Witam...
Planuję budowę domu jednorodzinnego - powierzchnia 140m2, bez piwnic,
na płaskiej działce, gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych. Mam
dylemat odnośnie fundamentów... czy robić "lane" ławy wraz z
fundamentami i czy jest sens sobić drenaż z izolacją pionową, a jeśli
tak to, czy wystarczy drenaż tylko zewnętrzny, czy też i po
wewnątrznej stronie fundamentów. Majster powiedział mi, że w takmi
przypadku wystarczy zrobić dobrą izolację poziomą i podnieść dom nad
grunt około 50cm... Pytam, ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w
dziedzinie budownictwa, a nie chcę popełnić "gafy" na samym początku
budowy. Z góry dziękuję za wszelkie pomocne informacje...

do góry

Użytkownik "seki" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4486926e-27f1-4986-bf9c-ba76964e4d52@t21g2000yq
i.googlegroups.com...
Witam...
Planuję budowę domu jednorodzinnego - powierzchnia 140m2, bez piwnic,
na płaskiej działce, gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych. Mam
dylemat odnośnie fundamentów... czy robić "lane" ławy wraz z
fundamentami i czy jest sens sobić drenaż z izolacją pionową, a jeśli
tak to, czy wystarczy drenaż tylko zewnętrzny, czy też i po
wewnątrznej stronie fundamentów. Majster powiedział mi, że w takmi
przypadku wystarczy zrobić dobrą izolację poziomą i podnieść dom nad
grunt około 50cm... Pytam, ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w
dziedzinie budownictwa, a nie chcę popełnić "gafy" na samym początku
budowy. Z góry dziękuję za wszelkie pomocne informacje...

I majster dobrze powiedzial
chudziak na poziomie scian fundamentowych
i porzadna izolacja pozioma
i wystarczy



--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

do góry

> Planuję budowę domu jednorodzinnego - powierzchnia 140m2, bez piwnic,
> na płaskiej działce, gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych. Mam
> dylemat odnośnie fundamentów... czy robić "lane" ławy wraz z
> fundamentami i czy jest sens sobić drenaż z izolacją pionową, a jeśli
> tak to, czy wystarczy drenaż tylko zewnętrzny, czy też i po
> wewnątrznej stronie fundamentów.

1) nie ma w tym wypadku (brak piwnic) różnicy pomiędzy
ścianami lanymi a murowanymi z bloczka. Zrób, co tańsze.

2) Drenaż nie wiem, czy coś da, skoro wody są wysoko.
Drenaż raczej stosuje się przy ciężkim gruncie, żeby usunąć
wody opadowe, ale nie po to, żeby osuszyć działkę.
w tym wypadlku raczej może wchodzić w grę wyższe posadowienie
budynku.

3) Pakiętaj też o dobrych izolacjach przeciwwilgociowych pionowych:
'smołowanie' ścian fundamentu, folia kubełkowa itp.

4) O renażu wewnątrz budynku to nigdy nie słyszałem - raczej się tego
nie praktykuje.


> Majster powiedział mi, że w takmi

Geolog i konstruktor też by się mogli wypowiedzieć. Majster -
choćby świetny fachowiec może się nieraz grubo pomylić.

Pogadaj z sąsiadami w Twojej okolicy jak ono rozwiązali
sprawę, co mieli w projekcie a co naprawdę zrobili i czy są zadowoleni z
tego,
co u nich jest zrobione.

pozdrawiam
pluton

do góry

Dzięki za info....
Z sąsiadami nie bardzo pogadam , bo jeszcze nie mam z kim... :)
W tej chwili czekam na opinię geologa...
mam jeszcze jedno pytanie w tym temacie, jak już pisałem myślałem o
"lanych" ławach i fundamentach, jak w tym przypadku robić poziomą
izolację ław? czy dopiero poziomą izolację nad fundamentami? tylko w
takim przypadku, pomimo robienia pionowej izolacji fundamentów, wilgoć
będzie i tak "wsysana" przez ławy... myślałem o położeniu folii
izolacyjnej już pod ławami i połączeniu jej z pionową izolacją - co
myślicie o tego typu rozwiązaniu , zależy mi na tym, aby bardzo dobrze
zabezpieczyć się przed wilgocią...

do góry

> mam jeszcze jedno pytanie w tym temacie, jak już pisałem myślałem o
> "lanych" ławach i fundamentach, jak w tym przypadku robić poziomą
> izolację ław?

Myslisz o jednoczesnym laniu ławy i ścian fundamentu ?
Tak się chyba nie da (nawet techncznie).
Najpierw trzeba wylać ławę , potem na
niej ustawić szalunek i lać ściany.
ława ze ścianami nigdy nie tworzy całości, zabronione jest nawet
wypuszczanie kotew z ławy w celu zatopienia w ścianie.

> czy dopiero poziomą izolację nad fundamentami?

Pozioma izolacje powinna być i na ławie, i na szczycie ściany fundamentowej.

>tylko w
takim przypadku, pomimo robienia pionowej izolacji fundamentów, wilgoć
będzie i tak "wsysana" przez ławy... myślałem o położeniu folii
izolacyjnej już pod ławami i połączeniu jej z pionową izolacją - co
myślicie o tego typu rozwiązaniu , zależy mi na tym, aby bardzo dobrze
zabezpieczyć się przed wilgocią...


Beton nie boi się wilgoci. Gdyby tak było, to zapory wodne robiło by się
z bambusa. Beton boi się kwasu (kwaśnych deszczy).
Izolację wilgociową rób tak, żeby co tam wlezie miało szanse wyleżć.
Jeżeli zrobisz jakąś wannę z folii i jakąś dziureczką wlezie tam woda,
to już nigdy nie wyjdzie.

Ja bym na twoim miejscu zrobił tak:
Standardowa ława : w gruncie w folii albo chudziak i szalunek
przy folii można ją założyć na górę ławy, także na czas pielęgnacji,
ale pamiętaj o tej wannie, w którą woda wejdzie i już nie wyjdzie.
Przy szalunku, po jego rozebraniu pomalował bym boki ławy smołą.
W obu przypadkach górę ławy posmołować, dać folię izolacyjną
(taka specjalna, z rolki, do izolacji poziomej murów).
Ściany jakie chcesz - bloczek, czy lane w szalunek. Myślę, że bloczek będzie
tanszy.
W każdym przypadku sciany obsmołowane.
Od wewnątrz może być coś, co żre styro, od zewnątrz dysperbit, żeby nie
robił
krzywdy ociepleniu.

Do tego drenaż opaskowy, na wysokości połowy ławy, jakieś rury w
geowłókninie.
Ale upewnij się, że to u ciebie ma sens.

pozdrawiam
pluton

do góry

Órzytkownik "pluton" napisał:
> Ja bym na twoim miejscu zrobił tak:
> Standardowa ława : w gruncie w folii albo chudziak i szalunek
> przy folii można ją założyć na górę ławy, także na czas pielęgnacji,
> ale pamiętaj o tej wannie, w którą woda wejdzie i już nie wyjdzie.
> Przy szalunku, po jego rozebraniu pomalował bym boki ławy smołą.
> W obu przypadkach górę ławy posmołować, dać folię izolacyjną
> (taka specjalna, z rolki, do izolacji poziomej murów).
> Ściany jakie chcesz - bloczek, czy lane w szalunek. Myślę, że bloczek
> będzie tanszy. W każdym przypadku sciany obsmołowane.
> Od wewnątrz może być coś, co żre styro, od zewnątrz dysperbit, żeby nie
> robił krzywdy ociepleniu. Do tego drenaż opaskowy, na wysokości połowy
> ławy, jakieś rury w geowłókninie.

a nie przesadzasz trochę jeśli idzie o dom bez piwnicy?:O)
tam nie trzeba zadnej izolacji na fundamenty, bo i po co?:O)
jedyne co trzeba to właśnie ta izolacja pozioma, ale samej podłogi domu,
ewentualnie można pomyśleć o wylaniu płyty podłogowej z betonu nie
przepuszczajacego wody, jest chyba 3x droższy, ale odpadną koszta izolacji
poziomej i robocizny i kto wie może wyjść taniej:O)

do góry

> a nie przesadzasz trochę jeśli idzie o dom bez piwnicy?:O)

Autor watku mowil, ze bardzo mu zalezy na izolacji od wilgoci...


> ewentualnie można pomyśleć o wylaniu płyty podłogowej z betonu nie
> przepuszczajacego wody, jest chyba 3x droższy, ale odpadną koszta izolacji
> poziomej i robocizny i kto wie może wyjść taniej:O)

Trzeba tylko zadbac o izolacje szar (szczelin) miedzy mirem a pluta
podlogowa.

pozdrawiam
pluton

do góry

"seki" <s...@i...pl> wrote in message
news:4486926e-27f1-4986-bf9c-ba76964e4d52@t21g2000yq
i.googlegroups.com...

po pierwsze to powinieneś odsączyc grunt i go zbadać wykonując wiercenia. Są
firmy, które to robią. Później robisz większy wykop dookoła i drenujesz
teren żeby go wysuszyć nieco. Nie pozwól sobie budować w wodzie na hurraa./

do góry