eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Dom za 20 000 zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 405

  • 91. Data: 2010-09-23 15:30:57
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i7fn0q$k8h$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    > news:4c9b5afc$0$21002$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Trzeba? Znaczy jak nie to kula w łeb?
    >
    > A co inego zaproponujesz takim osobom?
    > Ceny w dużych miastach sa chore.

    Jeśli są chore, to dlaczego płacą? Jak uważam, że coś jest zbyt drogie to
    nie kupuję.



    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 92. Data: 2010-09-23 16:26:33
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik janusz_kk1 napisał:

    > Jasne i za te 250 to se możesz zrobić stan surowy zamknięty,
    > a wtedy wydatki to się dopiero zaczynają.
    >

    Chyba jak budujesz dom o powierzchni 350 m2... :-)))


  • 93. Data: 2010-09-23 16:44:50
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 23 Sep 2010 18:26:33 +0200, robercik-us napisał(a):

    > Użytkownik janusz_kk1 napisał:
    >
    >> Jasne i za te 250 to se możesz zrobić stan surowy zamknięty,
    >> a wtedy wydatki to się dopiero zaczynają.
    >>
    >
    > Chyba jak budujesz dom o powierzchni 350 m2... :-)))

    Chyba nie wiesz, jakie są realne koszty budowy.


  • 94. Data: 2010-09-23 16:49:37
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Ikselka napisał:

    >> Chyba jak budujesz dom o powierzchni 350 m2... :-)))
    >
    > Chyba nie wiesz, jakie są realne koszty budowy.
    >

    Tak...
    Zdecydowanie nie wiem, bo właśnie jestem przy końcu budowy własnego... i
    wszystkie istotne wydatki mam spisane...

    No ja stanowczo nie wiem :-D

    Ale Ty za to wiesz :-PPP


  • 95. Data: 2010-09-23 16:58:05
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 23 Sep 2010 18:49:37 +0200, robercik-us napisał(a):

    > Użytkownik Ikselka napisał:
    >
    >>> Chyba jak budujesz dom o powierzchni 350 m2... :-)))
    >>
    >> Chyba nie wiesz, jakie są realne koszty budowy.
    >>
    >
    > Tak...
    > Zdecydowanie nie wiem, bo właśnie jestem przy końcu budowy własnego... i
    > wszystkie istotne wydatki mam spisane...
    >
    > No ja stanowczo nie wiem :-D
    >
    > Ale Ty za to wiesz :-PPP

    Tak - ja już skończyłam.


  • 96. Data: 2010-09-23 17:47:00
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Ikselka napisał:

    > Tak - ja już skończyłam.
    >
    Nic tylko pogratulować oszczędnego budowania...
    Ja za ćwierć miliona mam już niemalże skończony dom...

    Na ale ja realnych kosztów nie znam przecież.


  • 97. Data: 2010-09-23 18:37:13
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.vjebhdey1cvm6g@linux-rj.dom...

    > Nie musisz tego budynku kończyć, tylko budować i budować...
    >To sie nie zameldujesz, np będziesz miał prąd tylko budowlany
    Zameldujesz się nawet na pustej działce, a umowe na 'normalny" prąd u nas ZE
    popisuje gdy pokazesz meldunek;)))


  • 98. Data: 2010-09-23 19:49:25
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 23-09-2010 o 20:37:13 Kris <k...@w...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.vjebhdey1cvm6g@linux-rj.dom...
    >
    >> Nie musisz tego budynku kończyć, tylko budować i budować...
    >> To sie nie zameldujesz, np będziesz miał prąd tylko budowlany
    > Zameldujesz się nawet na pustej działce,
    Nie zameldujesz, musi być odbiór budynku.


    a umowe na 'normalny" prąd u
    > nas ZE popisuje gdy pokazesz meldunek;)))


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 99. Data: 2010-09-23 20:09:40
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 23-09-2010 o 09:44:30 Kris <k...@p...onet.pl>
    napisał(a):

    >
    >
    > Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.vjg40q2a1cvm6g@linux-rj.dom...
    >
    >> Nie kurnik za 250 i przez 10 lat przymierać głodem.
    >
    > Myśle ze właśnie dzięki takim opiniom jak Twoja ludzie "przeinwestowują
    Każdy mierzy siły na zamiary. Nikt nikogo nie zmusza do przeinwestowania.

    > Skoro piszesz że za 250tys to stan surowy zamkniety to ja pytam gdzie ta
    > kasa utopiona.
    Normalnie, w działkę, mury dach, okna, drzwi itd, wszystko kosztuje, akurat
    trafiłem w zły okres gdzie wszystko drożało.


    Na swoim przykładzie jak i przykładach kilku znajomych
    > wiem ze spokojnie za 300tys można wybudować przyzwoity dom, wykończyc
    > go i wyposazyć.
    Ja nie mam pałacu 500m2, ale dom 100m2 to trochę wieksze mieszkanie w
    bloku,
    a człowiek chce mieć trochę luzu a nie obijać się o meble.
    Mam prawie 170m2 pow użytkowej i ti jest w sam raz, kosztowało mnie to
    trochę ponad 450tys ale jeszcze nie nwszystko skończyłem.
    Ale jak to mówią doradcy kredytowi, dom trzeba robić
    na kredyt jak najdroższy a auto kupować jak najtańsze.


    > Oczywiście rezygnujemy wtedy z kosztownych w zakupie i w eksploatacji
    > dodatków typu rekuperator, went mechaniczna,olewamy tzw "inteligencje
    > domu" itp.
    Ale wbrew pozorom to niewiele kosztuje, bardziej cię zrujnują płytki,
    a jak się ma trzy łazienki to trochę ich idzie. I akurat żonie podobają
    się (pasują) tylko te po 150zł/m2 :) a gdzie jeszcze klej, ułożenie, fugi?

    Budować trzeba z głowa zachowując zdrowy rozsądek. Nie
    > budowac np domu na fundamentach jakie daje sie pod drapacze chmur itp".
    > Nie topić kasy w tzw rozwiazania systemowe

    Nie mam żadnych rozwiązań systemowych, wszystko składane przeze mnie :)
    nawet kominy robione z rur kamionkowych owijane wełną i obmurowane
    cegłą, szczelne i ciepłe, nagrzewają się szybko i dają doskonały


    > To samo z wyposażeniem, można kupic zmywarke za 3000zł a można tez kupic
    > zmywarke o bardzo podobnej funkcjonalnosci za kwote ok 1000zł.
    A tam zmywarka, a jadł będziesz na podłodze?
    meble trzeba kupić, i to kosztuje i to sporo. Zmywarka to przy tym pikuś
    za swoją dałem 1.5tys



    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 100. Data: 2010-09-23 20:18:57
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Jan Werbiński" 4c9b72c9$0$27036$6...@n...neostrada.pl

    > Jeśli są chore, to dlaczego płacą? Jak uważam, że coś jest zbyt drogie to nie
    kupuję.

    Ja tak samo. Ale znam ludzi mierzących siły na zamiary -- najpierw
    kupują; później pożyczają u znajomych czy w bankach; a następnie
    oskarżają tych znajomych o: pijaństwo, cudzołóstwo, złodziejstwo,
    morderstwa... I ósz. :) Czy zastanawiają się nad tym, co kupić?
    chyba nie -- po co? sąsiad lub kuzyn kupuje, więc trzeba kupić. :)
    (ponoć po to, aby nie zostać usuniętym poza krąg znajomych)

    Nie byłbym milionerem, ale żyłbym dostatnio (o Tobie bym mógł wówczas
    pomyśleć -- nędzarz) gdyby mi zwrócono choćby 30% tego, co stanowiąc
    moją własność, nie jest w mojej ,,kieszeni''.

    Gdy mnie dziś niektórzy zapewniają o tym, że zwrócą mi zaciągnięte
    kiedyś u mnie kredyty, odpowiadam: nie trudź się zapewnieniami, bo
    ja na pewno już ci nigdy niczego nie pożyczę. :) I ,,rozmowa''
    kończy się. :) (odchodzi interlokutorom ochota na rzekome zwracanie)


    Niektórzy kupują to, co im potrzebne, płacąc tym, co mają (lub tym,
    czego spodziewają się -- można przecież zapłacić kartą kredytową,
    gdy wiadomo z czego tę kartę spłacić) a niektórzy kupują to, co
    kupują inni lub płacą tym, co ,,pożyczą'' -- czyli tym, co złupią. :)

    Jeden narzeka na wysokie ceny wyprawek i kupuje ołówki po 5 złotych,
    a inny nie narzeka, ale za 10 ołówków (być może identycznych z tamtymi
    drogimi) płaci 68 groszy... Ja ,,automatyczny'' ołówek (na typowe grafity
    średnicy 0.5 mm) mogę kupić za niecałe 50 groszy. :) A 100 (czy 120) grafitów
    do niego (10 paczek po 10 czy po 12 sztuk -- nie liczyłem) mogę kupić za niecałe
    2 złote. :) Inny zapłaci 5 złotych za jedną paczuszkę (10 czy 12 sztuk) tego
    rodzaju grafitów...

    Jeden człowiek schowa ,,nadwyżkę'' grafitu (nawet tego taniego) a inny ją złamie.


    Iluż ja znam ludzi takich, którzy kiedyś żebrali (także ode mnie -- także
    skutecznie) na jedzenie a na edukację swoich dzieci wydali tak zwany majątek.
    Dziś są mi wdzięczni za okazywaną im kiedyś pomoc? Dziś drwią ze mnie, mówiąc
    szyderczo -- mój syn (moja córka) ma studia, debilu!!! Spierdalaj stąd. :)

    Oczywiście przesadzam... Dziś są już mi wdzięczni!! Dziś nawet obiecują mi
    zwracanie zaciągniętych kiedyś u mnie kredytów -- o czym mowa wcześniej. :)
    Ale gdy głodowałem -- przypominali mi o tym, że z pariasami i marginesem
    społecznym to oni (kulturalni ludzie) nie zadają się, więc powinienem spierdalać!!!

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1