eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2019-08-31 15:58:27
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 31.08.2019 o 15:35, nadir pisze:

    > Ja generalnie wszelkie plastiki od rur pcv do poliwęglanów przycinam szlifierką
    > kontową. Tylko trzeba dobrać odpowiednią tarczę bo niektóre się zapychają pyłem
    > lub przegrzanym materiałem a inne znowu zostawiają stopione gluty na materiale.
    > Można kupić jakieś dedykowane tarcze to plastików, ale te które widziałem były
    > kilka razy droższe niż te normalne do metalów więc nawet nie kupowałem.
    > Można też wyrzynarką ale z drobnym zębem na brzeszczocie.

    Nadir, dobrze gadasz, ale trochę razi nonszalancja językowa.
    Spróbuj korzystać z Thunderbirda, ma opcję sprawdzania pisowni.
    Chociaż szlifierki "kontowej" i tak nie wychwyci, bo będzie
    myślał, że to szlifierka z kontem w banku.



  • 12. Data: 2019-08-31 16:42:18
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: Budyń <b...@g...com>



    >Na tyle jestem specjalistą, że pleksi tnę krajzegą, a nie wyrzynarką.
    A nawet gdyby mnie naszła chęć na wyrzynarkę przy pleksi, to dobrałbym
    takie obroty wyrzynarce, by piłka pracowała tak jak ręczny brzeszczot
    do metalu, którym też można przeciąć pleksi i nic się nie lepi. I nie
    pryska.

    Otóż musiałem wyciąć to

    https://zapodaj.net/20ffb4316b0ab.jpg.html

    Tam pod spodem jest pleksa, bo ten dół świeci, taki tam światłowód wymyśliłem.
    Nie da się krajzegą, gdy próbowałem wyrzynarką powoli to pękało, bo zęby piły
    szarpały kruchy material. Gdy szybko to się sklejalo. A chłodzenie wodą pomoglo.

    I nie twierdzę że to najlepszy sposób, pokazuje tylko jak ja sobie poradzilem.

    b.


  • 13. Data: 2019-08-31 17:12:34
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 31.08.2019 o 16:42, Budyń pisze:

    > Otóż musiałem wyciąć to
    >
    > https://zapodaj.net/20ffb4316b0ab.jpg.html
    >
    > Tam pod spodem jest pleksa, bo ten dół świeci, taki tam światłowód wymyśliłem.
    > Nie da się krajzegą, gdy próbowałem wyrzynarką powoli to pękało, bo zęby piły
    szarpały kruchy material. Gdy szybko to się sklejalo. A chłodzenie wodą pomoglo.
    >
    > I nie twierdzę że to najlepszy sposób, pokazuje tylko jak ja sobie poradzilem.

    To trzeba było mówić od razu, że to zakrętasy. Myślałem, że rozmawiamy
    o cięciu po prostej, bo o to pytał chyba wątkotwórca. A po krzywej -
    i to jeszcze wewnętrznej - bez wyrzynarki ani rusz, faktycznie. Pewnie
    wymyśliłeś dobry sposób, jeśli cyfra z literą wisi, ale tu moja chata
    z kraja, gdyż ja jestem specjalistą tylko po prostej. ;)

    PS. Chyba jesteś z krakowskiego, albo poznańskiego (poznańskie pyry
    to byłe krakusy, które za rozrzutność zostały wygnane z Krakowa),
    bo kleju na siatce tyle, co kot napłakał.


  • 14. Data: 2019-08-31 17:16:03
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: Budyń <b...@g...com>

    Kleju mało bo druga warstwę kleju plus tynk zrobią fachowcy. Kiedyś.


    b.


  • 15. Data: 2019-08-31 17:18:46
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2019-08-31 o 15:58, collie pisze:

    > Nadir, dobrze gadasz, ale trochę razi nonszalancja językowa.
    > Spróbuj korzystać z Thunderbirda, ma opcję sprawdzania pisowni.
    > Chociaż szlifierki "kontowej" i tak nie wychwyci, bo będzie
    > myślał, że to szlifierka z kontem w banku.

    No i nie wychwycił. Poza tym tu nie Wersal tylko budowania, a na budowie
    to różnie bywa.


  • 16. Data: 2019-08-31 17:47:06
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 31.08.2019 o 17:18, nadir pisze:

    > No i nie wychwycił. Poza tym tu nie Wersal tylko budowania, a na budowie to różnie
    > bywa.

    Panie, teraz na budowach zapierniczają magistry. Szczególnie
    polskie magistry na niemieckich budowach. Mam kolegę jeszcze
    z liceum, inżyniera od melioracji, po AGH. Gdy go spotkałem
    ostatnio, mówił, że pracuje na budowie w Niemczech. Nie pytałem,
    co tam wykłada, bo to było tylko takie cześć-cześć na ulicy,
    ale jak znam życie, kierownikiem budowy to on tam nie jest.


  • 17. Data: 2019-08-31 21:20:19
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > ty collie jestes specjalistą :) otóż spiesze cie poinformować ze przy cięciu plexi
    wyrzynarką powstawalo tyle ciepła ze za brzeszczotem rozciete brzegi płyty sklejały
    się powtórnie glutem powstałym z cięcia.
    > Pomogło lanie wodą, owszem pryskało.

    Są brzeszczoty z rozwidlonymi ząbkami, ale wąskie. Jak gdyby
    projektowane pod zawijasy :) Takimi brzeszczotami idzie łatwiej.
    Dodatkowo jak wyrzynarka ma popychanie - warto włączyć. Z
    niezrozumiałego* dla mnie powodu idzie tak znacznie lepiej, niż jak nie
    ma "dobicia", a samemu pcha się mocniej.

    A tak na ten moment, to faktycznie odpalił bym laser CO2. Daje radę
    nawet z poliwęglanem, tylko trzeba b.dobry nawiew i jeszcze lepszy
    "wywiew" ;)

    Miłego.
    Irek.N.
    * robocza wersja mówi, że jak ostrze tnie - to jest dobijane, a jak się
    cofa, to nie trze o materiał, przy ręcznym dobiciu trze również przy
    cofaniu.


  • 18. Data: 2019-08-31 23:05:50
    Temat: Re: Czym ciąć płytę trapezową poliwęglanową?
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2019-08-31 o 15:16, Budyń pisze:
    > W dniu sobota, 31 sierpnia 2019 14:52:36 UTC+2 użytkownik collie napisał:
    >> W dniu 31.08.2019 o 14:00, Budyń pisze:
    >>
    >>> Przy cięciu plastiku polecam chłodzenie wodą na bieżąco. Tak mi to ułatwiało
    pracę.
    >>
    >> Taa, bryzgi padające na twarz na pewno ułatwiają pracę.
    >
    > ty collie jestes specjalistą :) otóż spiesze cie poinformować ze przy cięciu plexi
    wyrzynarką powstawalo tyle ciepła ze za brzeszczotem rozciete brzegi płyty sklejały
    się powtórnie glutem powstałym z cięcia.
    > Pomogło lanie wodą, owszem pryskało.

    Ja ciąłem wyrzynarką PMMA, ale korzystałem z brzeszczotów do cięcia
    tworzyw. Teraz nie pamiętam oznaczenia, ale problemu z cięciem nie
    zauważyłem. Prawdopodobnie to był Bosch T101A, może T102BF, może jeszcze
    inny, ale trochę poszukałem zanim kupiłem. Może grubszy materiał miałeś
    albo szybciej ciąłeś?

    Pozdrawiam

    DD

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1