eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › A tymczasem Niemcy i PV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2021-06-10 13:09:08
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Czesio Wesoły <z...@g...com>

    Wydaje mi się, że Szanowni grupowicze zapominają, że problem akumulatorów energii dla
    pojedynczych gospodarstw może zostać rozwiązany przez wykorzystanie akumulatorów w
    samochodach elektrycznych!
    Na razie brzmi to jak jakieś bajki, ale chyba nie ma innej przyszłości dla
    motoryzacji (no, może samochody "wodorowe").
    Wydaje mi się, że postęp w tej dziedzinie i opodatkowanie paliw kopalnych wymusi
    takie relacje cenowe, że za kilka lat elektryki będą w cenie spalinowych, a co za tym
    idzie samochody te staną się dość powszechne.
    A jak już będziemy mieli taki samochód pod domem, będzie mógł zbierać energię
    produkowaną w panelach, a wieczorem oddawać część na potrzeby domu.

    Niestety zimą dalej skazani będziemy na prąd z gniazdka. A skąd on się w tym gniazdku
    pojawi - tego niestety nie wiem. Ale raczej z nie będzie pochodził z paliw kopalnych.

    zdrowie

    ps nie zapominajmy o pani Malinkiewicz i jej fabryce perowskitów. Mimo nieco niższej
    wydajności od paneli krzemowych, wygrywają ceną i "elastycznością". Ta technologia
    może wiele zmienić.


  • 22. Data: 2021-06-10 13:57:51
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2021-06-10 o 04:09 -0700, Czesio Wesoły napisał:
    > A jak już będziemy mieli taki samochód pod domem, będzie mógł zbierać
    > energię produkowaną w panelach, a wieczorem oddawać część na potrzeby
    > domu.

    Ja się tu naiwnie zapytam: po co komu samochód, jeśli miałby stać pod
    domem dzień i noc?

    Mateusz


  • 23. Data: 2021-06-10 14:22:24
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Czesio Wesoły <z...@g...com>


    > Ja się tu naiwnie zapytam: po co komu samochód, jeśli miałby stać pod
    > domem dzień i noc?
    OK to przyznaję to pewna słabość tego założenia, samochód rzeczywiście z reguły jest
    kilka poza domem (chociaż nocą to z reguły tam jest :) ). Ale podejrzewam że część
    osób będzie mogła jednak z tej opcji skorzystać. Dodatkowo koncepcja V2G (vehicle to
    grid) nie jest nowa i jeśli będzie miała odpowiednich sponsorów może się upowszechnić
    (https://orpa.pl/v2g-pojazdy-elektryczne-jako-mobiln
    e-magazyny-energii/?gclid=Cj0KCQjw8IaGBhCHARIsAGIRRY
    p1onqKidCtF8rWuZ8nFlR6iI6XeyXf4X_wwA2aPgY1Eca68o_76-
    8aAl2fEALw_wcB)


  • 24. Data: 2021-06-10 14:43:14
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 10.06.2021 13:09, Czesio Wesoły wrote:
    > Szanowni grupowicze zapominają, że problem akumulatorów energii dla pojedynczych
    gospodarstw może zostać rozwiązany przez wykorzystanie akumulatorów w samochodach
    elektrycznych!

    Aktualnie to wszyscy producenci dokładnie tego zabraniają pod rygorem
    utraty gwarancji. A Tesla nie tylko pobiera dane, ale także wysyła - w
    tym o poborze energii z akumulatora.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 25. Data: 2021-06-10 17:48:37
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: ptoki <s...@g...com>

    czwartek, 10 czerwca 2021 o 06:09:09 UTC-5 Czesio Wesoły napisał(a):
    > Wydaje mi się, że Szanowni grupowicze zapominają, że problem akumulatorów energii
    dla pojedynczych gospodarstw może zostać rozwiązany przez wykorzystanie akumulatorów
    w samochodach elektrycznych!

    Nie zapominaja tylko to rozwiazanie jest kolejnym plastrem na syfa.

    > Na razie brzmi to jak jakieś bajki, ale chyba nie ma innej przyszłości dla
    motoryzacji (no, może samochody "wodorowe").
    > Wydaje mi się, że postęp w tej dziedzinie i opodatkowanie paliw kopalnych wymusi
    takie relacje cenowe, że za kilka lat elektryki będą w cenie spalinowych, a co za tym
    idzie samochody te staną się dość powszechne.
    > A jak już będziemy mieli taki samochód pod domem, będzie mógł zbierać energię
    produkowaną w panelach, a wieczorem oddawać część na potrzeby domu.
    >

    No bedzie mogl. Ale praktyka bedzie taka ze akumulatory beda dopasowane rozmiarem do
    popularnego zuzycia/zasiegu plus dajmy na to 20-30% i dokladnie tyle sobie bedziesz
    mogl praktycznie zmagazynowac.
    A producenci w pogoni za cena wlasnie tak minimalne akumulatory beda sprzedawac w ich
    samochodach.

    Dzis tesla ma te 50-80kWh pojemnosci. Jak patrze na swoje zuzycie to mam okolice
    10-12kWh na dobe. Wiec od wielkiej biedy mozna by skladowac energie ze solarow w
    aucie.
    Tyle ze auto w dzien pod praca stoi. To musial bym oddac energie do sieci (po
    25groszy za kWh) i odebrac pod praca (za 50groszy - pi*oko). Dziennie to dajmy n ato
    2,5 pln. Miesiecznie 75. Nie malo, nie duzo.
    Prosciej po prostu miec swoj akumulator w domu a instalacje na tyle duza aby nawet w
    zimie te 12kWh sie zrobilo.

    Ale grzac sie trzeba nadal czyms innym...
    > Niestety zimą dalej skazani będziemy na prąd z gniazdka. A skąd on się w tym
    gniazdku pojawi - tego niestety nie wiem. Ale raczej z nie będzie pochodził z paliw
    kopalnych.
    >

    Ogolnie jak nie bedzie tanich akumulatorow to bedzie kiepsko.

    > zdrowie
    >
    > ps nie zapominajmy o pani Malinkiewicz i jej fabryce perowskitów. Mimo nieco
    niższej wydajności od paneli krzemowych, wygrywają ceną i "elastycznością". Ta
    technologia może wiele zmienić.

    Ano moze. I sadze ze jakby doszlo do sytuacji ze taniej jest po prostu odlaczyc czesc
    paneli niz na sile pchac w siec to reszta ekosystemu elektrycznego juz nie bedzie
    problemem.
    te wspomniane 10kWh na dobe to okolice 15-20 sztuk akumulatorow olowiowych.

    Sztuka to liczmy 200-270pln. Wychodzi jakies 3500-4000 za akumulatory.
    Oczywiscie ich trwalosc nie bedzie okrutna w takim cyklu ale daje pojecie o
    ewentualnych kosztach.


  • 26. Data: 2021-06-10 18:19:40
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 10 czerwca 2021 o 17:48:38 UTC+2 ptoki napisał(a):
    > czwartek, 10 czerwca 2021 o 06:09:09 UTC-5 Czesio Wesoły napisał(a):
    > > Wydaje mi się, że Szanowni grupowicze zapominają, że problem akumulatorów energii
    dla pojedynczych gospodarstw może zostać rozwiązany przez wykorzystanie akumulatorów
    w samochodach elektrycznych!
    > Nie zapominaja tylko to rozwiazanie jest kolejnym plastrem na syfa.
    > > Na razie brzmi to jak jakieś bajki, ale chyba nie ma innej przyszłości dla
    motoryzacji (no, może samochody "wodorowe").
    > > Wydaje mi się, że postęp w tej dziedzinie i opodatkowanie paliw kopalnych wymusi
    takie relacje cenowe, że za kilka lat elektryki będą w cenie spalinowych, a co za tym
    idzie samochody te staną się dość powszechne.
    > > A jak już będziemy mieli taki samochód pod domem, będzie mógł zbierać energię
    produkowaną w panelach, a wieczorem oddawać część na potrzeby domu.
    > >
    > No bedzie mogl. Ale praktyka bedzie taka ze akumulatory beda dopasowane rozmiarem
    do popularnego zuzycia/zasiegu plus dajmy na to 20-30% i dokladnie tyle sobie
    bedziesz mogl praktycznie zmagazynowac.
    > A producenci w pogoni za cena wlasnie tak minimalne akumulatory beda sprzedawac w
    ich samochodach.
    >
    > Dzis tesla ma te 50-80kWh pojemnosci. Jak patrze na swoje zuzycie to mam okolice
    10-12kWh na dobe. Wiec od wielkiej biedy mozna by skladowac energie ze solarow w
    aucie.
    > Tyle ze auto w dzien pod praca stoi. To musial bym oddac energie do sieci (po
    25groszy za kWh) i odebrac pod praca (za 50groszy - pi*oko). Dziennie to dajmy n ato
    2,5 pln. Miesiecznie 75. Nie malo, nie duzo.
    > Prosciej po prostu miec swoj akumulator w domu a instalacje na tyle duza aby nawet
    w zimie te 12kWh sie zrobilo.
    >
    > Ale grzac sie trzeba nadal czyms innym...
    > > Niestety zimą dalej skazani będziemy na prąd z gniazdka. A skąd on się w tym
    gniazdku pojawi - tego niestety nie wiem. Ale raczej z nie będzie pochodził z paliw
    kopalnych.
    > >
    > Ogolnie jak nie bedzie tanich akumulatorow to bedzie kiepsko.
    > > zdrowie
    > >
    > > ps nie zapominajmy o pani Malinkiewicz i jej fabryce perowskitów. Mimo nieco
    niższej wydajności od paneli krzemowych, wygrywają ceną i "elastycznością". Ta
    technologia może wiele zmienić.
    > Ano moze. I sadze ze jakby doszlo do sytuacji ze taniej jest po prostu odlaczyc
    czesc paneli niz na sile pchac w siec to reszta ekosystemu elektrycznego juz nie
    bedzie problemem.
    > te wspomniane 10kWh na dobe to okolice 15-20 sztuk akumulatorow olowiowych.
    >
    > Sztuka to liczmy 200-270pln. Wychodzi jakies 3500-4000 za akumulatory.
    > Oczywiscie ich trwalosc nie bedzie okrutna w takim cyklu ale daje pojecie o
    ewentualnych kosztach.
    Idź no ptaki w krzaki. Wpisz na allegro akumulator do wózka widłowego. Za 4300 można
    kupić sztukę mówkę nie smigana co w mniej się zmieści 4300 kWh. Po chuj brać
    samochodowe? Chyba tylko dlatego że do pracy jako magazyn prądu absolutnie się nie
    nadają. W warunkach użytkowania domowego bateria akumulatorów od wozka wytrzyma nie
    mniej niż 10 lat. Przy akumulatorze jak w przykładzie bez ograniczeń można zrobić
    pranie, uruchomić zmywarke, czajnik elektryczny. Oczywiście nie jednocześnie.
    Ogrzewać można gazem z butli. Przy dobrze ocieplony domu grzania gazem z butli nie
    będzie stanowił problemu finansowego. Awaryjnie można mieć agregat prądotwórczy
    zasilany płynnym gazem. W zimę może stanowić dodatkowe źródło ciepła. Jak wykorzystać
    gaz dwa razy czyli do zrobienia prądu i ciepło jakie wytwarza silnik do ogrzewania
    gaz płynny może być do finansowego przełknięcia. Ważną cechą akumulatora do wózka
    jest to ze składa się z pojedynczych cel. Czyli jest naprawialny. Do tego firmy
    robiące remonty takich akumulatorów dziwnie tanio liczą jeśli zdać zużyte/popsute
    cele.


  • 27. Data: 2021-06-10 20:40:03
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Kris <k...@g...com>

    czwartek, 10 czerwca 2021 o 10:29:47 UTC+2 Janusz napisał(a):
    >
    > A to ciekawe, bo przy tym blockocie czytałem że jest odwrotnie,
    > widzocznie dziennikarz coś źle przeczytał :) Ale tam energia droga w
    > szczycie więc widocznie takie magazyny się szybko zwracają, nie mówiąc
    > już że ich na to stać dlatego wracając na nasze podwórko to u nas tego
    > nie widze zbyt szbko, będzie jak z samochodami elektrycznymi.

    Ale tam energia droga przez fv właśnie.
    Poczytaj jak przez fv tam energia zdrozala


  • 28. Data: 2021-06-10 20:45:49
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 10.06.2021 18:19, Zenek Kapelinder wrote:
    > Wpisz na allegro akumulator do wózka widłowego. Za 4300 można kupić sztukę mówkę
    nie smigana co w mniej się zmieści 4300 kWh.

    Pokaż na której aukcji, żebyśmy wszyscy mogli się pośmiać.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 29. Data: 2021-06-10 21:31:09
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 10 czerwca 2021 o 20:45:51 UTC+2 Mateusz Bogusz napisał(a):
    > On 10.06.2021 18:19, Zenek Kapelinder wrote:
    > > Wpisz na allegro akumulator do wózka widłowego. Za 4300 można kupić sztukę mówkę
    nie smigana co w mniej się zmieści 4300 kWh.
    > Pokaż na której aukcji, żebyśmy wszyscy mogli się pośmiać.
    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    > Mateusz Bogusz
    Z tego z 4300 zamiast 4,3. Drobna pomyłka. Mądry będzie wiedział o co chodzi a debil
    się będzie przypierdalał. Jesteś mądry czy jesteś debilem. I tak twoje zdanie nie
    będzie się liczyło bo nie można być sędzia w swoje sprawie, ale wypadał zapytać.
    Oczywiście jak gówno co było przy okrętu dnie merytorycznie nie masz nic do
    powiedzenia.


  • 30. Data: 2021-06-10 22:23:05
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2021 o 20:45 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> pisze:

    > On 10.06.2021 18:19, Zenek Kapelinder wrote:
    >> Wpisz na allegro akumulator do wózka widłowego. Za 4300 można kupić
    >> sztukę mówkę nie smigana co w mniej się zmieści 4300 kWh.
    >
    > Pokaż na której aukcji, żebyśmy wszyscy mogli się pośmiać.
    >
    Dobrze Zenek pisze tylko mu się zera pomyliły :-) - są trakcyjne za 2300
    które mają 220Ah - czyli jakieś 2,6kWh.
    Za tysiaka masz ponad 1kWh w akumulatorze. Za 4300 PLN bedzie ponad 4,3kWh

    TG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1