eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › [zasypka ław] stało się najgorsze - co teraz robić?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2010-08-02 09:06:19
    Temat: [zasypka ław] stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    Witam, jestem na etapie zasypki ław. Po ostatnich deszczach wewnątrz ław
    zrobiły się ruchome piaski, bo pod spodem jest glina i woda nie ma gdzie
    uciec. Dzisiaj trochę podeschło i ekipa rwie się, żeby to do końca
    zasypać i wylać chudziak, ale mam świadomość, że pod warstwą piachu jest
    uplastyczniona glina, która nie dość że teraz nie pozwoli dobrze
    zagęścić zasypki to potem, gdy wyschnie, to się skurczy i zrobi pustkę
    pod chudziakiem.

    Co mogę w takim wypadku zrobić? Wiem, że najlepiej było by wszystko
    wybrać, aż do twardej gliny, zasypać jeszcze raz i zagęścić. Ale to
    zadanie dla rzymskiej centurii bo jeśli nie zrobi się tego szybko to
    znowu spadnie deszcz i tak będziemy wybierać grunt, aż skończą się fundusze.

    Mam bezwzględnie czekać, aż wszystko wyschnie? A może mogę wylać
    chudziak na nie do końca zagęszczone podłoże dodając jakieś zbrojenie z
    siatki, żeby później chudziak nie popękał? Zupełnie nie wiem co robić -
    poradźcie coś co pomoże i mnie nie zabije.

    Na razie postanowiłem kupić folię i zakrywać ławy tworząc basen - nawet
    gdyby folia miała się uszkodzić to większość powierzchni ocaleje a
    zamoknie niewielki obszar.

    PZDR
    Shaman


  • 2. Data: 2010-08-02 11:11:48
    Temat: Re: [zasypka ław] stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: "na102" <g...@P...FM>

    Rozumiem że nie tyle ławy co fundamenty masz wyciągniete nad poziom gruntu i
    to zasypujesz?
    ile ta glina się skurczy ?? żadnej pustki nie będzie nawet jak siądzie to
    razem z chudziakiem i będzie to co najwyżej pare milimetrów a będziesz robił
    później posadzke więc w czym problem? zasyp piaskiem on wchłonie tą wilgoć
    ,spokojnie możesz robić ,miałem podobne warunki




  • 3. Data: 2010-08-02 13:33:11
    Temat: Re: [zasypka ?aw] sta?o si? najgorsze - co teraz robi??
    Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>

    W dniu 2010-08-02 13:11, na102 pisze:
    > Rozumiem ?e nie tyle ?awy co fundamenty masz wyci?gniete nad poziom gruntu i
    > to zasypujesz?

    nie do końca.. budynek ma podpiwniczenie, zasypywane jest więc wnętrze
    ław do wysokości 10cm poniżej lica ław. Na to będzie lane 10cm
    chudziaka. O wyciągnięciu tego wszystkiego nad poziom gruntu śnię co noc :)

    > ile ta glina sie skurczy ?? ?adnej pustki nie bedzie nawet jak si?dzie to
    > razem z chudziakiem i bedzie to co najwy?ej pare milimetrów a bedziesz robi?
    > pó 1/4 niej posadzke wiec w czym problem? zasyp piaskiem on wch?onie t? wilgoae
    > ,spokojnie mo?esz robiae ,mia?em podobne warunki

    dzięki za odpowiedź - dzisiaj jeszcze daję czas na przeschnięcie - może
    od jutra uda się to znowu zagęszczać - choć to wcale nie takie pewne bo
    rano gumofilc wciągało prawie cały.

    PZDR
    Shaman


  • 4. Data: 2010-08-02 13:43:30
    Temat: Re: [zasypka ław] stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: "Tornad" <t...@h...com>


    > Co mogę w takim wypadku zrobić? Wiem, że najlepiej było by wszystko
    > wybrać, aż do twardej gliny, zasypać jeszcze raz i zagęścić. Ale to
    > zadanie dla rzymskiej centurii bo jeśli nie zrobi się tego szybko to
    > znowu spadnie deszcz i tak będziemy wybierać grunt, aż skończą się
    fundusze.
    >
    > Mam bezwzględnie czekać, aż wszystko wyschnie? A może mogę wylać
    > chudziak na nie do końca zagęszczone podłoże dodając jakieś zbrojenie
    z
    > siatki, żeby później chudziak nie popękał? Zupełnie nie wiem co
    robić -
    > poradźcie coś co pomoże i mnie nie zabije.
    >
    > Na razie postanowiłem kupić folię i zakrywać ławy tworząc basen -
    nawet
    > gdyby folia miała się uszkodzić to większość powierzchni ocaleje a
    > zamoknie niewielki obszar.
    >
    > PZDR
    > Shaman

    Co masz robic; przede wszystkim zachowac spokoj, bez paniki, nie takie
    disastery sie zdarzaly i domy stoja i ani im w murach rysowac sie czy zawalac.
    Lawy masz wylane, tak twoj opis rozumiem, wobec tego nic zlego podziac sie
    pod tymi lawami prawa nie ma. Przecie grunt nie jest chyba peczniejacy bo
    tylko ily takie bywaja a Twoj to glownie glina. Glina nawet nawodniona ale
    obciazona malym ciezarem jakim jest lawa, nie ma prawa sie uplynnic,
    speczniec, czy stojaca obok woda ja wyplukac.
    Okrycie dolu jest korzystne ale nalezy postepowac rtacjonalnie patrzac na
    koniec. Ja spokojnie, nawet w deszczu, powoli, odcinkami, zaczynajac od
    wylotu, kuckalbym drenaz opaskowy wokol law.
    Geowloknina, odcinek rury perforowanej, rura w spadku 1 cm na metr, zasyp po
    bokach i z gory zwirem, owiniecie tej obsypki szczelnie geowloknina i zasyp
    piaskiem czy gruntem rodzimym z 10-20 cm do wysokosci nieco nizszej od
    powierzchni lawy, co by murarzom bylo potem latwiej murowac sciany
    fundamentowe. Zanim go skonczysz woda ze srodka w duzej mierze sobie tym
    drenazem powoli odplynie, w koncu pogoda sie poprawi i bedziesz mogl
    przystapic do zageszczenia tych ruchomych piaskow wewnatrz obrysu domu.
    Jesli woda nadal bedzie w nich stala, mozna na srodku pomieszczenia wykopac
    dolek i z niego wode pompowac. Potem mozesz kupic kilkanascie workow taniego
    cementu murarskiego i normalnie ten mokry piasek grubo posypac i lopata calosc
    przeorac na sztycha i wyrownac grabkami. Cement cala lub czesc wody wypije i
    wtedy spoko to sie pieknie zagesci. Mozna na to wysypac jeszcze kilku cm
    warstwe zwiru czy spoly i wszystko koniecznie tego samego dnia zagescic
    mechanicznie.
    Powstanie z tego chuda plyta cementowo piaskowa, stanowiaca znakomite podloze
    pod plyte, nawet chudziaka moze nie trzeba bedzie.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2010-08-02 19:50:41
    Temat: Re: [zasypka ?aw] sta?o si? najgorsze - co teraz robi??
    Od: "na102" <g...@P...FM>

    No to masz zgryz,najszybciej chyba wyjdzie pokopać dołki i odpompowywać tą
    wodę.
    Zycze lepszej pogody i pozdrawiam




  • 6. Data: 2010-08-03 13:12:15
    Temat: Re: [zasypka ław] stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "shaman" <s...@p...wytnij.onet.pl> wrote in message
    news:i361np$cve$1@news.telbank.pl...
    > Witam, jestem na etapie zasypki ław. Po ostatnich deszczach wewnątrz ław
    > zrobiły się ruchome piaski, bo pod spodem jest glina i woda nie ma gdzie

    Musisz odsączyć grunt. Weź koparkę i wykop bruzdy żeby obciekało. Pomyśl od
    razu nad drenarką tych ław. Może zrób przepusty pod ławami żeby w
    przyszłości woda opadowa miała gdzie uciekać.

    NIE RÓB NIC NA WARIATA !!!!!!!!!!!!!
    WSTRZYMAJ TEN TANIEC POGO EKIPY i DAJ ZDJĘCIA !!!


  • 7. Data: 2010-08-08 10:23:44
    Temat: Re: stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 3 Sie, 15:12, "kiki" <k...@k...net> wrote:

    > Musisz odsączyć grunt. Weź koparkę i wykop bruzdy żeby obciekało. Pomyśl od
    > razu nad drenarką tych ław. Może zrób przepusty pod ławami żeby w
    > przyszłości woda opadowa miała gdzie uciekać.

    Przepusty pod lawami? Zeby mu ta woda zaczela wyplukiwac grunt pod
    nimi? :) W przyszlosci to on tam raczej nie bedzie mial wody opadowej
    wiec po co tak psuc ?:) Woda jak jej pozwolisz (a to mu proponujesz)
    saczac sie, potrafi cuda. U mnie z dobra tone ciezkiej bergi
    (przepalony kamien kopalniany) deszcz w ciagu pol roku na 30m
    przetransportowal :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 8. Data: 2010-08-08 16:10:51
    Temat: Re: stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> wrote in message
    news:74663e53-31cf-4e41-9a63-759a84e44043@l14g2000yq
    l.googlegroups.com...
    On 3 Sie, 15:12, "kiki" <k...@k...net> wrote:

    > Musisz odsączyć grunt. Weź koparkę i wykop bruzdy żeby obciekało. Pomyśl
    > od
    > razu nad drenarką tych ław. Może zrób przepusty pod ławami żeby w
    > przyszłości woda opadowa miała gdzie uciekać.

    Przepusty pod lawami? Zeby mu ta woda zaczela wyplukiwac grunt pod
    nimi? :)
    Pewnie. ja pogrubiałem ławy i wkładałem w nie rury fi160 po czym w te
    przepusty rury drenarskie fi100 w otulinie z kokosu. Całość zasypana
    kamykami i przepuszczalnym piaskiem. W kilku miejscach studzienki i dalej w
    dół.
    Woda kapie, a w piwnicy sucho jak pieprz.


  • 9. Data: 2010-08-09 13:37:28
    Temat: Re: stało się najgorsze - co teraz robić?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 8 Sie, 18:10, "kiki" <k...@k...net> wrote:

    > Przepusty pod lawami? Zeby mu ta woda zaczela wyplukiwac grunt pod
    > nimi? :)
    > Pewnie. ja pogrubiałem ławy i wkładałem w nie rury fi160 po czym w te
    > przepusty rury drenarskie fi100 w otulinie z kokosu. Całość zasypana
    > kamykami i przepuszczalnym piaskiem. W kilku miejscach studzienki i dalej w
    > dół.
    > Woda kapie, a w piwnicy sucho jak pieprz.

    Jest jednak pewna roznica miedzy "pod lawami" a "w lawach" ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1