eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 121. Data: 2011-08-07 21:59:47
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości news:

    >> W innych przypadkach praktycznie się nie zdarza - ale celowo mam 60 cm,
    >> więc naczynia z całego dnia mieszczą się bez problemu.
    >
    > Latem mi jakos nie starcza. Nie zeby co dzien, ale tak co drugi dzien
    > zmywarka chodzi dwa razy.

    No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz dziennie
    ją puszczamy.

    >> U mnie na II taryfie chodzi pralka, zmywarka i cwu, czasem kuchenka
    >> (weekendy) nie sądzę żeby komuś prawiało to szczególny problem.
    >> Resztę używa się wtedy gdy jest potrzebna, ale ta reszta to nawet nie 1/3
    >> zużycia.
    >
    > Nie wiem, nigdy tego nie liczylem.

    Ja też nie, energetyka liczy za mnie.
    Na początku to było mniej niż 2/3 na II taryfie, teraz jest dużo więcej, bo
    doszła klima latem (też schładza na II taryfie).


  • 122. Data: 2011-08-08 04:33:41
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    ToMasz wrote:
    > W dniu 06.08.2011 23:53, kogutek pisze:
    >> ToMasz<twitek4@.gazeta.pl> napisał(a):
    >>
    >>> > A teraz sam możesz policzyć, zakładając że masz trochę
    >>>> pojęcia praktycznego o technice i potrafisz przerobić klimatyzator
    >>>> żeby grzał wodę. Kupujesz przenośny klimatyzator. Po sezonie w
    >>>> marketach będą wyprzedaże . Sporo tańszy będzie. Kupujesz za 700
    >>>> złotych. Ma taki klimatyzator agregat o mocy ok 700W i zysk trochę
    >>>> ponad 2. Czyli typowa moc bojlera. Jakieś 10 godzi n musi grzać
    >>>> żeby do 55 stopni podgrzać 300 litrów. Czyli noc w taniej taryfie.
    >>>> Zwróci się po 3 latach. I to ma sens.
    >>>
    >>> Zrobiłeś taki patent? możesz to opisać dokładniej ?
    >>> przerobić to ja chętnie mogę, tylko czy tam jakiegoś czynnika nie
    >>> doprowadzę do ulotnienia w czasie przeróbki?
    >>>
    >>>
    >>> ToMasz
    >> Chcę coś takiego zrobić. Żeby nie rozszczelnić układu trzeba obudować
    >> skraplacz szczelnym pudełkiem z blachy.
    > rozumiem że jedną część klimatyzatora ma sie stać jakby grzałką w
    > mikrobojlerze, który chcesz zbudować z blachy? to może być
    > niewykonalne, zakładając ze element ogrzewający jest wykonany z
    > aluminum i jego konstrukcja przypomina chłodnice. niemniej jednak, o
    > ile zrozumiałęm zasadę działania - stawka jest wysoka - chętnie sam
    > bym spróbował
    >> Na razie robię coś innego, ale jak
    >> skończę to zacznę robić układ do odzyskiwania ciepła z wody po
    >> kąpaniu bo ma to sens.
    > Każde takie urządzenie ma sens. Jednakże któryś z kolegów powyżej
    > służnie zauważył ze jakiekolwiek dodatkowe inwestycje uzupełniające
    > ogrzewanie węglowe - są nieuzasadnione finansowo. W przypadku Twoich
    > pomysłów finansow o najbardziej korzystnym jest przeróbka
    > klimatyzatora.

    ponadto zastanawiam sie jak on chce zrobić instalację podgrzewu wody
    urzytkowej "bezciśnieniową"? na strychu otwarty zbiornik zalewany wodą za
    pomocą zaworu z pływakiem? i woda ciepła pod włąsnym ciśnieniem?

    tylko wtedy nie da sie praktycznie mieszać wody w bateriach )


  • 123. Data: 2011-08-08 04:35:20
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    kogutek wrote:
    > Pudełko to pomysł na konstrukcję bez rozszczelnienia. Nie będę tak
    > robił. Od zera zrobię. Czyli dwa wymienniki ciepła Raptem to parę
    > metrów zwiniętej w sprężynę miedzianej rurki zamknięte w większej
    > rurce. Nie wszędzie jest sens grzania węglem. Mieszkam w kamienicy.
    > Posiadanie dwu funkcyjnego pieca na węgiel nie ma uzasadnienia. Jeśli
    > już to pellet. Ale nie spotkałem pieców na pellet o tak małych mocach
    > jak potrzebuję. Jak mi się uda oszczędzić z 40 złotych na miesiąc to
    > będzie prawie 500 złotych rocznie. Jednemu nie warto się schylić po
    > 500 złotych a mnie warto. Poza tym wkurza mnie wylanie codziennie do
    > kanalizacji ciepłej wody z dwóch kąpań. Wody której jedyną wadą jest
    > zanieczyszczenie mydłem.

    a policzyłeś już ule wydasz aby zaoszczędzić te 500 zł rocznie? :)

    acha czas pracy który temu poświęcisz możesz wycenić wg stawki od 35zł/r-g w
    góre


  • 124. Data: 2011-08-08 07:52:47
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 07.08.2011 11:16, robercik-us pisze:
    > Użytkownik kogutek napisał:
    >> Są takie piece ale o mocach 60 do 100kW. A ja potrzebuję
    >> 5-6 kW.
    >
    > No to może być problem...
    > Standard to 15 - 25 kW dla kotłów stałopalnych. O mniejszych nie
    > słyszałem, ale może i są. Zresztą pewne przewymiarowanie kotła z

    W firmie handlującej brykietami i peletami widziałem taki mały,
    wolnostojący piecyk wyglądający jak nieduża ładna "koza". W środku miał
    mały podajnik i też ponoć coś z popiołem robił.

    Coś podobnego widziałem w domu pokazowym firmy Danmar w "wiosce
    budowlanej" w Urzucie.

    Ile miał mocy - nie wiem.


  • 125. Data: 2011-08-08 08:43:36
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:j1n1nb$9h4$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >>> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie wystarcza.
    >>
    >> Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia.
    >
    > Nie używam, jesli piszesz o I taryfie.

    Nie palisz swiatla, nie pijesz herbaty, nie jesz w domu, nie prasujesz i
    takie tam?

    >> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
    >> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
    >> dach.
    >
    > I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
    > Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.

    Jak sie zleci firmie to moze tak byc. Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
    a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory zamontowali
    dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka. Podlaczenie na dachu to
    zadna sztuka. Napelnic, odpowietrzyc i nie ma co obslugiwac. Jak kazde
    dodatkowe urzadzenie i to wiaze sie z jakimis dodatkowymi kosztami
    instalacyjnymi i jak zawsze, gdy zrobi ktos to bedzie tylko drozej. Gorzej,
    ze malo ktory instalator tak naprawde na tym sie zna. Wyglada na to, ze
    nawet nie czytaja gotowych instrukcji montazu i pojawiaja sie problemy,
    niespelniajaca oczekiwan instalacja i takie tam.

    Pozdro.. TK

    Pozdro.. TK



  • 126. Data: 2011-08-08 08:56:53
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:j1o7jo$ne6$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    > wiadomości news:j1n1nb$9h4$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>>> Od 15 do 20 spadek temperatury jest minimalny, więc spokojnie
    >>>> wystarcza.
    >>>
    >>> Ale ciagle pozostaje drozszy prad w ciagu dnia.
    >>
    >> Nie używam, jesli piszesz o I taryfie.
    >
    > Nie palisz swiatla, nie pijesz herbaty, nie jesz w domu, nie prasujesz i
    > takie tam?

    Nie no, pisałem że I taryfa na resztę jest, ale to margines zużycia.

    >
    >>> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
    >>> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
    >>> dach.
    >>
    >> I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
    >> Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.
    >
    > Jak sie zleci firmie to moze tak byc.

    No i o tym mowa.
    To jest pełny koszt.


    Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
    > a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory zamontowali
    > dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka. Podlaczenie na dachu
    > to zadna sztuka.

    Na tej samej zasadzie wybudować sobie dom to dla niektórych też żadna
    sztuka.
    Tyle że nie dla każdego, więc takie przypadki możemy pominąć.

    Tak czy tak, pełnia kosztów jest razem z montażem i uruchomieniem.
    I ja tylko o takim wariancie mówię.


  • 127. Data: 2011-08-08 08:58:25
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:j1n1sd$a70

    > No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz
    > dziennie ją puszczamy.

    Obiad to piec talerzy glebokich, piec plytkich, sztucce i piec szklanek.
    Wczesniej sniadanie, szklanki do picia w ciagu dnia dla dzieciakow, co picie
    to nowa szklanka :-). Dojda do tego jakies gary, patelnia i sie zbiera. Nie
    jest to stala i nie zawsze co dwa dni sie zmywa, zalezy tez co sie je w
    ciagu dnia, ale bywa.

    Pozdro.. TK



  • 128. Data: 2011-08-08 09:03:22
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:j1o8fh$qlk$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    > wiadomości news:j1n1sd$a70
    >
    >> No to nie wiem co Ty tam wkładasz, my latem nawet rzadziej niż raz
    >> dziennie ją puszczamy.
    >
    > Obiad to piec talerzy glebokich, piec plytkich

    No tak, u nas dwudaniowych obiadów się nie praktykuje od lat, nie ma czasu,
    ani ochoty.


  • 129. Data: 2011-08-08 09:30:01
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:j1o8cf$qag$1@news.onet.pl...

    >>>> Oczywiscie, ze moze byc. Bazujemy tu na konkretnych przykladach. Mamy
    >>>> gotowy zestaw za konkretne pieniadze. Brakuje tylko rurek i kabla na
    >>>> dach.
    >>>
    >>> I robocizny, żeby kupa szkła i żelastwa stała się instalacją.
    >>> Spokojnie te 7-8 tys wyjdzie.
    >>
    >> Jak sie zleci firmie to moze tak byc.
    >
    > No i o tym mowa.
    > To jest pełny koszt.

    Jak dla kogo. Kogutek ponoc ma sam przerabiac klimatyzator i liczy koszt
    zakupu w markecie po sezonie.
    Mnie montaz kosztowal moze 200zl, tyle dalem dahowcom za montaz kolektora.
    Rurki przeciagnalem na dach sam w jeden wieczor. Kolesie pewnie ze dwa tysie
    za to by chcieli lacznie z uruchomieniem rzecz jasna. Niestety 80%, ze
    trzeba bedzie po nich poprawiac.

    > Tego nigdy w ten sposob nie liczylem,
    >> a nawet nie wiem ile taka instalacja moze kosztowac. Kolektory
    >> zamontowali dachowcy, rurki prowadzilem sam bo to zadna sztuka.
    >> Podlaczenie na dachu to zadna sztuka.
    >
    > Na tej samej zasadzie wybudować sobie dom to dla niektórych też żadna
    > sztuka.
    > Tyle że nie dla każdego, więc takie przypadki możemy pominąć.
    > Tak czy tak, pełnia kosztów jest razem z montażem i uruchomieniem.
    > I ja tylko o takim wariancie mówię.

    To sa indywidualne sprawy i kazdy kalkuluje po swojemu. Czym bedzie roznila
    sie instalacja zrobiona z kaloryferow wlasnorecznie od poczatku do konca,
    ktorej koszt materialow nie przekroczy 500zl od kupionego zestawu? Powiesz,
    ze dobrym pomyslem jest zrobienie samemu przez dwa miesiace po godzinach i
    to sie oplaca bo wydalo sie malo tak jak Kogutkowi pompa ciepla z
    klimatyzatora, a do kupnego zestawu chcesz doliczac robocizne instalacji?
    Nawet ona w kazdym przypadku bedzie inna, bo co innego rurki na dach palacu
    kultury a co innego w domu parterowym. Co innego robienie stelarza od
    poludnia bo nie ma tam polaci a co innego przykrecenie kolektora do dachu.
    Realnie maja sie zwracac pieniadze wydane na inwestycje i pewnie znajdziemy
    przypadki, ze ta w ogole sie nie oplaca - chocby domek w srodku lasu. To nie
    jest wlozenie grzalki do baniaka i pewne wymagania musza byc spelnione, w
    zwiazku z tym koszty instalacji beda rozne. Ja nie wydalem, wiec nie musi mi
    sie zwracac nic poza tym za co zaplacilem i tak to licze dla mojego
    przypadku, co wcale nie wyklucza Twojego twierdzenia. Pisal tu kiedys
    czlowiek Jan Werbinski, ktoremu za instalacje samego komina do kotla
    gazowego wyliczyli na bodaj 8 tys. Nie powiesz przeciez na tej podstawie, ze
    kociol gazowy sie nie oplaca, bo jego instalacja jest droga, z drugiej
    strony nie powiesz jemu ze sie oplaca bo jest tania.

    Pozdro.. TK



  • 130. Data: 2011-08-08 10:12:44
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "kogutek" <s...@g...pl>

    Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):

    > kogutek wrote:
    > > Pudełko to pomysł na konstrukcję bez rozszczelnienia. Nie będę tak
    > > robił. Od zera zrobię. Czyli dwa wymienniki ciepła Raptem to parę
    > > metrów zwiniętej w sprężynę miedzianej rurki zamknięte w większej
    > > rurce. Nie wszędzie jest sens grzania węglem. Mieszkam w kamienicy.
    > > Posiadanie dwu funkcyjnego pieca na węgiel nie ma uzasadnienia. Jeśli
    > > już to pellet. Ale nie spotkałem pieców na pellet o tak małych mocach
    > > jak potrzebuję. Jak mi się uda oszczędzić z 40 złotych na miesiąc to
    > > będzie prawie 500 złotych rocznie. Jednemu nie warto się schylić po
    > > 500 złotych a mnie warto. Poza tym wkurza mnie wylanie codziennie do
    > > kanalizacji ciepłej wody z dwóch kąpań. Wody której jedyną wadą jest
    > > zanieczyszczenie mydłem.
    >
    > a policzyłeś już ule wydasz aby zaoszczędzić te 500 zł rocznie? :)
    >
    > acha czas pracy który temu poświęcisz możesz wycenić wg stawki od 35zł/r-g w
    > góre
    >
    Wydam na pewno mniej niż gdybym u Ciebie kupił przecenioną pomp pompę ciepła.
    A ile nerwów bym oszczędził bo w życiu byś nie potrafił jej zamontować tak jak
    ja bym chciał. "Tak to się nie da" bym tylko słyszał. Aha. Czas swojej pracy
    mogę dla siebie wycenic od 0zł do 10000000 złotych za godzinę. Ciekaw jestem
    ile chciałeś płacić emerytowi. Też od 35 zł w górę. Zanim wejdziesz na cudze
    podwórko popatrz jak masz na swoim a potem krytykuj. Pytasz gdzie indziej jak
    chcę to zrobić. Napisałem w tym temacie. Wychodzi że nawet jak bym Ci
    wytłumaczył to i tak nie będziesz wiedział o co chodzi. Nie przejmuj się, dużo
    ludzi teraz tak ma, nie odstajesz od przeciętnej. Do skręcania rur specjalna
    inteligencja nie jest potrzebna.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 12 . [ 13 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1