eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zuzycie pradu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 182

  • 141. Data: 2015-11-05 09:56:43
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 5 listopada 2015 09:49:46 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:

    > Wyobrażasz sobie, że jakaś firma pozwoliłaby sobie na napisanie takiego
    > programu i niezabezpieczenie go przed odczytem?

    Nie musieli sprawdzac kodu zrodlowego - mogli przeprowadzic doswiadczenie
    na dwoch nowych sterownikach - jezeli oba po dokladnie XXX uruchomieniach
    padly to znaczy, ze zaprogramowano je do padu :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 142. Data: 2015-11-05 10:07:46
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu czwartek, 5 listopada 2015 09:49:46 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > Ale nie dyskutujemy tu o uszkodzonych łożyskach czy zębatkach, lecz o
    > uszkodzeniach elektrycznych. Popalonych warystorach i uszkodzonej
    > elektronice.

    dyskutujemy o uszkodzeniach w oóle sprzetow agd - i czy jest to programowane - albo
    jak mowisz wynika z innych czynników w przypadku elektroniki

    > > Natomiast wiem o przypadku w ktorym wroclawski producent pralek na wlasne
    potrzeby badal sterownik konkurencji i znalazl tam funkcje robienia zaprogramowanego
    zwarcia po ilustam wlaczeniech.

    > Wyobrażasz sobie, że jakaś firma pozwoliłaby sobie na napisanie takiego
    > programu i niezabezpieczenie go przed odczytem?

    owszem -tym bardziej z ony człowiek z fabryki opowiada ze przychodzą tam swiezo po
    studiach absolutne gamonie którzy robiąc projekt sterownika robią takie błędy ze
    historia - typu zwarcie na płytce.

    Zresztą tak ogólniej - masz wrazenie ze sprzety agd psuja sie czesciej i to niedługo
    po gwarancji czy to kolejna spiskowa teoria?


    b.


  • 143. Data: 2015-11-05 10:33:04
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>

    W dniu 05-11-15 o 10:07, Budyń pisze:
    > W dniu czwartek, 5 listopada 2015 09:49:46 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >> Ale nie dyskutujemy tu o uszkodzonych łożyskach czy zębatkach, lecz o
    >> uszkodzeniach elektrycznych. Popalonych warystorach i uszkodzonej
    >> elektronice.
    >
    > dyskutujemy o uszkodzeniach w oóle sprzetow agd - i czy jest to programowane -
    albo jak mowisz wynika z innych czynników w przypadku elektroniki
    >
    >>> Natomiast wiem o przypadku w ktorym wroclawski producent pralek na wlasne
    potrzeby badal sterownik konkurencji i znalazl tam funkcje robienia zaprogramowanego
    zwarcia po ilustam wlaczeniech.
    >
    >> Wyobrażasz sobie, że jakaś firma pozwoliłaby sobie na napisanie takiego
    >> programu i niezabezpieczenie go przed odczytem?
    >
    > owszem -tym bardziej z ony człowiek z fabryki opowiada ze przychodzą tam swiezo po
    studiach absolutne gamonie którzy robiąc projekt sterownika robią takie błędy ze
    historia - typu zwarcie na płytce.
    >
    > Zresztą tak ogólniej - masz wrazenie ze sprzety agd psuja sie czesciej i to
    niedługo po gwarancji czy to kolejna spiskowa teoria?
    >
    >
    > b.
    >
    Zależy jakie sprzęty.
    Są tzw. wiodący producenci i są producenci, którzy po prostu produkują.
    Wiodący producenci (np.grupa Volkswagen) jadą na opinii sprzed lat i
    chrzanią ile wlezie.W AGD to jest np. Miele, ale też np. Electrolux.
    I są producenci, którzy produkują.
    Ich sprzęty działają i to działają dobrze.
    Nie zaspokajają tylko bardzo ważnej potrzeby konsumenta tj. dobrego
    samopoczucia,a właściwie pewnej nobilitacji związanej z posiadaniem
    danego urządzenia.
    To już materiał na rozprawkę dla psychologa, a może nawet psychiatry.
    Albo socjologa (z prawdziwego zdarzenia).
    Geneza zjawiska jest podobna do gustownej inaczej willi Janukowycza...


  • 144. Data: 2015-11-05 11:12:44
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-05 o 10:07, Budyń pisze:

    >> Ale nie dyskutujemy tu o uszkodzonych łożyskach czy zębatkach, lecz o
    >> uszkodzeniach elektrycznych. Popalonych warystorach i uszkodzonej
    >> elektronice.
    > dyskutujemy o uszkodzeniach w oóle sprzetow agd - i czy jest to programowane -
    albo jak mowisz wynika z innych czynników w przypadku elektroniki

    Ale ja się odniosłem do konkretnych przypadków uszkodzeń elektroniki,
    które bardzo często są spowodowane stosowaniem różnicówek 3-fazowych do
    zabezpieczania obwodów 1-fazowych. Piszę tu o moich doświadczeniach
    zawodowych.
    Nie rozumiem po co więc mi tu wyskakujesz z uszkodzeniami mechanicznymi?
    Przecie to się ma nijak do przypadku, który opisałem.

    >> Wyobrażasz sobie, że jakaś firma pozwoliłaby sobie na napisanie takiego
    >> programu i niezabezpieczenie go przed odczytem?
    > owszem -tym bardziej z ony człowiek z fabryki opowiada ze przychodzą tam swiezo po
    studiach absolutne gamonie którzy robiąc projekt sterownika robią takie błędy ze
    historia - typu zwarcie na płytce.

    Ale to inna "para kaloszy".
    Sam kiedyś pisałem na prośbę jednego producenta kotłów opinię na temat
    wad projektowych jednego z modeli sterownika, który ta firma kupowała od
    producenta tych sterowników.
    Z powodu źle zaprojektowanej płytki drukowanej sterowniki te paliły się
    nagminnie od byle jakiego przepięcia i to w takim stopniu, że zagrażały
    pożarami domów. Niewielkie przepięcie nie uszkadzało elektroniki, lecz
    zapoczątkowywało łuk elektryczny, który palił połowę płytki drukowanej i
    czasami topił lub zapalał obudowę urządzenia.
    Ale to była kwestia błędu projektowego spowodowana niedouczeniem osób,
    które zajmowały się projektowaniem tego sterownika, a nie celowym
    programowaniem samozniszczenia. Nie ma co tu tworzyć teorii spiskowych.

    >
    > Zresztą tak ogólniej - masz wrazenie ze sprzety agd psuja sie czesciej i to
    niedługo po gwarancji czy to kolejna spiskowa teoria?

    Nie tylko mam wrażenie, ale wiem dlaczego tak się dzieje.
    Dzieje się to za sprawą pchania delikatnej elektroniki do sterowania
    nawet najprostszymi funkcjami urządzeń.
    Chyba jest sprawą oczywistą, że płyta indukcyjna nafaszerowana
    elektroniką jest bardziej zawodna i bardziej podatna na przepięcia czy
    zakłócenia od kuchenki elektrycznej ze spiralą i przełącznikiem
    mechanicznym.


  • 145. Data: 2015-11-05 13:23:22
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie dotyczy chińskich kuchenek co zamiast płytki z odczepami i przełącznika maja
    regulator temperatury. Te padaja prawie natychmiast, informacja zasłyszane w sklepie
    z częściami zamiennymi do AGD.


  • 146. Data: 2015-11-06 10:04:44
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-11-05 o 11:12, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2015-11-05 o 10:07, Budyń pisze:
    >
    >>> Ale nie dyskutujemy tu o uszkodzonych łożyskach czy zębatkach, lecz o
    >>> uszkodzeniach elektrycznych. Popalonych warystorach i uszkodzonej
    >>> elektronice.
    >> dyskutujemy o uszkodzeniach w oóle sprzetow agd - i czy jest to
    >> programowane - albo jak mowisz wynika z innych czynników w przypadku
    >> elektroniki
    >
    > Ale ja się odniosłem do konkretnych przypadków uszkodzeń elektroniki,
    > które bardzo często są spowodowane stosowaniem różnicówek 3-fazowych do
    > zabezpieczania obwodów 1-fazowych. Piszę tu o moich doświadczeniach
    > zawodowych.
    > Nie rozumiem po co więc mi tu wyskakujesz z uszkodzeniami mechanicznymi?
    > Przecie to się ma nijak do przypadku, który opisałem.

    Dobrze piszesz, tylko jak siegam pamiecia to nie przypominam sobie ani
    jednego przypadku kiedy roznicowka by zadzialala od czasu kiedy dom
    przestal byc budowa. Inna sprawa, ze paradoksalnie mogla byc uszkodzona
    kiedy by zadzialala. Ale to tez nie tlumaczy padow elektroniki u mnie.

    Pozdro.. TK


  • 147. Data: 2015-11-06 10:14:16
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-11-04 o 23:40, Uzytkownik pisze:

    > Z ustawy to masz zagwarantowane 2 lata z tytułu rękojmi (niezgodność
    > towaru z umową), a zasady reguluje ustawa. Jest to roszczenie tylko i
    > wyłącznie względem sprzedawcy.
    > Gwarancja jest natomiast udzielana na zasadzie pełnej dobrowolności i na
    > zasadach ściśle ustalanych przez gwaranta i zapisanych w karcie
    > gwarancyjnej. Gwarantem może być producent, dystrybutor czy nawet
    > sprzedawca.

    Jak dotad nie spotkalem sprzedawcy idioty, ktory handlowalby rzeczami na
    ktore producent nie daje takiej gwarancji jak jego obowiazek wynikajacy
    z rekojmi. Poza wlasnym importem rzecz jasna.

    Pozdro.. TK


  • 148. Data: 2015-11-06 12:11:40
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Uzytkownik wrote:

    [ciach]

    Ja wiem, jak jest i kto czego udziela. Niestety zbyt wiele
    razy musiałem z tego korzystać, kilkukrotnie przy wsparciu
    WIIH.

    Pisałem o tym, ILE CZASU masz gwarantowaną ochronę
    i więcej niż 3 lata nie widziałem. Uwierzę, że ktoś
    gdzieś widział na 5 lat. Ale LED reklamowano jako
    praktycznie nieśmiertelne, a tu nikt nie chce dać
    dożywotniej gwarancji. Ciekawostka. :-)))

    Pozdrawiam, Piotr


  • 149. Data: 2015-11-06 12:32:31
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Uzytkownik wrote:

    > Po prostu wzruszyła mnie do łez Twoja wypowiedź ;)

    Bardzo się cieszę, śmiech to zdrowie. Nawet z własnej głupoty.

    > Podobnie jest z tymi różnicówkami.
    > Nie dyskutuję na jakiej zasadzie działają różnicówki, bo jest to zbyt
    > oczywiste, że działają na takiej samej zasadzie i jest to dla mnie
    > wiedza "przedszkolna", ale dyskutuję na dużo wyższym poziomie wiedzy niż
    > tylko ten wyczytany z Wikipedii.

    Może więc zamiast dyskutować na wyższym poziomie to sobie jedną
    rozkręć i obejrzyj, jak jest zbudowana.

    > Rzecz się rozchodzi o różnice, które się pojawiają w chwili zadziałania
    > lub uszkodzenia różnicówki 1-fazowej oraz 3-fazowej oraz jakie powodują
    > skutki w razie awarii takich różnicówek.

    Nie, nie o to rzecz się rozchodzi. Sam skomentowałeś samoistne
    uszkodzenie różnicówki tymi słowami:

    "To jest częsty efekt stosowania jednej różnicówki 3-fazowej dla obwodów
    1-fazowych, ale mnie tu za idiotę uważają, kiedy o tym piszę."

    Więc przestań opowiadać bajki o tym, jakie to katastrofalne skutki
    może pociągnąć za sobą uszkodzenie trójfazowej RCD w porównaniu
    z jednofazową, bo nie o potencjalnych skutkach dla sprzętu była mowa,
    lecz o mechanizmach awarii samej różnicówki. I tutaj liczba faz nie
    ma na nic wpływu, bo od strony mechanicznej te urządzenia są niemal
    identyczne. Bęben stykowy ma cztery tory prądowe zamiast dwóch.
    Przekładnik prądowy jest taki sam, wyzwalacz jest taki sam, zamek
    jest taki sam.

    > Na koniec jeszcze taka mała uwaga.
    > Zanim kolejny raz zaczniesz wyjeżdżać z tekstami o fizyce weź proszę pod
    > uwagę, że na elektronice i elektryce "zjadłem zęby" i uwierz mi, że w
    > tych tematach jestem daleki od pisania beletrystyki.

    W sprawie zębów nie pomogę, natomiast w sprawie mechanizmów awarii
    różnicówek fantazjujesz, więc oszczędź sobie podpierania się swoim
    wątpliwym autorytetem, bo nie robi to na mnie wrażenia.

    Piotr Wyderski


  • 150. Data: 2015-11-06 12:42:26
    Temat: Re: Zuzycie pradu
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Gwarancja i przewidywany czas pracy to dwie rozne rzeczy.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1