Wzięłam się za odnawianie starych, ale solidnych krzeseł kuchennych.
Były malowane farbami olejnymi.
Liczyłam, że uda mi się doczyścić do samego drewna, sporo zeskrobałam,
ale okazało się, że ta pierwsza warstwa bardzo dobrze trzyma, więc
darowałam sobie dalszy wysiłek.
I teraz zastanawiam się, czy jest sens dawać na tą starą, oszlifowaną
olejną farbę, emalię akrylowa, tak teraz polecaną, czy jednak farbę olejną?
Chciałabym, aby dobrze kryła oraz była odporna na zarysowania.
Chętnie wysłucham rad osób doświadczonych. :-)

Pozdrawiam Krycha.

do góry

Dnia Sat, 6 Jan 2018 21:00:39 +0100, Krycha napisał(a):

> Liczyłam, że uda mi się doczyścić do samego drewna, sporo zeskrobałam,
> ale okazało się, że ta pierwsza warstwa bardzo dobrze trzyma, więc
> darowałam sobie dalszy wysiłek.

Bo to się robi opalarką i cykliną. Plus nieco glancpapieru i kupę
cierpliwości. Ale skoro nie ma to być wystrzałowa jakość, to możesz dać
dowolną współczesną farbę ogólnego zastosowania, od pędzla albo, jak ma
być ładniej, to pistoletem czy sprajem. Dobrze jest wcześniej
poszpachlować dziurki i rysy.
--
Jacek
I hate haters.

do góry

W dniu sobota, 6 stycznia 2018 21:00:51 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:
> Chętnie wysłucham rad osób doświadczonych. :-)

Skrobałem kiedyś drzwi i futryny u dziadków, było tam z 8 warstw farby,
bo zeskrobaniu pokazało się cudne drewno, pociągnęliśmy to lakierem
bezbarwnym i tak zostało ;)

L.

do góry

Też się w życiu naskrobałem ale przeważnie drewno było takie sobie, choć i tak lepsze
od farby olejnej

do góry

Warto zeszlifowac i pomalowac farba epoksydowa, dowolna byle by na puszcze bylo
napisane ze epoksydowa. Betonmal swietnie sie do drewna nadaje. Super kryje i po
utwardzeniu jest tak twardy ze trudno zarysowac gwozdziem. Od dawna darowalem sobie
wszystkie farby z wyjatkiem epoksydowych. Do malowania przede wszystkim walek.

do góry

Lata temu stosowałem Capon, po wyschnieciu lekki szlif drobnym papierem, potem
Chemosil, znowu szlif i jeszcze raz Chemosil. Trzyma do dziś.

do góry

W dniu 06.01.2018 o 21:00, Krycha pisze:
> Wzięłam się za odnawianie starych, ale solidnych krzeseł kuchennych.
> Były malowane farbami olejnymi.
> Liczyłam, że uda mi się doczyścić do samego drewna, sporo zeskrobałam,
> ale okazało się, że ta pierwsza warstwa bardzo dobrze trzyma, więc
> darowałam sobie dalszy wysiłek.

https://www.youtube.com/watch?v=NrymY2szYWw

do góry

W dniu 06.01.2018 o 23:48, MK pisze:
> W dniu 06.01.2018 o 21:00, Krycha pisze:
>> Wzięłam się za odnawianie starych, ale solidnych krzeseł kuchennych.
>> Były malowane farbami olejnymi.
>> Liczyłam, że uda mi się doczyścić do samego drewna, sporo zeskrobałam,
>> ale okazało się, że ta pierwsza warstwa bardzo dobrze trzyma, więc
>> darowałam sobie dalszy wysiłek.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=NrymY2szYWw
>

Fajne. :-)
Jak będę miała jakiś zabytkowy mebel, to warto taką firmę wynająć.

Krycha.

do góry

W dniu 06.01.2018 o 21:18, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Sat, 6 Jan 2018 21:00:39 +0100, Krycha napisał(a):
>
>> Liczyłam, że uda mi się doczyścić do samego drewna, sporo zeskrobałam,
>> ale okazało się, że ta pierwsza warstwa bardzo dobrze trzyma, więc
>> darowałam sobie dalszy wysiłek.
>
> Bo to się robi opalarką i cykliną. Plus nieco glancpapieru i kupę
> cierpliwości. Ale skoro nie ma to być wystrzałowa jakość, to możesz dać
> dowolną współczesną farbę ogólnego zastosowania, od pędzla albo, jak ma
> być ładniej, to pistoletem czy sprajem. Dobrze jest wcześniej
> poszpachlować dziurki i rysy.

Używałam specjalnego środka zmiękczającego warstwy starych farb.
Sporo zeszło przy skrobaniu cykliną, ale nie do końca.
Czy opalarka może być użyta po zeskrobaniu części warstw, czy lepiej
opalać bez skrobania, od razu?

Krycha.

do góry

Najlepiej od razu ale skrobania czy grubszego szlifowania się nie uniknie niestety.
Wtedy do plaskich powierzchni można zastosowac szlifierkę taśmową, do miejsc trudniej
dostępnych innego typu szlifierki. Przy jednostkowej pracy, gdzie inwestycje w sprzęt
są bez sensu, pozostaje praca ręczna, kostka, papier, skrobaki cykliny itp.

do góry