eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Kolejność wykonywania robót??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-01-21 12:33:30
    Temat: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "severin" <s...@w...pl>

    W poniedziałek wchodzi hydraulik, w wiekszości domu będzie podłogówka.
    Przekonuje mnie że najlepiej jesli po nim zrobie wylwki, potem elektryka i
    tynki. Z jednej strony zgoadzam się bo jak sobie wyobrazę co tynkarze
    rusztowaniem sa w stanie zrobic z hydralika, z drugiej strony boje sie jak
    bedzie wygladała podłoga po tynkach. I ostatnia sprawa jak się ma dylatacja
    podłogi do tynków?
    Trochę pogooglałem ale zdania tak jak w przypadku parterówki i z poddaszem
    sa podzielone.



  • 2. Data: 2009-01-21 14:43:32
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Tim" <q...@q...pl>

    Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gl74mp$3o4$1@news.onet.pl...
    >W poniedziałek wchodzi hydraulik, w wiekszości domu będzie podłogówka.
    >Przekonuje mnie że najlepiej jesli po nim zrobie wylwki, potem elektryka i
    >tynki. Z jednej strony zgoadzam się bo jak sobie wyobrazę co tynkarze
    >rusztowaniem sa w stanie zrobic z hydralika, z drugiej strony boje sie jak
    >bedzie wygladała podłoga po tynkach. I ostatnia sprawa jak się ma dylatacja
    >podłogi do tynków?
    > Trochę pogooglałem ale zdania tak jak w przypadku parterówki i z poddaszem
    > sa podzielone.

    Pierwszy powinien byc elekryk, potem tynkarze, hydraulik i posadzki na koncu

    Pozdrawiam
    Tim



  • 3. Data: 2009-01-21 17:40:24
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Piotr_Boncza" <o...@m...com>

    Tim wrote:
    > Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:gl74mp$3o4$1@news.onet.pl...
    >> W poniedziałek wchodzi hydraulik, w wiekszości domu będzie
    >> podłogówka. Przekonuje mnie że najlepiej jesli po nim zrobie wylwki,
    jak w przypadku parterówki i z
    >> poddaszem sa podzielone.
    >
    > Pierwszy powinien byc elekryk, potem tynkarze, hydraulik i posadzki
    > na koncu

    Tylko poproś hydraulika, żeby wyznaczył gdzie będzie kuł pod swoje
    obwody, tak żeby z elektrykiem nie wszedł w kolizję.
    I pamiętaj o pamiątkowych fotkach ścian z przewodami :)
    Za tą kolejnością przemawia jeszcze to, że tynki nad samą podłogą są
    niewygodne do gładzenia i łatwiej jest jak ten cokolik przykryje
    wylewka. Koniecznie przelicz wysokości, żeby na koniec się nie okazało,
    że brakuje Ci paru cm bo wylewki za grube. Więc kolejność taka:
    Hydraulik zaznacza gdzie chce umieścić rury i rozdzielacze.
    Wykonawca wylewek sprawdza poziomość stropów i określa z hydraulikiem
    grubości.
    Reszta jw.


    pozdrawiam Piotr



  • 4. Data: 2009-01-21 18:06:14
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "Tim" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
    news:gl7cah$4bu$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "severin" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:gl74mp$3o4$1@news.onet.pl...
    >>W poniedziałek wchodzi hydraulik, w wiekszości domu będzie podłogówka.
    >>Przekonuje mnie że najlepiej jesli po nim zrobie wylwki, potem elektryka i
    >>tynki. Z jednej strony zgoadzam się bo jak sobie wyobrazę co tynkarze
    >>rusztowaniem sa w stanie zrobic z hydralika, z drugiej strony boje sie jak
    >>bedzie wygladała podłoga po tynkach. I ostatnia sprawa jak się ma
    >>dylatacja podłogi do tynków?
    >> Trochę pogooglałem ale zdania tak jak w przypadku parterówki i z
    >> poddaszem sa podzielone.
    >
    > Pierwszy powinien byc elekryk, potem tynkarze, hydraulik i posadzki na
    > koncu

    Dokladnie tak, ale skoro ma jak ma, to bezwzglednie po hydrauliku posadzka.
    Ja nie wyobrazam sobie stanu foli i styropianu pod rurkami po pracach
    tynkarskich, o rurkach nie wspomne, bo oczywiste. Posadzke mozna
    zabezpieczyc kartonami i przypilnowac tynkarzy, zeby kazdego dnia po sobie
    sprzatali. Tak czy tak to nie do konca wygodna kolejnosc. Koniecznosc
    zabezpieczania przy tynkach wszystkich przylaczy hydraulicznych i ogolnie
    nie fajnie.

    Pozdro.. TK



  • 5. Data: 2009-01-21 22:17:05
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "kiki" <...@...c>


    "Maniek4" <t...@p...fm> wrote in message
    news:gl7nep$76v$1@news.interia.pl...
    , hydraulik i posadzki na
    >> koncu
    >
    > Dokladnie tak, ale skoro ma jak ma, to bezwzglednie po hydrauliku
    > posadzka.


    Też jestem za taką kolejnością. Chyba, że kolega podpisze umowy na papierze
    i napisze punkt o zabezpieczeniach i zniszczeniach.



  • 6. Data: 2009-01-21 22:24:53
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "severin" <s...@w...pl> wrote:
    >W poniedziałek wchodzi hydraulik, w wiekszości domu będzie podłogówka.
    >Przekonuje mnie że najlepiej jesli po nim zrobie wylwki, potem elektryka i
    >tynki. Z jednej strony zgoadzam się bo jak sobie wyobrazę co tynkarze
    >rusztowaniem sa w stanie zrobic z hydralika, z drugiej strony boje sie jak
    >bedzie wygladała podłoga po tynkach. I ostatnia sprawa jak się ma dylatacja
    >podłogi do tynków?
    > Trochę pogooglałem ale zdania tak jak w przypadku parterówki i z poddaszem
    > sa podzielone.

    Z doświadczenia sąsiada i swojego:
    1. elektryk
    2. hydraulik (cwu i kanalizacja)
    3. tynkarze
    4. hydraulik (co, kotłownia, podłogówki)
    6. wylewki.

    Hydraulikę można załatwic w 4 punkcie, ale będziesz miał sporo poprawek
    tynku po kuciu pionów. U mnie hydraulik był raz, u sąsiada 2 razy. Teraz
    żałuję, że tego nie podzieliłem.

    --
    Bartek




  • 7. Data: 2009-01-22 20:14:25
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Krzysztof" <p...@b...pl>


    > Z doświadczenia sąsiada i swojego:
    > 1. elektryk
    > 2. hydraulik (cwu i kanalizacja)
    > 3. tynkarze
    > 4. hydraulik (co, kotłownia, podłogówki)
    > 6. wylewki.
    >
    > Hydraulikę można załatwic w 4 punkcie, ale będziesz miał sporo poprawek
    > tynku po kuciu pionów. U mnie hydraulik był raz, u sąsiada 2 razy. Teraz
    > żałuję, że tego nie podzieliłem.
    >
    > --
    > Bartek

    Ja podzielam opinię/kolejność kolegi, bo sam tak robię ;-)
    i instalacje są robione etapami.

    --
    Krzych



  • 8. Data: 2009-01-22 22:17:40
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm>


    Użytkownik "Krzysztof" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:glak6m$9c8$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Ja podzielam opinię/kolejność kolegi, bo sam tak robię ;-)
    > i instalacje są robione etapami.

    A jaka to roznica czy dwa razy przyjdzie hydraulik, czy tynkarz?
    Jak obsadzisz podejscia do baterii w istniejacym tynku to masz pewnosc, ze
    wszystko bedzie rowno, Jak zdasz sie na tynkarza montujacego plytki do
    baterii, czy mufy do zaworow mozesz sie zdziwic. Nie bedziesz szukal
    zatynkowanych przypadkiem podejsc, nie narazasz sie na uszkodzenia rur
    biegnacych po posadzce, oraz przechodzacych przez sciany. Nie okrecasz
    wszystkiego po zeby foliami, zeby sie nie zabrudzilo. O wiele latwiej jest
    przygotowac podklad betonowy do izolacji jezeli nic na nim nie lezy,
    zwlaszcza przy scianach przez ktore przechodza rury, trudniej jest rowno
    wykonczyc tynk nad sama istniejaca juz posadzka. Jezeli ta robiona jest po
    tynku to przykrywa wszelkie niedokladnosci tynku na samym dole. Nie bedziesz
    szukal ewentualnych kabli sterujacych np. biegnacych przy instalacji
    odkurzania, zaden tynkarz ich nie uszkodzi, czy przemiesci. Nie polamie
    rowniez rur odkurzacza centralnego rusztowaniem jezeli taka instalacja jest
    wykonywana. Jezeli izolacje robi sie z papy termozgrzewalnej, to bardzo
    trudne jest przyklejenie jej w bliskim kontakcie z rurami. Jezeli taka
    izolacja zrobiona jest przed tynkami, to rowniez narazona jest na
    uszkodzenia. Jezeli juz chce sie zrobic hydraulike przed tynkami to uwazam,
    ze najlepszym wyjsciem bedzie zrobienie posadzki zaraz po ukladaniu
    hydrauliki i przed tynkami. W brew pozorom tynkarz po hydraulice nie ma tak
    wiele roboty przy nacietych tynkach i w jeden dzien wyrobi sie z zapasem
    pijac w miedzy czasie piwko. My za to mamy pewnosc, ze mufy z tynku wystaja
    tyle, zeby zlicowaly sie np. z glazura i sa obsadzone pod katem prostym do
    sciany. Mamy rowniez pewnosc, ze zadna rura nie zostala uszkodzona w czasie
    tynkowania.
    Moim zdaniem sugerowanie sie taka kolejnoscia moze rodzic dosc powazne
    konsekwencje, a na pewno nic nie upraszcza. Oczywiscie da sie, ale w zadnym
    wypadku nie jest to lepsze i prostsze rozwiazanie.

    Pozdro.. TK



  • 9. Data: 2009-01-23 06:09:23
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Maniek4" <t...@p...fm> wrote:

    > A jaka to roznica czy dwa razy przyjdzie hydraulik, czy tynkarz?

    W świetle kosztów całej budowy - niewielka. Jakieś 1000zł.
    Tyle wziąłby mój tynkarz za poprawki po hydrauliku. Hydraulik za podzielenie
    roboty na etapy nie policzyłby nic.

    --
    Bartek



  • 10. Data: 2009-01-23 08:04:35
    Temat: Re: Kolejność wykonywania robót??
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:glbmue$46t$1@news.onet.pl...
    > W świetle kosztów całej budowy - niewielka. Jakieś 1000zł.
    > Tyle wziąłby mój tynkarz za poprawki po hydrauliku. nic.

    Za poprawki 1000zł??? Szok
    Co on tam takiego poprawiał że az tysiaka skasował?



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1