eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Pszczoły w domu....[OT]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2012-08-20 17:40:03
    Temat: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: BAREK <b...@p...pl>

    Dzień Dobry,

    Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    Jak je "wyprosić?"
    :-)


  • 2. Data: 2012-08-20 17:41:32
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: quent <q...@b...gmail.kom>

    W dniu 2012-08-20 17:40, BAREK pisze:
    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"
    > :-)

    Poproś strażaków.

    Q


  • 3. Data: 2012-08-20 17:48:17
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "quent" <q...@b...gmail.kom> napisał w wiadomości
    news:50325aac$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2012-08-20 17:40, BAREK pisze:
    >> Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    >> -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    >> Jak je "wyprosić?"
    >> :-)
    >
    > Poproś strażaków.



    ostanio znajomy mial szerszenie dokładnie tak jak w opisie -straż go zlała i
    dala numer do lokalnego specjalisty. Specjalista akurat mial urlop wobec
    tego znajomek ubrał kombinezon motocyklowy, wlazł na dach i jakims raidem
    je pogonił.



    b.


  • 4. Data: 2012-08-20 18:55:04
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: "kiki" <l...@l...net>


    "Budyń" <b...@g...pl> wrote in message
    news:k0tm7v$367$1@inews.gazeta.pl...

    > ostanio znajomy mial szerszenie dokładnie tak jak w opisie -straż go zlała
    > i dala numer do lokalnego specjalisty. Specjalista akurat mial urlop wobec
    > tego znajomek ubrał kombinezon motocyklowy, wlazł na dach i jakims raidem
    > je pogonił.

    Ostatnio wytłukłem dużo tego paskudztwa sam. Muchy i osy w dziesiątkach
    naraz. Aż byłem zdziwiony jak skuteczne są te insektycydy. W pomieszczeniu
    trochę rozpylisz w powietrzu, zamykasz drzwi i z za 15 minut same trupy. Już
    w chwili rozpylania spadały na podłogę bezwładnie. Ciekawa sprawa, a środek
    z lokalnego sklepu w sprayu za 10 PLN.
    Do podbitki ttzeba patent żeby przymocowac spray na kiju i jakoś zdalnie
    naciskać.
    Trzeba było zrobić wężyki w trakcie budowy :-)


  • 5. Data: 2012-08-20 19:55:08
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: SJS <s...@p...pl>

    W dniu 2012-08-20 17:40, BAREK pisze:
    > Dzień Dobry,
    >
    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"
    > :-)
    W 9 na 10 przypadkach te pszczoły okazją się osami i je się po prostu
    truje
    Jednak jeśli to są pszczoły to ich szkoda - dobry pszczelarz potrafi je
    "namówić" na opuszczenie gniazda i zabiera je do siebie
    SJS


  • 6. Data: 2012-08-20 20:10:06
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: "s_13" <s...@i...pl>

    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"
    > :-)
    jeśli to pszczoły, to poszukaj pszczelarza, każdy w dzisiejszych czasach
    chętnie rój przygarnie...:-) jeśli osy, to zdecyduj czy są w jakiś sposób
    niebezpieczne dla ciebie, jeśli nie, to poczekaj do jesieni, wyniosą się,
    jeśli tak, to zlokalizuj wloty (może być kilka), potem zakup spray na osy i
    szerszenie, dorób do niego sztywną rurkę, wieczorem zakradnij się, włóż
    sprzęt do otworu wlotowego i opróżnij zawartość, następnego ranka przyuważ
    czy przeżyły... jeśli tak to powtórz operację, ale najlepiej innym
    otworem... po likwidacji wpsiknij w pustą przestrzeń piankę PU, tylko z
    umiarem, żeby ci podbitki nie wybrzuszyło...

    pozdrawiam
    s_13


  • 7. Data: 2012-08-20 21:33:52
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: scruffty <s...@z...pl>

    Dnia Mon, 20 Aug 2012 17:40:03 +0200, BAREK napisał(a):

    Witaj,

    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"

    Ja wyprosiłem osy tzw. gaśnicą na osy (taki spray) i zwykłym raidem,
    gaśnica ma te zaletę, że można pykać z większej odległości i podobno
    zawiera coś, co zniechęca je do zakładania nowego gniazda. Tylko uważaj, bo
    jak już tam są jakiś czas, to może się okazać, że będziesz musiał kawałek
    podbitki rozebrać, ich gniazda potrafią się nieźle rozrastać.


    scruffty


  • 8. Data: 2012-08-20 21:49:05
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 20.08.2012 17:40, BAREK pisze:
    > Dzień Dobry,
    >
    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"
    > :-)

    Jak pisali inni: jesteś pewien, że pszczoły?

    Jeśli tak - poszukaj lokalnego pszczelarza, pewnie chętnie adoptuje rój.


  • 9. Data: 2012-08-21 00:33:41
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik quent napisał:
    > W dniu 2012-08-20 17:40, BAREK pisze:
    >> Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    >> -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    >> Jak je "wyprosić?"
    >> :-)
    >
    > Poproś strażaków.

    Albo, jeśli dostęp w miarę normalny - jakiegoś pszczelarza. Strażacy to
    są potrzebni do os i szerszeni - bo nikt tego nie potrzebuje, rój
    pszczół każdy pszczelarz chętnie weźmie a też potrafi zdjąć.

    --
    Darek


  • 10. Data: 2012-08-21 08:31:17
    Temat: Re: Pszczoły w domu....[OT]
    Od: Jacek <b...@g...pl>

    W dniu 2012-08-20 17:40, BAREK pisze:
    > Dzień Dobry,
    >
    > Sprawa troszkę nietypowa, ale z pogranicza budowlanki, więc;
    > -pszczoły zalęgły się pomiędzy podbitką, a dachem,
    > Jak je "wyprosić?"

    Jeżeli są to faktycznie pszczoły i nie siedzą pod Twoim dachem długo to
    można je wywabić i każdy kumaty pszczelarz powinien sobie poradzić.
    Jeżeli są już długo i zdążyły się tam "urządzić" to niestety bez
    rozebrania kawałka podbitki nie da rady.
    Jacek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1