> Ty Kudłaty to dajesz sie naciągac marketingowcom;))
> Pozdrawiam
> Krzysiek


Wszyscy dajem naciągac się marketingowcom do poki nie zdobedzimy
wiedzy na jakis temat. Gdyby tak nie bylo juz dawno zniknal by ten
zawod z rynku a jak na razie trzyma sie niezle a w tym roku baedziemy
ogladac piekny spektakl ich kreatywnosci i zrecznosci w zabieganiu o
podniesienie sprzedazy. Takie czasy.

>>Wszystkie te wspolczynniki przenikalnosci cieplnej itp sa brane dla
>>temperatury otoczenia -20C.

Sluchajcie, tak poza tematem. Ja juz dawno nie pametam takich
temperatur. Czy jest jeszcze sens liczenia wszystkiego dla tak niskich
temperatur? Nawet jesli temperatura zejdzie miejscowo to na krotki
czas i raczej gdzies lokalnie.

Pozdrawiam
Dy

do góry

Dy wrote:
>> Ty Kudłaty to dajesz sie naciągac marketingowcom;))
>> Pozdrawiam
>> Krzysiek
>
>
> Wszyscy dajem naciągac się marketingowcom do poki nie zdobedzimy
> wiedzy na jakis temat. Gdyby tak nie bylo juz dawno zniknal by ten
> zawod z rynku a jak na razie trzyma sie niezle a w tym roku baedziemy
> ogladac piekny spektakl ich kreatywnosci i zrecznosci w zabieganiu o
> podniesienie sprzedazy. Takie czasy.
>
>>> Wszystkie te wspolczynniki przenikalnosci cieplnej itp sa brane dla
>>> temperatury otoczenia -20C.
>
> Sluchajcie, tak poza tematem. Ja juz dawno nie pametam takich
> temperatur. Czy jest jeszcze sens liczenia wszystkiego dla tak niskich
> temperatur? Nawet jesli temperatura zejdzie miejscowo to na krotki
> czas i raczej gdzies lokalnie.

a jak zejdzie do -30 to co wtedy zrobisz z systemem policzonym na -15 i z
zapasem mocy od biedy do -20?

do góry

Dy pisze:
>>> Wszystkie te wspolczynniki przenikalnosci cieplnej itp sa brane dla
>>> temperatury otoczenia -20C.
>
> Sluchajcie, tak poza tematem. Ja juz dawno nie pametam takich
> temperatur. Czy jest jeszcze sens liczenia wszystkiego dla tak niskich
> temperatur? Nawet jesli temperatura zejdzie miejscowo to na krotki
> czas i raczej gdzies lokalnie.

To jest pytanie z cyklu, czy jest sens podawac zuzycie paliwa w aucie w
l/100km :o) A czemu nie na godzinę, albo nie na 1000km ?

Jak zerkniesz np:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Współczynnik_przenikani
a_ciepła
to zobaczysz, ze współczynnik opisuje ilość przepuszczanego ciepła przy
zadaniej powierzchni (1m2)i różnicy tmperatur. Się wszyscy umówili, że
będzie to -20C (co ma jednak sens bo projektuje się jednak pod pewne
ekstremalne warunki).
W rozważaniach nie interesuje na współczynnik opisujący materiał tzw
przegrody tylko straty ciepła, jeśli weźmiesz jakąś stałą liczbę dla
tego okna, to i tak przy stałej powierzchni wszystko będzie zależało od
różnicy temperatur.
Jak jest w środku np +20C, a na zewnątrz -5C, to różnica jest 25C, a jak
na zewnątrz -20C to różnica jest 40C, czyli 1,5 raza większa, czyli
straty też będą 1,5x.
Jeśli jeszcze koszt wyprodukowania ciepła jest niski to dylemat roletowy
jest mocno teoretyczny.
Alternatywniezamiast zastanawiać się na ilością tracego ciepła od
różnicy temperatur, można sobie wyobrazić, że współczynnik
przenikalności jest 1,5x mniejszy.

BR
Igus'

do góry

> Jak zerkniesz np:http://pl.wikipedia.org/wiki/Współczynnik_przenik
ania_ciepła
> tozadaniej powierzchni (1m2)i różnicy tmperatur. Się wszyscy umówili, że
> będzie to -20C (co ma jednak sens bo projektuje się jednak pod pewne
> ekstremalne warunki).
> W rozważaniach nie interesuje na współczynnik opisujący materiał tzw
> przegrody tylko straty ciepła, jeśli weźmiesz jakąś stałą liczbę dla
> tego okna, to i tak przy stałej powierzchni wszystko będzie zależało od
> różnicy temperatur.
> Jak jest w środku np +20C, a na zewnątrz -5C, to różnica jest 25C, a jak
> na zewnątrz -20C to różnica jest 40C, czyli 1,5 raza większa, czyli
> straty też będą 1,5x.
> Jeśli jeszcze koszt wyprodukowania ciepła jest niski to dylemat roletowy
> jest mocno teoretyczny.
> Alternatywniezamiast zastanawiać się na ilością tracego ciepła od
> różnicy temperatur, można sobie wyobrazić, że współczynnik
> przenikalności jest 1,5x mniejszy.
>
> BR
> Igus'

na poludniu Europy tez przyjmuja taki wspolczynnik? Temparatury od 20
lat sa coraz wyzsze. Raczej wyglada na to ze mamy w Polsce pory suche
i deszczowe i sporadycznie jakis krotkotrwaly spadek temperatury i to
tez maksymalnie do -5.
Jakis chwilowy spadek temperatury da sie przezyc podlaczajac dorazne
ogrzewanie elemktryczne. Mieszkalem (i nadal mieszkam ale mam nadzieje
juz nie dlugo) w blokach a to jest klasyczny przyklad ze budujac takie
"monstra" nikt chyba nie liczyl sie z niskimi temperaturami. Jakoś
przezylem. Wiec moze te zapasy mozna by troche skorygowac.
Niekoniecznie od razy na klimat srodziemnomorski ale moze ciut
cieplejszy?

Pozdrawiam
Dy

do góry

Dy wrote:
>> Jak zerkniesz np:http://pl.wikipedia.org/wiki/Współczynnik_przenik
ania_ciepła
>> tozadaniej powierzchni (1m2)i różnicy tmperatur. Się wszyscy umówili, że
>> będzie to -20C (co ma jednak sens bo projektuje się jednak pod pewne
>> ekstremalne warunki).
>> W rozważaniach nie interesuje na współczynnik opisujący materiał tzw
>> przegrody tylko straty ciepła, jeśli weźmiesz jakąś stałą liczbę dla
>> tego okna, to i tak przy stałej powierzchni wszystko będzie zależało od
>> różnicy temperatur.
>> Jak jest w środku np +20C, a na zewnątrz -5C, to różnica jest 25C, a jak
>> na zewnątrz -20C to różnica jest 40C, czyli 1,5 raza większa, czyli
>> straty też będą 1,5x.
>> Jeśli jeszcze koszt wyprodukowania ciepła jest niski to dylemat roletowy
>> jest mocno teoretyczny.
>> Alternatywniezamiast zastanawiać się na ilością tracego ciepła od
>> różnicy temperatur, można sobie wyobrazić, że współczynnik
>> przenikalności jest 1,5x mniejszy.
>>
>> BR
>> Igus'
>
> na poludniu Europy tez przyjmuja taki wspolczynnik? Temparatury od 20
> lat sa coraz wyzsze. Raczej wyglada na to ze mamy w Polsce pory suche
> i deszczowe i sporadycznie jakis krotkotrwaly spadek temperatury i to
> tez maksymalnie do -5.
No nie wiem, przedwczoraj u mnie w Bielsku-Białej na górce było -12st, a
w nocy z poniedziałku na wtorek zapowiadaja nawet -20.
A poza tym idzie ochłodzenie, za parę lat jak stopnieją lody na
antarktydzie to słodka woda zastopuje prąd golfsztrom(pisowna fonetyczna
:) i będzie małą epoka lodowcowa , tak ja było od XIV do XVI wieku ne.
Na środku bałtyku w ziemie na lodzie była duża gospoda :)


--
Pozdr
JanuszK

do góry

> A poza tym idzie ochłodzenie, za parę lat jak stopnieją lody na
> antarktydzie to słodka woda zastopuje prąd golfsztrom(pisowna fonetyczna
> :) i będzie małą epoka lodowcowa , tak ja było od XIV do XVI wieku ne.
> Na środku bałtyku w ziemie na lodzie była duża gospoda :)
no to teraz wiem o co chodzilo tym naszym wodzom,oni nie chca walczyc o
zmniejszenie CO2 bo nie chca by Bałtyk zamarzł :))

do góry

Dnia Thu, 1 Jan 2009 06:13:26 -0800 (PST), Dy <d...@m...com.pl>
wklepał(-a):

>>>Wszystkie te wspolczynniki przenikalnosci cieplnej itp sa brane dla
>>>temperatury otoczenia -20C.
>
>Sluchajcie, tak poza tematem. Ja juz dawno nie pametam takich
>temperatur. Czy jest jeszcze sens liczenia wszystkiego dla tak niskich
>temperatur? Nawet jesli temperatura zejdzie miejscowo to na krotki
>czas i raczej gdzies lokalnie.

Ejże, pamiętasz styczeń 2006 - np. w Poznaniu było ok. -25 stopni.

http://www.imgw.pl/internet/zz/wiedza/zjawiska/mrozy
2006.html

--
Sławomir Szyszło
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/

do góry