eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2009-12-08 21:18:31
    Temat: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: m_kola <m...@g...com>

    Stoję przed decyzją jak poprowadzić wentylację kanalizacji. Oczywiście
    dla mnie ważnym jest aby nie cofał się smród do domu.
    W kotłowni mam komin ogniowy i wentylacyjny dwukomorowy. Jeden
    wentylacyjny jest przebity do łazienki a drugi do kotłowni. Na dach
    wychodzi to w jednym kominie. Hydraulik robiący mi instalację chce
    wpakować rurę w jeden kanał wentylacyjny i wyprowadzić ją ponad komin
    i w ten sposób zrobić tą wentylację kanalizy. Podejrzewam jednak, że
    to ani nie będzie wyglądało ani działało. Dach jest dwuspadowy,
    stromy, komin jest wyprowadzony lekko ponad dach.


  • 2. Data: 2009-12-08 21:45:50
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 8 Gru, 22:18, m_kola <m...@g...com> wrote:
    > Stoję przed decyzją jak poprowadzić wentylację kanalizacji. Oczywiście
    > dla mnie ważnym jest aby nie cofał się smród do domu.
    > W kotłowni mam komin ogniowy i wentylacyjny dwukomorowy. Jeden
    > wentylacyjny jest przebity do łazienki a drugi do kotłowni. Na dach
    > wychodzi to w jednym kominie.


    No cóż, jeśli na etapie projektu/budowy domu nie została przewidziana
    tak podstawowa rzecz, jak wentylacja kanalizacji, to jest problem.

    Od biedy możnaby dać napowietrzacz na końcu pionu kanalizacyjnego, to
    załatwi kwestię wyrównywania ciśnienia, ale niestety nie wentylacji.
    To, co proponuje hydraulik może być problemem, jak pojawi się wsteczny
    ciąg w ktorymś z kanałów, trzebaby tą rurę dać mocno ponad komin.

    Naprawdę nie da się na dachu dodać dodatkowego kominka? Dachówki
    wentylacyjnej? Albo kominka dedykowanego do blachodachówki, w
    zależności od tego, czym dach jest kryty?

    J.


  • 3. Data: 2009-12-08 22:20:53
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    m_kola pisze:
    > Stoję przed decyzją jak poprowadzić wentylację kanalizacji. Oczywiście
    > dla mnie ważnym jest aby nie cofał się smród do domu.

    Ja poszedłem ciut na łatwiznę - nie wiem, czy Ty będziesz miał podobną
    możliwość ;)


    Kanalizacja u mnie wychodzi na tyły domu (potem zawraca i wychodzi do
    studzienki przed główną bramą, ale to już inna sprawa ;) )

    I w tym miejscu, dyskretnie ukrytym ;) wstawiłem w rurę zwykły trójnik
    (no, średnio zwykły - taki, który miał boczną odnogę mniejszego
    kalibru), wyprowadziłem rurę z trójnika nad powierzchnię i zakończyłem
    standardowym "kapturkiem".

    Dookoła rury wylałem małą betonowa obudowę, żeby byle potknięcie o rurę
    nie rozwaliło połączeń pod ziemią, i póki co działa pięknie :)


  • 4. Data: 2009-12-09 07:37:04
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>

    m_kola pisze:
    > Stoję przed decyzją jak poprowadzić wentylację kanalizacji. Oczywiście
    > dla mnie ważnym jest aby nie cofał się smród do domu.
    ...

    Dwie rzeczy.

    O ile wiem wentylacje kanalizacji robi sie tak, ze daje sie rury
    odpowietrzajace i je wyprowadza nad dach. Robi ci odpowietrzenia?

    Co do właczania odpowietrzen do kanalów wentylacyjnych.
    Ciag wentylacji czasem sie odwraca. Nalezy zalozyc, ze moze to byc
    najlzejszy wiaterek, którego nie zatrzyma zadna blokada wstecznego
    nawiewu, o ile takie sa. Zajedzie smrodem jak nic.
    Moim zdaniem nie wolno tego laczyc, bo bedzie przykra bieda.

    Tez tak mialem - dwie rury odpowietrzajace wyprowadzone na poddasze
    i tam pozostawione, bo zabraklo kominka.

    Kombinowalem, by jakos je wypuscic pod gąsior, ale zaskoczenie:
    zimą wylot odpowietrzenia i okolice owego gasiora porastały
    grubym lodem (skropliny zamarzaly), potem rozmarzaly, zaciekalo, syf.

    Poniewaz poddasze bylo dostepne i nieocieplone, zamówilem dekarza
    (akurat tego co robil dach) i za 3 stówki zrobil w blasze 2 dziury
    i dostawil 2 kominki. Dla nich to prosta robota, amator by sie zabil.
    Samo doprowadzenie kanalów do kominków zrobilem z latwoscia troche
    rurami kanalizacyjnymi, troche ocieplonym spiro.

    Tu dom przed:
    http://picasaweb.google.com/AStasiew/Budowa#53838401
    86598821410

    Tu w trakcie:
    http://picasaweb.google.com/AStasiew/Budowa#54001836
    19550477506

    I stan obecny:
    http://picasaweb.google.com/AStasiew/DomPodGwiazdami
    #5404779111233928050

    Po solidnym wyprowadzeniu odpowietrzen różnica jest kolosalna
    - nie smierdzi na strychu, co oczywiste, ale takze nie posmiarduje
    w okolicy, bo - jak rozumiem - jest ciagly ruch powietrza przez
    nieszczelnosci w pokrywach szamb, rury, odpowietrzenia az do kominków
    na dachu. Nie ma co kisnąć, a jesli juz, to idzie w kosmos.

    pozdr serd
    --
    A S


  • 5. Data: 2009-12-09 07:42:32
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: m_kola <m...@g...com>

    On 8 Gru, 22:45, "Jarek P." <j...@g...com> wrote:

    > No cóż, jeśli na etapie projektu/budowy domu nie została przewidziana
    > tak podstawowa rzecz, jak wentylacja kanalizacji, to jest problem.
    No niestety nie zostało to przewidziane i faktycznie problem jest.

    > Od biedy możnaby dać napowietrzacz na końcu pionu kanalizacyjnego, to
    > załatwi kwestię wyrównywania ciśnienia, ale niestety nie wentylacji.
    > To, co proponuje hydraulik może być problemem, jak pojawi się wsteczny
    > ciąg w ktorymś z kanałów, trzebaby tą rurę dać mocno ponad komin.
    Właśnie obawiam się, że wsteczny ciąg może (delikatnie mówiąc) popsuć
    atmosferę w domu ;) Szukam rozwiązania jak temu zaradzić.

    > Naprawdę nie da się na dachu dodać dodatkowego kominka? Dachówki
    > wentylacyjnej? Albo kominka dedykowanego do blachodachówki, w
    > zależności od tego, czym dach jest kryty?
    Da się dorzucić kominek wentylacyjny. Dach mam pokryty dachówką
    ceramiczną, kominek można kupić (jedna sztuka to koszt 400zł ale to
    już inna sprawa ;) tylko ten kominek zawsze będzie poniżej poziomu
    kratki wentylacyjnej w kominie i tutaj też obawiam się, że w przypadku
    wstecznego ciągu będzie smród.


  • 6. Data: 2009-12-09 07:53:33
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 9 Gru, 08:42, m_kola <m...@g...com> wrote:

    > już inna sprawa ;) tylko ten kominek zawsze będzie poniżej poziomu
    > kratki wentylacyjnej w kominie i tutaj też obawiam się, że w przypadku
    > wstecznego ciągu będzie smród.

    Trzeba to po prostu odsunąć na odpowiednią odległość.
    Nie pamiętam w tej chwili, ale w "warunkach technicznych" jest
    określona minimalna odległość między wylotem wentylacji kanalizacji a
    otworami okiennymi itp.

    J.


  • 7. Data: 2009-12-09 08:47:55
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Michał Gut" <m...@w...pl>

    ja mam zwyczajnie rurke wyprowadzona na zewnatrz w poblizu dachu z daleka od
    okien i wenntylacji i nie narzekam



  • 8. Data: 2009-12-09 12:01:38
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "ONYX" <onyx78@[usunto]poczta.fm>


    Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:hfno7m$kd4$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > ja mam zwyczajnie rurke wyprowadzona na zewnatrz w poblizu dachu z daleka
    > od okien i wenntylacji i nie narzekam
    >
    hmm, to ja w takim razie też mam chyba coś nie tak. Na zakończeniu pionu
    kanalizacyjnego (rura 110 wyprowadzona na nieogrzewany stryszek) mam tylko
    tzw. durgo czyli zawór jednostronny i nie mam żadnego przewitrzania ponad
    dach. Rozumię że muszę wymienić jedną z dachówek bo będzie śmierdzieć, ale
    którędy ? skoro wszystko zasyfonowane ???

    --
    ONYX


  • 9. Data: 2009-12-09 15:30:30
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>

    Użytkownik "ONYX" <onyx78@[usunto]poczta.fm> napisał w wiadomości
    news:hfo239$23c$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał
    > w wiadomości news:hfno7m$kd4$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    >> ja mam zwyczajnie rurke wyprowadzona na zewnatrz w poblizu dachu z daleka
    >> od okien i wenntylacji i nie narzekam
    >>
    > hmm, to ja w takim razie też mam chyba coś nie tak. Na zakończeniu pionu
    > kanalizacyjnego (rura 110 wyprowadzona na nieogrzewany stryszek) mam tylko
    > tzw. durgo czyli zawór jednostronny i nie mam żadnego przewitrzania ponad
    > dach. Rozumię że muszę wymienić jedną z dachówek bo będzie śmierdzieć, ale
    > którędy ? skoro wszystko zasyfonowane ???
    >
    No to masz po pierwsze primo niebezpiecznie a po drugie primo niezgodnie z
    prawem. Polecam lekturę Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12
    kwietnia 2002 r. w sprawie
    warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
    (Dz. U., nr 75, poz. 609)
    Swoją drogą nie wiem w jaki sposób PINB dopuszcza budynki do eksploatacji bo
    tak być nie powinno.
    --
    Jackare


  • 10. Data: 2009-12-09 18:54:50
    Temat: Re: Jak rozwiązać wentylację kanalizacji?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Jackare" <...@s...de.uk.pl> napisał w wiadomości
    news:hfofqc$han$1@achot.icm.edu.pl...
    > Swoją drogą nie wiem w jaki sposób PINB dopuszcza budynki do eksploatacji
    > bo tak być nie powinno.

    A znasz kogoś/jakis przypadek że ktoś z PINB był na odbiorze domu
    jednorodzinnego?
    Składasz do PINB papiery certyfikaty itp i za kilka dni odbierasz papier że
    odebrany budynek.
    I obie strony zadowolone i tak w sumie powinno być przy budowach domow
    jednorodzinnych.
    Im mniej urzędasów tym lepiej.

    --
    Pozdrawiam

    Kris

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1