eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › pochlaniacze wilgoci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2011-11-09 06:18:06
    Temat: pochlaniacze wilgoci
    Od: "Wojtek" <y...@o...pl>

    za malo wietrzylem mieszkanie i w paru miejscach wychodzi mi wilgoc na
    scianach przy podlodze.
    ( zrobilem termos ) duzo grzania - malo witerzenia :P

    stan budynku z zewnatrz i brak ocieplenia - to pomijam.


    czy pochlaniacz wilgoci cos pomoze?
    moze mi ktos polecic jakis niedrogi ?



  • 2. Data: 2011-11-09 06:20:38
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Wojtek wrote:
    > za malo wietrzylem mieszkanie i w paru miejscach wychodzi mi wilgoc na
    > scianach przy podlodze.
    > ( zrobilem termos ) duzo grzania - malo witerzenia :P
    >
    > stan budynku z zewnatrz i brak ocieplenia - to pomijam.

    hm...


    brak izolacji pomaga, masz zimne meijsca gdzie skrapla ci sie para wodna
    odparowana przez mocne grzanie.




  • 3. Data: 2011-11-09 07:03:20
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: "Wojtek" <y...@o...pl>

    codziennie rano uchylam okna wszystkie ( 2 pokoje kuchnia i lazienka zeby
    powietrze krazylo przez cale mieszkanie ).
    wiec wentylacja jest od ok 6 do 16-17
    i pomimo tego wilgoc wychodzi.

    moze jakies porady co moge robic poza wietrzeniem ?


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j9d63t$507$1@news.onet.pl...
    > Wojtek wrote:
    >> za malo wietrzylem mieszkanie i w paru miejscach wychodzi mi wilgoc na
    >> scianach przy podlodze.
    >> ( zrobilem termos ) duzo grzania - malo witerzenia :P
    >>
    >> stan budynku z zewnatrz i brak ocieplenia - to pomijam.
    >
    > hm...
    >
    >
    > brak izolacji pomaga, masz zimne meijsca gdzie skrapla ci sie para wodna
    > odparowana przez mocne grzanie.
    >
    >
    >
    >



  • 4. Data: 2011-11-09 11:43:23
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu środa, 9 listopada 2011, 08:03:20 UTC+1 użytkownik Wojtek napisał:
    > codziennie rano uchylam okna wszystkie ( 2 pokoje kuchnia i lazienka zeby
    > powietrze krazylo przez cale mieszkanie ).
    > wiec wentylacja jest od ok 6 do 16-17
    > i pomimo tego wilgoc wychodzi.
    >
    > moze jakies porady co moge robic poza wietrzeniem ?

    Dla próby kupiłem dwa różne pochłaniacze wilgoci, postawiłem w łazienkach.
    Ten droższy (~50zł) działa na optykę lepiej (w obu widać zbieraną wodę).
    Ale powiedz dlaczego uważasz że masz za dużą wilgoć? Zbiera się na oknach czy coś
    poważniejszego?

    --
    ZZ@private


  • 5. Data: 2011-11-10 04:32:48
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: "Wojtek" <y...@o...pl>

    pomimo ze wietrze cale mieszkanie w ciagu dnia ( od ok 6 do 17 ) jak jestem
    w pracy
    mam w kuchni w rogu wilgoc na scianie , wilgoc w jednym pokoju za szafa i
    wode na oknach ( dolne czesci okna )


    Użytkownik "ZbyszekZ" <z...@g...com> napisał w wiadomości
    news:387320.1067.1320839003549.JavaMail.geo-discussi
    on-forums@yqpp12...
    W dniu środa, 9 listopada 2011, 08:03:20 UTC+1 użytkownik Wojtek napisał:
    > codziennie rano uchylam okna wszystkie ( 2 pokoje kuchnia i lazienka zeby
    > powietrze krazylo przez cale mieszkanie ).
    > wiec wentylacja jest od ok 6 do 16-17
    > i pomimo tego wilgoc wychodzi.
    >
    > moze jakies porady co moge robic poza wietrzeniem ?

    Dla próby kupiłem dwa różne pochłaniacze wilgoci, postawiłem w łazienkach.
    Ten droższy (~50zł) działa na optykę lepiej (w obu widać zbieraną wodę).
    Ale powiedz dlaczego uważasz że masz za dużą wilgoć? Zbiera się na oknach
    czy coś poważniejszego?

    --
    ZZ@private



  • 6. Data: 2011-11-10 07:10:43
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: Przesmiewca <o...@o...pl>

    "Wojtek" <y...@o...pl> napisał(a):

    >pomimo ze wietrze cale mieszkanie w ciagu dnia ( od ok 6 do 17 ) jak jestem
    >w pracy
    >mam w kuchni w rogu wilgoc na scianie , wilgoc w jednym pokoju za szafa i
    >wode na oknach ( dolne czesci okna )

    A mierzyles te wilgotnosc? Jesli masz powyzej normy (>70%) i nie pomaga czeste
    ale krotkie wietrzenie (otworzenie na wiele godzin okna wyziebia tylko mieszkanie)
    to musisz
    usprawnic dzialanie wentylacji grawitacyjnej w domu. W praktyce jest to o wiele
    ciezsze
    do zrealizowania niz sie wielu madralom na sieci szafujacym oklepane formulki
    wydaje.
    Czasami moze pomoc wstawienie mechanicznych wywietrznikow zalaczajacych sie sie
    przy przekroczeniu pewnego progu wilgotnosci w mieszkaniu + oczywiscie nawiewniki
    (cisnieniowe, higrosterowane) w oknach, ale tak naprawde nikt nie da Ci gwarancji, ze
    to
    pomoze, albowiem wiele zalezy od ukladu mieszkania, ilosci braku ocieplen, stylu
    zycia
    (gotowanie, suszenie itp), ilosci ludzi itd. Bez obejrzenia mieszkania i zrobienia
    pomiarow
    nie da sie znalezc skutecznego i permanentnego rozwiazania.

    Srodkiem doraznym jest osuszacz powietrza, ale nie adsorbsyjny w postaci
    jakis chemicznych pochlaniaczy bo to generalnie zabawka i w mocno
    zawilgoconym mieszkaniu nic nie da, ale osuszacz elektryczny, najlepiej
    z wymrazarka powietrza, co prawda ciagnie to ustrojstwo nawet kilkaset watt,
    ale efekt jest od razu widoczny (mozna tez kupic urzadzenie z czujnikiem wilgoci,
    a jak odprowadzisz wode z niego bezposrednio do jakiegos odplywu, robi sie
    praktycznie bezobslugowe). W ciagu doby taka zabawka potrafi skroplic
    w pojemniku pare dobrych litrow wody - w zaleznosci od temperatury
    i wilgotnosci powietrza).


  • 7. Data: 2011-11-10 08:47:50
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu czwartek, 10 listopada 2011, 05:32:48 UTC+1 użytkownik Wojtek napisał:
    > pomimo ze wietrze cale mieszkanie w ciagu dnia ( od ok 6 do 17 ) jak jestem
    > w pracy
    > mam w kuchni w rogu wilgoc na scianie , wilgoc w jednym pokoju za szafa i
    > wode na oknach ( dolne czesci okna )
    >

    To raczej problem generalnej wentylacji pomieszczeń.
    Woda na oknach to detal, fizyki Pan nie zmienisz, jest wilgoć jest różnica temperatur
    to się skrapla, ale pozostałe wskazują na problem ruchu powietrza w pomieszczeniach.
    Sprawdź wszystkie kanały jakie masz, może po prostu gdzieś masz zatkane albo jakiś
    sąsiad sobie poprawił komfort przez wstawienie wentylatorów i masz większy problem.
    Osuszanie chemiczne to środek doraźny nie rozwiązanie.

    --
    ZZ@private


  • 8. Data: 2011-11-20 15:27:59
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On Nov 9, 8:03 am, "Wojtek" <y...@o...pl> wrote:
    > codziennie rano uchylam okna wszystkie ( 2 pokoje kuchnia i lazienka zeby
    > powietrze krazylo przez cale mieszkanie ).
    > wiec wentylacja jest od ok 6 do 16-17
    > i pomimo tego wilgoc wychodzi.
    >
    > moze jakies porady co moge robic poza wietrzeniem ?
    >
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomościnews:j9d63t$507$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > Wojtek wrote:
    > >> za malo wietrzylem mieszkanie i w paru miejscach wychodzi mi wilgoc na
    > >> scianach przy podlodze.
    > >> ( zrobilem termos ) duzo grzania - malo witerzenia :P
    >
    > >> stan budynku z zewnatrz i brak ocieplenia - to pomijam.
    >
    > > hm...
    >
    > > brak izolacji pomaga, masz zimne meijsca gdzie skrapla ci sie para wodna
    > > odparowana przez mocne grzanie.

    Wejdz sobie na pl.misc.budowanie. Ostatnio tam sie udzielalem w watku
    na ten temat.
    W skrocie ci napisze ze ty nie wietrzysz pomieszczen. Ty wietrzysz i
    je wyziebiasz. Czy to mikrouchyl czy otwarcie okna, wpadajace
    powietrze z zewnatrz studzi ci sciany obok okien. Po zamknieciu reszta
    pomieszczenia sie nagrzewa i wilgotnieje (gotowanie, ludzie itp.) No i
    woda skrapla sie na tych zimnych powierzchniach.

    Nie wietrz tyle.
    Otworz po przyjsciu z pracy okno na 5-10 minut i ponownie przed
    spaniem i rano. Tyle wystarczy. Chyba ze masz inne problemy np. dom
    wlasnie wybudowany czy zle dzialajaca wentylacje...


  • 9. Data: 2011-11-20 21:47:00
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>

    Przesmiewca <o...@o...pl> napisał(a):

    > "Wojtek" <y...@o...pl> napisał(a):
    >
    > >pomimo ze wietrze cale mieszkanie w ciagu dnia ( od ok 6 do 17 ) jak jestem
    > >w pracy
    > >mam w kuchni w rogu wilgoc na scianie , wilgoc w jednym pokoju za szafa i
    > >wode na oknach ( dolne czesci okna )
    >
    > A mierzyles te wilgotnosc? Jesli masz powyzej normy (>70%) i nie pomaga czeste
    > ale krotkie wietrzenie (otworzenie na wiele godzin okna wyziebia tylko mieszka
    > nie) to musisz
    > usprawnic dzialanie wentylacji grawitacyjnej w domu. W praktyce jest to o wiele
    > ciezsze
    > do zrealizowania niz sie wielu madralom na sieci szafujacym oklepane formulki
    > wydaje.
    > Czasami moze pomoc wstawienie mechanicznych wywietrznikow zalaczajacych sie sie
    > przy przekroczeniu pewnego progu wilgotnosci w mieszkaniu + oczywiscie nawiewni
    > ki
    > (cisnieniowe, higrosterowane) w oknach, ale tak naprawde nikt nie da Ci gwaranc
    > ji, ze to
    > pomoze, albowiem wiele zalezy od ukladu mieszkania, ilosci braku ocieplen, styl
    > u zycia
    > (gotowanie, suszenie itp), ilosci ludzi itd. Bez obejrzenia mieszkania i zrob
    > ienia pomiarow
    > nie da sie znalezc skutecznego i permanentnego rozwiazania.
    >
    > Srodkiem doraznym jest osuszacz powietrza, ale nie adsorbsyjny w postaci
    > jakis chemicznych pochlaniaczy bo to generalnie zabawka i w mocno
    > zawilgoconym mieszkaniu nic nie da, ale osuszacz elektryczny, najlepiej
    > z wymrazarka powietrza, co prawda ciagnie to ustrojstwo nawet kilkaset watt,
    > ale efekt jest od razu widoczny (mozna tez kupic urzadzenie z czujnikiem wilgo
    > ci,
    > a jak odprowadzisz wode z niego bezposrednio do jakiegos odplywu, robi sie
    > praktycznie bezobslugowe). W ciagu doby taka zabawka potrafi skroplic
    > w pojemniku pare dobrych litrow wody - w zaleznosci od temperatury
    > i wilgotnosci powietrza).
    Rozsądniej kupić klimatyzator przenośny. Jak nie podłączyć wylotu do
    wentylacji to działa trochę gorzej od typowego osuszacza ale przyda się latem.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2011-11-21 02:03:10
    Temat: Re: pochlaniacze wilgoci
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "kogutek" jabsgk$2qp$...@i...gazeta.pl

    > Rozsądniej kupić klimatyzator przenośny. Jak nie podłączyć wylotu
    > do wentylacji to działa trochę gorzej od typowego osuszacza ale
    > przyda się latem.

    Taki klimatyzator jest pożyteczny -- jedno pomieszczenie (pokój
    na przykład -- tam powinno być chłodno latem) chłodzi, inne
    (łazienkę -- tam powinno być zawsze gorąco) i oba osusza.

    Skuteczność osuszania mego klimatyzatora? Ciągnie około 1 kW i oddaje
    około 2 litrów na godzinę przy temperaturze około 26 °C i wilgotności
    względnej około 80% chłodzonego pomieszczenia. I zabiera ponoć 3.5 kW
    ciepła z chłodzonego pomieszczenia. :)

    Ma jedną wadę -- waży około 30 kg. :)


    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1