eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › wszyscy mają projektory, mam i ja :>
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 31. Data: 2018-11-23 12:58:21
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 22 listopada 2018 08:35:17 UTC+1 użytkownik quent napisał:

    > Może poza trybem normalnym świecenia lampy masz dodatkowo ustawione
    > jakieś podbicie obrazu?

    Próbowałem kilka trybów ale wszystkie są za jasne - mogę oczywiście
    zmniejszyć jasność tylko po co wtedy używać trybu normal, jak to samo mam
    na trybie ECO a i projektor jest wtedy znacznie (!) cichszy :) Generalnie
    jak przelecisz wszelkie fora to wszyscy używają trybu ECO. Ten normal to
    jest chyba raczej jak chcesz puścić sąsiadom serial na bloku 10m szerokim,
    a nie do normalnego domowego użytku ;)

    > Ja w swojej optomie mogę ustawić tryb świecenia lampy eco/normal i
    > niezależnie od tego są tryby: referencyjny/kino/jaskrawy/gra itp

    Tu oczywiście też są - oprócz tego można ustawiać jasność, kontrast,
    nasycenie kolorów etc.

    > W trybie referencyjnym wszystko powinno być idealnie niezależnie czy ma
    > się ustawiony eco czy normal. Lampa świeci mocniej po prostu.

    No - zbyt mocno :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 32. Data: 2018-11-24 09:58:19
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2018-11-23 12:58, Adam Sz. wrote:
    > No - zbyt mocno :-)
    > pozdr.

    No właśnie bo ta technologia tak ma - wypiera czerń. Bardzo ciężko jest
    uzyskać ją taką jak na DLP. Dlatego projektory takie świetnie sprawdzają
    się do prezentacyj wszelakich gdzie czerń nie jest elementem kluczowym.
    Pewnie w grach też lepiej się sprawdza.
    Oczywiście rozumiem, że jakość czerni a raczej jej akceptowalny poziom
    to subiektywne odczucie i możliwie, że dla Ciebie jest wszystko cacy.
    Ja jednak do kina polecałbym DLP właśnie z powodu o którym wspominałem
    wcześniej oraz innej nieco prezentacji kolorów, które w DLP nie są takie
    cukierkowe jak w LCD co wg. mnie oddaje lepiej klimat obrazu kinowego.
    Aha... w DLP niektórych męczy powidok tęczowy. Podobno bo mnie akurat
    nie ale przed zakupem warto to sporawdzić.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 33. Data: 2018-11-24 11:27:15
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu sobota, 24 listopada 2018 09:58:18 UTC+1 użytkownik quent napisał:

    > No właśnie bo ta technologia tak ma - wypiera czerń. Bardzo ciężko jest
    > uzyskać ją taką jak na DLP. Dlatego projektory takie świetnie sprawdzają
    > się do prezentacyj wszelakich gdzie czerń nie jest elementem kluczowym.
    > Pewnie w grach też lepiej się sprawdza.
    > Oczywiście rozumiem, że jakość czerni a raczej jej akceptowalny poziom
    > to subiektywne odczucie i możliwie, że dla Ciebie jest wszystko cacy.
    > Ja jednak do kina polecałbym DLP właśnie z powodu o którym wspominałem
    > wcześniej oraz innej nieco prezentacji kolorów, które w DLP nie są takie
    > cukierkowe jak w LCD co wg. mnie oddaje lepiej klimat obrazu kinowego.
    > Aha... w DLP niektórych męczy powidok tęczowy. Podobno bo mnie akurat
    > nie ale przed zakupem warto to sporawdzić.

    Oglądałem wczoraj jeden z odcinków black mirrora "czarno-biały" i czerń
    jest wręcz smolista :) To wszystko o czym piszesz to może było aktualne
    parę lat temu. Obraz jest jak dla mnie po prostu doskonały - bardzo
    pomogła odpowiednia farba na ekran (H499), która jest dość mocno szara,
    czarna ramka dookoła i wymalowanie bocznych ścian (i kawałka sufitu)
    na czarno. Oglądałem na YT kilka testów współczesnych DLP VS LCD i
    wnioski były takie, że obrazy są praktycznie identyczne ;) Nie zauważam
    "cukierkowości" - wszystko to kwestia wybrania odpowiedniego profilu
    i dostrojenia nasycenia koloru etc.

    Kilku znajomych którzy u mnie byli stwierdzili, że jakość obrazu jest
    lepsza niż w kinie :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 34. Data: 2018-11-24 16:23:50
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: "Twardy" <x...@x...onet.pl>


    Użytkownik "Adam Sz." <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1d1d3f00-7659-49cd-8049-d82f27e0b281@googlegrou
    ps.com...

    /ciach/
    > Kilku znajomych którzy u mnie byli stwierdzili, że jakość obrazu jest
    > lepsza niż w kinie :D

    No jakby mogło być inaczej, musi być lepsze ;->>.
    To nie wiocha!.

    --
    Pozdr.
    T.




  • 35. Data: 2018-11-24 16:25:38
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: s...@e...info

    A no właśnie. Trzeba uciekać się do tricków typu szary ekran żeby czerń na LCD była
    dobra. To nie jest śpiewka przeszłości, ja opisuję swoje spostrzeżenia sprzed kilku
    miesięcy kiedy to kupowałem własny projektor.
    Jeśli nie planujesz robić osobnego pomieszczenia pod kino tylko będziesz korzystał w
    salonie z typowym ekranem to wtedy warto jednak się zastanowić przed zakupem.


  • 36. Data: 2018-11-24 21:23:02
    Temat: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Co do malowanego ekranu. Mam szary i jest ok. Ale jakis czas temu ogladalem filmy jak
    ludzie robia ekrany. Jeden byl fajny. Ekran jest czarny ale w farbie
    najprawdopodobniej sa mikrokulki odblaskowe. Gostek nie opowiadal jak zrobil farbe
    tylko pokazywal efekt. Efekt jest porazajacy. Niesamowite podbicie kontrastu, zywsze
    kolory i czarna czern przy sporym oswietleniu zewnetrznym. Moze by isc w tym
    kierunku. Mikrokulki tanie i bez problemu mozna je kupic. Czarna wodna farba tez
    jest. Problemem moze byc wymieszanie kulek z farba na takim poziomie ze wszedzie
    bedzie ich podobna ilosc po pomalowaniu i wyschnieciu farby. Albo wymieszanie to
    zaden problem, tez tak moze byc.


  • 37. Data: 2018-11-24 21:31:56
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nad czym sie zastanawiac. Projektor za dwa tysiace zabija jakoscia i przede wszystkim
    rozmiarem drozsze telewizory. Czlowiek sie bardzo szybko przyzwyczaja do obrazu z
    projektora bo jest o wiele naturalniejszy niz z telewizora. Po kilku - kilkunastu
    godzinach patrzenia mozg nauczy sie interpretowac obrazy z oczu i nawet jak sa gorsze
    niz w realu to i tak bedzie je interpretowal poprawnie. Pod wzgledem obrazu nie mozna
    porownywac telewizora z projektorem bo to sa rozne technologie. Jedna to zrodlo
    swiatla walace w oczy druga to ogladanie w naturalnym dla oczu swietle odbitym. Nikt
    nie porownuje rakiety kosmicznej z rakieta tenisowa.


  • 38. Data: 2018-11-25 12:03:30
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: wowa <w...@g...pl>

    > Co do malowanego ekranu. Mam szary i jest ok. Ale jakis czas temu ogladalem
    > filmy jak ludzie robia ekrany. Jeden byl fajny. Ekran jest czarny ale w
    > farbie najprawdopodobniej sa mikrokulki odblaskowe. Gostek nie opowiadal jak
    > zrobil farbe tylko pokazywal efekt. Efekt jest porazajacy. Niesamowite
    > podbicie kontrastu, zywsze kolory i czarna czern przy sporym oswietleniu
    > zewnetrznym. Moze by isc w tym kierunku. Mikrokulki tanie i bez problemu
    > mozna je kupic. Czarna wodna farba tez jest. Problemem moze byc wymieszanie
    > kulek z farba na takim poziomie ze wszedzie bedzie ich podobna ilosc po
    > pomalowaniu i wyschnieciu farby. Albo wymieszanie to zaden problem, tez tak
    > moze byc.

    Pierwszy link po zapytaniu o kulki odblaskowe mówi:
    "- nie powinno mieszać się mikrokulek z farbami, należy "posypać" nimi
    świeżo malowaną powierzchnię." Co wydaje się logiczne. Jak upaćkasz
    kulki farbą to jak mają odbijać światło?
    Wojtek


  • 39. Data: 2018-11-25 14:21:56
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-11-25 o 12:03, wowa pisze:
    >> Co do malowanego ekranu. Mam szary i jest ok. Ale jakis czas temu
    >> ogladalem filmy jak ludzie robia ekrany. Jeden byl fajny. Ekran jest
    >> czarny ale w farbie najprawdopodobniej sa mikrokulki odblaskowe.
    >> Gostek nie opowiadal jak zrobil farbe tylko pokazywal efekt. Efekt
    >> jest porazajacy. Niesamowite podbicie kontrastu, zywsze kolory i
    >> czarna czern przy sporym oswietleniu zewnetrznym. Moze by isc w tym
    >> kierunku. Mikrokulki tanie i bez problemu mozna je kupic. Czarna wodna
    >> farba tez jest. Problemem moze byc wymieszanie kulek z farba na takim
    >> poziomie ze wszedzie bedzie ich podobna ilosc po pomalowaniu i
    >> wyschnieciu farby. Albo wymieszanie to zaden problem, tez tak moze byc.
    >
    > Pierwszy link po zapytaniu o kulki odblaskowe mówi:
    > "- nie powinno mieszać się mikrokulek z farbami, należy "posypać" nimi
    > świeżo malowaną powierzchnię." Co wydaje się logiczne. Jak upaćkasz
    > kulki farbą to jak mają odbijać światło?

    Może o to chodzi, aby je popaćkać, a potem umyć z jednej strony.
    Analogicznie, jak czasem układa się płytki na betonie/kleju, zalewa i
    rozprowadza po powierzchni rzadszym klejem, aby wypełnić szczeliny, po
    czym myje się powierzchnię płytek.

    Kulki umyte z jednej strony nie powinny łapać światła odbitego z boku.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 40. Data: 2018-11-25 14:31:40
    Temat: Re: wszyscy mają projektory, mam i ja :>
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 24 listopada 2018 21:23:03 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
    > Co do malowanego ekranu. Mam szary i jest ok. Ale jakis czas temu ogladalem >filmy
    jak ludzie robia ekrany. Jeden byl fajny.
    >Ekran jest czarny ale w farbie najprawdopodobniej sa mikrokulki odblaskowe. ?Gostek
    nie opowiadal jak zrobil farbe tylko pokazywal efekt. Efekt jest >porazajacy.
    Niesamowite podbicie kontrastu, zywsze kolory i czarna czern >przy sporym oswietleniu
    zewnetrznym. Moze by isc w tym kierunku. Mikrokulki >tanie i bez problemu mozna je
    kupic. Czarna wodna farba tez jest. Problemem >moze byc wymieszanie kulek z farba na
    takim poziomie ze wszedzie bedzie ich >podobna ilosc po pomalowaniu i wyschnieciu
    farby. Albo wymieszanie to zaden ?problem, tez tak moze byc.

    Chyba nie trzeba wyważać otwartych drzwi
    W sklepach z farbami widywałem farby z jakimiś swiecącymi drobinkami

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1