On 27.07.2020 11:28, PiteR wrote:
> in <news:5f1e7480$0$31099$65785112@news.neostrada.pl>
> user budynPL pisze tak:
>
>> własnie się skonfigurowałem tak właściwie to żeby się pożegnać, bo
>> przez czytnik nie zamierzam pisać.
>> Pozdrowienia dla starej ekipy.
>
> Nigdy nie pisałem przez www. Piszecie tylko z telefonu?
> Przecież kompy i laptopy są wszędzie.
>
> Pisanie przez www jest tak wygodne jak odbieranie poczty w gmail
> hgw o co chodzi na ich stronie, jest to uciążliwe jak wrzód na d.
> do tego gmail ukrywa adresy email, linki i IP i właśnie tym sprzyja
> wirusom i scamom.
>
> Kiedyś google się wypowiedziało że .url to zło bo umożliwia
> "wstrzyknięcie złośliwego kodu" to zróbmy obrazki jak dla debili
> amerykańskich, jak dla szympansów. Jabłko bank, gruszka poczta, banan
> spółdzielnia, śliwka komórka.
>
> Właśnie gmail mnie molestuje żebym wyłączył dostęp przez POP do emaila
> bo niebezpieczny. A co to jeden gmail jest na świecie.
>
> Chce iść do kibla a tam na drzwiach połącz z kontem google
> a co to konto google to wyrocznia i mąż zaufania?
>

Najgorsze, że musisz być stale zalogowany do google przez WWW jak używać
weba. I od razu łapiesz i rozdajesz ciacha wszystkim na około. Myślę, że
ludzie już nie pojmują technologii i to znacznie młodsi.

do góry

On 27.07.2020 12:46, Jarosław Sokołowski wrote:

> W guglu jest jeszcze większa samowola -- grupy usenetowe zostały tam
> doklejone jako piąte koło u wozu do tzw. "Google Groups". Te Google
> Groups to był zdaje się jakiś pomysł zawładnięcia światem dyskusji
> w Internecie. Wtedy to jescze Facebook nie był mocny. Mnie jacyś
> ludzie 16 lat temu zapisali do "stworzonej przez siebie grupy google"
> mówiąc, że to będzie "lista mailowa". No i faktycznie od tego czasu

Mnie te kilkanaście lat temu w ogóle przeraził fakt, że google sobie
chciało zawładnąć usenetem. Ja w usenecie jestem od 1995 odkąd miałem
wdzwaniany internet do kogoś modemem. Znam historię doskonale.
I tak dobrze się skończyło, bo były zakusy żeby usenet był sterowany jak
obecne fejsbuki i tłitery.
Całe szczęście, że pozostał jaki jest i wcale nie ma tutaj syfu. Nie ma
spamu, kogutki to raczej folklor, a nie coś złego. Nie ma natarczywego
spamu, reklam.

Na fejsie to dowolny cymbał "udostępnia" posta, a tam reklama produktu
czy usługi. Tam jest nonsens. Czytałem jak się obrzucali niedawno, że
znajomy znajomemu udostępnił posta o jakimś produkcie, a ten drugi go
wykopał ze znajomych za spamowanie :-) Czasem i tam się trafią ludzie
rozsądni :-) Konta na FB nie mam :-)

do góry

KIKI napisał:

>> Tu coś się najwyraźniej pomieszało wujkowi Guglowi. Gdybym to ja założył
>> grupę/listę na Google Groups (tak jak ta wspomniana "nnnn"), zaprosił do
>
> To się nie pomyliło nikomu, to jest totalitaryzm. Kto nie jest np
> lewakiem albo prawicowcem albo kosmitą to go zbanować. (Niepotrzebne
> skreślić).
>
> To jest właśnie budowanie biznesu na googlu, allegro, ebayu, paypalu
> czy innych. Jednego dnia ci to wyłączą czasem bez powodu.

Mi?! Przecież oni wyłączyli *sobie*. Zablokowali *swoją* grupę. Twierdzą,
że zawiera "szkodliwe treści". Chcą, by *właściciel* grupy (czyli Google)
odwołał się do... no, nie napisali dokładnie do kogo, ale chyba do Googla.
Totalitaryzm? Tyz piknie, ale u nas na wsi na to "schizofrenia" gadają.

--
Jarek

do góry

On 27.07.2020 16:18, Jarosław Sokołowski wrote:
> KIKI napisał:
>
>>> Tu coś się najwyraźniej pomieszało wujkowi Guglowi. Gdybym to ja założył
>>> grupę/listę na Google Groups (tak jak ta wspomniana "nnnn"), zaprosił do
>>
>> To się nie pomyliło nikomu, to jest totalitaryzm. Kto nie jest np
>> lewakiem albo prawicowcem albo kosmitą to go zbanować. (Niepotrzebne
>> skreślić).
>>
>> To jest właśnie budowanie biznesu na googlu, allegro, ebayu, paypalu
>> czy innych. Jednego dnia ci to wyłączą czasem bez powodu.
>
> Mi?! Przecież oni wyłączyli *sobie*. Zablokowali *swoją* grupę. Twierdzą,
> że zawiera "szkodliwe treści". Chcą, by *właściciel* grupy (czyli Google)
> odwołał się do... no, nie napisali dokładnie do kogo, ale chyba do Googla.
> Totalitaryzm? Tyz piknie, ale u nas na wsi na to "schizofrenia" gadają.
>

Ja po 15 czy więcej latach cieszę się, że w googlu wreszcie nie jest.

do góry

KIKI napisał:

> Znam historię doskonale. I tak dobrze się skończyło, bo były zakusy
> żeby usenet był sterowany jak obecne fejsbuki i tłitery.

No jasne, były też zakusy, żeby wszczepisć chipy przymusowo i inwigilować
myśli. Jakie to szczęście, że można było założyć czapeczkę z alufolii.
Tylko z tą doskonałą znajomością historii lepiej się nie wychylać, bo ONI
mogą przyjść i zrobić krzywdę.

--
Jarek

do góry

KIKI napisał:

> Znam historię doskonale. I tak dobrze się skończyło, bo były zakusy
> żeby usenet był sterowany jak obecne fejsbuki i tłitery.

No jasne, były też zakusy, żeby wszczepiać chipy przymusowo i inwigilować
myśli. Jakie to szczęście, że można było założyć czapeczkę z alufolii.
Tylko z tą doskonałą znajomością historii lepiej się nie wychylać, bo ONI
mogą przyjść i zrobić krzywdę.

--
Jarek

do góry

W dniu 27.07.2020 o 12:59, Budzik pisze:

>>> własnie się skonfigurowałem tak właściwie to żeby się pożegnać,
>>> bo przez czytnik nie zamierzam pisać.
>>> Pozdrowienia dla starej ekipy.
>>
>> Uff...
>>
> collie, wypierdalaj!

Chyba do wszystkich googlarzy już dotarło, że to właśnie przez
Ciebie - i Tobie podobnych chamuńciów - Googiel zamknął u siebie
grupę budowlańców. Co mnie oczywiście cieszy, o ile nie zrobisz
z gęby cholewę. Zatem adieu, Budziku - krzyż na drogę i wuj Ci
w lupę bez czytnika!

do góry

W dniu 27.07.2020 o 15:49, KIKI pisze:
> Dokładnie tak będzie, kiedyś wyłączą im pieniądze, a jak wprowadzą
> social credit jak w Chinach to biletu nie kupi.
Jak to "im"? Nam!
Jacek

do góry

in <news:xrszofvs66kd$.dlg@tyczka.com>
user Roman Tyczka pisze tak:

> Ale wiesz... można pomóc algorytmom googla, wystarczy popisać o
> master/slave czy czarn... afroamerykanach w niewybredny sposób i
> ciach, blokada wujka ;-)

Ale czy google jest w internecie czy internet w google?

Dlaczego Chuck Norris nie wykupuje internetu?
Ma go na dyskietce.

Ostatnio założyłem gdzieś konto czy zaktualizowałem
i na dole widzę "nie połączone z kontem google"
tzn co gorszy sort jestem?

--
Piter

negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce

do góry

Pan PiteR napisał:

> Ostatnio założyłem gdzieś konto czy zaktualizowałem
> i na dole widzę "nie połączone z kontem google"
> tzn co gorszy sort jestem?

Dlaczego gorszy? Nie odbieram tego komunikatu jako wartościujący.

--
Jarek

do góry