eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › czy to grzyb?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2016-12-24 00:54:58
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-12-24 o 00:37, KIKI pisze:
    > On 23.12.2016 23:23, Zenek Kapelinder wrote:
    >> To grzyb. Domestos albo inny preparat z chlorem. Troche rozciencz, w spryskiwacz i
    psikaj.
    >
    > To nic nie da. Za 2 dni będzie to samo. Trzeba grzać mocniej albo
    > ocieplić ten taras ale tego się pewnie zrobić nie da.
    >

    Grzanie swoją drogą. Ale po co hodować żywego gada? Jedno od drugiego
    niezależne.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 12. Data: 2016-12-24 01:01:27
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak kurwa nic nie da jak da. Ubije i nie bedzie zywe i nie bedzie trulo. Zabijanie
    trzeba robic niezaleznie od przyczyny. Najlepiej jak szybko. Ponad cwierc wieku temu
    jak z trzech malutkich mieszkan robilem jedno to w jednym byl grzyb. Taki sam na ten
    na fotce, tylko wiecej go bylo. Ktos doradzil zeby wybielinka go potraktowac.
    Potraktowalem i w przeciagu kilku minut czarne kropki zniknely. Po jakims czasie
    znowu sie pokazaly. Potraktowalem preparatem z chlorem do kibla. Zapach sosnowy mial.
    Przez tydzien codziennie a potem raz na tydzien. Potem bylo malowanie to zamalowalem
    zwykla olejna farba to miejsce.Ze dwadziescia lat uplynelo i sie nie pojawil. W tym
    czasie nic z murem nie bylo robione.


  • 13. Data: 2016-12-24 01:16:53
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Ekran mowisz. Sciane mialem nie ten ten teges, stara kamienica. Pierwszy projekt to
    wyrownac gladzia. Przyszedl pan od gladzi i powiedzial ze to chujowy pomysl.
    Pojechalismy do marketu i kupiem trzy plyty kartonowo gipsowe i dwie puszki
    najtanszej pianki. Dalej wiadomo co bylo. Pomalowalem to jasno szara farba. Troche
    jasniejsza niz tyl plyty gipsowej. Zostalo jeszcze wymalowac czarna ramke. Z pol roku
    sie zabieram. Kiedys pomaluje. Plyta odstaje od sciany ze cztery centymetry. I jest
    zajebiscie z tym odstawaniem bo schowaly mi sie w nia glosniki bez zadnego kucia
    sciany. Poza tym taka odstajaca wyglada jak by do czegos byla, taki mebel sie zrobil.
    Uwazam ze pomalowana sciana nie dawala by takiego efektu. Chcialem jeszcze takie
    zaslony jak w kinie zrobic ale dostalem zjeby. O tym ze szukam z pieciu foteli taich
    jak sa w kinie nie wspominam. Wole raz dostac zjeby jak kupie i przytargam. Poza tym
    bede mial wytlumaczenie ze nie wiedzialem ze nie wolno.


  • 14. Data: 2016-12-24 01:16:55
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 24.12.2016 01:01, Zenek Kapelinder wrote:
    > Jak kurwa nic nie da jak da. Ubije i nie bedzie zywe i nie bedzie trulo.

    Ale bez grzania będzie grzyb za 2 dni.
    Oczywiście że zrobić dezynfekcję ale natychmiast grzać.
    Przy pomieszczeniach tak słabo grzanych to miejsce ma zapewne kilka
    stopni na plusie. I para się skrapla.


  • 15. Data: 2016-12-24 01:24:35
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    jeszcze jedno. Jak w domu jest kot to jakies zwijane ekrany to glupi pomysl. Moje
    koty chyba w telewizorze niespecjalnie widzialy. Nie interesowal ich. A z projektora
    ogladaja. Puszczam im od czasu do czasu ptaszki albo inne wiewiorki. Poluja na to co
    na ekranie. Take ekrany rozwiajne to nie sa tanie rzeczy jak by Kiepski powiedzial.
    Kot z pazurami co na koncach maja grubosc trzech atomow zalatwi taki szmaciany ekran
    blyskawicznie.


  • 16. Data: 2016-12-24 01:38:11
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie wystarczy raz popsikac. Przez tydzien codziennie to minimum. Gdyby nie ja to same
    dobre rady. Kamera termowizyjna itp. A chujozolstwo w tym czasie sie rozrosnie.
    Najgorsze rozwiazanie to grzac bo wtedy zarodniki czy jak to sie nazywa zaczna sie
    rozsiewac. Trzeba zniszczyc mokrym zeby zarodniki nie fruwaly. Domestos dobry bo
    troche gilowaty jest i nie odparowuje szybko.


  • 17. Data: 2016-12-24 11:02:04
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    KIKI pisze tak:

    > On 23.12.2016 23:23, Zenek Kapelinder wrote:
    >> To grzyb. Domestos albo inny preparat z chlorem. Troche
    >> rozciencz, w spryskiwacz i psikaj.
    >
    > To nic nie da. Za 2 dni będzie to samo. Trzeba grzać mocniej albo
    > ocieplić ten taras ale tego się pewnie zrobić nie da.

    Ja bym go podgrzał ale palnikiem acatylenowym ;)

    Czy już zeżarł mur? Czy zmienił właściwości betonu/cegły?


    --
    Piotrek

    Let me see your war face.


  • 18. Data: 2016-12-24 11:14:16
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-12-24 o 01:16, Zenek Kapelinder pisze:
    > (...) O tym ze szukam z pieciu foteli taich jak sa w kinie nie wspominam. Wole raz
    dostac zjeby jak kupie i przytargam. Poza tym bede mial wytlumaczenie ze nie
    wiedzialem ze nie wolno.
    >

    ;)

    Żebyś to parę lat temu powiedział, to dostałbyś nawet jeden rząd foteli
    z kina (kilkanaście szt).
    Teraz już albo ich nie ma, albo mogą być do remontu, bo stoją kilka lat
    w piwnicach.

    W styczniu będę, to popytam.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 19. Data: 2016-12-24 11:17:42
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: MK <m...@b...cn>

    W dniu 24.12.2016 o 11:02, PiteR pisze:
    > KIKI pisze tak:
    >
    >> On 23.12.2016 23:23, Zenek Kapelinder wrote:
    >>> To grzyb. Domestos albo inny preparat z chlorem. Troche
    >>> rozciencz, w spryskiwacz i psikaj.
    >>
    >> To nic nie da. Za 2 dni będzie to samo. Trzeba grzać mocniej albo
    >> ocieplić ten taras ale tego się pewnie zrobić nie da.
    >
    > Ja bym go podgrzał ale palnikiem acatylenowym ;)
    >
    > Czy już zeżarł mur? Czy zmienił właściwości betonu/cegły?
    >
    >
    Grzyb nie "żre" muru ani cegły. Uszkadza elementy organiczne (drewno,
    niektóre farby) a produkty rozpadu tych rzeczy dopiero uszkadzają tynk i
    mur.
    Jedynym rozwiązaniem jest obniżenie wilgotności powietrza lub
    podniesienie temp muru w tym miejscu żeby uciec od punktu rosy.
    Być może wystarczy malutki wentylatorek komputerowy skierowany tam?
    --
    M.


  • 20. Data: 2016-12-24 11:35:30
    Temat: Re: czy to grzyb?
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu piątek, 23 grudnia 2016 22:55:23 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 23.12.2016 o 22:10, Bolko pisze:
    > > W dniu piątek, 23 grudnia 2016 22:05:16 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
    > >> Mieszkanie w bloku 8 letnim na środkowym piętrze.
    > >> Ocieplenie styropianem
    > >> Wywietrzniki w oknach otwarte.
    > >> Temperatura w środku od 19 do 21 stopni.
    > >> Od kilku dni jest zimno na zewnątrz nawet -5 stopni.
    > >> I takie coś mi się w rogu mieszkania pokazało:
    > >> http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/D2VGMrqmJvCW0QDX~
    FNu_lQEXGDs2a
    > >>
    > >> W tamtym roku też takie coś było ale nie aż tak widoczne.
    > >> co robić?
    > >
    > > I to pojawiło się w największym pomieszczeniu: salono-kuchni.
    > > Mam mechaniczną wentylację a żona używa wyciągu kiedy się tylko da
    > > bo ma wrażliwy nos.
    > > na tym rogu z zewnątrz jest zamontowany narożny balkon.
    > >
    > czy masz pirometr? taki termometr zdalny. dobrze by było abyś w czasie
    > mrozów zmierzył czy w tym miejscu z plamkami jest lokalnie znacznie
    > chłodniej. czy jest szansa że tam było jakies zalanie?
    > ToMasz

    Na moje ręce to jest wyraźnie chłodniej w rogu

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1