eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › A nie mówiłem.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 31. Data: 2022-10-13 13:25:52
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 12:32:16 UTC+2 Kris napisał(a):
    > czwartek, 13 października 2022 o 01:02:53 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    >
    > > Co drożeje kiedyś stanieje.
    > Jakbym Jastrzębia z NBP słuchał.
    > <Tylko to kiedyś będzie niedługo.
    > Kiedy cena maska spadnie do 2zl?
    > Kiedy wg Ciebie benzyna będzie po 2zl a diesel po 1zl(takie były ceny jak 1 auto
    kupiłem. I pierwsze mieszkanie)
    Nie wiem kiedy cena masła spadnie bo nie wiem nic o produkcji masła i zapotrzebowaniu
    na nie. Za to wiem że jak ktoś się urodził to musi umrzeć i widełki wieku kiedy to
    się stanie są w miarę znane i stabilne. Wskaźniki z umieralnością są w
    przeciwieństwie do cen paliw i masla przewidywalne w stu procentach. Jeśli w Polsce
    ilość starych i bardzo starych ludzi żyjących pod mostami i w lasach może być na
    poziomie kilkuset to znaczy że po wszystkich innych jak umrą zostanie jakieś
    mieszkania czy dom. Ogarniasz co do tej napisałem czy jakoś prościej napisać? W
    krajach w których przyrost naturalny jest taki że ludzi przybywa i będzie w
    przyszłości przybywało zapotrzebowanie na mieszkania będzie. Polska do takich krajów
    nie należy. Możesz sobie to sprawdzić w necie. Trzeba być ślepym i do tego głupim
    żeby na podstawie dwóch wykresów
    Pierwszy
    https://galeria.bankier.pl/p/9/8/af8b5196f42435-948-
    547-0-0-977-564.webp
    Drugi
    https://s3.egospodarka.pl/grafika2/demografia/Rozwoj
    -demograficzny-Polski-2012-112322-640x640.jpg
    Stwierdzić że w niedalekiej przyszłości będzie za mało mieszkań. Jak masz słaba
    wyobraźnię to wydrukuj wykresy i przedłuż pierwszy drugim.


  • 32. Data: 2022-10-13 16:52:50
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Thu, 13 Oct 2022 04:25:52 -0700 (PDT), w
    <83642dbc-5859-48b0-bfbe-1b5143fef6d0n@googlegroups.
    com>, Zenek Kapelinder
    <4...@g...com> napisał(-a):

    > Za to wiem że jak ktoś się urodził to musi umrzeć i widełki wieku kiedy to się
    stanie są w miarę znane i stabilne. Wskaźniki z umieralnością są w przeciwieństwie do
    cen paliw i masla przewidywalne w stu procentach. Jeśli w Polsce ilość starych i
    bardzo starych ludzi żyjących pod mostami i w lasach może być na poziomie kilkuset to
    znaczy że po wszystkich innych jak umrą zostanie jakieś mieszkania czy dom. Ogarniasz
    co do tej napisałem czy jakoś prościej napisać? W krajach w których przyrost
    naturalny jest taki że ludzi przybywa i będzie w przyszłości przybywało
    zapotrzebowanie na mieszkania będzie. P

    To napisz pierdoło dlaczego od 2000 roku:
    a) ludzi w zasadzie nie przybywa
    b) budujemy na potęgę nowych mieszkań
    c) starych nie burzymy w ogóle (pojedyczne przypadki)

    a cena mieszkań wzrosła z 2k do 10k?


  • 33. Data: 2022-10-13 18:23:20
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu 2022-10-13 o 16:52, r...@k...pl pisze:
    > a cena mieszkań wzrosła z 2k do 10k?

    Spiseg deweloperuf :]

    10k to czasami promocja. We Wrocku niektóre rudery do remontu są już po
    12-13k za m2. Na wsiach i zadupiach oczywiście taniej, ale też działki
    budowlane mają absurdalne ceny. Niedaleko mnie (wiocha koło miasta
    powiatowego) czasem po 300 zeta/m2 wołają ;)

    L.


  • 34. Data: 2022-10-13 18:43:53
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Kris <k...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 13:25:53 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    >)
    > Nie wiem kiedy cena masła spadnie bo nie wiem nic o produkcji masła i
    zapotrzebowaniu na nie. Za to wiem że jak ktoś >się urodził to musi umrzeć i widełki
    wieku kiedy to się stanie są w miarę znane i stabilne. Wskaźniki z umieralnością są w
    >przeciwieństwie do cen paliw i masla przewidywalne w stu procentach. Jeśli w Polsce
    ilość starych i bardzo starych ludzi
    > żyjących pod mostami i w lasach może być na poziomie kilkuset to znaczy że po
    wszystkich innych jak umrą zostanie >jakieś mieszkania czy dom.
    Moje pierwsze mieszkanie kupiłem za 500zl/m2.
    Remont zrobilem to z 700zl/ m2 wyszło.
    Póżniej cena m2 rosła.
    Ty i jastrzab twierdzicie że jak coś rośnie to i spadnie
    Jastrzębia nie dam rady spytac.
    Spytam wiec Cibie
    Dasz radę oszacować kiedy cena m2 mieszkania spadnie do np 1000zl?


  • 35. Data: 2022-10-13 20:27:41
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 16:54:56 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
    > Thu, 13 Oct 2022 04:25:52 -0700 (PDT), w
    > <8...@g...com>, Zenek Kapelinder
    > <4...@g...com> napisał(-a):
    > > Za to wiem że jak ktoś się urodził to musi umrzeć i widełki wieku kiedy to się
    stanie są w miarę znane i stabilne. Wskaźniki z umieralnością są w przeciwieństwie do
    cen paliw i masla przewidywalne w stu procentach. Jeśli w Polsce ilość starych i
    bardzo starych ludzi żyjących pod mostami i w lasach może być na poziomie kilkuset to
    znaczy że po wszystkich innych jak umrą zostanie jakieś mieszkania czy dom. Ogarniasz
    co do tej napisałem czy jakoś prościej napisać? W krajach w których przyrost
    naturalny jest taki że ludzi przybywa i będzie w przyszłości przybywało
    zapotrzebowanie na mieszkania będzie. P
    > To napisz pierdoło dlaczego od 2000 roku:
    > a) ludzi w zasadzie nie przybywa
    > b) budujemy na potęgę nowych mieszkań
    > c) starych nie burzymy w ogóle (pojedyczne przypadki)
    >
    > a cena mieszkań wzrosła z 2k do 10k?
    Ponieważ byle kto nie może mnie obrazić to ci odpowiem.
    Bystry jesteś jak woda w klozecie bo nazwałeś ubywanie nie przybywaniem. Najwięcej
    nas było w roku 2000 bo 36,650 mln. Do dzisiaj ubyło nas pół miliona. I nigdy nas nie
    będzie więcej niż jest dzisiaj.

    Na potęgę to budowano w latach 1965-1985 bo średnio ponad 200 tysięcy rocznie. Zeszły
    rok był dla budownictwa dobry ale średnia z trzydziestu ostatnich lat będzie ~120
    tysięcy rocznie. W stosunku do biednych Gomoulkowskich i Gierkowskich czasów szału
    nie ma. Ujmij trochę z tym budowaniem na potęgę bo jest z czego.

    Cena mieszkań wzrastala bo wzrastało na wynagrodzenie. Ale do pewnego momentu.
    Dziesięciolecia cena metra mieszkania wynosiła ok 1,2 średniej wypłaty.

    Burzenie starych wyeksploatowanych budynków to przynajmniej w Łodzi nie pojedyncze
    przypadi. Przynajmniej w Łodzi. Miasto może sobie na to pozwolić nie Łodzi ok 11%
    mieszkań jest pustych i prognozy demograficzne są nie budzące optymizmu. Wskaźnik ok
    11% pustych mieszkań jest podobny we wszystkich dużych miastach.


  • 36. Data: 2022-10-13 20:49:49
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 18:43:55 UTC+2 Kris napisał(a):
    > czwartek, 13 października 2022 o 13:25:53 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    > >)
    > > Nie wiem kiedy cena masła spadnie bo nie wiem nic o produkcji masła i
    zapotrzebowaniu na nie. Za to wiem że jak ktoś >się urodził to musi umrzeć i widełki
    wieku kiedy to się stanie są w miarę znane i stabilne. Wskaźniki z umieralnością są w
    >przeciwieństwie do cen paliw i masla przewidywalne w stu procentach. Jeśli w Polsce
    ilość starych i bardzo starych ludzi
    > > żyjących pod mostami i w lasach może być na poziomie kilkuset to znaczy że po
    wszystkich innych jak umrą zostanie >jakieś mieszkania czy dom.
    > Moje pierwsze mieszkanie kupiłem za 500zl/m2.
    > Remont zrobilem to z 700zl/ m2 wyszło.
    > Póżniej cena m2 rosła.
    > Ty i jastrzab twierdzicie że jak coś rośnie to i spadnie
    > Jastrzębia nie dam rady spytac.
    > Spytam wiec Cibie
    > Dasz radę oszacować kiedy cena m2 mieszkania spadnie do np 1000zl?
    Chcesz konkretny rok, miesiąc, dzień i godzinę. To nie wiem. Może lepiej przyjąć inny
    wskaźnik taki jak w 2007 kiedy metr kwadratowy kosztował tyle ile wynosiła przeciętna
    wypłata. Według tego wskaźnika za przeciętna wypłatę można w Piekarach śląskich kupić
    2 metry kwadratowe mieszkania. Słaby interes z mieszkaniem zrobiłeś. Jak kupowałeś
    uncja złota kosztowała ~500 złotych. Dzisiaj 8500 złotych. Wyobraź sobie sytuację że
    wybucha wojna. Ktoś kto wtedy zainwestował równowartość twojego mieszkania w złote
    monety o małych nominałach ma za co uciec, kupić jedzenie. A tobie rakieta rozwaliła
    mieszkanie i nie masz nic. Że niemożliwe? Popatrz na Ukrainę.


  • 37. Data: 2022-10-13 21:51:47
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Kris <k...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 20:49:50 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    >?
    > Chcesz konkretny rok, miesiąc, dzień i godzinę.

    Bez zegarmistrzowskiej precyzji. Zakres 5 podaj.
    >To nie wiem. Może lepiej przyjąć inny wskaźnik taki jak w 2007 kiedy metr kwadratowy
    kosztował tyle ile wynosiła >przeciętna wypłata. Według tego wskaźnika za przeciętna
    wypłatę można w Piekarach śląskich kupić 2 metry kwadratowe <mieszkania. Słaby
    interes z mieszkaniem zrobiłeś. Jak kupowałeś uncja złota kosztowała ~500 złotych.
    Dzisiaj 8500 >złotych.
    Pomijasz że od ćwierć wieku już prawie tacy jak Ty płacą mi za wynajem pi razy drzwi
    połowę najniższej krajowej MIESIECZNIE
    >Wyobraź sobie sytuację że wybucha wojna. Ktoś kto wtedy zainwestował równowartość
    twojego mieszkania w <>złote >monety o małych nominałach ma za co uciec, kupić
    jedzenie. A tobie rakieta rozwaliła mieszkanie i nie masz nic. Że >niemożliwe?
    Popatrz na Ukrainę.
    Dasz radę policzy ile tych złotych monet w małych nominalach mogłem kupić dzięki
    kasie która co.miesiacc płacą mi tacy jak Ty?


  • 38. Data: 2022-10-13 21:59:58
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>

    On 12.10.2022 17:06, Zenek Kapelinder wrote:
    > środa, 12 października 2022 o 17:27:29 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
    >> On 12.10.2022 15:29, Zenek Kapelinder wrote:
    >>> środa, 12 października 2022 o 14:17:23 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
    >>>> On 12.10.2022 09:04, Zenek Kapelinder wrote:
    >>>>> środa, 12 października 2022 o 07:12:32 UTC+2 ddddddddddddd napisał(a):
    >>>>>> On 11.10.2022 16:32, r...@k...pl wrote:
    >>>>>>> Tue, 11 Oct 2022 17:31:04 +0200, w
    >>>>>>> <m...@4...com>, "r...@k...pl"
    >>>>>>> <r...@k...pl> napisał(-a):
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Mon, 10 Oct 2022 03:18:51 -0700 (PDT), w
    >>>>>>>> <f...@g...com>, Zenek Kapelinder
    >>>>>>>> <4...@g...com> napisał(-a):
    >>>>>>>>
    >>>>>>>>> Mieszkań jest (dwa miliony pustych) i będzie w niedalekiej przyszłości do
    oporu. W trzydziesto letnim bloku mieszkanie będzie kosztowało 15% ceny nowego.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Możesz podać jeszcze datę? Zakłódkuję sobie post i za podany czas uświadomię
    ci
    >>>>>>>> jakim jesteś debilem.
    >>>>>>>
    >>>>>>> A jest:
    >>>>>>> "Może rok, może dwa ale nie dłużej niż trzy jak się zacznie."
    >>>>>>>
    >>>>>>> Czyli za 3 lat uzmysłowisz sobie jakie brednie gadasz (od kilku już lat
    >>>>>>> zresztą).
    >>>>>>>
    >>>>>> myślę że za 3 lata to oboje możecie mieć rację. W PLN mieszkania mogą
    >>>>>> być jeszcze droższe, w USD mogą być niezłe promocje. Kogutek wtedy
    >>>>>> powie, że złotówka nic nie warta, ale spadki są przez wymieranie
    >>>>>> społeczeństwa, realnie nadejdzie wreszcie długo planowany kryzys, który
    >>>>>> w przeciwieństwie do 2008 dotknie także Polskę.
    >>>>>> Tymczasem kryzys już mamy przyszykowany i faktycznie ciężko sobie
    >>>>>> wyobrazić, żeby to nie pie**ło w ciągu najbliższych lat (mogłoby w ciągu
    >>>>>> tygodni, ale myślę, że jeszcze dadzą radę to zadrukować)
    >>>>>>
    >>>>>> --
    >>>>>> Pozdrawiam
    >>>>>> Lukasz
    >>>>> Pierdolisz bzdury jak rzadko który. Kto się urodził musi umrzeć. Jak umiera
    zostaje po nim ileś metrów kwadratowych na których mieszkał, żył. Prawie wszystkie
    nieruchomości są w dobrym i bardzo dobrym stanie. Czy twoi dziadkowie albo rodzice
    żyją w ziemiance?
    >>>> spokojnie, jak złotówka będzie gówno warta to być może sam kupię
    >>>> nieruchomość w Polsce i niejeden taki jak ja się znajdzie. Wielu będzie
    >>>> też uciekać od gówno wartych papierków z kopernikiem czy kogo tam teraz
    >>>> masz na nim (od tych z Elą / nowym księciem deszczowych wysp jeśli zdążą
    >>>> takie nadrukować czy z euro też).I nie mówię że ceny nie spadną - spadną
    >>>> przez kryzys który nadchodzi wielkimi krokami.
    >>> Uważasz że jak waluta narodowa jest silna to dobrze. Nic bardziej mylnego. Nic
    nie można wyeksportować bo za granicą ma za wysoką cenę żeby ktoś kupił. Opłaca się
    import ale bez sensu kupować surowce żeby przetworzyć i nie móc sprzedać za granicą
    bo za drogie. Jak waluta słaba to za mało towaru dostaje się dużo krajowych
    pieniędzy. Jeżeli państwo ma walutę narodowa i w niej idą wszystkie transakcje w
    kraju to jest dużo pieniędzy na socjal, służbę zdrowia itp.
    >> silna waluta to co innego niż stabilna waluta. Oczywiście że nie można
    >> złotówki nadmiernie umocnić, ale też nie można jej nadmiernie osłabiać
    >> (jak widać można, ale to do czasu). Prawie wszystkie kraje niszczą swoje
    >> waluty, Polska ma jednak walutę trzeciego świata, więc nikomu nie będzie
    >> zależało na tym, aby przetrwała. Nawet UK poprosiło ( ;-))) ) żeby nie
    >> grać pod osłabienie funta, bo system emerytalny pada. Wiem, w Polsce nie
    >> padnie, bo ZUS nie inwestuje pieniędzy tylko przejada na bieżąco (i w
    >> kontekście starzejącego się społeczeństwa to jest dużo większy problem
    >> niż mieszkania) Tak, jest dużo pieniędzy na socjal (do czasu), tylko te
    >> pieniądze nie biorą się z drukarki, a są podatkiem inflacyjnym wyciągane
    >> z pod twojej poduszki (może twojej nie, ale kradzione są tym, którzy
    >> oszczędności mają).
    >> Wiem, że tobie to wisi, bo masz dobrą ubecką emeryturę rewaloryzowaną co
    >> rok, ale twoje dzieci czy wnuki to odczują. To tak jakbyś zarabiał
    >> 2.000zł miesięcznie, miał już raty na poziomie 2.100zł, więc brał
    >> chwilówkę na 50.000zł żeby nie było kryzysu. Dokładnie to robi teraz
    >> rząd (tylko rząd, jak już nie będzie kogo okradać, ma więcej możliwości,
    >> a co najważniejsze nie obraca swoimi pieniędzmi, więc mu to wisi - tak
    >> jak tobie wisi okradanie oszczędzających przez państwo
    >>
    >> --
    >> Pozdrawiam
    >> Lukasz
    > Już nie pierdol z kradzeniem przez rząd. Zatrzymali wybitnego działacza placformy
    bo ukradl 32 miliony z funduszy przeznaczonych na inwalidów i kaleki. Polska to
    bogaty kraj, a złotówka to bardzo przyjemna waluta. I broń Boże żeby zamieniać ja na
    jakieś szwabskie ojro.

    co ty w ogóle pierdolisz? alternatywą do zaprzestania zadłużania się w
    celu kupowania głosów jest tylko przejście na euro? Co to te 32 miliony?
    jeśli liczyć, że 20 milionów obywateli ma średnio 1000zł oszczędności,
    to w tym momencie rząd kradnie im 3,5 miliarda rocznie tylko i wyłącznie
    podatkiem inflacyjnym. Nawet jeśli by odliczyć czynniki niezależne od
    tego rządu, to i tak będzie to ponad dwa miliardy. A średnio 1000zł to
    raczej bardzo mało, bo przecież w to wliczone są też pieniądze, które
    będą w ciągu 30 dni wydane na życie...

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 39. Data: 2022-10-13 22:06:24
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 21:51:48 UTC+2 Kris napisał(a):
    > czwartek, 13 października 2022 o 20:49:50 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    > >?
    > > Chcesz konkretny rok, miesiąc, dzień i godzinę.
    > Bez zegarmistrzowskiej precyzji. Zakres 5 podaj.
    > >To nie wiem. Może lepiej przyjąć inny wskaźnik taki jak w 2007 kiedy metr
    kwadratowy kosztował tyle ile wynosiła >przeciętna wypłata. Według tego wskaźnika za
    przeciętna wypłatę można w Piekarach śląskich kupić 2 metry kwadratowe <mieszkania.
    Słaby interes z mieszkaniem zrobiłeś. Jak kupowałeś uncja złota kosztowała ~500
    złotych. Dzisiaj 8500 >złotych.
    > Pomijasz że od ćwierć wieku już prawie tacy jak Ty płacą mi za wynajem pi razy
    drzwi połowę najniższej krajowej MIESIECZNIE
    > >Wyobraź sobie sytuację że wybucha wojna. Ktoś kto wtedy zainwestował równowartość
    twojego mieszkania w <>złote >monety o małych nominałach ma za co uciec, kupić
    jedzenie. A tobie rakieta rozwaliła mieszkanie i nie masz nic. Że >niemożliwe?
    Popatrz na Ukrainę.
    > Dasz radę policzy ile tych złotych monet w małych nominalach mogłem kupić dzięki
    kasie która co.miesiacc płacą mi tacy jak Ty?
    Mogłeś kupić ale nie kupiłeś.


  • 40. Data: 2022-10-13 22:33:29
    Temat: Re: A nie mówiłem.
    Od: Kris <k...@g...com>

    czwartek, 13 października 2022 o 22:06:25 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
    > .
    > > Dasz radę policzy ile tych złotych monet w małych nominalach mogłem kupić dzięki
    kasie która co.miesiacc płacą mi tacy jak Ty?
    > Mogłeś kupić ale nie kupiłeś.

    Ale pytanie było "ile?"

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1