eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekabel grzejny/grzewczy? jak zabezpieczyć na zimę inst.? › Re: kabel grzejny/grzewczy? jak zabezpieczyć na zimę inst.?
  • Data: 2018-09-18 16:50:13
    Temat: Re: kabel grzejny/grzewczy? jak zabezpieczyć na zimę inst.?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-09-18 o 15:09, Zenek Kapelinder pisze:
    > Ja ja lubie ci od czasu do czasu przypomniec przepis na chleb wodny. Wyprzesz sie
    ze napisales na tej grupie ze na kilogramowy chleb trzeba wziac 0,8 litra wody i w
    czasie pieczenia cala woda odparowuje w temperaturze dwustu stopni?

    A ty wyprzesz się swoich głupot, że pieczesz chleb w 10'C bez dodatku
    wody? Tym krzykiem i przypierdalaniem się w każdym wątku chcesz
    zagłuszyć swoje wypowiedzi w których łgałeś jak stara Cyganka na temat
    kosztów wypieku chleba w domu. Udowodniłem ci twoje kłamstwa, bo nawet
    zakładając, że będzie użyta połowa tej wody czyli 350-400ml to i tak
    ilość energii do jej podgrzania do 100'C jest większa. Pozostałe koszty
    związane np. z jak myciem naczyń czy maszynki do wypieku w ogóle nie
    brałeś pod uwagę.

    Poza tym nie o chlebie jest ten wątek, ani o tym kogo nadzorowałem, ale
    o zabezpieczeniu kotła węglowego oraz instalacji CO przed zamarzaniem.
    Niestety ofiary takich debili jak ty leżą na cmentarzach, bo rozpalali
    zamarznięty kocioł. Poza tym debilu 15% roztwór glikolu zamarza już przy
    temperaturze rzędu 6-8'C.

    Poza tym jak będziesz odmierzał glikol aby uzyskać odpowiednią
    mieszankę? Rozrobisz roztwór 15% w wiaderku i wlejesz go do instalacji?
    Skąd wiesz, że te 15% to nadal będzie 15%, a nie np. 10% czy 5%? Tak,
    tak, takie debil jak ty nawet nie jest w stanie się domyślić, że
    wewnątrz instalacji po spuszczeniu wody nadal pozostaje w niej spora
    ilość wody uwięzionej w różnych zakamarkach, na ściankach czy w szlamie
    n a dnie kotła czy grzejników.

    Poza tym jak ktoś napali w zamarzniętym kotle to zabezpieczenia
    ciśnieniowe nie zadziałają, bo nawet nie będą miały szans zadziałać.

    Po raz kolejny udzielasz szkodliwych porad, które ktoś może przypłacić
    życiem. O ile zakalca nikt nie będzie jadł, a jak zje to problem skończy
    się sraczką o tyle kolejne twoje porady zagrażają ludzkiemu życiu.
    Dlatego przestań udzielać się w tematach w których nie masz
    najmniejszego pojęcia.

    Jak widać trzeba cię tu nadzorować, aby twoje szkodliwe porady nie  były
    opisywane w gazetach z nagłówkiem "Podczas wybuchu kotła CO zginęła cała
    rodzina".


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1