eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedalej zima w Teksasie. skąd oni mają takie ceny za prąd? › Re: dalej zima w Teksasie. skąd oni mają takie ceny za prąd?
  • Data: 2021-02-23 10:28:23
    Temat: Re: dalej zima w Teksasie. skąd oni mają takie ceny za prąd?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 23.02.2021 o 09:57, heby pisze:
    > On 23/02/2021 09:31, WS wrote:
    >> zastosować zaporową cenę
    >
    > Prościej było odstrzelić połowę. Mają czym.
    >
    >> to chyba nie do końca byli doinformowani...
    >
    > Tak, dlatego ich oskubano. Bo można było. Wolność.

    a co byś powiedział na tak regulowaną wolność:
    1. ToMasz proponuje. sprzedam Wam prąd, za cenę 10 groszy za
    kilowatogodzinę, ale mam prawo w dowolnym momencie umowy, podnieść cenę
    bez powiadomienia
    2. herby zastanawia się na kupnem, nie zauważył małych literek po
    przecinku.

    3. w ameryce mają złą wolność, ale ma to szanse działać - Tobie sie nie
    podoba

    4. u nas, rządy w pewien sposób regulują ceny. ale nie podoba sie to
    firmom, bo gdy one mogą dużo zarabiać - nie wolno im, gdy tracą - mogą
    tracić. aby to zrównważyć, trzeba nie być technikiem, handlowcem, tylko
    wróżką. rozumiesz? Co dalej. im większa ochrona konsumenta (przed jego
    głupotą) tym widełki ciaśniejsze. Więc firmy w zasadzie nie muszą robić
    nic, po za wykombinowaniem jak spiąć koniec z konicem w wyznaczonych
    widełkach. nie mamy lepszych, gorszych, mamy to samo serwowane przez
    innych. Czy to ma szanse działać? Zastanów się patrząc na 100 lat w
    przyszłośc. Ma szanse. ale skoro Państwo ustala ceny, korzystniej
    będzie jeśli firmy połączą się w jedną. taką która z nikim nie musi
    konkurować, bo PAństwo ustawiło tak ciasne widełki że nie ma po co. czy
    to nie jest socjalizm?
    5. a co byś powiedział, na takie rozwiązanie w którym zamiast punktu 3.
    urząd ochrony konsumenta ogłasza, ze ToMasz w 50 stronicowej umowe o
    sprzedaż prądu, zawarł takie klauzule, które w pewnych wypadkach
    spowodują nagły wzrost rachunków i UOKIK odradza zawieranie takich umów.
    Czy taka rola państwa nie wystarczy? Czy nie byłoby lepiej dla gatunku
    ludzkiego aby lwia część poiformowana że ogień parzy przeżyła, a
    nieliczne jednostki zmarły. bo alternatywa jest taka że wspólnym kosztem
    ogrodzimy każdy nawet najmniejszy płomyk. a za 500 lat ludzkość zginie
    bo pojawiło się mikroskopijne zagrożenie, którego nie przewidzieliśmy a
    instynkt przetrwania, kalkulowanie czy gonić czy uciekać wygineło
    pokolenia wcześniej

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1