eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Biznes na fotowoltaice
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 61. Data: 2019-12-14 21:19:54
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Nie ma cyrkulacji powietrza.


    -----
    > To czemu problem ze smogiem jest tylko zimą?


  • 62. Data: 2019-12-15 20:07:19
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 14.12.2019 12:00, Budzik wrote:
    > A komu opłaca sie czyste powietrze?

    A komu pomagają dotacje, babci ze śmieciuchem czy sąsiadowi z trójką
    dzieci co się wybudował i myśli o dołożeniu paneli do pompy ciepła?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 63. Data: 2019-12-17 12:59:53
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Lisciasty l...@p...pl ...

    >> Uwazasz ze w Polsce nie ma chetnych na czyste powietrze?
    >> Ja sie zgłaszam pierwszy i tak jak juz pisałem - jestem skłonny
    >> płacic 10 czy 15% procent wiecej za prad jeżeli ktos zobowiazujaco
    >> umowi sie ze mna ze np za 20 lat udział bezemisyjnego OZE bedzie w
    >> pradzie wynosił np 80 procent!
    >
    > Niestety jest słaba korelacja syfu w powietrzu z emisją elektrowni.
    > Całe to gówno leci z domów i kamienic gdzie spala się paliwa stałe.
    > W elektrowni zaraz za kotłem który jest wielkości bloku, masz
    > elektrofiltr trzystopniowy, który jest wielkości nieco mniejszego
    > bloku. Tutaj dosyć dużym kosztem energii (każdy stopień
    > elektrofiltru to jakieś 60-90kW mocy ciągłej, przerywane czasami na
    > strzepanie syfu z elektrod) spaliny są czyszczone do poziomu 20mg/m3
    > czy coś podobnie. Potem to co zostało leci na odsiarczanie, gdzie
    > przy okazji też resztę pyłu się wyłapuje. Gdzieś tam jeszcze jest
    > dostawka, która czyści NOx-y. Finalnie z komina leci głównie para
    > wodna i CO2, oraz związki lotne które przetrwały zestaw szykan po
    > drodze. W dodatku dym jest wypuszczany na wysokości np. 60m a nie
    > 10-12m jak w przypadku domów.
    >
    Czyli o rozwoju fotowoilaiki beda decydowały tylko wzgledy ekonomiczne?

    Ale to chyba i tak dobrze bo przynajmniej co2 bedziemy mniej emitowac,
    prawda?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Wątroba była cały dzień śledziona


  • 64. Data: 2019-12-17 17:54:09
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak będziemy emitować mniej CO2 to przy rosnącej liczbie ludności zarcia będzie za
    mało dla wszystkich. To dobrze że będą ludzie umierali z glodu czy źle? Z jednej
    strony powtarzane są populistyczne brednie o braku wody a o braku zarcia jak będzie
    za mało CO2 nikt nie krzyczy.


  • 65. Data: 2019-12-17 19:24:12
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-12-17 o 17:54, Zenek Kapelinder pisze:
    > Jak będziemy emitować mniej CO2 to przy rosnącej liczbie ludności zarcia będzie za
    mało dla wszystkich. To dobrze że będą ludzie umierali z glodu czy źle? Z jednej
    strony powtarzane są populistyczne brednie o braku wody a o braku zarcia jak będzie
    za mało CO2 nikt nie krzyczy.
    >

    Na chemii i na klejach to się znasz, ale teraz to kompletnie nie wiesz,
    o czym piszesz.

    --
    MN


  • 66. Data: 2019-12-17 19:59:52
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

    > Jak będziemy emitować mniej CO2 to przy rosnącej liczbie ludności
    > zarcia będzie za mało dla wszystkich. To dobrze że będą ludzie
    > umierali z glodu czy źle? Z jednej strony powtarzane są
    > populistyczne brednie o braku wody a o braku zarcia jak będzie za
    > mało CO2 nikt nie krzyczy.
    >
    A ty kurwa znowu swoje...
    Nadal nie rozumiesz ile roslin produkujemy na zywnosc dla hodowców?
    Na ziemi nie ma problemu globalnie z iloscia produkowanego jedzenia -
    nawet teraz marnotrawimy go ogromne ilosci.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
    braku władzy." Niels Bohr


  • 67. Data: 2019-12-17 20:05:01
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 14.12.2019 17:22, Zenek Kapelinder wrote:
    > Dlatego jak ktoś napisał chcą to zmienić. Oddadzą 100% tego co ktoś wbije w sieć.
    Ale będzie za to musiał zapłacić w żywej gotowce. Zapłata ma być nie od ilości
    kilowatogodzin tylko od mocy falownika. Teraz biorą 20 w naturze i wszyscy ze to za
    dużo. To wezma 2% od mocy falownika. Młotki uznają ze 2% to mało ale zanim zaskoczą
    ze w przypadku falownika 10kW przez 25 lat czyli tyle ile żyje instalacja to 30000
    tysiecy, sporo wody w Wiśle przepłynie.
    >

    Szczególnie, że to nie jest do końca 20%, bo część zużywa się na własne
    potrzeby. Żadnej firmie, spółce nie jest na rękę żeby rezygnować z
    miesięcznych opłat od każdego mieszkania. To jest oczywiste, że każdy
    prosument to strata.
    Traci elektrownia za to, że nie sprzedaje i traci prosument, bo
    przepłaca za panele. Zyskuje tylko Chińczyk, który ma w nosie kwity na
    emisję co2, a z tego co zarobi buduje lotniskowce żeby nas kiedyś rozjechać.


  • 68. Data: 2019-12-17 23:22:43
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Niestety wiem o czym napisalem. Tez chciałbym żeby to była nieprawda. Dwutlenek węgla
    jest surowcem do produkcji rolnej tak samo ja nawozy. Bez niego nie ma zarcia. W
    atmosferze jest go bardzo malo, śladowe ilości. Jeszcze go wystarcza ale jak ilość
    ludzi urośnie do kilkunastu miliardow to może go zabraknąć. Nie powierzchnia pod
    uprawy jest problemem bo miejsca jest dużo. Bez dwutlenku węgla nic nie urośnie.
    Wbrew temu co by się mogło wydawać ocieplenie jest korzystne jeśli idzie o emisje CO2
    do atmosfery. Trzeba spalic mniej paliw kopalnych na ogrzanie domów. Tylko czy
    spalanie węgla zeby ogrzać domy ma jakieś znaczenie? Raczej nie ma bo człowiek w
    skali Ziemi odpowiedzialny jest na produkcje 5% CO2. 95% robi się bez udziału
    człowieka.


  • 69. Data: 2019-12-18 06:41:57
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-12-17 o 23:22, Zenek Kapelinder pisze:
    > Niestety wiem o czym napisalem. Tez chciałbym żeby to była nieprawda. Dwutlenek
    węgla jest surowcem do produkcji rolnej tak samo ja nawozy. Bez niego nie ma zarcia.
    W atmosferze jest go bardzo malo, śladowe ilości. Jeszcze go wystarcza ale jak ilość
    ludzi urośnie do kilkunastu miliardow to może go zabraknąć. Nie powierzchnia pod
    uprawy jest problemem bo miejsca jest dużo. Bez dwutlenku węgla nic nie urośnie.
    Wbrew temu co by się mogło wydawać ocieplenie jest korzystne jeśli idzie o emisje CO2
    do atmosfery. Trzeba spalic mniej paliw kopalnych na ogrzanie domów. Tylko czy
    spalanie węgla zeby ogrzać domy ma jakieś znaczenie? Raczej nie ma bo człowiek w
    skali Ziemi odpowiedzialny jest na produkcje 5% CO2. 95% robi się bez udziału
    człowieka.
    >

    Niestety to nie tak. Jest tak zwany mały obieg CO2. Takie zamknięte
    koło: rośliny go zużywają, żeby urosnąć, potem np. człowiek spali te
    rośliny, albo zje, zwierze wyprodukuje metan (też węgiel), ten trafi do
    atmosfery, itd.

    Jednak każda dodatkowa ilość, która powstaje z kopalin - zaburza ten
    obieg i dokłada CO2 do ogólnego bilansu. I tu mamy kłopot, bo klimat się
    w wyniku tego ociepla. Tak mówią wszyscy naukowcy.

    W tej chwili nie ma pomysłów jak tanio zutylizować nadmiarowy CO2.
    Musimy jednak zrobić jedno z dwóch: przestać go dokładać (czyli przejść
    na gospodarkę zeroemisyjną) i/lub utylizować obecny nadmiar CO2 z
    atmosfery. Naukowcy mówią, że jeśli natychmiast nie podejmiemy kroków to
    średnia temperatura nie wzrośnie o 2 st, ani nie o 4, ale o 10!

    Mamy więc gigantyczny problem do rozwiązania.

    --
    MN


  • 70. Data: 2019-12-19 11:41:42
    Temat: Re: Biznes na fotowoltaice
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, December 17, 2019 at 11:22:45 PM UTC+1, Zenek Kapelinder wrote:
    >Dwutlenek węgla jest surowcem do produkcji rolnej tak samo ja nawozy.
    > Bez niego nie ma zarcia. W atmosferze jest go bardzo malo, śladowe ilości.
    > Jeszcze go wystarcza ale jak ilość ludzi urośnie do kilkunastu miliardow to może
    > go zabraknąć. Nie powierzchnia pod uprawy jest problemem bo miejsca jest dużo.
    > Bez dwutlenku węgla nic nie urośnie.

    Nie do konca, na suchych obszarach instalowanie nawadniania, odsalania wody z oceanow
    itp sie nie raczej nie kalkuluje, wiec uprawy sa tam, gdzie cos juz rosnie, cos,
    czyli glownie lasy :(

    https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/17239
    32,1,ludzkosc-wyciela-juz-50-proc-lasow-naturalnych-
    ziemi.read

    Zamieniamy cos, co bujnie rosnie, pochlania CO2, magazynuje wode, produkuje tlen,...
    na pole uprawne, ktore przy okazji ma znikomy procent tych funkcji lasu. CO2 raczej
    nie braknie, a bedzie go wrecz wiecej...

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1