Kris pisze:
[..]
> Jeśli u Ciebie wzieli dodatkowo za skrzynke i papiery to niesłusznie.
>
A dlaczego niesłusznie...? Skrzynka jest moją własnością, którą potem
wykorzystam w domu do instalacji, tam też są jakieś gniazda i
bezpiecznik różnicowo prądowy.
To wszystko jest moją własnością - zapłaciłem elektrykowi po prostu za
wkopanie słupka, zamocowanie skrzynki, którą zresztą od niego kupiłem, w
tej skrzynce mam trzy gniazda i różnicówkę, którą też od niego kupiłem i
w cenie mi to założył, ponadto on załatwił mi wszystkie odbiory i inne
papiery, które były konieczne, ja tylko przyjechałem i odebrałem
kluczyki... To kosztowało siedem stów... I Ty uważasz, że to
niesłusznie...? :-)

Skrzynkę zbiorczą zamontowali w cenie tych pierwszych 1,8 kzł :-), ale
to było rzeczywiście ryczałtem i to ich własność, ale tam wstępu ja nie
mam i dlatego potrzebowałem to, co nazwałem 'skrzynką' :-))). Nic
niesłusznego nie widzę...

Wszystko gra :-).

pozdr
robercik-us