eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › "Centrale deszczowe"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 11. Data: 2021-04-17 21:56:50
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-04-17 o 15:00, Marcin N pisze:
    >> ja piorę w deszczówce. ale w związku z tym że to nie jest czysta
    >> woda, to niektóre rzeczy pierzemy w kranówie. do spłuczki nie
    >> doprowadziłem, bo deszcz jest za mało stabilnym źródłem wody, a ja
    >> mam mały zbiornik (2x208l). filtruję filtrem 10 cali, takim
    >> podzlewowym, ale co miesiąc, dwa, muszę czyścić, bo robi się zielony
    >> i zamulony w środku. Próby zrobienia trwałego filtra z kamyków,
    >> żwiru, piasku - spełzły na niczym.
    >
    > No to powiedz: jaki to ma sens ekonomiczny? Ile m3 rocznie tak
    > zużywasz? 5? 10? Niech będzie że 10, czyli oszczędzasz jakieś 70 zł. A
    > jakie masz koszty z tym związane?

    Ja dla przykładu mam zbiornik ok. 40m3 na deszczówkę. Woda jest używana
    do podlewania ogródków i trawników. Jak jest susza to w miesiąc widać
    dno i jak nie popada w tym okresie to trzeba ciągnąć wodę z wodociągów.
    Myślę, że w przeciętne lato zużywamy co najmniej 100-150m3 wody. Obecnie
    cena 1m3 wody u mnie to prawie 4zł, a wraz z kanalizacją ok. 13zł.

    Podsumowując:

    Gdybym założył dodatkowy wodomierz to płaciłbym ok. 400-600zł dodatkowo
    za wodę do podlewania.

    Bez zakładania dodatkowego wodomierza, musiałbym płacić dodatkowo ok.
    1500-2000zł.

    Koszt całej przeróbki był stosunkowo niewielki i zamknął się w ok.
    1200zł. Jako zbiornik wykorzystałem stare szambo. Przy okazji
    podłączania się z kanalizacją do sieci kanalizacyjnej, przekierowałem
    rury z deszczówką do szamba, a z szamba przelew dalej w pole. Dołożyłem
    jeszcze rury, którymi zasysam deszczówkę ze zbiornika + rury do
    rozprowadzenia deszczówki po posesji + pompa.


  • 12. Data: 2021-04-17 22:20:42
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 17.04.2021 o 21:56, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2021-04-17 o 15:00, Marcin N pisze:

    >> No to powiedz: jaki to ma sens ekonomiczny? Ile m3 rocznie tak
    >> zużywasz? 5? 10? Niech będzie że 10, czyli oszczędzasz jakieś 70 zł. A
    >> jakie masz koszty z tym związane?
    >
    > Ja dla przykładu mam zbiornik ok. 40m3 na deszczówkę. Woda jest używana
    > do podlewania ogródków i trawników. Jak jest susza to w miesiąc widać
    > dno i jak nie popada w tym okresie to trzeba ciągnąć wodę z wodociągów.
    > Myślę, że w przeciętne lato zużywamy co najmniej 100-150m3 wody. Obecnie
    > cena 1m3 wody u mnie to prawie 4zł, a wraz z kanalizacją ok. 13zł.


    I to wydaje się mieć sens. Deszczówka do podlewania ogrodu. Ale nie do
    używania w domu z zestawem drogich filtrów, po których i tak woda wcale
    nie jest krystaliczna.



    --
    MN


  • 13. Data: 2021-04-17 22:21:56
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 17.04.2021 o 19:26, Zenek Kapelinder pisze:
    > Dlaczego chcesz podważyć to co napisał ktoś inny kłamstwem? A może w roku 2000
    wskutek wypadku zapadles w śpiączkę i teraz cię wybudzili. Do tego twój mózg odzyskał
    30% sprawności sprzed wypadku. Chcesz udowodnić że ktoś nie ma racji to go nie pytaj
    ile zaoszczędzi tylko policz i wybij mu oczy wynikiem.

    Cholera, ty dalej nie masz dziewczyny i zgorzknienie przelewasz na grupy
    dyskusyjne...

    --
    MN


  • 14. Data: 2021-04-17 22:56:01
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 17 kwietnia 2021 o 22:21:57 UTC+2 Marcin N napisał(a):
    > W dniu 17.04.2021 o 19:26, Zenek Kapelinder pisze:
    > > Dlaczego chcesz podważyć to co napisał ktoś inny kłamstwem? A może w roku 2000
    wskutek wypadku zapadles w śpiączkę i teraz cię wybudzili. Do tego twój mózg odzyskał
    30% sprawności sprzed wypadku. Chcesz udowodnić że ktoś nie ma racji to go nie pytaj
    ile zaoszczędzi tylko policz i wybij mu oczy wynikiem.
    > Cholera, ty dalej nie masz dziewczyny i zgorzknienie przelewasz na grupy
    > dyskusyjne...
    >
    > --
    > MN
    To czy cos albo nie mam to nie twoja sprawa? Jeśli jesteś z tym co kłamie to twoja
    sprawa.


  • 15. Data: 2021-04-17 23:18:33
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    >>> Przerabiał ktoś temat?
    >>>
    >> ja piorę w deszczówce. ale w związku z tym że to nie jest czysta woda,
    >> to niektóre rzeczy pierzemy w kranówie. do spłuczki nie doprowadziłem,
    >> bo deszcz jest za mało stabilnym źródłem wody, a ja mam mały zbiornik
    >> (2x208l). filtruję filtrem 10 cali, takim podzlewowym, ale co miesiąc,
    >> dwa, muszę czyścić, bo robi się zielony i zamulony w środku. Próby
    >> zrobienia trwałego filtra z kamyków, żwiru, piasku - spełzły na niczym.
    >
    > No to powiedz: jaki to ma sens ekonomiczny?
    w moim przypadku - nie ma.

    > Ile m3 rocznie tak zużywasz?
    > 5? 10? Niech będzie że 10, czyli oszczędzasz jakieś 70 zł. A jakie masz
    > koszty z tym związane?

    nie znam metody dobrego i taniego filtrowania (a dodatkowo mam bardzo
    mały spad, bardzo małe ciśnienie). gdyby ktoś ją znał i miał duuuuży
    zbiornik, to zaoszczędzi 90% rachunków za wodę. a to dużo. ale nie ja,
    dla mnie to rodzaj kroczku w stronę ekologii. Moi dziadkowie hodowali
    kury, króliki, nawet kiedyś tam nutrie, a pod koniec ich życia żadne z
    tych działań nie było opłacalne. Też tak mam. Jedyny plus że ja sobie z
    tego zdaję sprawę.

    ToMasz



  • 16. Data: 2021-04-17 23:48:16
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 17 kwietnia 2021 o 23:18:35 UTC+2 ToMasz napisał(a):
    > >>> Przerabiał ktoś temat?
    > >>>
    > >> ja piorę w deszczówce. ale w związku z tym że to nie jest czysta woda,
    > >> to niektóre rzeczy pierzemy w kranówie. do spłuczki nie doprowadziłem,
    > >> bo deszcz jest za mało stabilnym źródłem wody, a ja mam mały zbiornik
    > >> (2x208l). filtruję filtrem 10 cali, takim podzlewowym, ale co miesiąc,
    > >> dwa, muszę czyścić, bo robi się zielony i zamulony w środku. Próby
    > >> zrobienia trwałego filtra z kamyków, żwiru, piasku - spełzły na niczym.
    > >
    > > No to powiedz: jaki to ma sens ekonomiczny?
    > w moim przypadku - nie ma.
    > > Ile m3 rocznie tak zużywasz?
    > > 5? 10? Niech będzie że 10, czyli oszczędzasz jakieś 70 zł. A jakie masz
    > > koszty z tym związane?
    > nie znam metody dobrego i taniego filtrowania (a dodatkowo mam bardzo
    > mały spad, bardzo małe ciśnienie). gdyby ktoś ją znał i miał duuuuży
    > zbiornik, to zaoszczędzi 90% rachunków za wodę. a to dużo. ale nie ja,
    > dla mnie to rodzaj kroczku w stronę ekologii. Moi dziadkowie hodowali
    > kury, króliki, nawet kiedyś tam nutrie, a pod koniec ich życia żadne z
    > tych działań nie było opłacalne. Też tak mam. Jedyny plus że ja sobie z
    > tego zdaję sprawę.
    >
    > ToMasz
    Oczywiście nie zdajesz sobie sprawy że hodowanie zwierząt żeby je jak dorosną
    zamordować jest niemoralne a nie tylko nie opłacalne. Wytłumacz mi jak w dwudziestym
    pierwszym wieku można być takim prymitywem.


  • 17. Data: 2021-04-18 02:35:40
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: ptoki <s...@g...com>

    piątek, 16 kwietnia 2021 o 15:02:21 UTC-5 Bolko napisał(a):
    > To jeszcze raz ja. (zakup domu który ma problem z wodami gruntowymi)
    > Rozmawiałem z geologiem dzisiaj i zwrócił mi uwagę że w tym momencie jest problem z
    wodą w Polsce i że są różne programy.
    >
    > I wychodzi na to że są dopłaty do zbierania deszczówki.
    > https://www.instalacjebudowlane.pl/11507-25-77-progr
    am-moja-woda--doplaty-do-zbierania-deszczowki.html
    >
    > Są nawet urządzenia do zarządzania wodą deszczową.
    > https://aquatechnika.com.pl/pl/Poradnik/wykorzystani
    e-wody-deszczowej/centrale-deszczowe-zarzadzanie-wod
    a-deszczowa
    >
    > I ja mam pytanie na koniec czy taką wodę gruntową dałoby się jakoś użyć w domu w
    łazience?
    > Mycie/pranie?
    > Przerabiał ktoś temat?

    Tylko podlewanie trawnika. Swojego lub sąsiadowego.

    Sa podzielone zdania co do deszczowki z dachu i podlewania ogrodka warzywnego. Jedni
    mowia ze pomidory mozna spoko podlac a marchewek nie inni ze ani marchewek ani
    pomidorow nie nalezy taka woda podlewac.

    Ta zspod domu jest czesciowo filtrowana. Ona sie przesaczyla juz przez glebe i
    wiekszosc syfu w niej zostawila (w zaleznosci od tego skad sie zebrala). Ale nikt
    jej nie badal ani nie sprawdzal skad plynie wiec ponownie, trawnik podlac mozna ale
    warzyw to juz nie bardzo.

    Jak sie uprzesz to auto mozna nia oplukac wstepnie. Albo podworko jak nie smierdzi w
    zbiorniku.

    Poza tym na upartego jakies tam zastosowanie by sie jeszcze znalazlo ale to juz
    raczej sztuka dla sztuki. Jak masz troche trawnika to spokojnie te wode zuzyjesz. Ale
    juz czy pod jablonke warto ja lac to jak u rabina, jeden powie ze tak drugi ze nie
    tak.

    Ogolnie wode warto zbierac bo jej magazynowanie jest tanie. Jeden czy dwa zbiorniki
    1000L to koszt 300-500-800pln za sztuke w zaleznosci od konfiguracji (nowy, uzywany,
    do wody pitnej lub jakis skazony chemia) i troche miejsca. A spuscic mozna juz
    latwobo zazwyczaj samo wyplywa. Roboty z tym nieduzo bo raz na rok sie myje i tyle.

    Ale ja ci radze odpusc se ten dom ktory nabiera wody. Odpusc se. Jaki piekny by nie
    byl, odpusc se.


  • 18. Data: 2021-04-18 07:08:39
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    On 2021-04-18 02:35, ptoki wrote:
    > Ale ja ci radze odpusc se ten dom ktory nabiera wody. Odpusc se. Jaki piekny by nie
    byl, odpusc se.

    Można go odpuścić jak człowiek chce mieszkać i nic nie robić, ale wtedy
    po co dom? :)

    Zrobienie drenażu to nie jest jakaś wielka filozofia czy niebotyczne
    koszty, jedyny problem to wymyślenie co zrobić ze zbieraną wodą, czasem
    się da rozsączyć na drugim końcu działki, czasem wlać do rowu czy na
    jakieś sąsiednie pole. Nie wiem jaki procent domów ma (i wymaga)
    drenażu, ale nie są to jakieś odosobnione i egzotyczne przypadki, trzeba
    tylko podejść do tematu z głową, bo 'mokra' działka to już za dekadę czy
    dwie może być spory atut jeżeli trend się utrzyma i zamieni się w
    'normalną' a obecnie normalne będą suchsze.


  • 19. Data: 2021-04-18 07:39:51
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 17.04.2021 o 22:56, Zenek Kapelinder pisze:
    > sobota, 17 kwietnia 2021 o 22:21:57 UTC+2 Marcin N napisał(a):
    >> W dniu 17.04.2021 o 19:26, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> Dlaczego chcesz podważyć to co napisał ktoś inny kłamstwem? A może w roku 2000
    wskutek wypadku zapadles w śpiączkę i teraz cię wybudzili. Do tego twój mózg odzyskał
    30% sprawności sprzed wypadku. Chcesz udowodnić że ktoś nie ma racji to go nie pytaj
    ile zaoszczędzi tylko policz i wybij mu oczy wynikiem.
    >> Cholera, ty dalej nie masz dziewczyny i zgorzknienie przelewasz na grupy
    >> dyskusyjne...
    >>
    >> --
    >> MN

    > To czy cos albo nie mam to nie twoja sprawa? Jeśli jesteś z tym co kłamie to twoja
    sprawa.

    Ojojoj... I jeszcze pijany do tego. Chłopie nie pękaj. Jakoś wytrzymaj.
    Zakazy się skończą, poznasz jakąś dziewczynę... dobrze będzie.


    --
    MN


  • 20. Data: 2021-04-18 07:41:59
    Temat: Re: "Centrale deszczowe"
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 17.04.2021 o 23:18, ToMasz pisze:

    (...)
    > gdyby ktoś ją znał i miał duuuuży zbiornik, to zaoszczędzi 90% rachunków
    > za wodę. a to dużo.

    Jedną z cennych zalet cywilizacji jest krystalicznie czysta woda w
    kranach. Chcesz to porzucić i się podtruwać w imię "ekologii"? Nie tędy
    droga.

    --
    MN

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1