eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2011-02-16 13:50:24
    Temat: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: hk <b...@m...pl>

    i dalej coś mi się nie zgadza.

    Bo każdy pisze coś innego - a mnie by się konkrety przydały przed
    robieniem dachu.

    1. Są - w tym wątku - różne "szkoły": od membrana-dachówka przez
    deski-papa-dachówka aż do (poprawki które robił kiki)
    membrana-deski-papa-dachówka.
    Dwaj dekarze z którymi gadałem w tym tygodniu mają wersje folia-dachówka
    i deski-folia-dachówka (w tym wątku też to było raz) a moja kierowniczka
    deski-papa-dachówka
    I teraz tak:
    - wiem co najtańsze i wiem co najdroższe
    - wiem że biorę kredyt więc i tak dach muszę pokryć dachówką od razu bo
    za rok-dwa i tak kasy na dachówkę nie uzbieram (kredyt będę spłacał a
    nie na dach odkładał)
    - wiem, że nieprawdą jest brak problemów z foliami (membranami) - że nie
    jest tak, że na 140tys. forumowiczów na muratorze nikt na folie nie
    narzeka - wątki z narzekaniem mają po 7 stron. To na papę narzeka ktoś
    sporadycznie


    Ale nie wiem dalej:
    - czym się różni folia wiatroizolacyjna, wierzchniego krycia i
    paroprzepuszczalna (tzn. wiem co to paroprzepuszczalna, ale jaki sens
    stosować wierzchniego krycia i wiatroizolacyjne nie będące
    "paroprzepuszczalnymi"? A tutaj wszystkie te nazwy padają i jak to ta
    sama p-p to ok, ale jak nie to już nic nie rozumiem

    - czy faktycznie wełna jest wywiewana/rozbijana/brudzona spod desek jak
    jest szczelina i w związku z tym czy warto robić membranę na krokwiach i
    dopiero na to kontrłaty, deski z papą, drugą membraną, gołe
    (niepotrzebne skreślić)i znowu kontrłaty łaty i dachówkę????
    przypominam, ze ktoś tutaj się śmiał z adaptacji poddasza na którym
    ludzie od środka, pod deski, dawali membranę, a z drugiej strony kiki
    tak właśnie robi poprawki

    - czy oprócz tego jednego przypadku ktoś jeszcze ma membranę a nie papę
    na deskach i jak mu to funkcjonuje (czy wentylacja jest nad membraną czy
    pod deskami)

    - czy membrana leżąca na deskach komuś nie kiśnie albo nie kisi drewna
    (na muratorze ktoś pisał że membrana/folia (nie odpowiadam za
    nazewnictwo autorów) między drewnem tzn. położona na krokwi a
    przyciśnięta kontrłatą gnije. A położona na czymś (na wełnie lub
    deskach) dla odmiany przemaka.

    - co jest lepszym kanałem wentylacyjnym i lepszym zabezpieczeniem przed
    wodą: przestrzeń między kontrłatami nad szczelną w kalenicy membraną czy
    przestrzeń między wełną a deskami otwartymi przy kalenicy? Bo jeśli ta
    pierwsza to w ogóle nie widze sensu dawania desek i papy (deski i
    membranę może o ile membrana na deskach nie przemaka, samą membranę jak
    najbardziej) a jeśli ta druga to przecież cała wentylacja idzie "po
    wełnie" pod całym dachem i na dodatek (mówi się że zaletą desek jest
    brak konieczności stosowania podbitki) wszystko co żyje może się razem z
    wiatrem pod te dechy wcisnąć.

    A najbardziej to mi zależy na opiniach tych co mają dach już kilka lat,
    bo na tym muratorze to każdy pisze co zrobi/zrobił teraz, za miesiąc
    albo rok temu - a jak to wygląda po 5-10 latach to już nie wiadomo.

    hipek


  • 2. Data: 2011-02-16 14:31:43
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "hk" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:4d5bd620$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
    > 1. Są - w tym wątku - różne "szkoły": od membrana-dachówka przez
    > deski-papa-dachówka aż do (poprawki które robił kiki)

    otóż to - są różne szkoły - i wiele sposobów na poprawne wykonanie dachu. Ja
    dalem deskowanie (w postaci płyt OSB) aby dach był konstrukcyjnie mocny -
    ale ileż to rodzi problemów z warstwami dachu...

    > Ale nie wiem dalej:
    > - czym się różni folia wiatroizolacyjna, wierzchniego krycia i
    > paroprzepuszczalna (tzn. wiem co to paroprzepuszczalna, ale jaki sens
    > stosować wierzchniego krycia i wiatroizolacyjne nie będące
    > "paroprzepuszczalnymi"? A tutaj wszystkie te nazwy padają i jak to ta sama
    > p-p to ok, ale jak nie to już nic nie rozumiem

    Kiedys były folie wysokoparoprzepuszczalne i niskoparoprzepuszczalne. Pod
    nisko-paroprzepuszczalną należało zostawic szczeline powietrzną, do
    wysokoparoprzepuszczalnej wełna sie moze dotykać. Obecnie produkowane folie
    sa i tak wysokoparoprzepuszczalne - wiec odpada czesc problemu.

    > - czy faktycznie wełna jest wywiewana/rozbijana/brudzona spod desek jak
    > jest szczelina i w związku z tym czy warto robić membranę na krokwiach i
    > dopiero na to kontrłaty, deski z papą, drugą membraną, gołe (niepotrzebne
    > skreślić)i znowu kontrłaty łaty i dachówkę????

    wełna raczej nie jest wywiewana - kiki znacznie przesadza :-) W tym
    wyliczeniu powyżej albo dajesz pape-albo druga membrane. Ale czasem w ogóle
    nie potrzebujesz deskowania (bo to element konstrukcji dachu jest i
    konstruktor okresla czy jest niezbedny dla statyki budowli) i wtedy warstwy
    wyglądaja tak: wełna, membrana, kontrałaty, łaty, pokrycie i tyle.

    > - czy membrana leżąca na deskach komuś nie kiśnie albo nie kisi drewna (na
    > muratorze ktoś pisał że membrana/folia (nie odpowiadam za nazewnictwo
    > autorów) między drewnem tzn. położona na krokwi a przyciśnięta kontrłatą
    > gnije.

    pod deskami ma być szczelina powietrzna, a to gnicie na krokwii to jakas
    bzdura.

    >A położona na czymś (na wełnie lub deskach) dla odmiany przemaka.

    też bzdury, chyba ze położyli dziurawą :-)


    b.




  • 3. Data: 2011-02-16 17:10:23
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "hk" <b...@m...pl> wrote in message
    news:4d5bd620$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
    >i dalej coś mi się nie zgadza.

    Masz zrobić deskowany dach z mocną papą ale masz też zrobić 5cm szczeliny
    wentylacyjnej między deskami, a wełną ale masz dać tam membtanę
    wysokoparoprzepuszczalną 3000/m2 albo więcej.

    Niech zaczną dach jakby był niedeskowany, później niech nabiją pionowo łaty
    takie na szerokość krokwii i dopiero deski.

    Wełnę kup najtańszą byle było jej 15+10 czy 15+15


  • 4. Data: 2011-02-16 17:32:22
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał w wiadomości
    news:ijh0ds$dq5$1@opal.futuro.pl...
    > Masz zrobić deskowany dach z mocną papą

    a po ...uj jesli konstrukcyjnie nie potrzeba ?


    b.


  • 5. Data: 2011-02-16 17:52:13
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ijh1n5$fs4$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał w wiadomości
    > news:ijh0ds$dq5$1@opal.futuro.pl...
    >> Masz zrobić deskowany dach z mocną papą
    >
    > a po ...uj jesli konstrukcyjnie nie potrzeba ?

    Bo papa na deskach bedzie znacznie trwalsza od samej membrany.
    Osobiscie nie potwierdzam tylko tej najtanszej welny.

    Pozdro.. TK



  • 6. Data: 2011-02-16 18:43:43
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ijh2sd$41k$1@news.onet.pl...
    > Bo papa na deskach bedzie znacznie trwalsza od samej membrany.
    > Osobiscie nie potwierdzam tylko tej najtanszej welny.


    pytanie jest czy to jest stwierdzone czy tylko wiarygodnie brzmi :) Bo
    deskowanie komplikuje i podraża inwestycje.



    b.


  • 7. Data: 2011-02-16 18:48:36
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Budyń napisał:
    > czy tylko wiarygodnie brzmi :) Bo deskowanie komplikuje i podraża
    > inwestycje.

    Brzmi wiarygodnie :-)...
    Ale i lepiej się czujesz jako inwestor, bo zastosowałeś rozwiązanie,
    które uczyniło Twój dach na pewno trwalszym i solidniejszym.

    A sprawdzone...?
    No jasne !!!
    Takie dachy wytrzymywały jak dotychczas dziesięciolecia jak nie wieki, a
    dachy z membranami...?

    Jeszcze nie wiadomo :-P

    pozdr
    Robert G


  • 8. Data: 2011-02-16 18:51:14
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ijh5su$1cp$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:ijh2sd$41k$1@news.onet.pl...
    >> Bo papa na deskach bedzie znacznie trwalsza od samej membrany.
    >> Osobiscie nie potwierdzam tylko tej najtanszej welny.
    >
    >
    > pytanie jest czy to jest stwierdzone czy tylko wiarygodnie brzmi :) Bo
    > deskowanie komplikuje i podraża inwestycje.

    Stwierdzone jest stosowaniem papy na deskach skutecznie przez cale
    dziesieciolecia. Z podrazaniem nie ma co dyskutowac, bo to fakt. Czy jednak
    komplikuje?

    Pozdro.. TK



  • 9. Data: 2011-02-16 21:08:24
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "Budyń" <b...@g...pl> wrote in message
    news:ijh5su$1cp$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    > news:ijh2sd$41k$1@news.onet.pl...
    >> Bo papa na deskach bedzie znacznie trwalsza od samej membrany.
    >> Osobiscie nie potwierdzam tylko tej najtanszej welny.
    >
    >
    > pytanie jest czy to jest stwierdzone czy tylko wiarygodnie brzmi :) Bo
    > deskowanie komplikuje i podraża inwestycje.
    >

    Dzisiaj wieje z jednej strony. Przez brak membrany w kilku jeszcze pokojach
    nie da się tam przebywać.
    Dobrze zrobiony dach deskowany to jest to ale robienie go bez membrany to
    nieporozumienie. Ja bym się wyprowadził gdybym mógł. Musi minąć 5 lat.
    Właśnie od kiedy sie liczy te 5 lat, od kiedy da się zbyc nieruchomość bez
    podatku?

    Chyba od oddania do użytkowania? To jeszcze 4 lata . Już mi szkoda ładować w
    to pieniędzy. Nie robie ogrodu, i nic więcej dookoła pierniczę to.


  • 10. Data: 2011-02-17 09:55:21
    Temat: Re: Przeczytałem cały wątek "wełny w skosach (znowu)" trzy razy...
    Od: "qlphon" <q...@p...fm>

    > Ja bym się wyprowadził gdybym mógł. Już mi szkoda ładować w to pieniędzy.
    > Nie robie ogrodu, i nic więcej dookoła pierniczę to.

    czyli: pierwszy dom budujesz dla wroga?

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1