eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 903

  • 851. Data: 2015-01-13 19:25:50
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-01-13 o 12:00, Andrzej Lawa pisze:
    > Czyli ów bóg czczony przez chrześcijan to książę kłamstw ;->
    Nieeee - to może być poczciwina, tylko ta banda hipokrytów sobie nim
    cały czas gębę wyciera :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 852. Data: 2015-01-13 20:49:18
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-13 o 19:00, Uzytkownik pisze:

    > Takich przykładów znam jeszcze wiele.
    > Niestety bardzo często spotykałem się, że ludzie wierzący doszukują się
    > wszędzie działań boskich, nie dostrzegając w ogóle działań ludzkich.

    Sie tak zastanawiam. Jak to jest, ze skoro moi znajomi to wiekszosc
    ludzi wierzacych, to w zyciu nie spotkalem sie z ani jedna chocby
    podobna sytuacja. A Ty piszesz, ze takich przykladow znasz wiele. Nie
    neguje tego co piszesz, bo glupich podobno nie sieja, ale budowanie na
    takich przykladach jakichs szerszych teorii to co najmniej naduzycie. W
    ogole na codzien nie operuje sie stwierdzeniami, ze Bog tak chcial. Po
    prostu kazdy na codzien robi swoje. Jak cos sie pieprzy to nie Bog tak
    chcial tylko dalismy ciala. W ogole to jakas hipokryzja przyklejac Bogu
    latki wlasnego lenistwa, czy zaniedban. Calkiem wygodnie posiedziec,
    pomartwic sie i zwalic na Boga, ze tak chcial. A ze czasem jest tak, ze
    mimo iz sie staramy zrobic cos co nie wychodzi, ale w konsekwencji po
    czasie wychodzi lepiej to juz zupelnie inna sprawa.

    Pozdro.. TK


  • 853. Data: 2015-01-13 21:28:45
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 13 stycznia 2015 18:04:22 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:m93ide$1fj$1@dont-email.me...
    > > jakbyś się nie modlił to pewnie też byś dostał albo nie :)
    >
    >
    > kogut sie czepił koncepcji nieistnienia wolnej woli - o tym teraz piszemy.
    >
    >
    > b.
    Żeby stała się jasność. Uczepiłem się że wolna wola tak jak to tłumaczy KK i zapewne
    inne religie nie istnieje. Nawet pies ma wolną wolę. Kiedyś obok jednego
    przechodziłem i mógł mnie nie ugryźć albo ugryźć. I mnie upierdolił w nogę.


  • 854. Data: 2015-01-13 21:36:36
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: ikka <i...@n...pl>

    W dniu 2015-01-13 o 09:27, Maniek4 pisze:
    > W dniu 2015-01-13 o 00:02, ikka pisze:
    >
    >>> Wiesz co mnie zastanawia? My sobie gadamy od lat na rozne tematy. Ty
    >>> pojawiasz sie dziwnym trafem w dyskusjach takich jak ta. Nie pamietam
    >>
    >>
    >> no zadałam jakieś pytanie raz czy dwa, ale nie dowiedziałam się tyle,
    >> na ile liczyłam :)
    >
    > Ciekawe, ze w zyciu nie dopadla mnie taka nuda zebym przez dluzszy czas
    > zaczal czytac grupe pl.misc.pieczeniepiernikow czy jakos tak.

    to nie nuda tylko osobisty dylemat budowlany:) dotychczas nie
    rozwiązany skutecznie :)

    >
    >>> Cie z tematow budowlanych, a pare lat juz tu pisze.
    >>>
    >>> Pozdro.. TK
    >>>
    >>
    >> za to czytam i się uczę.
    >>
    >> poza tym - nie musisz odpowiadać na moje posty, nawet nie musisz ich
    >> czytać :)
    >
    > Oczywiscie, to wolny kraj. :-)
    > Zastanawiajace jest to, ze w gaszczu postow wybierasz konsekwentnie
    > akurat te. Jest w tym jakas glebsza misja?

    e tam misja :) tylko głos rozsądku :)

    >
    > Pozdro.. TK



    --
    "Until your god pays taxes he has no say in my goverment"


  • 855. Data: 2015-01-13 22:15:55
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:84842960-ac80-44a9-8672-adbb8c33416e@googlegrou
    ps.com...
    >Żeby stała się jasność. Uczepiłem się że wolna wola tak jak to tłumaczy KK
    >i zapewne inne religie nie istnieje. Nawet pies ma wolną wolę.

    U psa nazwałbym to odruchem, u człowieka dochodzi do zdolnosci odróżnienia
    dobra od zła, możesz byc dobry, możesz być zły. Nie wiem po co to
    wałkujemy - to ze istnienie jest oczywiste.


    b.


  • 856. Data: 2015-01-13 22:29:11
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-01-13 o 21:36, ikka pisze:
    > W dniu 2015-01-13 o 09:27, Maniek4 pisze:
    >> W dniu 2015-01-13 o 00:02, ikka pisze:
    >>
    >>>> Wiesz co mnie zastanawia? My sobie gadamy od lat na rozne tematy. Ty
    >>>> pojawiasz sie dziwnym trafem w dyskusjach takich jak ta. Nie pamietam
    >>>
    >>>
    >>> no zadałam jakieś pytanie raz czy dwa, ale nie dowiedziałam się tyle,
    >>> na ile liczyłam :)
    >>
    >> Ciekawe, ze w zyciu nie dopadla mnie taka nuda zebym przez dluzszy czas
    >> zaczal czytac grupe pl.misc.pieczeniepiernikow czy jakos tak.
    >
    > to nie nuda tylko osobisty dylemat budowlany:) dotychczas nie
    > rozwiązany skutecznie :)

    Jaki konkretnie?

    Pozdro.. TK


  • 857. Data: 2015-01-13 22:30:31
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 13 stycznia 2015 22:15:57 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:84842960-ac80-44a9-8672-adbb8c33416e@googlegrou
    ps.com...
    > >Żeby stała się jasność. Uczepiłem się że wolna wola tak jak to tłumaczy KK
    > >i zapewne inne religie nie istnieje. Nawet pies ma wolną wolę.
    >
    > U psa nazwałbym to odruchem, u człowieka dochodzi do zdolnosci odróżnienia
    > dobra od zła, możesz byc dobry, możesz być zły. Nie wiem po co to
    > wałkujemy - to ze istnienie jest oczywiste.
    >
    >
    > b.

    Jest oczywiste. Ale wyklucza istnienie istoty nadrzędnej zwanej bogiem. Oczywiście
    tylko w przypadku gdy istota nadrzędna ma takie cechy charakteru jakie jej przypisują
    ludzie. Czyli jest bezgranicznie dobra i kochająca swoje dzieci.


  • 858. Data: 2015-01-14 00:55:41
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-01-13 o 20:49, Maniek4 pisze:

    >> Takich przykładów znam jeszcze wiele.
    >> Niestety bardzo często spotykałem się, że ludzie wierzący doszukują się
    >> wszędzie działań boskich, nie dostrzegając w ogóle działań ludzkich.
    >
    > Sie tak zastanawiam. Jak to jest, ze skoro moi znajomi to wiekszosc
    > ludzi wierzacych, to w zyciu nie spotkalem sie z ani jedna chocby
    > podobna sytuacja.

    > A Ty piszesz, ze takich przykladow znasz wiele.

    Może dlatego, że Twoi znajomi to większość Katolików, którzy tylko raz w
    tygodniu i od święta przypominają sobie, że są Katolikami, a moich
    znajomych to osoby związane z Grupami Odnowy oraz Marana Tha, spora
    część po studiach teologicznych?
    Może dlatego, że zanim nabrałem ostatecznego przekonania, sam błądziłem
    i uczestniczyłem w takich grupach i w rekolekcjach?
    Może dlatego, że przez ileś lat uczestniczyłem w scholi, chórze i
    zespole grającym na mszach?
    Może dlatego, że poznałem wielu ludzi, dla których Katolicyzm to coś
    więcej niż metryka chrztu i niedzielne uczestnictwo w mszach?

    > Nie neguje tego co piszesz, bo glupich podobno nie sieja, ale
    > budowanie na takich przykladach jakichs szerszych teorii to co
    > najmniej naduzycie. W ogole na codzien nie operuje sie stwierdzeniami,
    > ze Bog tak chcial. Po prostu kazdy na codzien robi swoje. Jak cos sie
    > pieprzy to nie Bog tak chcial tylko dalismy ciala. W ogole to jakas
    > hipokryzja przyklejac Bogu latki wlasnego lenistwa, czy zaniedban.
    > Calkiem wygodnie posiedziec, pomartwic sie i zwalic na Boga, ze tak
    > chcial. A ze czasem jest tak, ze mimo iz sie staramy zrobic cos co nie
    > wychodzi, ale w konsekwencji po czasie wychodzi lepiej to juz zupelnie
    > inna sprawa.

    Chwila, chwila nie pisałem, że ktoś z nich obwinia Boga za swoje
    porażki. Winnym wszelkich porażek jest zawsze szatan i człowiek, który
    ulega wpływom tego szatana.
    Pisałem natomiast, że każdy sukces przypisywany jest Bogu, choć często
    dla kogoś patrzącego z boku są to sprawy zbyt prozaiczne, a nierzadko
    kontrowersyjne z moralnego punktu widzenia, jak choćby ten kolega
    wręczający rzekomym "żulom" po 2zł na piwo za ich ciężką pracę.


  • 859. Data: 2015-01-14 08:23:07
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:53e51ce8-6214-4836-96cf-7f9c35ffdd86@googlegrou
    ps.com...
    >Jest oczywiste. Ale wyklucza istnienie istoty nadrzędnej zwanej bogiem.
    >Oczywiście tylko w przypadku gdy istota nadrzędna ma takie cechy charakteru
    >jakie jej przypisują ludzie. Czyli jest bezgranicznie dobra i kochająca
    >swoje dzieci.

    W skrócie - bzdura. Nie ma sprzecznosci między bezgraniczna miłością i
    obdarzeniu tych dzieci wolnoscią.



    b.


  • 860. Data: 2015-01-14 09:26:35
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj a raczej żal dupę ściska
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 13.01.2015 19:25, Maciek pisze:
    > W dniu 2015-01-13 o 12:00, Andrzej Lawa pisze:
    >> Czyli ów bóg czczony przez chrześcijan to książę kłamstw ;->
    > Nieeee - to może być poczciwina, tylko ta banda hipokrytów sobie nim
    > cały czas gębę wyciera :->
    >

    Aaa, to znam - w to wierzą Armascy Sataniści ;)
    (patrz: Dawid Weber i John Ringo "Marsz ku Gwiazdom").

    http://www.isa.pl/ksiazki/fragmenty/marsz-ku-gwiazdo
    m.rtf

    "- Chodzi mi o ostatnie zdanie - powiedział. - Tak się zastanawiam...
    Dlaczego satanizm jest główną religią na Armagh? Przecież to planeta
    zasiedlona przez Irlandczyków i innych rzymskich katolików. To trochę...
    dziwne - zakończył, a sierżant parsknęła śmiechem, który szybko
    przerodził się w radosny rechot. Książę nigdy nie słyszał, żeby tak się
    śmiała.
    - Och, szatanie, to wszystko? Powód jest prosty: historię piszą
    zwycięzcy, Wasza Wysokość.
    - To niewiele wyjaśnia - zaprotestował Roger, skubiąc kosmyk włosów. -
    Pani jest Wysoką Kapłanką, prawda? To odpowiednik... chyba biskupa.
    - Och, tylko nie biskupa! - Kosutic znów się roześmiała. - Nie tej
    obmierzłej kreatury! To Anioły Niebieskie!"
    [...]
    "Jedną z większych różnic między kościołem rzymskim a armaskim
    satanizmem jest nacisk, jaki kładziemy na Ostateczny Konflikt
    i przygotowania do niego - ciągnęła ze śmiertelnie poważnym wyrazem
    twarzy. - Wierzymy, że chrześcijanie to frajerzy, bo gdyby Bóg naprawdę
    rządził, wszystko wyglądałoby lepiej. Wierzymy, że Lucyfer został
    wygnany nie przez Boga, ale przez inne anioły, i że to właśnie te anioły
    uciszyły Jedynego, Prawdziwego Boga. Naszym zadaniem w Ostatecznym
    Konflikcie jest wesprzeć siły dobra i tym razem wygrać.
    Odwróciła się do księcia i uśmiechnęła, widząc jego szeroko otwarte ze
    zdziwienia oczy. Nie był to szczególnie pociągający uśmiech.
    - Traktujemy naszą wiarę bardzo poważnie, Wasza Wysokość. Nie bez powodu
    Armagh, słabo zaludniona planeta, dostarcza trzy procent imperialnych
    marines i około dziesięciu procent wszystkich sił specjalnych. Reguły
    Starszych nakazują każdemu dobremu sataniście pozostawać w ciągłej
    gotowości. Wspierać dobro i zachowywać się godnie, żeby wtedy, kiedy
    przyjdzie czas uwolnienia Boga z Łańcuchów Aniołów, nikt nie mógł
    posądzić nas o niedoskonałość."

    Z pewnością brzmi bardziej logicznie niż biblia, w której "miłosierny
    bóg" ciągle morduje lub nakazuje mordowanie niewinnych ;)

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

strony : 1 ... 40 ... 80 ... 85 . [ 86 ] . 87 ... 91


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1