eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2012-07-17 10:41:11
    Temat: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    Witam !

    Niedługo będzie u nas poprowadzony woodociąg. Wodociąg będzie dofinansowany
    w 2/3 przez UE.
    Choć szczerze mówiąc nigdy nie interesowało mnie podłączenie do wodociągu
    (mam własną studnię i pompę) to jednak chyba sądzę że warto sie na tym
    zastanowić , tym bardziej że 2/3 dopłaca UE.

    Jednakże zastanawiam się jak wygląda dalsze u użytkowanie i koszty ...

    Mam więc pytanka.

    1. Jak podłączają tą wodę do domu. Czy jest możliwe takie podłączenie aby
    woda slużąca do podlewania trawników (pompę wraz z zbiornikiem przeponowym
    mam na zewnątrz domu nie przechodziła przez licznik wody ? Do podlewania
    trawników używałbym własnej pompy i wody ze studni.

    2. Czy są jakieś "limity" jaki ilości wody muszę zużyć ?
    3. Czy można podłączyć tak abym miał możlwość wyboru : 1. Woda z własnej
    studni lub woda z wodociagu ?
    4. Kto wykonuje podłączenie wody do domu ? Czy cena za podłączenie jest
    jakaś "ryczałtowa' czy każdy dom ma własne wyliczenia ?
    5. Czy są jakieś "wytyczne" jak to ma być podłączone i jaką drogą (wolałbym
    skopać trochę trawnika niż rozwalać kostkę)
    6. Jakie ceny są wody ? Czy są jakieś opłaty abonamentowe , przesyłowe i itd

    Jakie to są koszty ?
    Czy poza kosztami "przyłączenia" są jakieś jeszcze koszty "?
    Mi najbardziej pasowało by aby wodociąg był wodą "alternatywną" , czyli abym
    mógłbym ją włączyć i używać jej tylko kiedy chce , ale raczej wątpie aby tak
    sie dało :)


  • 2. Data: 2012-07-17 11:47:05
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 17.07.2012 10:41, /// Kaszpir /// pisze:

    > 1. Jak podłączają tą wodę do domu. Czy jest możliwe takie podłączenie
    > aby woda slużąca do podlewania trawników (pompę wraz z zbiornikiem
    > przeponowym mam na zewnątrz domu nie przechodziła przez licznik wody ?
    > Do podlewania trawników używałbym własnej pompy i wody ze studni.

    A ktoś ci każe w ogóle łączyć te instalacje??

    > 2. Czy są jakieś "limity" jaki ilości wody muszę zużyć ?

    Spytaj dostawcę.

    > 3. Czy można podłączyć tak abym miał możlwość wyboru : 1. Woda z własnej
    > studni lub woda z wodociagu ?

    A umiesz? Bo technicznie jest to oczywiście jak najbardziej wykonalne.

    > 4. Kto wykonuje podłączenie wody do domu ? Czy cena za podłączenie jest
    > jakaś "ryczałtowa' czy każdy dom ma własne wyliczenia ?

    Spytaj dostawcy usługi.

    > 5. Czy są jakieś "wytyczne" jak to ma być podłączone i jaką drogą
    > (wolałbym skopać trochę trawnika niż rozwalać kostkę)

    Linie proste, poniżej głębokości przemarzania.

    > 6. Jakie ceny są wody ? Czy są jakieś opłaty abonamentowe , przesyłowe i
    > itd
    > Jakie to są koszty ?

    Wróżka wyszła. Spytaj dostawcy wody.

    > Czy poza kosztami "przyłączenia" są jakieś jeszcze koszty "?

    Patrz wyżej.

    > Mi najbardziej pasowało by aby wodociąg był wodą "alternatywną" , czyli
    > abym mógłbym ją włączyć i używać jej tylko kiedy chce , ale raczej
    > wątpie aby tak sie dało :)

    Technicznie się da, ale jeśli oni odbierają też ścieki, to nie wiem, czy
    strawią dwa liczniki (jeden na wodę od nich, a drugi na wodę w ogóle).


  • 3. Data: 2012-07-17 11:54:13
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-07-17 10:41, /// Kaszpir /// pisze:
    > 1. Jak podłączają tą wodę do domu. Czy jest możliwe takie podłączenie
    > aby woda slużąca do podlewania trawników (pompę wraz z zbiornikiem
    > przeponowym mam na zewnątrz domu nie przechodziła przez licznik wody ?
    > Do podlewania trawników używałbym własnej pompy i wody ze studni.

    Ogólnie - woda ze studni nie może skazić wody z wodociągu dlatego
    instalacje powinny być odseparowane. Montuje się jednak zawory
    antyskażeniowe, jednak musisz zapytać w swoim zakładzie wodociągowym jak
    oni to widzą bo AFAIK jest z tym różnie.


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info



  • 4. Data: 2012-07-17 11:57:31
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-07-17 11:47, Andrzej Lawa pisze:
    >> 3. Czy można podłączyć tak abym miał możlwość wyboru : 1. Woda z własnej
    >> studni lub woda z wodociagu ?
    >
    > A umiesz? Bo technicznie jest to oczywiście jak najbardziej wykonalne.

    Kaszpir pyta czy można a nie czy się da technicznie...

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info



  • 5. Data: 2012-07-17 12:16:47
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 17.07.2012 11:57, quent pisze:
    > W dniu 2012-07-17 11:47, Andrzej Lawa pisze:
    >>> 3. Czy można podłączyć tak abym miał możlwość wyboru : 1. Woda z własnej
    >>> studni lub woda z wodociagu ?
    >>
    >> A umiesz? Bo technicznie jest to oczywiście jak najbardziej wykonalne.
    >
    > Kaszpir pyta czy można a nie czy się da technicznie...
    >
    Pewnie, że można. W skrajnym przypadku dajesz dwie niezależne instalacje.

    W mniej skrajnym - właściwy zawór, który nie pozwoli cofnięcie się
    potencjalnie skażonej wody.


  • 6. Data: 2012-07-17 12:30:08
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-07-17 12:16, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 17.07.2012 11:57, quent pisze:
    >> W dniu 2012-07-17 11:47, Andrzej Lawa pisze:
    >>>> 3. Czy można podłączyć tak abym miał możlwość wyboru : 1. Woda z własnej
    >>>> studni lub woda z wodociagu ?
    >>>
    >>> A umiesz? Bo technicznie jest to oczywiście jak najbardziej wykonalne.
    >>
    >> Kaszpir pyta czy można a nie czy się da technicznie...
    >>
    > Pewnie, że można. W skrajnym przypadku dajesz dwie niezależne instalacje.
    >
    > W mniej skrajnym - właściwy zawór, który nie pozwoli cofnięcie się
    > potencjalnie skażonej wody.

    No ale właśnie nie wiadomo czy można.
    Musi zapytać.

    U mnie w rodzinie mają identyczną sytuację i... nie mogli.

    Gdyby jakąkolwiek alternatywą było zrobienie 2 niezależnych instalacji
    to nie byłoby w ogóle kwestii, nie sądzisz?

    Tu nie chodzi tylko o skażenie, choć m.in. o czym pisałem wcześniej ale
    też o kanalizacje.

    Tak czy siak musi pytać u siebie w wodociągach...


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info



  • 7. Data: 2012-07-17 12:46:37
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:ju395p$hfl$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam !
    >
    > Niedługo będzie u nas poprowadzony woodociąg. Wodociąg będzie
    > dofinansowany w 2/3 przez UE.
    > Choć szczerze mówiąc nigdy nie interesowało mnie podłączenie do wodociągu
    > (mam własną studnię i pompę) to jednak chyba sądzę że warto sie na tym
    > zastanowić , tym bardziej że 2/3 dopłaca UE.

    Mnie podłączenie do wodociągu kosztowało ok. 5200zł, z czego:
    2000zł opłata przyłączeniowa dla gminy,
    2000zł fizyczne wykonanie przyłącza, inwentaryzacja,
    300zł opłata w wodociągach,
    900zł projekt.

    Studni swojej nie mam i mieć nie będę, więc mam wodę z rury.

    Rozważ plusy dodatnie i ujemne. Wodociąg to jednak pewniejsze źródło wody
    niż studnia.


  • 8. Data: 2012-07-17 12:47:32
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 17.07.2012 12:30, quent pisze:

    > U mnie w rodzinie mają identyczną sytuację i... nie mogli.
    >
    > Gdyby jakąkolwiek alternatywą było zrobienie 2 niezależnych instalacji
    > to nie byłoby w ogóle kwestii, nie sądzisz?
    >
    > Tu nie chodzi tylko o skażenie, choć m.in. o czym pisałem wcześniej ale
    > też o kanalizacje.

    Kanalizacja to najmniejszy problem.

    Jeśli ma własne szambo - problemu nie ma.

    Jeśli dostawca wody odbiera mu kanalizację - pytanie jest, czy potrafią
    osobno liczyć wodę i ścieki, chociaż dziwne by było, jakby nie potrafili
    - dajesz licznik na wejściu wody z zewnątrz, po drodze dajesz trójnik
    który idzie do podlewania, a do reszty domu idzie przez drugi licznik
    (do liczenia ścieków).

    Dajesz dwa trójniki obok siebie i wodę ze studni dostarczasz tym
    wejściem (pamiętając o zakręceniu zaworu za licznikiem "z miasta" i
    okręceniu zaworu doprowadzającego wodę ze studni).

    Sprawa trywialna i nic się nie zmiesza.


  • 9. Data: 2012-07-17 12:59:03
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 17 lipca 2012 12:46:37 UTC+2 użytkownik brunet.wp napisał:
    >> Mnie pod��czenie do wodoci�gu kosztowa�o ok. 5200z�, z czego:
    > 2000z� op�ata przy��czeniowa dla gminy,
    > 2000z� fizyczne wykonanie przy��cza, inwentaryzacja,
    > 300z� op�ata w wodoci�gach,
    > 900zďż˝ projekt.

    To masz 2000zł do odzyskania. Opłaty przyłączeniowe dla gmin sa nielegalne

    http://www.rp.pl/artykul/424817.html


  • 10. Data: 2012-07-17 14:34:32
    Temat: Re: Doprowadzenie wody do domu (wodociąg)
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >A ktoś ci każe w ogóle łączyć te instalacje??

    Odpowiem hurtowo ...

    Dowiedziałem się że gmina ma robić wodociąg i podłączać i że 2/3 refunduje
    UE.
    Mają chyba czas do końca tego roku.

    Robią tylko na razie wodociąg. W przyszłości (nie wiadomo kiedy) ma być
    kanalizacja.

    Ja nie chciałem wodociągu bo mam własną studnię , ale jeśli UE płaci 2/3 to
    chyba warto ...

    Po prostu zadaje pytania aby nie "wtopić" i aby potem się nie okazało że
    mimo że mam własny hydrofor to ogródek muszę podlewać wodą z wodociagu ,
    albo że będę musiał ileś tam zużywać a jak nie to jakieś kary ...

    Po prostu chodzi o jakieś rady tych którzy się podłączali , o czym warto
    pomyśleć przy podłączeniu o co się zapytać i itd ...

    Ja tego nie będę robił a zapewne jacyś fachowcy , tyle że fachowcy często
    robią tak jak im łatwiej a nie tak jak najlepiej i warto wiedzieć niż potem
    słuchać fachowca że tak się nie robi a tak lepiej i itd ...

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1