Chcę założyć pompę, ale czytam, że ta dotacja jest tylko dla
nielicznych, bo chyba niewiele jest osób które chciałyby założyć sobie
pompę i jednocześnie mają poniżej 1,5 tys/os. Przy tym poziomie dochodów
to raczej pali się PET-ami i nie myśli się o pompie.

Dom jest na mnie i na żonę, mamy więcej niż 1564zł/głowę, ja pojedynczo
mam dochód większy niż 100 tys, żona pojedynczo ma poniżej 100 tys. Czy
w takim razie żona może być inwestorem? Za głupi jestem na dzisiejsze
czasy, pomóżcie jak to zrobić?

do góry

Sun, 21 Nov 2021 13:08:10 +0100, adam

> Chcę założyć pompę, ale czytam, że ta dotacja jest tylko dla
> nielicznych, bo chyba niewiele jest osób które chciałyby założyć sobie
> pompę i jednocześnie mają poniżej 1,5 tys/os. Przy tym poziomie dochodów
> to raczej pali się PET-ami i nie myśli się o pompie.

Niestety te progi są absurdalne, zapewne dlatego wykorzystano dopiero 5%
środków. Dla przykładu Wawa ma dotacje takie, że jak ostatnio wyceniłem
sąsiadowi PV ~3kW na 12 tys. to muszę kupić droższy sprzęt, bo w wawie dają
15 tys. zł. To samo z pompą ciepła, płacą 100% przy likwidacji kominka. Do
tego jeszcze płacą 100zł/m2 w razie konieczności wykonania systemu CO.
Ogólnie jak policzyliśmy to może wziąć 56 tys. a PV+PC na jego dosyć ciepły
domek (80-90m2) to w porywach 40. :P

> Dom jest na mnie i na żonę, mamy więcej niż 1564zł/głowę, ja pojedynczo
> mam dochód większy niż 100 tys, żona pojedynczo ma poniżej 100 tys. Czy
> w takim razie żona może być inwestorem? Za głupi jestem na dzisiejsze
> czasy, pomóżcie jak to zrobić?

Wnioskuje właściciel (lub właściciele). Jak przekraczacie próg, to nie
dostaniecie więcej niż te 15% wartości inwestycji. Jak PC kosztuje 30k to
będzie kosztować po dotacji i odpisie ~21.

--
Pozdor
Myjk

do góry