eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › DZ, dostałem wycenę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 162

  • 91. Data: 2013-12-03 20:38:12
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Marek K <m...@P...pl>

    W dniu 2013-12-03 20:01, Kris pisze:
    > W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 19:38:55 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:
    >
    >> Piszesz tu sam dla siebie?
    > Napisz o co się czepiasz bo nie bardzo rozumię.
    > Wykonanie DZ to praca koparki i układanie rur + zrobienie studzieńki.
    > I tu spokojnie te proporcje 95/5 pasują.
    >

    Tak jak Adam chcesz powiedzieć że koparkowy powinien mieć 19 dni na
    wykopanie 500m rowka? Przecież to 26 m dziennie. To chyba nawet szpadlem
    da radę w niezbyt ciężkim gruncie.
    A chodzi mi o chociaż zgrubną precyzję wypowiedzi.
    Mnie te proporcje nie pasują.
    U znajomego podobny rowek długości 400m pod kabel energetyczny kopali i
    zasypali w dwa dni. 2 do 19 -> 950%, to grubo przekracza oszacowanie
    nawet na oko.

    --
    M.


  • 92. Data: 2013-12-03 21:28:41
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 20:38:12 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:

    > U znajomego podobny rowek długości 400m pod kabel energetyczny kopali i
    > zasypali w dwa dni. 2 do 19 -> 950%, to grubo przekracza oszacowanie
    > nawet na oko.
    Skąd te 19 dni wziełes? Przeciez i Adam pisał i Irek potwierdził ze to 2-3 dni pracy
    koparki.


  • 93. Data: 2013-12-03 21:43:47
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Marek K <m...@P...pl>

    W dniu 2013-12-03 21:28, Kris pisze:
    > W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 20:38:12 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:
    >
    >> U znajomego podobny rowek długości 400m pod kabel energetyczny kopali i
    >> zasypali w dwa dni. 2 do 19 -> 950%, to grubo przekracza oszacowanie
    >> nawet na oko.
    > Skąd te 19 dni wziełes? Przeciez i Adam pisał i Irek potwierdził ze to 2-3 dni
    pracy koparki.
    >
    5% pracy instalatora to jeden dzień, proste obliczenie -> 95% to 19 dni
    I właśnie o to chodzi 2-3 dni a 19 dni z obliczenia

    --
    M.


  • 94. Data: 2013-12-03 21:49:55
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 21:43:47 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:

    > 5% pracy instalatora to jeden dzień,
    Nie wiem skąd takie założenie;)

    > I właśnie o to chodzi 2-3 dni a 19 dni z obliczenia
    Jak dziecku trzeba tłumaczyć:
    2-3 dni trwa praa przy robieniu DZ z czego 95% czasu to wykopy/zasypy a 5% to
    "sznurowanie" studzienki.


  • 95. Data: 2013-12-03 21:54:42
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Marek K <m...@P...pl>

    W dniu 2013-12-03 21:49, Kris pisze:
    > W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 21:43:47 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:
    >
    >> 5% pracy instalatora to jeden dzień,
    > Nie wiem skąd takie założenie;)
    >
    >> I właśnie o to chodzi 2-3 dni a 19 dni z obliczenia
    > Jak dziecku trzeba tłumaczyć:
    > 2-3 dni trwa praa przy robieniu DZ z czego 95% czasu to wykopy/zasypy a 5% to
    "sznurowanie" studzienki.
    >
    Dajesz jak agitator z lat 50.
    5% to jeden dzień. To w jaki sposób 95% to 2-3 dni?
    Jakaś nowa arytmetyka?

    --
    M.


  • 96. Data: 2013-12-03 22:47:44
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Na pewno nie zjadles zera? Bo te gotowe sa zwykle diabelsko drogie.
    > Nie zdziwilbym sie jakby to bylo 15k pln na 8 petli (studzienka +
    > rozdzielacz) :-)

    Jestem przekonany że nie.
    Rura nieznanej średnicy - duża, karbowana, pomarańczowa, z brzegiem pod
    dekielek, w środku dwie listwy zbiorcze, tyle ze zdjęcia.
    Kurde, tylko gdzie ja to widziałem... nie zwróciłem uwagi, i teraz mam
    problem sobie przypomnieć. Wpadło w ręce przy okazji szukania info o
    rurach do DZ.
    Znajdę pewnie znów przy okazji.


    > Masz gdzies online ta studzienke z

    Kurde... znajdę Panie, znajdę...


    Miłego.
    Irek.N.


  • 97. Data: 2013-12-03 22:55:22
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    >> He he - na 100% to byla instalacja z viessmanna co nie?
    >>
    >> Oni nie potrafia robic instalacji PC bez bufora. Po prostu nie
    >> potrafia :-) Jak juz ich przycisniesz ze nie chcesz, to wcisna Ci
    >> kaloryfer w garazu
    >> na stale odkrecony zeby byl jakis odbior ciepla i pompa mogla sobie
    >> skonczyc dobieg :P
    >
    > bufor musi być nawet malutki, inczaej handlowiec dostanie burę od szefa
    > że nie wyrabia normy sprzedazy a małe bufory zalegają magazyny...

    No kiedy nie, V nawet nie pytałem. Polecona przez dostawcę sprzętu firma
    z własnym zapleczem wykonawczym. Zapowiadali się bardzo dobrze, aż
    szkoda że tak banalnie polegli. Pewnie już się nie odezwą.

    Zaczynam natomiast podejrzewać rozpasanie w branży pomp ciepła.
    Znalazłem firmę robiącą pompy na czynniku 134A. Fajne parametrami, ale
    dodzwonić się nie idzie... Nasuwa się pytanie, czy chce mieć cokolwiek
    wspólnego z firmą do której nie można się dodzwonić (na komórki też, nie
    oddzwaniają) jeszcze przed zakupem :(

    Miłego.
    Irek.N.


  • 98. Data: 2013-12-03 23:02:07
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    Panowie proszę nie kłócić się ;)

    Wszystkie nasze (moje też) obliczenia są do d...
    Koparkowy zaczął kopać rowek do sąsiada. Na razie wygląda to tak, że
    kopnie łychą, podchodzi pracownik wygarnia mu glinę z łychy łopatą. Znów
    kopnie raz, może dwa i znów trzeba wygarniać glinę z łychy.
    Strasznie się klei, aż musiałem koparkowego przekonywać że jak nie on,
    to "czynem społecznym" połowy wsi trzeba będzie :)

    Rowek 75m który miał nam zając 1 dzień na gotowo, będziemy robili 2 dni
    jak nic.

    Gdybym był mądry, to bym przewidział i wcześniej rurki zakopał. Przy
    następnej hali już będę wiedział :(

    Miłego.
    Irek.N.


  • 99. Data: 2013-12-03 23:15:27
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>

    > Czemu przewalka?

    Mam taką zasadę. Jak dostaję ofertę na x, a następnie na to samo za 0.5x
    to wiem, że pierwotnie transakcja była nieuczciwa i zaczynam drążyć temat.
    W tym przypadku mam coś za X, ale można zrobić coś takiego
    (niekoniecznie dokładnie to samo)za 0.3X, więc jest jak by trochę podobnie.
    Jeżeli odniosę taki scenariusz do DZ pionowego, to może zamiast 58k
    zrobi się 25-30k, a to już zaczyna być dla mnie interesujące.

    > No pionowy ma w lecie zdecydowanie nizsze temperatury wiec do chlodzenia
    > sie lepiej nadaje. U mnie w sierpniu temperatura DZ dochodzi do 16-17stC :-)

    Na jakiej głębokości masz zakopane i jakie grunty?

    > Z obserwacji widze, ze prawdopodobnie w domu bardziej ekonomicznie wychodzi
    > jednak poziomy DZ. W zimie (styczen-luty) ma nieznacznie nizsze temperatury
    > niz pionowy, a cala reszte roku podobne (marzec-maj, grudzien) lub znacznie
    > wyzsze (czerwiec-listopad) temperatury. Choc oczywiscie to jest kwestia
    > lokalnych warunkow, wysokosci wod gruntowych, rodzaju gleby etc..

    Mnie będzie interesował najgorszy scenariusz, kiedy pompa będzie musiała
    dać z siebie wszystko.
    Kłopot polega na tym, że nie potrafię oszacować ciepła wytwarzanego w
    hali, może się zdarzyć, ze wystarczy go na ogrzewanie, a może być i tak,
    że niewiele ono wniesie. Staram się więc wziąć pompę trochę za słabą,
    licząc na to, że maszyny dogrzeją i pompa nie będzie dojechana, a jak
    będzie źle (przerwa produkcyjna w srogi mróz), to pompa przynajmniej
    utrzyma rozsądne 15C na hali.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 100. Data: 2013-12-04 01:28:26
    Temat: Re: DZ, dostałem wycenę
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 23:15:27 UTC+1 użytkownik Irek N. napisał:

    > Na jakiej głębokości masz zakopane i jakie grunty?

    150-180cm, srednio-wilgotna glina (tj. nie ma bezposrednio wod gruntowych
    ale glina jest lepka (jak to zwykle w sumie glina) ;)

    > Mnie będzie interesował najgorszy scenariusz, kiedy pompa będzie musiała
    > dać z siebie wszystko.

    Przynajmniej masz swietny grunt pod pompe ciepla (klejaca sie glina :)
    Tylko ten koparkowy to sprzet raczej szanuje niz ze sie nie da bez pomocy
    pomocnika ta gline z lyzki wywalic ;) Trzepnalby dwa razy po drazkach i
    by wypadlo - tylko sworznie i tuleje po dupie wtedy dostaja :-)

    > Kłopot polega na tym, że nie potrafię oszacować ciepła wytwarzanego w
    > hali, może się zdarzyć, ze wystarczy go na ogrzewanie, a może być i tak,
    > że niewiele ono wniesie. Staram się więc wziąć pompę trochę za słabą,
    > licząc na to, że maszyny dogrzeją i pompa nie będzie dojechana, a jak
    > będzie źle (przerwa produkcyjna w srogi mróz), to pompa przynajmniej
    > utrzyma rozsądne 15C na hali.

    Zawsze mozesz zrobic porzadne DZ i wziac slabsza pompe z ewentualna
    mozliwoscia podlaczenia drugiej do tego DZta jak bedzie potrzeba.
    Instalacje / miejsce w miare pod to przygotuj i juz :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1