eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Kiedy kupowac drewno do kominka?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2011-11-04 17:07:38
    Temat: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    Na ten sezon drewno mam bo kupilem ponad rok temu. Zastanawiam sie kiedy kupowac na
    nastepny.
    Teraz - wyschnie ale ceny jakies kosmiczne w porownaniu do lipca 2010,a moze nie?
    Zima - niby wtedy sa kontrakty z lasami, powinno byc najtaniej, ale czy na pewno
    bedzie najtaniej?
    Pozna wiosna/latem - najmniejszy obrot wiec ceny powinny byc niskie, ale raczej nie
    zdazy przeschnac, a sezonowane drogie (mam gdzie suszyc).
    Chyba za duzo mysle, doradzcie cos tylko nie "zrobisz jak bedziesz chcial".

    --
    ZZ@private


  • 2. Data: 2011-11-04 17:56:43
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: wolim <n...@t...pl>

    W dniu 2011-11-04 18:07, ZbyszekZ pisze:
    > Na ten sezon drewno mam bo kupilem ponad rok temu. Zastanawiam sie kiedy kupowac na
    nastepny.
    > Teraz - wyschnie ale ceny jakies kosmiczne w porownaniu do lipca 2010,a moze nie?
    > Zima - niby wtedy sa kontrakty z lasami, powinno byc najtaniej, ale czy na pewno
    bedzie najtaniej?
    > Pozna wiosna/latem - najmniejszy obrot wiec ceny powinny byc niskie, ale raczej nie
    zdazy przeschnac, a sezonowane drogie (mam gdzie suszyc).
    > Chyba za duzo mysle, doradzcie cos tylko nie "zrobisz jak bedziesz chcial".
    >

    Drewno kupuje się z zimowej przecinki. Wtedy jest najbardziej suche.
    Ceny drewna, z tego co zauważyłem na przestrzeni ostatnich 3 lat, nie
    zależą od sezonu.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 3. Data: 2011-11-07 08:44:09
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.11.2011 18:07, ZbyszekZ pisze:

    > Zima - niby wtedy sa kontrakty z lasami, powinno byc najtaniej, ale czy na pewno
    bedzie najtaniej?
    > Pozna wiosna/latem - najmniejszy obrot wiec ceny powinny byc niskie,
    > ale raczej nie zdazy przeschnac, a sezonowane drogie (mam gdzie suszyc).

    Kupowałem u leśniczego na przełomie marca/kwietnia, potem sukcesywnie
    ciąłem i rąbałem do mniej-więcej końca czerwca. Przed porąbaniem leżało
    "pod chmurką" (akacja zaczęła puszczać pędy :D ) a potem w "drewutni"
    zrobionej ze starych palet z dachem z ciemnozielonej plandeki.

    Pali się pięknie, choć sąsiad mnie straszył że będzie jeszcze mokre i
    będzie musiało schnąć jeszcze co najmniej rok.

    A'propos akacji - piekielnie energetyczne drewno :D

    Wczoraj wrzuciłem osikę (znakomite na rozpałkę) i grubszy kawałek
    akacji... To był błąd, bo szybko z 19C zrobiło mi się 30C ;)
    (w zeszłym roku paliłem głównie dębem rozpalanym brzozą - muszę się
    przestawić na normy akacjowe ;)


  • 4. Data: 2011-11-09 07:51:39
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    > W dniu 04.11.2011 18:07, ZbyszekZ pisze:
    >
    > > Zima - niby wtedy sa kontrakty z lasami, powinno byc najtaniej, ale czy
    na pe
    > wno bedzie najtaniej?
    > > Pozna wiosna/latem - najmniejszy obrot wiec ceny powinny byc niskie,
    > > ale raczej nie zdazy przeschnac, a sezonowane drogie (mam gdzie suszyc).
    >
    > Kupowałem u leśniczego na przełomie marca/kwietnia, potem sukcesywnie
    > ciąłem i rąbałem do mniej-więcej końca czerwca. Przed porąbaniem
    leżał
    > o
    > "pod chmurką" (akacja zaczęła puszczać pędy :D ) a potem w "drewutni"
    > zrobionej ze starych palet z dachem z ciemnozielonej plandeki.
    >
    > Pali się pięknie, choć sąsiad mnie straszył że będzie jeszcze mokre
    i
    > będzie musiało schnąć jeszcze co najmniej rok.
    >
    > A'propos akacji - piekielnie energetyczne drewno :D
    >
    > Wczoraj wrzuciłem osikę (znakomite na rozpałkę) i grubszy kawałek
    > akacji... To był błąd, bo szybko z 19C zrobiło mi się 30C ;)
    > (w zeszłym roku paliłem głównie dębem rozpalanym brzozą - muszę się
    > przestawić na normy akacjowe ;)
    Witam, Ile czasu wg Ciebie tegorocznie "pozyskana" akacja musi schnąć
    aby była gotowa do racjonalnego palenia? Mam w br sporo akacji ściętej i
    połupanej przed miesiacem i obecnie zapakowana do drewutni. Dotychczas
    paliłem głównie brzozą i debem.Dąb po prawie 3-letnim suszeniu też daje w
    palnik!
    Pozdrawia~M


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2011-11-09 08:10:22
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.11.2011 08:51, Marex pisze:

    > Witam, Ile czasu wg Ciebie tegorocznie "pozyskana" akacja musi schnąć
    > aby była gotowa do racjonalnego palenia? Mam w br sporo akacji ściętej i
    > połupanej przed miesiacem i obecnie zapakowana do drewutni. Dotychczas
    > paliłem głównie brzozą i debem.Dąb po prawie 3-letnim suszeniu też daje w
    > palnik!

    Jak pisałem: u mnie się suszyło nieporąbane przez większość wiosny "pod
    chmurką" (aż kieł?ować zaczęło ;)) i całą resztę roku porąbane prażąc
    się pod plandeką z solidnym przewiewem. I teraz zachowują się jak suchutkie.

    Poprzednią zimę też paliłem głównie brzozą i dębem które też kilka lat
    mi się suszyły. I powiem tak: dąb to pikuś w porównaniu z akacją czy
    choćby grabem ;)

    Z ciekawostek: tej wiosny u leśniczego brzoza była DROŻSZA od dębu!
    Bardzo popularna do kominków :) (łatwo się rozpala, nawet mokra, ładnie
    wygląda i łatwo się tnie i łupie)


  • 6. Data: 2011-11-09 10:04:12
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: "Marex" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    > W dniu 09.11.2011 08:51, Marex pisze:
    >
    > > Witam, Ile czasu wg Ciebie tegorocznie "pozyskana" akacja musi
    schnąÄ
    > ‡
    > > aby była gotowa do racjonalnego palenia? Mam w br sporo akacji
    ściętej i
    > > połupanej przed miesiacem i obecnie zapakowana do drewutni. Dotychczas
    > > paliłem głównie brzozą i debem.Dąb po prawie 3-letnim suszeniu
    teĹź daj
    > e w
    > > palnik!
    >
    > Jak pisałem: u mnie się suszyło nieporąbane przez większość
    wiosny "pod
    > chmurką" (aż kiełĸować zaczęło ;)) i całą resztę roku porąbane
    praĹź
    > ąc
    > się pod plandeką z solidnym przewiewem. I teraz zachowują się jak
    suchutkie
    > .
    >
    > Poprzednią zimę też paliłem głównie brzozą i dębem które też
    kilka la
    > t
    > mi się suszyły. I powiem tak: dąb to pikuś w porównaniu z akacją czy
    > choćby grabem ;)
    >
    > Z ciekawostek: tej wiosny u leśniczego brzoza była DROŻSZA od dębu!
    > Bardzo popularna do kominków :) (łatwo się rozpala, nawet mokra, ładnie
    > wygląda i łatwo się tnie i łupie)
    U nas nadlesnictwo (LP KOlumna w łódzkiem) sprzedaje także zwiezione i
    połupane (40cm)brzozowe, debowe i w małym zakresie akacjowe drewno. W tym
    roku, żeby nie odstarszać potencjalnych nabywców sprzedawało po raz
    pierwszy w cenach - wyrazajacych mp... Cena m3 to 240-260zł/m3 więc
    indywidualni kręcą nosem.cena mp ~160zł niby lepiej wyglada.... Nie kazdy
    klient odróznia dwa pojęcia miarowe(...)
    Ale fakt, po raz pierwszy cena brzozy dorównała dębinie czy akacji. O
    buczynę i grab tutaj trudno. Potwierdzam; suchy grab to prawie koks !
    Tegoroczne ceny oleju opałowego powalają - więc chyba kominek będzie zbawcą.
    Najłatwiej dla mnie wypada łupanie świeżego dębu, kloce tnę na 60cm i
    mokry dąb łupie się łatwiej nizli brzoza.Brzoza ma wiecej "zawiłości- sęków"
    w strukturze. Gdyby nie ceny paliw (ON)wart inwestycji byłby duzy transport
    np.buczyny, grabu z górskich rejonów.
    Pozdrawia~M


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2011-11-09 12:07:51
    Temat: Re: Kiedy kupowac drewno do kominka?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 09.11.2011 11:04, Marex pisze:

    > Ale fakt, po raz pierwszy cena brzozy dorównała dębinie czy akacji. O
    > buczynę i grab tutaj trudno. Potwierdzam; suchy grab to prawie koks !

    Ano... W zeszłym roku miałem nieco grabu i kiedyś przyzwyczajony do
    opalania dębem wrzuciłem tyle samo grabu... Zamiast oczekiwanych 21C
    nagle miałem 28C ;)

    > Tegoroczne ceny oleju opałowego powalają - więc chyba kominek będzie zbawcą.
    > Najłatwiej dla mnie wypada łupanie świeżego dębu, kloce tnę na 60cm i
    > mokry dąb łupie się łatwiej nizli brzoza.Brzoza ma wiecej "zawiłości- sęków"
    > w strukturze. Gdyby nie ceny paliw (ON)wart inwestycji byłby duzy transport
    > np.buczyny, grabu z górskich rejonów.

    Ba, gdyby ceny paliw były niższe, taniej byłoby nimi opalać ;)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1