eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2021-04-14 13:27:40
    Temat: woda
    Od: Bolko <s...@g...com>

    Witam
    Oglądałem domu z 2018 roku.
    Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    Kanalizacja potrzebuje pompy żeby przepchać scieki do najbliższej studziennki.
    Dom jest podpiwniczony. I W jednym miejscu widziałem jakby wilgoć na płycie w
    piwnicy.

    Pytanie czy jak woda będzie spływać do najniższego punku w okolicy czyli "mojego"
    domu to czy można coś z tym zrobić?

    Albo inaczej
    czy zasypanie piachem piwnicy coś da i jakoś odciąć fundament od ścian izolacją?


  • 2. Data: 2021-04-14 14:13:31
    Temat: Re: woda
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 14.04.2021 o 13:27, Bolko pisze:
    > Witam
    > Oglądałem domu z 2018 roku.
    > Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    > Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    > Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    > Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    Moja znajoma kupiła kilka lat temu "okazyjnie" dom podpiwniczony w
    stanie surowym. Wykończyła i szczęśliwie mieszkała do pierwszej wiosny z
    roztopami, gdzie pojawiła się woda w piwnicy. Okazało się, że w tej
    okolicy wszyscy mają domy bez piwnic, bo w pobliżu są stawy i bywa, że
    poziom wody podnosi się i zalewa piwnice. Ten konkretny dom ktoś
    zbudował z piwnicami i jak się zorientował, że źle zrobił to szybko
    sprzedał.
    Tak więc uwaga.
    Jacek


  • 3. Data: 2021-04-14 15:07:19
    Temat: Re: woda
    Od: budynPL <b...@g...com>

    środa, 14 kwietnia 2021 o 13:27:41 UTC+2 Bolko napisał(a):
    > Witam
    > Oglądałem domu z 2018 roku.
    > Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    > Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    > Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    > Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    > Kanalizacja potrzebuje pompy żeby przepchać scieki do najbliższej studziennki.
    > Dom jest podpiwniczony. I W jednym miejscu widziałem jakby wilgoć na płycie w
    piwnicy.
    >
    > Pytanie czy jak woda będzie spływać do najniższego punku w okolicy czyli "mojego"
    domu to czy można coś z tym zrobić?
    >
    > Albo inaczej
    > czy zasypanie piachem piwnicy coś da i jakoś odciąć fundament od ścian izolacją?

    może wystarczy zrobić drenaż dookoła, taki może i dość głęboki, stufdzienkę, pompę i
    jak przyjdzie woda to odpompowywać.
    Byle było gdzie odpompować, a czasem nie ma dokąd.
    W sumie w koszcie zakupu budynku można by zmieścic koszt drenażu.
    Zasypywać piwnicę? Przydatne pomieszczenie? Wolałbym drenować.


    b.


  • 4. Data: 2021-04-14 16:32:32
    Temat: Re: woda
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-04-14 o 15:07, budynPL pisze:
    > środa, 14 kwietnia 2021 o 13:27:41 UTC+2 Bolko napisał(a):
    >> Witam
    >> Oglądałem domu z 2018 roku.
    >> Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    >> Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    >> Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    >> Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    >> Kanalizacja potrzebuje pompy żeby przepchać scieki do najbliższej studziennki.
    >> Dom jest podpiwniczony. I W jednym miejscu widziałem jakby wilgoć na płycie w
    piwnicy.
    >>
    >> Pytanie czy jak woda będzie spływać do najniższego punku w okolicy czyli "mojego"
    domu to czy można coś z tym zrobić?
    >>
    >> Albo inaczej
    >> czy zasypanie piachem piwnicy coś da i jakoś odciąć fundament od ścian izolacją?
    >
    > może wystarczy zrobić drenaż dookoła, taki może i dość głęboki, stufdzienkę, pompę
    i jak przyjdzie woda to odpompowywać.
    > Byle było gdzie odpompować, a czasem nie ma dokąd.
    > W sumie w koszcie zakupu budynku można by zmieścic koszt drenażu.
    > Zasypywać piwnicę? Przydatne pomieszczenie? Wolałbym drenować.

    Dokładnie, to samo miałem napisać :)
    Może w ulicy jest rów do którego da się odprowadzić wodę.


    --
    Janusz


  • 5. Data: 2021-04-14 18:50:04
    Temat: Re: woda
    Od: Bolko <s...@g...com>


    Problem jest taki co z tą wodą robić?
    Dom jest w Krakowie a do takiej głównej drogi jest jakieś 60 metrów i to pod góre.


  • 6. Data: 2021-04-14 18:53:01
    Temat: Re: woda
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 14 kwietnia 2021 o 06:27:41 UTC-5 Bolko napisał(a):
    > Witam
    > Oglądałem domu z 2018 roku.
    > Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    > Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    > Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    > Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    > Kanalizacja potrzebuje pompy żeby przepchać scieki do najbliższej studziennki.
    > Dom jest podpiwniczony. I W jednym miejscu widziałem jakby wilgoć na płycie w
    piwnicy.
    >
    > Pytanie czy jak woda będzie spływać do najniższego punku w okolicy czyli "mojego"
    domu to czy można coś z tym zrobić?
    >
    > Albo inaczej
    > czy zasypanie piachem piwnicy coś da i jakoś odciąć fundament od ścian izolacją?

    Jacek dobrze pisze. Woda sie moze pojawic zawsze.

    Ale nie jest az tak zle. Za oceanem maja tak zwane sump pit + pump. Czyli centralnie
    pod domem jest wglebienie, w nim baniak i pompka a pod calym domem drenaz. Bez
    drenazu tez sa ale wtedy sprawnosc calosci jest mniejsza.

    I tam sie woda zbiera i sie wypompowuje.

    W domu w Polsce mam troche podobnie bo piwnica jest tylko pod jednym pomieszczeniem a
    reszta niepodpiwniczona.
    I tam w piwnicy jest mala dzirka z pompka ogrodowa i sobie pompuje czasem wode.

    Wiec zalezy czy chcesz miec 100% sucho i zero zmartwien czy pompke i troche
    zmartwienia czy ewentualny klopot to se zdecyduj.
    Jak na scianach/podlodze widac wykwity od wilgoci to odpusc. Jak to mowila moja
    doradca: Za te kase mozna znalezc co innego...


  • 7. Data: 2021-04-14 20:20:56
    Temat: Re: woda
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-04-14 o 18:50, Bolko pisze:
    >
    > Problem jest taki co z tą wodą robić?
    > Dom jest w Krakowie a do takiej głównej drogi jest jakieś 60 metrów i to pod góre.
    >
    A dasz radę się do niej przekopać z rurką? pewnie jakaś plastikowa 32
    lub więcej by wystarczyła, czyli wykop na 2-3 sztychówki.

    --
    Janusz


  • 8. Data: 2021-04-14 22:14:20
    Temat: Re: woda
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2021-04-14 14:13, Jacek wrote:
    > Moja znajoma kupiła kilka lat temu "okazyjnie" dom podpiwniczony w
    > stanie surowym. Wykończyła i szczęśliwie mieszkała do pierwszej wiosny z
    > roztopami, gdzie pojawiła się woda w piwnicy. Okazało się, że w tej
    > okolicy wszyscy mają domy bez piwnic, bo w pobliżu są stawy i bywa, że
    > poziom wody podnosi się i zalewa piwnice. Ten konkretny dom ktoś
    > zbudował z piwnicami i jak się zorientował, że źle zrobił to szybko
    > sprzedał.

    Ja też tak kupiłem, mam dreny, pompa daje z drenażu jesienią i wiosną
    ponad metr na dobę. Jak kiedyś różnicówkę wywaliło to po 24h miałem
    kilka cm wody w piwnicy.

    Szczerze mówiąc - jeden pies, cieszyć się nie cieszę, ale po ogarnięciu
    drenów na dwie pompy, czujnika poziomu, alarmu i przełącznika faz oraz
    przygotowaniu do szybkiego podłączenia agregatu w przypadku dłuższych
    zaników lecę od roku bez problemów. Drenaż był więc wydałem 1,5k łącznie
    z agregatem, a 200m piwnicy piechotą nie chodzi.


  • 9. Data: 2021-04-14 22:38:58
    Temat: Re: woda
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>




    > Ja też tak kupiłem, mam dreny, pompa daje z drenażu jesienią i wiosną
    > ponad metr na dobę. Jak kiedyś różnicówkę wywaliło to po 24h miałem
    > kilka cm wody w piwnicy.
    wykorzystujesz tą wodę jakoś skoro tak czy siak musisz pompować?

    ToMasz


  • 10. Data: 2021-04-14 23:48:36
    Temat: Re: woda
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 14.04.2021 o 13:27, Bolko pisze:
    > Witam
    > Oglądałem domu z 2018 roku.
    > Tak na pierwszy rzut oka wsssszyko mi się podoba.
    > Ale przespałem się i zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz.
    > Dom jest położony w płycie wfundamentowej w takiej mikro kotlinie.
    > Wszystkie okoliczne domy są wyżej.
    > Kanalizacja potrzebuje pompy żeby przepchać scieki do najbliższej studziennki.
    > Dom jest podpiwniczony. I W jednym miejscu widziałem jakby wilgoć na płycie w
    piwnicy.
    >
    > Pytanie czy jak woda będzie spływać do najniższego punku w okolicy czyli "mojego"
    domu to czy można coś z tym zrobić?
    >
    > Albo inaczej
    > czy zasypanie piachem piwnicy coś da i jakoś odciąć fundament od ścian izolacją?
    >
    Tak w sumie to masz bliżej do jądra ziemi. Ja bym wiercił jakieś 10km w
    głąb i później korzystał z pary dla ogrzewania domu :) Zerknij do map
    geodezyjnych jak wygląda to z tego punktu w sensie geotermii :)

    P.S.
    Przespałbym to jeszcze raz a później odpuściłbym to sobie:)

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    NASZE KŁAMSTWA SĄ PRAWDĄ

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1