Mam stary budynek gospodarczy, który jest przeznaczony do rozbiórki.
Na razie jeszcze sobie stoi i wykorzystuję go do składowania drewna i
jako graciarnię. Dach jest kryty zwykłą papą (kilka warstw starych i
jeszcze starszych) i teraz zaczął przeciekać. Są miejsca, gdzie papa
spękała i woda dostaje się tymi spękaniami pod spód i szuka sobie ujścia.
Czym byście radzili posmarować te spękane miejsca, żeby jeszcze
rok-dwa-trzy nie ciekło? Oglądałem w Casto lepik na zimno - wydajność
0,5 mkw z litra i wydaje mi się, że tym bym spękania zalepił, ale jest
to lepik i nie bardzo się nadaje na mokre podłoże, a teraz dach mi
należycie nie wyschnie.
Widziałem też szuwaks pod nazwą Ultrament dach renowator, który jest
rzadki i podają wydajność 5 mkw z litra, co by wskazywało, że spękań tym
nie zalepię, a jedynie zaimpregnuję powierzchnię.
Co byście poradzili na taką prowizorkę?
Jacek

do góry

W dniu poniedziałek, 2 października 2017 22:03:50 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Mam stary budynek gospodarczy, który jest przeznaczony do rozbiórki.
> Na razie jeszcze sobie stoi i wykorzystuję go do składowania drewna i
> jako graciarnię. Dach jest kryty zwykłą papą (kilka warstw starych i
> jeszcze starszych) i teraz zaczął przeciekać. Są miejsca, gdzie papa
> spękała i woda dostaje się tymi spękaniami pod spód i szuka sobie ujścia.
> Czym byście radzili posmarować te spękane miejsca, żeby jeszcze
> rok-dwa-trzy nie ciekło? Oglądałem w Casto lepik na zimno - wydajność
> 0,5 mkw z litra i wydaje mi się, że tym bym spękania zalepił, ale jest
> to lepik i nie bardzo się nadaje na mokre podłoże, a teraz dach mi
> należycie nie wyschnie.
> Widziałem też szuwaks pod nazwą Ultrament dach renowator, który jest
> rzadki i podają wydajność 5 mkw z litra, co by wskazywało, że spękań tym
> nie zalepię, a jedynie zaimpregnuję powierzchnię.
> Co byście poradzili na taką prowizorkę?
> Jacek

lepik na zimno. Trudno musisz poczekac na suchy dzien.


b.

do góry