eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › odległość między puszkami w ścianie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2012-05-15 11:23:08
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "rt" <x...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jot6sh$mv9$1@inews.gazeta.pl...
    > to ja mam pytanko z innej bajki:
    >
    > - czym kujesz dziury pod puszki ?

    Wiertło koronkowe, ale dość płytkie i muszę na trzy razy wiercić aby zrobić
    docelowy otwór. Wiercę, wykuwam młotkiem/dłutem, wiercę, znowu wykuwam itd.
    Jednak u mnie jest beton komórkowy, więc łatwo to idzie. Z czego masz
    ściany?

    > ja mam koronowe wiertła ale idzie to
    > tragicznie?

    Nie wiem, pokaż zdjęcia/film.

    > - zdazylo wam sie robic puszki/gniazdka na wylot przez scianę ?

    Nie.

    > ogolnie jakies zlote rady bo ja zaczynam

    Zaopatrzyć się w dobry sprzęt. Ja sam zastanawiam się czy nie kupić
    bruzdownicy...


  • 12. Data: 2012-05-15 11:25:40
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "Adams" <n...@n...pl>


    Użytkownik "brunet.wp"
    <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LIT
    ERY> napisał w
    wiadomości news:jot65j$6v8$1@usenet.news.interia.pl...

    Witam.

    > Tak jak pisałem wcześniej, nie wiem czy to będzie dobrze wyglądać...

    :D
    Wystawa to nie bedzie :-))))))

    Kwestia gustu, pojedyncze zawsze mozesz wymienic
    na podwojne :-)

    Osobiscie nie mam podwojnych ale po czasie widze sa miejsca w ktorych
    by sie przydaly ale nie wszedzie..

    >> Osobne puszki laczeniowe maja te zalete ze niejako izolujesz rodzaje
    >> gniazd miedzy soba czyli antenowe osobno, lan osobno, prad osobno
    >> itp itd.
    >> Osobne laczeniowe puszki maja te zalete ze w wypadki brakujacej
    >> puszki (co sie zdarza) dokladasz nastepna , kupujesz wieksza ramke
    >
    > O tak, to jest ich zaleta. Ale trudniej się je osadza i są mniej stabilne
    > w ścianie.

    Osadza sie identycznie jak zespolone.
    Nie wiem w czym moze byc roznica.
    4 puszki laczeniowe to dosc sztywny uklad,
    poziomice trzeba uzyc i tu i i tu..
    Najlepsze bylyby puszki bez dna ;-)



    pozdrawiam
    Adams





  • 13. Data: 2012-05-15 11:34:26
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "Adams" <n...@n...pl>

    Użytkownik "rt" <x...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jot6sh$mv9$1@in

    Witam.

    > - czym kujesz dziury pod puszki ? ja mam koronowe wiertła ale idzie to
    > tragicznie?

    A w czym kolega wierci ?


    > - zdazylo wam sie robic puszki/gniazdka na wylot przez scianę ?

    Jak najbardziej ;-)

    Wtedy z dwoch stron dajesz puszki, masz ten sam uklad gniazd.

    > ogolnie jakies zlote rady bo ja zaczynam

    Jak najmniej kabli w scianach, jesli kabel w scianie to w pionie,
    pionow jeden na sciane to maximum jesli inaczej nie mozna.
    Kabel w suficie nie moze byc w bruzdzie,
    przechodzisz nad stropem i od gory wpuszczasz do pokoju.
    Dokumentacja foto, dokumentacja pisana, wszystkie kable
    opisane.

    Oczywiscie zrobisz jak uwazasz.;-)

    pozdrawiam
    Adams






  • 14. Data: 2012-05-15 11:36:39
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Adams" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jot7ei$i1k$1@speranza.aioe.org...
    > Osadza sie identycznie jak zespolone.

    Te pojedyncze mają z boku te wystające wypustki i na te właśnie wpustki
    trzeba by podkuć ścianę (albo obciąć niepotrzebne wypustki). W przypadku
    zespolonych wiercę dwa otwory i już.


  • 15. Data: 2012-05-15 11:43:31
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 maja 2012 11:23:08 UTC+2 użytkownik brunet.wp napisał:
    > Wiertło koronkowe, ale dość płytkie i muszę na trzy razy wiercić aby zrobić
    > docelowy otwór. Wiercę, wykuwam młotkiem/dłutem, wiercę, znowu wykuwam itd.
    > Jednak u mnie jest beton komórkowy, więc łatwo to idzie. Z czego masz
    > ściany?
    Masz cos takiego:
    http://allegro.pl/yt-4402-otwornica-wiertlo-do-muru-
    sds-65mm-i2288494635.html
    Przeciez czyms takim idzie w betonie komórkowym jak w masle i nie trzeba na trzy razy
    wiercić

    >
    > Zaopatrzyć się w dobry sprzęt. Ja sam zastanawiam się czy nie kupić
    > bruzdownicy...

    A po kiego bruzdownica? Po co dawac przewody w bruzdach? Dobrze umocowac do ściany i
    tynk przykryje. No chyba że jakis super cienki tynk planujesz.


  • 16. Data: 2012-05-15 11:53:37
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Adams" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:jot7ei$i1k$1@speranza.aioe.org...
    > Osobiscie nie mam podwojnych ale po czasie widze sa miejsca w ktorych
    > by sie przydaly ale nie wszedzie..

    Założyłem, że w pokojach na poddaszu (które mają 12-15m2 powierzchni
    użytkowej) będzie 5 gniazdek podwójnych. Zmiana na 5 gniazdek pojedynczych
    spowoduje, że może zabraknąć prądu... Więc mam 3 wyjścia:
    1) dołożyć ze 2 gniazdka na pokój,
    2) część gniazdek (np. ukrytych za meblami) zrobić podwójnych (w ramce lub
    bez),
    3) zostawić tak jak jest i zrobić wszystkie pojedyncze, a w razie większego
    zapotrzebowania w przyszłości zamienić pojedyncze na podwójne.


  • 17. Data: 2012-05-15 12:16:44
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6583884.2451.1337075011732.JavaMail.geo-discuss
    ion-forums@ynmk20...
    > Wiertło koronkowe, ale dość płytkie i muszę na trzy razy wiercić aby
    > zrobić
    > docelowy otwór. Wiercę, wykuwam młotkiem/dłutem, wiercę, znowu wykuwam
    > itd.
    > Jednak u mnie jest beton komórkowy, więc łatwo to idzie. Z czego masz
    > ściany?
    >>Masz cos takiego:
    >>http://allegro.pl/yt-4402-otwornica-wiertlo-do-mur
    u-sds-65mm-i2288494635.html
    >>Przeciez czyms takim idzie w betonie komórkowym jak w masle i nie trzeba
    >>na trzy razy wiercić

    Muszę taką otwornicę kupić, wtedy nawet w betonie zrobię otwór. Kupiłem
    jakąś tanią marketową otwornicę, ale płytką. Jednak w betonie komórkowym
    wierci się nią bez problemu.

    > Zaopatrzyć się w dobry sprzęt. Ja sam zastanawiam się czy nie kupić
    > bruzdownicy...

    >>A po kiego bruzdownica? Po co dawac przewody w bruzdach? Dobrze umocowac
    >>do ściany i tynk przykryje. No chyba że jakis super cienki tynk planujesz.

    Tynk normalny. Nie mam wiedzy i doświadczenia, więc kładę przewody w
    bruzdach. Chyba by mnie w Tworkach zamknęli, jeśliby jeszcze okazało się na
    koniec budowy, że widać smugi po przewodach na ścianach... Tak więc dla
    pewności robię te bruzdy i chowam przewody.


  • 18. Data: 2012-05-15 12:20:22
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "Adams" <n...@n...pl>


    Użytkownik "brunet.wp" :
    > Założyłem, że w pokojach na poddaszu (które mają 12-15m2 powierzchni
    > użytkowej) będzie 5 gniazdek podwójnych. Zmiana na 5 gniazdek pojedynczych
    > spowoduje, że może zabraknąć prądu... Więc mam 3 wyjścia:
    > 1) dołożyć ze 2 gniazdka na pokój,
    > 2) część gniazdek (np. ukrytych za meblami) zrobić podwójnych (w ramce lub
    > bez),
    > 3) zostawić tak jak jest i zrobić wszystkie pojedyncze, a w razie
    > większego zapotrzebowania w przyszłości zamienić pojedyncze na podwójne.

    To moze zrob tak.

    Wybierz tzw bialy osprzet co chcesz kupic,
    zrob sobie arkusz w Excelu i co otwor
    to wpisuj ile gniazd, typ gniazdka, cena, wartosc.

    IMHO, zadne rady tu nie pomogą,
    wiekszosc gniazd w domu bedzie nie uzywana,
    czyli to bedzie jakbys 2stowki sobie polozyl za szafe
    i niech se lezy na potem, i tak w kazdym pokoju :D


    pozdrawiam
    Adams






  • 19. Data: 2012-05-15 12:21:15
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 maja 2012 12:16:44 UTC+2 użytkownik brunet.wp napisał:
    >> Tynk normalny. Nie mam wiedzy i do�wiadczenia, wi�c k�ad� przewody w
    > bruzdach. Chyba by mnie w Tworkach zamkn�li, je�liby jeszcze okaza�o si� na

    > koniec budowy, �e wida� smugi po przewodach na �cianach... Tak wi�c dla
    > pewno�ci robi� te bruzdy i chowam przewody.

    Na tynkach gipsowych zdarza się że widac smugi jak cienko gipsu nad przewodem(ale to
    naprade cienko musi byc).
    Na cementowo wapiennych tego ryzyka nie ma


  • 20. Data: 2012-05-15 12:29:48
    Temat: Re: odległość między puszkami w ścianie
    Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>

    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:8840529.2105.1337077275311.JavaMail.geo-discuss
    ion-forums@ynmb39...
    >Na tynkach gipsowych zdarza się że widac smugi jak cienko gipsu nad
    >przewodem(ale to naprade cienko musi byc).
    >Na cementowo wapiennych tego ryzyka nie ma

    Gipsowych nie uznaję, będę miał cementowo - wapienne.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1