eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Dla milosnikow :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 11. Data: 2010-02-08 08:38:22
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 7 Lut, 18:17, "Tornad" <t...@h...com> wrote:

    >  Dobrze prawisz. Sprawa jest bardziej zlozona. To nie pi R doly tylko mus.
    > Znalazlem ciekawa stronke.http://nwo.com.pl/index.php/media/view/328
    >  Tyle, ze to niczego nie zmieni. Ociplenie jest, bylo i bedzie.

    Ale tu nie chodzi tylko o globalne ocieplenie (ktore zostalo wymyslone
    zeby trzepac kase), a o zasoby surowcow energetycznych. Tu chyba
    jestesmy zgodni, ze sie kurcza? I ze za kilkadziesiat albo set lat
    zostana nam tylko elektrownie atomowe, bo wegla, gazu, ani ropy juz
    poprostu nie bedzie :) Jestem za energooszczedzaniem wlasnie z powodu
    kurczacych sie zasobow surowcow - trzeba myslec o przyszlych
    pokoleniach.

    I taka juz tendencja bedzie - dlatego ciesze sie, ze mam te 20cm styro
    na scianach i obliczeniowe ~40kWh / m2 / rok, a nie 100, bo tylko
    czekac jak dowala jakis podatek akcyzowy tym drugim ;-) Nie mowiac juz
    o korzysciach materialnych z oszczednosci tytulem nizszych oplat za
    ogrzewanie dla mnie juz od pierwszego roku zamieszkania :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 12. Data: 2010-02-08 08:56:36
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Tornad" <t...@h...com> napisał w wiadomości
    news:6617.0000039a.4b6f4976@newsgate.onet.pl...

    > Tez polimeryzowalbym, w Chinach jest scjalizma, komunizm a moze najwyzsze
    > juego stadium - komuryz ale jest to panstwo o jak dotad o najwyzszym
    > tempie
    > rowoju gospodarczego i przewiduje, ze niezadlugo moze tam na saksy zamiast
    > do
    > tej pory do Hameryki, jedzic bedziemy musieli.

    Co odwazniejsi juz mowia o ogromnej ilosci zlych kredytow hipotecznych w
    Chinach. Jak banka peknie tak jak w USA, to Chiny beda mialy inny problem.
    Niektorzy analitycy USA wskazuja na zblizajacy sie koniec szybkiego wzrostu
    Chin. Sa tez podejzenia publikowania falszywych danych makroekonomicznych. A
    ekonomia tak jak fizyka, rzeczywistosci zaklinac sie nie da w
    nieskonczonosc.
    Jakies dwa lata temu czytalem opinie co po niektorych, jakoby rzad USA
    celowo wywolal kryzys by wylozyc Chiny. To moze dosc odwazne twierdzenie,
    ale biorac pod uwage ile $ USA maja Chiny, to moze i jest tego jakies drugie
    dno.

    Pozdro.. TK



  • 13. Data: 2010-02-08 09:19:49
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:07dffdfe-0d29-4c19-bc8e-

    >I taka juz tendencja bedzie - dlatego ciesze sie, ze mam te 20cm styro
    >na scianach i obliczeniowe ~40kWh / m2 / rok, a nie 100, bo tylko
    >czekac jak dowala jakis podatek akcyzowy tym drugim ;-) Nie mowiac juz
    >o korzysciach materialnych z oszczednosci tytulem nizszych oplat za
    >ogrzewanie dla mnie juz od pierwszego roku zamieszkania :)

    Troche zrozumiales, ale nie calkiem. :-)
    Napisze wiec inaczej, najwieksza sklonnosc do oszczedzania czlowiek ma wtedy
    kiedy moze wydac mniej dostajac tyle samo. A to znaczy tyle, ze jak moze
    wydac mniej to nie wyda wiecej. Jedynym prawidlowym czynnikiem wplywajacym
    na inwestycje ociepleniowe indywidualnych inwestycji sa przyszle koszty
    eksploatacji i kalkulacja inwestycji a nie bzdurne normy i przepisy
    nakazujace instalacje odnawialne do ktorych nikt nie zechce sie dolozyc.
    Mieszanie do tego deweloperow ktorym to ma podobno zalezec na
    energooszczednosci to w ogole jakas kpina. Dojdzie do tego, ze z punktu
    widzenia inwestycyjnego przynoszacy niejasne oszczednosci rekuperator wg.
    przepisow bedzie musial byc instalowany w kazdym nowym domu, bo pomijajac
    koszty, ten zapewne w dluzszej perspektywie przyniesie jakies oszczednosci w
    sezonie grzewczym. Na lato pewnie trzeba bedzie wylaczac bo tu to przeciez
    tyllko koszty. Dopisze sie jakas madra norme i jest. Tyle ze kosztow
    inwestycji poza biednym inwestorem nikt nie zechce poniesc. Podobnie moze
    byc z solarami dla dwuosobowej rodziny, czy pompa ciepla w domu 40m^2. Wtedy
    wystarczy byc jakims producentem solarnym i przyszlosc zapewniona bez pracy
    na wiele lat. O to tu chodzi.

    Pozdro.. TK



  • 14. Data: 2010-02-08 12:50:13
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hkoi0f$sii$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "Tornad" <t...@h...com> napisał w wiadomości
    > news:6617.0000039a.4b6f4976@newsgate.onet.pl...
    >
    >> Tez polimeryzowalbym, w Chinach jest scjalizma, komunizm a moze najwyzsze
    >> juego stadium - komuryz ale jest to panstwo o jak dotad o najwyzszym
    >> tempie
    >> rowoju gospodarczego i przewiduje, ze niezadlugo moze tam na saksy
    >> zamiast do
    >> tej pory do Hameryki, jedzic bedziemy musieli.
    >
    > Co odwazniejsi juz mowia o ogromnej ilosci zlych kredytow hipotecznych w
    > Chinach. Jak banka peknie tak jak w USA, to Chiny beda mialy inny problem.
    > Niektorzy analitycy USA wskazuja na zblizajacy sie koniec szybkiego
    > wzrostu Chin. Sa tez podejzenia publikowania falszywych danych
    > makroekonomicznych. A ekonomia tak jak fizyka, rzeczywistosci zaklinac sie
    > nie da w nieskonczonosc.
    > Jakies dwa lata temu czytalem opinie co po niektorych, jakoby rzad USA
    > celowo wywolal kryzys by wylozyc Chiny. To moze dosc odwazne twierdzenie,
    > ale biorac pod uwage ile $ USA maja Chiny, to moze i jest tego jakies
    > drugie dno.

    Sila napedowa szybkiego rozwoju Chin jest faktyczne niewolnictwo (rozumiane
    jako relatywnie niskie place) - tak jak kiedys USA. Malo prawdopodobne by
    dalo sie ich wylozyc - predzej to oni wykupia Ameryke. Zagrozic im moze
    jakis naprawde potezny kryzys surowcowy (ale on predzej polozy
    silniejszych), albo wewnetrzne ruchawki (przy obecnym poziomie zamordyzmu i
    strukturze samego Panstwa kwestia dosc odlegla).


  • 15. Data: 2010-02-08 12:54:39
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hkojbv$u5s$1@news.interia.pl...
    >
    > Na lato pewnie trzeba bedzie wylaczac bo tu to przeciez tyllko koszty.

    No nie, masz chlodniej i jesli uzywasz klimy to mniej pradu zezre.


  • 16. Data: 2010-02-08 15:30:46
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Ghost wrote:
    >> Co odwazniejsi juz mowia o ogromnej ilosci zlych kredytow
    >> hipotecznych w Chinach. Jak banka peknie tak jak w USA, to Chiny
    >> beda mialy inny problem. Niektorzy analitycy USA wskazuja na
    >> zblizajacy sie koniec szybkiego wzrostu Chin. Sa tez podejzenia
    >> publikowania falszywych danych makroekonomicznych. A ekonomia tak
    >> jak fizyka, rzeczywistosci zaklinac sie nie da w nieskonczonosc.
    >> Jakies dwa lata temu czytalem opinie co po niektorych, jakoby rzad
    >> USA celowo wywolal kryzys by wylozyc Chiny. To moze dosc odwazne
    >> twierdzenie, ale biorac pod uwage ile $ USA maja Chiny, to moze i
    >> jest tego jakies drugie dno.
    >
    > Sila napedowa szybkiego rozwoju Chin jest faktyczne niewolnictwo
    > (rozumiane jako relatywnie niskie place) - tak jak kiedys USA. Malo
    > prawdopodobne by dalo sie ich wylozyc - predzej to oni wykupia
    > Ameryke. Zagrozic im moze jakis naprawde potezny kryzys surowcowy
    > (ale on predzej polozy silniejszych), albo wewnetrzne ruchawki (przy
    > obecnym poziomie zamordyzmu i strukturze samego Panstwa kwestia dosc
    > odlegla).

    niestety ale Chiny nie są wyspą na morzu tylko częscią globalnej gospodarki.
    Sztuczne pompowanie gospodarki musi sie wcześniej czy później źle skończyć.
    Widać już pierwsze objawy utwardzania postawy USA vis ChRL. Chinole muszą w
    końciu uwolnić walutę, ich sukces gospodarczy wynika w sporej części z
    manipulowania kursem waluty.

    Pęknięcia bańki w Chinach trzeba sie bać.


  • 17. Data: 2010-02-08 18:56:11
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: M <M...@w...pl>

    Tornad pisze:
    >> Tornad pisze:
    >>> Czyli co, zima sroga, od 20 lat takiej nie notowano a jednak jedna z
    >>> cieplejszych. Cos mi sie to kupy nie trzyma.
    >> :-)
    >> Jeśli do domu wstawisz zamrażarkę zamiast chłodziarki, to mimo, że
    >> lokalnie będziesz miał -20C, to w mieszkaniu ci się nie ochłodzi.
    > Niezbyt trafiony przyklad, jak wstwwisz zamrazalnik do salonu to bedzie w nim
    > znacznie cieplej

    :-) Trafiony. Globalnie było cieplej.

    > Tez polimeryzowalbym, w Chinach jest scjalizma, komunizm a moze najwyzsze
    > juego stadium - komuryz ale jest to panstwo o jak dotad o najwyzszym tempie
    > rowoju gospodarczego i przewiduje, ze niezadlugo moze tam na saksy zamiast do
    > tej pory do Hameryki, jedzic bedziemy musieli.

    ROTFL. Żeby pracować za 2$ miesięcznie. Też mi saksy.

    > Takich obrazkow, niejaka IPCC czyli ta samozwancza grupa zawodowych ociplaczy

    Nie wiem, o czym piszesz. IPCC nie publikuje w czasopismach naukowych,
    nie dokonuje pomiarów. Coś ci się zdrowo pomieszało.

    EOT.

    M.


  • 18. Data: 2010-02-08 21:00:35
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:hkp1or$pnk$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:hkojbv$u5s$1@news.interia.pl...
    >>
    >> Na lato pewnie trzeba bedzie wylaczac bo tu to przeciez tyllko koszty.
    >
    > No nie, masz chlodniej i jesli uzywasz klimy to mniej pradu zezre.

    Chlodniej chyba tylko z GWC, bez tego o istotnych roznicach raczej nie ma
    mowy. Klima fajna rzecz, ale powszechnosc jej poki co jeszcze jest mniejsza.
    Zreszta to kolejne koszty. :-)

    Pozdro.. TK



  • 19. Data: 2010-02-08 21:15:13
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:hkp1gg$lco$1@mx1.internetia.pl...

    > Sila napedowa szybkiego rozwoju Chin jest faktyczne niewolnictwo
    > (rozumiane jako relatywnie niskie place) - tak jak kiedys USA. Malo
    > prawdopodobne by dalo sie ich wylozyc - predzej to oni wykupia Ameryke.
    > Zagrozic im moze jakis naprawde potezny kryzys surowcowy (ale on predzej
    > polozy silniejszych), albo wewnetrzne ruchawki (przy obecnym poziomie
    > zamordyzmu i strukturze samego Panstwa kwestia dosc odlegla).

    W sumie wystarczy roznica kursow walutowych i obnizenie wartosci dolara, by
    tanio sie wykupic. Wyzsza inflacja zmniejszy zadluzenie wewnetrzne by po
    jakims czasu wszystko powrocilo do normy. Nie wiem na ile prawdopodobny to
    scenariusz, ale teoretycznie mozliwy. Jezeli Chinskie rezerwy walutowe to
    glownie dolary, a na to wszystko wskazuje to rzad USA teoretycznie mogl by
    miec w tym interes.

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2010-02-09 00:33:12
    Temat: Re: Dla milosnikow :-)
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    Tez polimeryzowalbym, w Chinach jest scjalizma, komunizm a moze najwyzsze
    > > jego stadium - komuryz ale jest to panstwo o jak dotad o najwyzszym tempie
    > > rowoju gospodarczego i przewiduje, ze niezadlugo moze tam na saksy zamiast
    do
    > > tej pory do Hameryki, jedzic bedziemy musieli.
    >
    > ROTFL. Żeby pracować za 2$ miesięcznie. Też mi saksy.
    Nie 2 znacznie wiecej ale to jest podobnie jak u nas; ja zarabialem 30
    dolarow na miesiac ale o dziwo na przecietna wegetacje w zupelnosci to
    wystarczalo. A nawet na wywczasy co dwa lata moglem sobie pozwolic. Teraz
    pracuje w Hameryce zarabiam 2 tysiace i jak mi sie uda odlozyc dwie stowki na
    miesiac to wolam hurra. Mieszkanie 1000 samochod, ubezpieczenie, TV, internet,
    telefon, prad, gaz no i od czasu do czasu zjesc cos trzeba i praktycznie
    niewiele z tego zostaje. A na wywczasach nie bylem, owszem bylem nawet na
    Florydzie, tyle, ze z narzedziami...
    > >  Takich obrazkow, niejaka IPCC czyli ta samozwancza grupa zawodowych
    ociplaczy
    >
    > Nie wiem, o czym piszesz. IPCC nie publikuje w czasopismach naukowych,
    > nie dokonuje pomiarów. Coś ci się zdrowo pomieszało.
    >
    > EOT.
    Pisze o IPCC. Wejdz na ich strone to sie dowiesz jaki jest ich status;
    organizacja nadrzedana, ktorej nie tylko zaden indywidualny naukowiec ale
    nawet grupa "podskoczyc" nie ma prawa.
    Tornad


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1