eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2015-05-28 09:21:10
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "BorysPogoreło" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jh8gb5wlizr3$....@4...n
    et...

    >> Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem dobrej automatyki, ale jeśli coś
    >> bardziej
    >> konwencjonalnego niż szklana kula to Cię zmartwię :-)

    > Sterownik pogodowy z prognozą pogody. Trochę szklana kula, ale zaraguje z
    > odpowiednim wyprzedzeniem.

    Na pogodę - tak, na zachcianki użytkownika - nie.

    >> - Któregoś dnia źle się czujesz i chcesz mieć +23. Ustawiasz na
    >> sterowniku... i już za 5 godzin masz 23

    > Rzadka sytuacja, dużo lepiej się wczołgać pod kołdrę.

    Dopóki takiej możliwości nie miałem to tez mi się wydawało że komu to
    potrzebne :-)
    A w praktyce z możliwości _podwyższenia_ temperatury korzystam kilka razy w
    miesiącu.

    >> - Wcześniejszy powrót z nart wiąże się z powrotem do zimnego domu

    > Ustawić datę powrotu i niech grzeje dwa dni wcześniej :)

    "wcześniejszy". A więc nieplanowany. Tak, wiem, można tym sterować z
    telefonu i zanim się wróci z Alp już będzie ok. Ale po co? Po co robić
    _droższe_ rozwiązanie i dzielnie zwalczać problemy?

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 12. Data: 2015-05-28 20:10:14
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Thu, 28 May 2015 09:21:10 +0200, Ergie napisał(a):

    >> Sterownik pogodowy z prognozą pogody. Trochę szklana kula, ale zaraguje z
    >> odpowiednim wyprzedzeniem.
    >
    > Na pogodę - tak, na zachcianki użytkownika - nie.

    Albo zachcianki albo duży bufor ;)

    > A w praktyce z możliwości _podwyższenia_ temperatury korzystam kilka razy w
    > miesiącu.

    Ale chyba nie jesteś chory parę razy w miesiącu? Ja co prawda teraz nie
    mieszkam nad omawianą płytą tylko obok grzejników, ale w zimie ustawiam 21C
    i w sumie tyle. Pewnie dlatego nie widzę wielkiego problemu z taką
    bezwładnością.

    >> Ustawić datę powrotu i niech grzeje dwa dni wcześniej :)
    >
    > "wcześniejszy". A więc nieplanowany. Tak, wiem, można tym sterować z
    > telefonu i zanim się wróci z Alp już będzie ok. Ale po co? Po co robić
    > _droższe_ rozwiązanie i dzielnie zwalczać problemy?

    Jeśli już i tak robisz płytę, to różnica w kolejnosci warstw nie wydaje mi
    się znacząco wpływać na cenę. Chyba tylko z wszystkimi instalacjami trzeba
    od razu trafić w punkt?

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 13. Data: 2015-05-28 20:22:49
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Maseł <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-05-28 o 09:21, Ergie pisze:[...]
    >>> - Wcześniejszy powrót z nart wiąże się z powrotem do zimnego domu
    >
    >> Ustawić datę powrotu i niech grzeje dwa dni wcześniej :)
    >
    > "wcześniejszy". A więc nieplanowany. Tak, wiem, można tym sterować z
    > telefonu i zanim się wróci z Alp już będzie ok. Ale po co? Po co robić
    > _droższe_ rozwiązanie i dzielnie zwalczać problemy?

    W moim przypadku wczesniejszy powrot z Alp to:
    1) kominek
    2) kaloryfery
    3) rozpedzajaca sie podlogowka...

    Ale ja to truskawki cukrem....

    Pozdro

    Maseł


  • 14. Data: 2015-05-28 21:00:34
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 28 maja 2015 20:41:46 UTC+2 użytkownik Maseł napisał:

    > W moim przypadku wczesniejszy powrot z Alp to:
    > 1) kominek
    > 2) kaloryfery
    > 3) rozpedzajaca sie podlogowka...
    >
    > Ale ja to truskawki cukrem....

    A ja po prostu nie obnizam nigdy temperatury - ile na tym oszczedze -
    50 pln? :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 15. Data: 2015-05-28 21:45:01
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu czwartek, 28 maja 2015 21:00:35 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > A ja po prostu nie obnizam nigdy temperatury - ile na tym oszczedze -
    > 50 pln? :-)

    o to to :)


    b.


  • 16. Data: 2015-05-28 22:03:02
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 28 maja 2015 21:00:35 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > A ja po prostu nie obnizam nigdy temperatury - ile na tym oszczedze -
    > 50 pln? :-)
    Też się zastanawiam pomkiego te obniżenia. Nie miałem takiej potrzeby zresztą poki
    co. No chyba że ekstremalnie teoretyczne przypadki ktore z uporem maniaka podaje
    Ergie.


  • 17. Data: 2015-05-28 22:12:19
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-05-28 o 22:03, Kris pisze:
    > W dniu czwartek, 28 maja 2015 21:00:35 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    >
    >> A ja po prostu nie obnizam nigdy temperatury - ile na tym oszczedze -
    >> 50 pln? :-)
    > Też się zastanawiam pomkiego te obniżenia. Nie miałem takiej potrzeby zresztą poki
    co. No chyba że ekstremalnie teoretyczne przypadki ktore z uporem maniaka podaje
    Ergie.

    Trzeba byc ze slaska zeby zrozumiec, wiec sie nie przejmuj. :-)

    Pozdro.. TK


  • 18. Data: 2015-05-28 22:45:32
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 28 maja 2015 22:12:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Trzeba byc ze slaska zeby zrozumiec, wiec sie nie przejmuj. :-)

    No e! Ja jestem ze slaska i tez tego nie rozumiem ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 19. Data: 2015-05-28 22:56:04
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2015-05-27 o 09:23, Ergie pisze:
    > Użytkownik "BorysPogoreło" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:19g80maw25ir6$.1lhbme8dvulok.dlg@40tude
    .net...
    >
    > Dnia Tue, 26 May 2015 17:16:17 +0200, Ergie napisał(a):
    >
    >> No to nie wiem, jak to cenowo wychodzi, ale pewnie też drożej, a jeśli
    >> konstrukcyjnie podobnie to wszelkie wady pozostają: utrudnione
    >> prowadzenie
    >> instalacji, większa bezwładność cieplna,
    >
    >> A czemu to miałaby być wada? Zwłaszcza w połączeniu z dobrą automatyką.
    >
    > Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem dobrej automatyki, ale jeśli coś
    > bardziej konwencjonalnego niż szklana kula to Cię zmartwię :-)
    >
    > Kilkanaście ton betonu nie nagrzeje się i nie ochłodzi szybko
    > niezależnie od automatyki. Chłodzenie to nie problem - ot najwyżej
    > zapłacisz minimalnie więcej za niepotrzebne grzanie i otworzysz okna, a
    Ale zapominasz o samoregulacji, podłogówką jest trudno przegrzać dom, bo
    im wyższa temp w domu tym słabiej grzeje.


    > w przypadku wentylacji mechanicznej pewnie nic nie trzeba będzie robić
    > bo automatyczny by-pass o to zadba.
    >
    > Gorzej z ogrzewaniem:
    > - Masz stałą +21 (czy dowolna inna jaką sobie ustawisz, ale stałą) bo
    > nocne obniżenia są w praktyce nierealizowalne.
    > - Któregoś dnia źle się czujesz i chcesz mieć +23. Ustawiasz na
    > sterowniku... i już za 5 godzin masz 23
    Sorry ale bzdury opowiadasz, jak podłoga grzeje to zmiana temp jest już
    do odczytania na termometrze już po 2 godz, widać wyraźny przyrost temp.
    5 godzin to trzeba czekać po całkowitym wyłączeniu grzania na co
    najmniej 12 godzin. Wiem bo od 5 lat "pracuję" za sterownik do podłogówki :)

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 20. Data: 2015-05-28 22:58:44
    Temat: Re: Podłogówka czy ogrzewanie w płycie?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-05-28 o 22:45, Adam Sz. pisze:
    > W dniu czwartek, 28 maja 2015 22:12:17 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Trzeba byc ze slaska zeby zrozumiec, wiec sie nie przejmuj. :-)
    >
    > No e! Ja jestem ze slaska i tez tego nie rozumiem ;)

    No to sorry. Nie wiem na jakim slasku cenia obnizenie temperatury jak
    pstryczek od swiatla. Nawet jak na upartego pomysle o tych Alpach to tez
    co tydzien chyba sie nie wyjezdza. A jak sie wyjezdza co tydzien to
    znaczy, ze ogrzewanie ogolem ma w budzecie symboliczne znaczenie i po co
    komu obnizanie?
    Jesli chodzi o mnie to z nart najlepiej pamietam tegoroczny,
    podpieprzony komplet nart zony pod stokiem, a nie jakas temperature w domu.

    Pozdro.. TK

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1