eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Dom za 20 000 zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 430

  • 331. Data: 2010-09-29 08:11:07
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4ca2f0f2$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 28.09.2010 11:10, Jan Werbiński pisze:
    >> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >> w wiadomości news:4ca07f4e$1@news.home.net.pl...
    >>> W dniu 27.09.2010 13:16, Jan Werbiński pisze:
    >>>
    >>>>> Daj spokój. Nie lubię tekturowych mebli :D
    >>>>> Poza tym większość produktów Ikei mnie się nie podoba.
    >>>>
    >>>> To odwrotnie jak u mnie. Piwnicę nawet sobie urządzę ich meblami.
    >>>
    >>> http://www.youtube.com/watch?v=QEwzbHJNkwg ;)
    >>
    >>
    >> Family Guy - najbardziej beznadziejne show z tych, które mają dużą
    >> oglądalność.
    >>
    >
    > Primo: to była Futurama, ignorancie.
    >
    > Secundo: widać Family Guy jest dla ciebie zbyt intelektualny i widzisz
    > tylko groteskową powłokę zewnętrzną :-P

    Nie trawię go po prostu. A co do mebli z IKEI to mam swoje dobre zdanie i
    doświadczenie.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 332. Data: 2010-09-29 08:12:00
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4ca2f171$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 28.09.2010 11:15, Jan Werbiński pisze:
    >
    >>> Z reguły po kilkudziesięciu latach izolacja pozioma już nie spełnia
    >>> swojego zadania, a z resztą jak może spełniać skoro to była zwykła
    >>> tekturowa papa. Dom taki może ładnie wyglądać, ale zawsze będzie miał
    >>> jakieś "ale". A to za zimno, a to grzybki na ścianch, a to myszy i
    >>> szczury, a to pękanie - tak jak ktoś mądry już powiedział "stare to są
    >>> dobre wino i skrzypce" :)
    >>
    >> Ten problem nie istnieje, bo izolacją była dylatacja. Teraz można łatwo
    >> założyć styropian.
    >
    > Izolacja pozioma jako dylatacja? Dom lewitujący?
    >
    > A teraz chcesz dawać styropian? To musiałbyś faktycznie na Księżycu
    > budować ;)
    >
    > OK, a zatem jednoznacznie ustaliliśmy, że jesteś ignorantem w kwestii
    > budownictwa.

    Tak, przyczep się pomyłki i wałkuj to teraz w kilku wiadomościach. Niech to
    będzie fundamentem Twojej dyskusji.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 333. Data: 2010-09-29 09:16:42
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4ca23d09$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...

    >>> Tak i nie. Studia powinny być płatne w 100%. W wersji prosocjalnej
    >>> płatne kredytem umarzanym częściowo lub w całości po przepracowaniu 10
    >>> lat w Polsce. Nie ma sensu płacić za szkolenie magistrów do pracy na
    >>> zmywaku.
    >>
    >> Gdzie im chcesz zapewnić tę pracę ?
    >
    > Ktoś komukolwiek ma ZAPEWNIAĆ pracę? Łomatko! Buuhahahahaha!
    > ROTFL!!!
    > ROTFL!!!
    > ROTFL!!!

    No to zastanów się nad tym co piszesz.
    Najpierw chcesz studentów rozliczać z kosztów studiów zmuszając do 10
    letniego odpracowania w Polsce, a jednocześnie śmieszy Cię to, że powinno
    się wobec tego zapewnić jakąkolwiek pracę tym ludziom.
    Po prostu zachowujesz się jak większość dzisiejszych polityków, którzy
    obiecują "gruszki na wierzbie" :)

    >>> Nie wnikam jakie swoje niespełnione ambicje musisz naprawić dzieckiem.
    >>
    >> Dlaczego tak myslisz ? Nigdy dziecka nie zmuszałem, ani nie pchałem na
    >> siłę. Każda decyzja o uczeniu się była jej decyzją. Sama podejmuje się
    >> przeróżnych
    >
    > Kilka szkół dziennie...

    Tak. Z podstawówki do szkoły muzycznej, a ze szkoły muzycznej do szkoły
    tańca. Do tego nauka języków obcych, tenis, zajęcia plastyczne itp.
    Nigdy nnie była zmuszana do niczego, a o nauce czy zajęciach w którejkolwiek
    innej szkole poza szkołą podstawową, decyzje podejmowała sama. Sama sobie
    wyszukiwała w internecie i nas męczyła.

    >> Chcemy, bo uważamy, ze dzieki temu będzie miała lepszy start w życie, co
    >> zwłaszcza jej się przyda w takich jak obecne czasy.
    >
    > Wyścig szczurów od małego.

    To wolisz wychowywać nieroba, którego będziesz musiał utrzymywać do końca
    swoich dni, nawet kiedy będzie już po 40-tce czy 50-tce ? :D
    Mam znajomego, który jest właśnie takim nieudacznikiem po 40-tce. W domu jak
    mamusia nie ugotuje i pod pysk nie podstawi, nie posprząta, nie upierze to
    zarasta brudem i przymiera głodem. Jest kawalerem tylko dlatego, że mamusia
    mu jeszcze nie znalazła żony :)
    Pomimo braków w wykształceniu, w pewnych dziedzinach przerasta wielu
    magistrów, ale boi się życia i jest typową życiową niedorajdą.
    Ja osobiście się cieszę, że mój dzieciak przejawia inicjatywę i łapie się
    tak wielu dziedzin, bo dzięki temu może coś w życiu osiągnąć i powiedzieć
    "sam zapracowałem".
    Ja osobiście także łapałem się wielu rzeczy i wielu wyzwań z przeróżnych
    dziedzin i dzięki temu wiem, że Polska mi nie straszna i choćby nawet
    najgorsze to dam sobie radę. Zamiast siedzieć i płakać nad swoim losem jak
    wielu bezrobotnych po prostu wiem, że jakoś sobie poradzę i na chleb zawsze
    zarobię.

    > Burżuj jesteś.

    He he he i to jest to co najbardziej "lubię" w Polakach ;D

    > Byłem w Warszawie wiele razy. Typowy mieszkaniec nie ma wogóle czasu
    > wolnego poza wekendem.

    Nie przesadzaj.
    Mam znajomych w Warszawie i także tam bywam. Bywam też z innych powodów,
    nierzadko spędzając tam tydzień czy dwa - po prostu jeżdżę na szkolenia.
    Co do "niemania czas" to niestety tak samo jest obecnie w każdym mieście czy
    na wsi. Niestety życie nas zmusza do gonienia za kasą jeżeli się nie chce
    całego życia przeżyć na długach i kredytach, które jeszcze pozostawia się
    dzieciom.
    Ci co mają dużo czasu to albo odziedziczyli fortunę, albo są typowymi
    niedorajdami życiowymi.


  • 334. Data: 2010-09-29 09:46:04
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 29.09.2010 09:50, Jan Werbiński pisze:

    >> Uhm, czyli jak obsługuję swój kredyt z głową - to jestem spekulant.
    >> Fascynujące.
    >
    > Zarobiłeś na spekulacji. Określenie spekulant, które używasz poniżej ma
    > nieco inny kontekst. Ale Ty oczywiście tego nie wiesz lub udajesz. :-)

    Wiesz, dla ciebie może wymiana opon na nowe to jest "tuning" samochodu,
    ale dla mnie jest to normalna czynność eksploatacyjna.

    Podobnie w przypadku kredytu - jeśli istnieje możliwość wykorzystania
    jego opcji (wakacje kredytowe, przewalutowanie) i jest to korzystne, to
    dla mnie jest to normalna obsługa kredytu.

    >> Dobrze, że już/jeszcze za to nie wsadzają do paki.
    >>
    >> Masz jeszcze jakieś inne komusze naleciałości?
    >
    > Spekulacja nie jest komuszą naleciałością, ale przede wszystkim praktyką
    > rynkową znaną np wszystkim grającym na giełdzie.
    > Ale Tobie to się z PRL kojarzy. No cóż... taki masz poziom wiedzy. :-)
    >

    To dla ciebie ZWYKŁA obsługa kredytu jest jakąś "spekulacją" i
    "zarabianiem" - chociaż wcześniej twierdziłeś, że na kredycie na
    nieruchomość się wyłącznie traci...


  • 335. Data: 2010-09-29 09:55:37
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i7v05s$idq$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    > news:4ca23d09$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>>> Tak i nie. Studia powinny być płatne w 100%. W wersji prosocjalnej
    >>>> płatne kredytem umarzanym częściowo lub w całości po przepracowaniu 10
    >>>> lat w Polsce. Nie ma sensu płacić za szkolenie magistrów do pracy na
    >>>> zmywaku.
    >>>
    >>> Gdzie im chcesz zapewnić tę pracę ?
    >>
    >> Ktoś komukolwiek ma ZAPEWNIAĆ pracę? Łomatko! Buuhahahahaha!
    >> ROTFL!!!
    >> ROTFL!!!
    >> ROTFL!!!
    >
    > No to zastanów się nad tym co piszesz.
    > Najpierw chcesz studentów rozliczać z kosztów studiów zmuszając do 10
    > letniego odpracowania w Polsce, a jednocześnie śmieszy Cię to, że powinno
    > się wobec tego zapewnić jakąkolwiek pracę tym ludziom.
    > Po prostu zachowujesz się jak większość dzisiejszych polityków, którzy
    > obiecują "gruszki na wierzbie" :)

    Studia powinny być płatne. To niemoralne uczyć się na koszt społeczeństwa i
    nie przynosić później PKB naszemu krajowi. Takie osoby nie powinny studiować
    na koszt państwa. Mogą sobie studiować za swoje pieniądze odpłatnie.

    Jeżeli student nie umie znaleźć pracy w Polsce, żeby odpłacić za darmową
    naukę, TO NIE POWINIEN STUDIOWAĆ ZA DARMO!

    >>>> Nie wnikam jakie swoje niespełnione ambicje musisz naprawić dzieckiem.
    >>>
    >>> Dlaczego tak myslisz ? Nigdy dziecka nie zmuszałem, ani nie pchałem na
    >>> siłę. Każda decyzja o uczeniu się była jej decyzją. Sama podejmuje się
    >>> przeróżnych
    >>
    >> Kilka szkół dziennie...
    >
    > Tak. Z podstawówki do szkoły muzycznej, a ze szkoły muzycznej do szkoły
    > tańca. Do tego nauka języków obcych, tenis, zajęcia plastyczne itp.
    > Nigdy nnie była zmuszana do niczego, a o nauce czy zajęciach w
    > którejkolwiek innej szkole poza szkołą podstawową, decyzje podejmowała
    > sama. Sama sobie wyszukiwała w internecie i nas męczyła.

    Nie wnikam.

    >>> Chcemy, bo uważamy, ze dzieki temu będzie miała lepszy start w życie, co
    >>> zwłaszcza jej się przyda w takich jak obecne czasy.
    >>
    >> Wyścig szczurów od małego.
    >
    > To wolisz wychowywać nieroba, którego będziesz musiał utrzymywać do końca
    > swoich dni, nawet kiedy będzie już po 40-tce czy 50-tce ? :D
    > Mam znajomego, który jest właśnie takim nieudacznikiem po 40-tce. W domu
    > jak mamusia nie ugotuje i pod pysk nie podstawi, nie posprząta, nie
    > upierze to zarasta brudem i przymiera głodem. Jest kawalerem tylko
    > dlatego, że mamusia mu jeszcze nie znalazła żony :)

    Ty, ale powiedz dlaczego masz jedynaczkę?
    Gdybyś myślał perspektywicznie i przyszłościowo, to minimum troje dzieci.

    > Ja osobiście także łapałem się wielu rzeczy i wielu wyzwań z przeróżnych
    > dziedzin i dzięki temu wiem, że Polska mi nie straszna i choćby nawet
    > najgorsze to dam sobie radę. Zamiast siedzieć i płakać nad swoim losem jak
    > wielu bezrobotnych po prostu wiem, że jakoś sobie poradzę i na chleb
    > zawsze zarobię.
    >
    >> Burżuj jesteś.
    >
    > He he he i to jest to co najbardziej "lubię" w Polakach ;D

    No

    >> Byłem w Warszawie wiele razy. Typowy mieszkaniec nie ma wogóle czasu
    >> wolnego poza wekendem.
    >
    > Nie przesadzaj.
    > Mam znajomych w Warszawie i także tam bywam. Bywam też z innych powodów,
    > nierzadko spędzając tam tydzień czy dwa - po prostu jeżdżę na szkolenia.
    > Co do "niemania czas" to niestety tak samo jest obecnie w każdym mieście
    > czy na wsi. Niestety życie nas zmusza do gonienia za kasą jeżeli się nie
    > chce

    Życie zmusza do gonienia za kasą? Biedni Wy...

    > całego życia przeżyć na długach i kredytach, które jeszcze pozostawia się
    > dzieciom.
    > Ci co mają dużo czasu to albo odziedziczyli fortunę, albo są typowymi
    > niedorajdami życiowymi.

    Wyścig szczurów. Mieszkają w Warszawie, bo tam jest praca. Pracują dłużej,
    bo droższe mieszkanie. Nie mają na nic czasu, bo mieszkają w Warszawie.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 336. Data: 2010-09-29 09:56:36
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4ca30adc$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 29.09.2010 09:50, Jan Werbiński pisze:
    >
    >>> Uhm, czyli jak obsługuję swój kredyt z głową - to jestem spekulant.
    >>> Fascynujące.
    >>
    >> Zarobiłeś na spekulacji. Określenie spekulant, które używasz poniżej ma
    >> nieco inny kontekst. Ale Ty oczywiście tego nie wiesz lub udajesz. :-)
    >
    > Wiesz, dla ciebie może wymiana opon na nowe to jest "tuning" samochodu,
    > ale dla mnie jest to normalna czynność eksploatacyjna.
    > Podobnie w przypadku kredytu - jeśli istnieje możliwość wykorzystania
    > jego opcji (wakacje kredytowe, przewalutowanie) i jest to korzystne, to
    > dla mnie jest to normalna obsługa kredytu.

    Nie rozumiesz znaczenia słowa spekulacja.

    >
    >>> Dobrze, że już/jeszcze za to nie wsadzają do paki.
    >>>
    >>> Masz jeszcze jakieś inne komusze naleciałości?
    >>
    >> Spekulacja nie jest komuszą naleciałością, ale przede wszystkim praktyką
    >> rynkową znaną np wszystkim grającym na giełdzie.
    >> Ale Tobie to się z PRL kojarzy. No cóż... taki masz poziom wiedzy. :-)
    >>
    >
    > To dla ciebie ZWYKŁA obsługa kredytu jest jakąś "spekulacją" i
    > "zarabianiem" - chociaż wcześniej twierdziłeś, że na kredycie na
    > nieruchomość się wyłącznie traci...

    Przewalutowanie licząc na zmianę kursu jest krystalicznie czystą spekulacją.
    To wręcz jej definicja.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 337. Data: 2010-09-29 10:58:48
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4ca30d27$0$22796$65785112@news.neostrada.pl...

    > Studia powinny być płatne. To niemoralne uczyć się na koszt społeczeństwa
    > i nie przynosić później PKB naszemu krajowi. Takie osoby nie powinny
    > studiować na koszt państwa. Mogą sobie studiować za swoje pieniądze
    > odpłatnie.
    >
    > Jeżeli student nie umie znaleźć pracy w Polsce, żeby odpłacić za darmową
    > naukę, TO NIE POWINIEN STUDIOWAĆ ZA DARMO!

    A co z podstawówką, gimnazjum czy szkołą średnią ?
    Przecież tu państwo także dokłada i to nie mało. Myślę, że nawet więcej jak
    do uczelni, bo większość z nich jest płatna, a wcześniej wymienione szkoły
    nie.

    > Nie wnikam.

    Ale skrytykowałeś wczesniej.
    No widzisz jaki jesteś obłudny :)
    To kolejna, jakże typowo polska cecha :D

    > Ty, ale powiedz dlaczego masz jedynaczkę?
    > Gdybyś myślał perspektywicznie i przyszłościowo, to minimum troje dzieci.

    A Ty ile masz i dlaczego tylko tyle ? :)
    Widzę, także tutaj nie wnikasz, ale zaczynasz krytykować :D
    Jeżeli chodzi o mnię to bardzo chętnie, ale musiał bym najpierw znaleźć
    kogoś kto donosi ciążę. Może jesteś chętny ?
    Widzisz kolego nie zawsze w życiu jest tak jak sobie planujemy. Nie jesteśmy
    też w stanie zaplanować, że będziemy zawsze młodzi i zdrowi. Tak więc może
    zmieńmy temat.

    > Wyścig szczurów. Mieszkają w Warszawie, bo tam jest praca. Pracują dłużej,
    > bo droższe mieszkanie. Nie mają na nic czasu, bo mieszkają w Warszawie.

    A co powiesz na tych, którzy mieszkają na wsi w starej rozlatującej się
    ruderze, których nie stać ich na remont, nie stać na normalne życie, nie
    mają pracy i pieniędzy na chleb ? Nie mają takze perspektyw na znalezienie
    pracy. Niestety znam też i takich.


  • 338. Data: 2010-09-29 11:06:38
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i7v65b$5ej$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    > news:4ca30d27$0$22796$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Studia powinny być płatne. To niemoralne uczyć się na koszt społeczeństwa
    >> i nie przynosić później PKB naszemu krajowi. Takie osoby nie powinny
    >> studiować na koszt państwa. Mogą sobie studiować za swoje pieniądze
    >> odpłatnie.
    >>
    >> Jeżeli student nie umie znaleźć pracy w Polsce, żeby odpłacić za darmową
    >> naukę, TO NIE POWINIEN STUDIOWAĆ ZA DARMO!
    >
    > A co z podstawówką, gimnazjum czy szkołą średnią ?
    > Przecież tu państwo także dokłada i to nie mało. Myślę, że nawet więcej
    > jak do uczelni, bo większość z nich jest płatna, a wcześniej wymienione
    > szkoły nie.

    Szkolenie podstawowe i zawodowe płatne z podatków, bo nie opłaca się mieć
    analfabetów. Studia są drogie.

    >> Nie wnikam.
    >
    > Ale skrytykowałeś wczesniej.
    > No widzisz jaki jesteś obłudny :)
    > To kolejna, jakże typowo polska cecha :D

    O co chodzi?

    >> Ty, ale powiedz dlaczego masz jedynaczkę?
    >> Gdybyś myślał perspektywicznie i przyszłościowo, to minimum troje dzieci.
    >
    > A Ty ile masz i dlaczego tylko tyle ? :)
    > Widzę, także tutaj nie wnikasz, ale zaczynasz krytykować :D
    > Jeżeli chodzi o mnię to bardzo chętnie, ale musiał bym najpierw znaleźć
    > kogoś kto donosi ciążę. Może jesteś chętny ?
    > Widzisz kolego nie zawsze w życiu jest tak jak sobie planujemy. Nie
    > jesteśmy też w stanie zaplanować, że będziemy zawsze młodzi i zdrowi. Tak
    > więc może zmieńmy temat.

    Wiesz, ale nie lansuj swojego dzieciaka jako nadziei na przyszłość. Ona jest
    zwykłą maskotką i fanaberią rodziców. Protezą Waszych marzeń i ambicji.

    Potwierdza to ilość szkół na które chodzi wmanipulowana praniem mózgu przez
    rodziców.

    Dzieci jako inwestycja na przyszłość zaczynają się od trójpaka.

    >> Wyścig szczurów. Mieszkają w Warszawie, bo tam jest praca. Pracują
    >> dłużej, bo droższe mieszkanie. Nie mają na nic czasu, bo mieszkają w
    >> Warszawie.
    >
    > A co powiesz na tych, którzy mieszkają na wsi w starej rozlatującej się
    > ruderze, których nie stać ich na remont, nie stać na normalne życie, nie
    > mają pracy i pieniędzy na chleb ? Nie mają takze perspektyw na znalezienie
    > pracy. Niestety znam też i takich.

    Żałuję, że nie mam takiej rudery. Chętnie kupię.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 339. Data: 2010-09-29 11:54:20
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    news:4ca31dcc$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...

    >>> Nie wnikam.
    >>
    >> Ale skrytykowałeś wczesniej.
    >> No widzisz jaki jesteś obłudny :)
    >> To kolejna, jakże typowo polska cecha :D
    >
    > O co chodzi?

    O to, ze "wpierniczas z buciorami" się w cudze życie, a udajesz niewiniątko
    :)

    > Wiesz, ale nie lansuj swojego dzieciaka jako nadziei na przyszłość. Ona
    > jest zwykłą maskotką i fanaberią rodziców. Protezą Waszych marzeń i
    > ambicji.
    >
    > Potwierdza to ilość szkół na które chodzi wmanipulowana praniem mózgu
    > przez rodziców.

    Wybacz, ale podsumuję tę wypowiedź jednym, brzydkim wyrazem "pier....sz" :)
    Wyobrażam sobie Twoje, ewentualne dzieci, które będziesz miał.
    Siedzieć kur.... , pierd....ne głaby w domu. Dokąd ty skur....ku.
    Jak byłem młody to miałem kolegę i koleżankę w rodzinie, gdzie było kilkoro
    rodzeństwa, których rodzice nie pozwalali na realizację własnych
    zainteresowań. Szkoła zawsze była na drugim miejscu, a jak ojciec wracał do
    domu to zamiast imion używał określeń skurw...., łajzo, debilu i tłukł
    dzieciaki po głowie lub twarzy za każdy przejaw nieposłuszeństwa i błędy w
    wykonywaniu prac domowych. Za problemy w szkole także. Wielokrotnie
    widziałem jak wpadał ich ojciec i łapiąc któreś z nich za włosy, wyzywając
    ciągnął w miejsce, gdzie miała być wykonana praca przez to dziecko,
    jednoczesnie odrywając dzieciaka od książek i zeszytów. W efekcie tego żadne
    z nich nie skończyło studiów, zaś kolejne klasy szkoły podstawowej robili po
    2-3 lata. Niektórzy z nich szkoły zawodowe i średnie kończyli już jako
    dorośli, a jeden z nich ledwo skończył podstawówkę. Jak bywałem u nich to
    pomagałem im przy pracach domowych, którymi mieli wypełniony cały dzień.
    Grabie, widły, miotła to były ich zabawki. Tylko obserwowałem czy ich ojciec
    już wrócił z pracy i kiedy się zjawiał to ja uciekałem jak najszybciej
    stamtąd. Dzieciaki mając po kilkanaście lat pouciekały z domów wchodząc
    przedwcześnie w dorosłe życie i jako osoby niedojrzałe emocjonalnie próbując
    życia w nietrwałych związkach.
    Jak się okazało po wielu latach w dzieciakach drzemały niesamowite
    możliwości. Jeden z chłopaków ma smykałkę artystyczną i buduje cudowne
    kominki. Drugi jest świetnym mechanikiem. Ale tych wszystkich umiejętności
    nabyli dopiero jak uciekli spod tyranii ojca.
    Chyba dlatego obiecałem sobie, ze moje dzieci dostaną takie wykształcenie
    jakie będą chciały, a ostatnią rzeczą będzie przymuszanie ich do
    czegokolwiek oraz, że nigdy w życiu nie podniosę ręki na dziecko.

    >> A co powiesz na tych, którzy mieszkają na wsi w starej rozlatującej się
    >> ruderze, których nie stać ich na remont, nie stać na normalne życie, nie
    >> mają pracy i pieniędzy na chleb ? Nie mają takze perspektyw na
    >> znalezienie pracy. Niestety znam też i takich.
    >
    > Żałuję, że nie mam takiej rudery. Chętnie kupię.

    A pieniążki masz ? Jak nie to weź się do pracy :D


  • 340. Data: 2010-09-29 13:39:35
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 29.09.2010 11:56, Jan Werbiński pisze:

    >> Wiesz, dla ciebie może wymiana opon na nowe to jest "tuning" samochodu,
    >> ale dla mnie jest to normalna czynność eksploatacyjna.
    >> Podobnie w przypadku kredytu - jeśli istnieje możliwość wykorzystania
    >> jego opcji (wakacje kredytowe, przewalutowanie) i jest to korzystne, to
    >> dla mnie jest to normalna obsługa kredytu.
    >
    > Nie rozumiesz znaczenia słowa spekulacja.

    Rozumiem. Ale użycie go w kontekście rutynowej obsługi kredytu jest...
    głupie.

    Równie dobrze możesz nazwać "spekulacją" okazyjne kupno samochodu i
    odsprzedanie go też okazyjnie z zyskiem rok później.

    [ciach]

    >> To dla ciebie ZWYKŁA obsługa kredytu jest jakąś "spekulacją" i
    >> "zarabianiem" - chociaż wcześniej twierdziłeś, że na kredycie na
    >> nieruchomość się wyłącznie traci...
    >
    > Przewalutowanie licząc na zmianę kursu jest krystalicznie czystą
    > spekulacją. To wręcz jej definicja.
    >

    Nie "licząc na zmianę kursu". Reagując na zmianę kursu.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 33 . [ 34 ] . 35 ... 40 ... 43


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1