eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 140

  • 21. Data: 2015-07-01 15:09:38
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ce4788ea-5e8a-48b0-aa30-96fd051371b1@go
    oglegroups.com...

    > oj chyba nie mamy zbednych uprawnien.

    Masz rację oczywiście w energetyce nie mamy. Pomyliłem się bo poprzednio
    pisaliśmy o firmach - a dla nich zezwolenia są.

    W kontekście możliwego wzrostu cen energii oczywiście jest to jakieś
    zagrożenie dla naszej konkurencyjności, ale bez przesady. Szacunki sa że
    ceny prądu wzrosną realnie o 40% do 2030 (nominalnie trzeba jeszcze doliczyć
    inflację).

    A to oznacza realny wzrost o 2,5% rocznie - jak na razie nasze firmy
    szybciej zwiększają swoją konkurencyjność więc IMO dadzą radę. :-)

    Jak wchodziliśmy do unii to Giertych i spółka wieszczyli krach naszej
    gospodarki rzeczywistość okazała się zgoła inna. Jestem optymistycznie
    nastawiony bo widzą jak nasze firmy sobie dobrze radzą w zmieniającej się
    rzeczywistości.

    > próbuję? no to raczej oczywiste ze to polityka - tu akurat miedzynarodowa.

    Ale zakładasz IMO błędnie że my mamy na nią wpływ i obwiniasz chwilowych
    polityków za coś co jest nieuchronne. Francja ma elektrownie jądrowe, Niemcy
    OZE więc ani jedni ani drudzy nie mają żadnego powodu by tolerować nasze
    węglowe. Chyba że wierzysz w to że to my mamy cos do powiedzenia i dyktujemy
    warunki Francji i Niemcom :-)

    Nie pozostaje nic innego tylko powtórzyć to co "wszyscy" wiedzą - trzeba
    inwestować w energetykę jądrową.

    > cytat: W 2007 roku, gdy rozpoczynano rozmowy o pakiecie klimatycznym
    > rokiem zerowym miał być rok 1990. Prezydent Lech Kaczyński wyraził zgodę
    > na przystąpienie Polski do grupy krajów
    > walczących ze zmianami klimatycznymi na bazie roku 1990. Było to dla
    > Polski korzystne ze względu na fakt, że w latach 80. emitowaliśmy duże
    > ilości CO2 (duży udział przemysłu ciężkiego w
    > gospodarce kraju), jednak po 1989 roku wielkie zakłady upadły i emisja
    > gwałtownie spadła. Przyjęcie 1990 roku jako roku bazowego nie wymuszało na
    > Polsce żadnych dodatkowych i gwałtownych
    > inwestycji. Wystarczy, że rozmontowano nasz przemysł ciężki.

    > reszta tu:
    > http://www.eprudnik.pl/szczyt-klimatyczny-wielki-suk
    ces-polski-czy-totalna-klapa-i-poglebianie-biedy-w-p
    olsce/
    > moze warto zajrzec

    Rok odniesienia dotyczył tylko od kiedy mamy liczyć redukcję o 20% a nie
    ilości pozwoleń na emisję, więc w kwestii kosztów bieżących zakupu pozwoleń
    na emisję niczego nie zmienia.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 22. Data: 2015-07-01 15:19:23
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: dddddddd <f...@e...com>

    W dniu 2015-07-01 o 14:05, noname pisze:
    > Przy okazji, u
    > mojej żony wychwytuję czasem właśnie taki telewizyjny - hmm jak to
    > nazwać - punk widzenia, pomimo że od paru lat nie ogląda! Zakodowało
    > się! Pytam ją czasem skąd wzięła to co powiedziała i nie bardzo potrafi
    > odpowiedzieć, jakieś fałszywe dogmaty (pewnik) ciągle pałętają po
    > głowie.
    >

    ale jak to z żoną - zawsze ma rację - bo albo możesz mieć rację, albo
    spokój ;)

    --
    Pozdrawiam


  • 23. Data: 2015-07-01 16:56:38
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu środa, 1 lipca 2015 15:09:55 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    > > próbuję? no to raczej oczywiste ze to polityka - tu akurat miedzynarodowa.
    >
    > Ale zakładasz IMO błędnie że my mamy na nią wpływ i obwiniasz chwilowych
    > polityków za coś co jest nieuchronne.

    jakie nieuchronne? Pani kopaczowa mogla powiedziec veto - ma do tego prawo.


    > węglowe. Chyba że wierzysz w to że to my mamy cos do powiedzenia i dyktujemy
    > warunki Francji i Niemcom :-)

    zgoda - nie liczymy sie. Ale tez usilnie nie chcemy sie liczyc. Tusek dobro narodu
    zamienil na ciepla posadke, kilka lat na to pracowal i nie postawil sie ani razu.
    Zagranica musiala brechtac ze smiechu - polacy sie oddali za 104tys zł miesiecznie. W
    zadnym bambustanie nie kupi sie taniej...
    Moze po jesieni sie cos zmieni.



    b.




  • 24. Data: 2015-07-02 09:49:54
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:dc769fb5-116b-477f-8c3f-8525c39fc842@go
    oglegroups.com...

    > jakie nieuchronne? Pani kopaczowa mogla powiedziec veto - ma do tego
    > prawo.

    Z całym szacunkiem ale Kopacz (i wszyscy inni z Tuskiem i Kaczyńskim
    łącznie) to nie pani Thatcher :-)
    Owszem mogłaby "pomachać szabelką" ale wtedy za rok czy dwa przy okazji
    innego budżetu okazałoby się że np. na drogi albo na kolej, albo na coś
    innego dostaniemy mniej. Biednemu zawsze wiatr w oczy. IMO sumarycznie nic
    byśmy nie ugrali a wizerunkowo sporo stracili - "ekologia" jest ciągle
    modna.

    >> węglowe. Chyba że wierzysz w to że to my mamy cos do powiedzenia i
    >> dyktujemy
    >> warunki Francji i Niemcom :-)

    > zgoda - nie liczymy sie. Ale tez usilnie nie chcemy sie liczyc. Tusek
    > dobro narodu zamienil na ciepla posadke, kilka lat na to pracowal i nie
    > postawil sie ani razu. Zagranica musiala brechtac ze
    > smiechu - polacy sie oddali za 104tys zł miesiecznie. W zadnym bambustanie
    > nie kupi sie taniej...
    > Moze po jesieni sie cos zmieni.

    Nie zmieni bo nie ma na horyzoncie polityka z jajami. Tusk był zbyt łagodny
    a Kaczyński zbyt obrażalski, a tu trzeba kogoś kto będzie _ciągle_ rozmawiał
    i przekonywał.

    No i jeszcze jedno - nie mamy lobbystów. Co z tego że przyjedzie polityk z
    polski i będzie pięknie mówił i wszyscy przyznają mu rację jeśli później w
    różnych komisjach gdzie ustalane są szczegóły spory głos mają różnej maści
    lobbyści i pseudo-naukowcy których my ciągle nie mamy. A jak tylko próbujemy
    mieć to pseudo-dziennikarze podnoszą krzyk że znowu tworzy się jakiś byt by
    dać posady swoim.

    To jest tak jak z samolotami dla VIP'ów. Wszyscy od lewicy po prawicę są
    zgodni że powinny być już dawno kupione. Ale jak tylko któryś rząd próbuje
    je kupić to opozycja grzmi że to marnowanie kasy a emeryci głodują. Za kilka
    lat opozycja zamienia się z koalicją miejscami i sytuacja się powtarza.

    A winni jesteśmy my - społeczeństwo. Bo jak długo większość Polaków będzie
    podatna na hasła typu lepiej dać emerytom zamiast kupić samolot czy powołać
    organizację broniącą naszych interesów w Brukseli tak długo żaden rząd nie
    zdecyduje się na działanie długofalowe.

    Pozdrawiam
    Ergie






  • 25. Data: 2015-07-02 10:02:55
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu czwartek, 2 lipca 2015 09:50:13 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:dc769fb5-116b-477f-8c3f-8525c39fc842@go
    oglegroups.com...
    >
    > > jakie nieuchronne? Pani kopaczowa mogla powiedziec veto - ma do tego
    > > prawo.
    >
    > Z całym szacunkiem ale Kopacz (i wszyscy inni z Tuskiem i Kaczyńskim
    > łącznie) to nie pani Thatcher :-)
    > Owszem mogłaby "pomachać szabelką" ale wtedy za rok czy dwa przy okazji
    > innego budżetu okazałoby się że np. na drogi albo na kolej, albo na coś
    > innego dostaniemy mniej. Biednemu zawsze wiatr w oczy. IMO sumarycznie nic
    > byśmy nie ugrali a wizerunkowo sporo stracili - "ekologia" jest ciągle
    > modna.

    Wizerunkowo tam gdzie to sie naprawde liczy czyli w zaciszu gabinetów to leżymy
    poniżej podłogi - bo nikt z nami liczyc sie nie musi, bo wiedzą ze klepniemy wszystko
    co wymyślą. W mediach o tak - tam napiszą jacy to polacy europejscy.
    A wystarczy sie pare razy postawic zeby nas traktowac poważnie - sadze w tej chwili
    dostajemy z unii tylko tyle ile musza dac - a mogliby dac wiecej, a na dodatek
    dobrowolnie obciazamy sie kosztami unijnych wynalaków.
    Zatem co bys widzial - nadal prowadzic taką polityke wobec unii jaka ma platforma czy
    probowac sie stawiac? Najpierw musimy wiedziec czy chcemy zmain - a potem bedziemy
    szukac metod.


    > Nie zmieni bo nie ma na horyzoncie polityka z jajami. Tusk był zbyt łagodny
    > a Kaczyński zbyt obrażalski, a tu trzeba kogoś kto będzie _ciągle_ rozmawiał
    > i przekonywał.

    Duda wygląda potencjalnie dobrze, trzeba sie stawiac tak jak orban - zreszta widac ze
    mu sie to politycznie i ekonomicznie opłaca.

    > A winni jesteśmy my - społeczeństwo. Bo jak długo większość Polaków będzie
    > podatna na hasła typu lepiej dać emerytom zamiast kupić samolot czy powołać
    > organizację broniącą naszych interesów w Brukseli tak długo żaden rząd nie
    > zdecyduje się na działanie długofalowe.

    zgoda - powinno być ciśnienie na długofalowe korzyści dla polski.





    b.


  • 26. Data: 2015-07-02 10:25:19
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:9741f497-21db-4303-bc32-dabc2cd64acb@go
    oglegroups.com...

    > Zatem co bys widzial - nadal prowadzic taką polityke wobec unii jaka ma
    > platforma czy probowac sie stawiac? Najpierw musimy wiedziec czy chcemy
    > zmain - a potem bedziemy szukac metod.

    Ani jedno ani drugie. Ani łagodność Tuska ani "obrażalskość" Kaczyńskiego.
    Naprawdę nie jesteśmy skazani na jednego z nich :-)

    >> Nie zmieni bo nie ma na horyzoncie polityka z jajami. Tusk był zbyt
    >> łagodny
    >> a Kaczyński zbyt obrażalski, a tu trzeba kogoś kto będzie _ciągle_
    >> rozmawiał
    >> i przekonywał.

    > Duda wygląda potencjalnie dobrze, trzeba sie stawiac tak jak orban -
    > zreszta widac ze mu sie to politycznie i ekonomicznie opłaca.

    Oj nie dogadamy się :-)
    Zdecydowanie nie chcę tu drugich Węgier. Orbanowi może to się opłaca Węgrom
    zdecydowanie nie :-)

    Ale już wiem, że w tej ocenie będziemy się diametralnie różnić :-)

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 27. Data: 2015-07-02 10:53:40
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu czwartek, 2 lipca 2015 10:25:38 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Zdecydowanie nie chcę tu drugich Węgier. Orbanowi może to się opłaca Węgrom
    > zdecydowanie nie :-)

    orban zmusił przedsiebiorstwa zagraniczne do placenia podatków -co ci w tym
    przeszkadza?


    b.


  • 28. Data: 2015-07-02 14:20:47
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:cdbe6e6f-6d88-42d8-9802-0b362ad98ad7@go
    oglegroups.com...

    >W dniu czwartek, 2 lipca 2015 10:25:38 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    >> Zdecydowanie nie chcę tu drugich Węgier. Orbanowi może to się opłaca
    >> Węgrom
    >> zdecydowanie nie :-)

    > orban zmusił przedsiebiorstwa zagraniczne do placenia podatków -co ci w
    > tym przeszkadza?

    No jeśli to jest Twoja cała wiedza o Orbanie to nie mamy o czym rozmawiać
    :-)

    Jak odrzucisz propagandową laurkę i dojdziesz do tego że nie wszystko co
    robił było dobre to będziemy mogli zacząć dyskusję. Bo wybacz ale nie mam
    ochoty na kolejną dyskusję w cyklu ja wymieniam co ktoś zrobił złego a ty
    piszesz "to się nie liczy bo nie miał wyboru", albo "a u was biją murzynów".

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 29. Data: 2015-07-02 14:41:38
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu czwartek, 2 lipca 2015 14:21:06 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:cdbe6e6f-6d88-42d8-9802-0b362ad98ad7@go
    oglegroups.com...
    >
    > >W dniu czwartek, 2 lipca 2015 10:25:38 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > >> Zdecydowanie nie chcę tu drugich Węgier. Orbanowi może to się opłaca
    > >> Węgrom
    > >> zdecydowanie nie :-)
    >
    > > orban zmusił przedsiebiorstwa zagraniczne do placenia podatków -co ci w
    > > tym przeszkadza?
    >
    > No jeśli to jest Twoja cała wiedza o Orbanie to nie mamy o czym rozmawiać
    > :-)

    ja nie mam specjalnej wiedzy o orbanie - jak cos wiesz czemu on zły i dlaczego nie
    powinnismy isc jego drogą to napisz.
    Wiem tyle co z wyborczej:
    poszedł swoim modelem gospodarczym i nie trzymał miejsca w unijnym szeregu, wróżono
    mu ekonomiczna klape i nazwano faszystą. Potem pogonił MFW aby byc niezależnym.
    Pogonił poskomuszych sedziów TK.
    Niedawno był artykuł ze obniza podatki, produkcja zagraniczna mu wcale nie uciekła.

    >
    > Jak odrzucisz propagandową laurkę i dojdziesz do tego że nie wszystko co
    > robił było dobre to będziemy mogli zacząć dyskusję.

    Ergi ja jestem daleki od oczekiwania ze ktos bedzie robił dobrze WSZYSTKO. Mnie
    interesuje bilans, wiecej dobrego czy złego, poprawil stan gospodarki czy pogorszył
    itp. A co robił zle? Uczmy sie i nasladujmy dobre.




    b.


  • 30. Data: 2015-07-02 17:16:49
    Temat: Re: Ceny energi
    Od: Krzysztof Garus <g...@g...com>

    W dniu czwartek, 2 lipca 2015 09:50:13 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > No i jeszcze jedno - nie mamy lobbystów. Co z tego że przyjedzie polityk z
    > polski i będzie pięknie mówił i wszyscy przyznają mu rację jeśli później w
    > różnych komisjach gdzie ustalane są szczegóły spory głos mają różnej maści
    > lobbyści i pseudo-naukowcy których my ciągle nie mamy.

    Mamy swoich i lobbystow i pseudo-naukowcow
    http://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/polskie-lobby-p
    rzemyslowe-w-naszym-wszechswiecie-prawa-fizyki-dzial
    aja-inaczej-85


    PS. Trafilem w srodek i zgaduje ze chodzi o wegiel i CO2. Jak nie to przepraszam.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1