eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Elektryka na tapecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 11. Data: 2018-07-24 17:11:47
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 22 Jul 2018 11:09:37 -0700 (PDT), Lisciasty

    > Żeby skrzynka była 2x większa niż pierwotnie zakładana, żeby nie było
    > burdelu w przewodach, porządne prowadzenie przewodów N i PE.

    Projekt elektryki w domu mam, samej skrzynki projektu nie posiadam. Kiedyś
    chciałem robić elementy domu inteligentnego, ale ostatecznie odpuszczam. To
    też mi będzie potrzebna 2-3x większa skrzynka? Znaczy z Waszego
    doświadczenia jakie wymiary mam chcieć?

    > Nie mam pojęcia o tym większego niż to co wyczytałem gdzieś tam,
    > ale ja bym celował w prostotę, czyli zrobić przełącznik na agregat
    > i zasilać całą chatę.

    Nie lubię hałasu, ale agregat pewnie będzie gdzieś w odwodzie (aby tylko
    nie było jak z moją odśnieżarką, co od 4 lat stoi w garażu i tylko raz nią
    wyjechałem żeby sprawdzić czy w ogóle działa). Niemniej UPSa i tak chcę
    mieć m.in. do monitoringu czy do kompa, a nie chcę go pod biurkiem bo
    brzęczy i jęczy.

    >> Pps. czy są bezpieczniki główne które można z odległości
    >> (np. przyciskiem w salonie) wyłączyć?
    > A po cholerę coś takiego?
    > Wyłączniki sterowane są w przemyśle, ale to kupa kasy jeżeli chodzi
    > o zastosowanie "cywilne".

    Ponieważ żona ma schizę na punkcie burz. Ja zresztą też po tym jak parę lat
    temu piorun rąbnął 30m ode mnie i popaliło w okolicy towaru na 30 tys. zł
    (w tym u nas za 4-5). ;) Teraz jak grzmi i błyska to wyłączamy wszystko i
    uciekamy do piwnicy póki nie przestanie. :D

    > Co do fotowoltaiki to tylko zostawić miejsce w skrzynce na ewentualne
    > bebechy i monitoring albo przewidzieć z boku drugą skrzynkę.
    > Jeżeli chciałbyś też liczyć zużycie chałupy to przewody zasilające
    > chatę wpiąć gdzieś na listwę zaciskową a potem dopiero na zabezpieczenia,
    > żeby to można było w razie czego łatwo modyfikować.

    Tnx.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 12. Data: 2018-07-24 17:18:33
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 22 Jul 2018 21:09:18 +0200, cyceron

    > Jakbyś chciał się doktoryzować w tym temacie, to Dehn coś ma:
    > http://www.dehn-international.com/en1/dehn-academy/b
    litzschutz_4_en/index.html
    > (niestety flash)

    Właśnie mnie polecono ogranicznik przepięć DehnShielda
    https://www.elektrykasklep.pl/towar/przepieciowka-og
    ranicznik-przepiec-bc-dehn-941400
    Podobno jeden z najtańszych.

    > Każdym jednym? Do sypialni z powiedzmy 4-6 gniazdkami
    > będzie prowadzone 4-6 przewodów z rozdzielnicy? :>

    Znaczy z zachowaniem umiaru. ;)

    > Miałem do czynienia z WW361 (wycofane, nie wiem jaki jest następca)
    > http://legrand.pl/produkt/wyzwalacz-wzrostowy-ww-361
    -230-v
    > Dopinasz do wyłącznika/rozłącznika i możesz zdalnie (przewodowo)
    > wyłączać (i tylko wyłączać).

    To by wystarczyło, tnx.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 13. Data: 2018-07-24 20:48:25
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 24.07.2018 17:11, Myjk wrote:

    > Ponieważ żona ma schizę na punkcie burz. Ja zresztą też po tym jak parę lat
    > temu piorun rąbnął 30m ode mnie i popaliło w okolicy towaru na 30 tys. zł
    > (w tym u nas za 4-5). ;) Teraz jak grzmi i błyska to wyłączamy wszystko i
    > uciekamy do piwnicy póki nie przestanie. :D

    Może akurat uciekać do piwnicy nie musisz ale wyłączanie wszystkiego z
    prądu jak najbardziej.


  • 14. Data: 2018-07-24 23:16:22
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 24.07.2018 o 17:11, Myjk pisze:
    > Nie lubię hałasu, ale agregat pewnie będzie gdzieś w odwodzie (aby tylko
    > nie było jak z moją odśnieżarką, co od 4 lat stoi w garażu i tylko raz nią
    > wyjechałem żeby sprawdzić czy w ogóle działa).

    Kup agregat kiedy będzie potrzebny, a nie na zaś.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 15. Data: 2018-07-24 23:39:26
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 23.07.2018 o 23:26, gobo pisze:
    > czujnik zalania

    Z ciekawości, gdzie ten czujnik umieściłeś? Chyba że tylko w liczbie
    pojedynczej wypisywałeś.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 16. Data: 2018-07-25 02:39:21
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: yabba <g...@g...com>

    W dniu 22-07-2018 o 13:57, Myjk pisze:
    >
    > Za dwa tygodnie ma wkroczyć elektryk, projekt elektryki jest -- jakieś rady
    > na co warto zwrócić uwagę, szczególnie w skrzynce? Instalacja ma być przede
    > wszystkim bardzo dobrze zabezpieczona przed przepięciami. Co tam zatem musi
    > być?


    Oddzielne różnicówki na obwody gniazd, na oświetlenie, na odbiorniki na
    zewnątrz budynku.
    Jak nie musisz bardzo oszczędzać, to podzielić jeszcze różnicówki na
    oświetlenie ogrodu, na zasilanie bramy, na monitoring i alarm.
    Tak jak kolega użytkownik napisał, do obwodów jednofazowych powinno się
    stosować róznicówki jednofazowe.
    Jeśli wyłącznik główny ma rozłączać też N, to musi być typu 3+N. Wtedy N
    jest rozłączane jako ostatnie, a włączane jako pierwsze.

    >
    > Dodatkowo, chcę wydzielić strefy do podtrzymywania i zastosować do tych
    > obwodów zasilacze z bateriami (bo na TPW2 z gwarancją pewnie się nie
    > doczekam) posadowione w garażu:
    >
    > https://techtron.pl/k112,zasilanie-awaryjne-ups-do-k
    otlow-piecow-pomp-co-solarow-bram.html
    >
    > Do monitoringu i netu pewnie wystarczy ZA TECH 300-500W, do kompa powinien
    > styknąć 500W. Do tego pewnie akumulatory po 150Ah czyli w sumie ~3,5kWh. W
    > sumie koszt około 3k zł brutto. Wystarczy to wpiąć przed wymagane obwody,
    > czy jeszcze o czymś pamiętać, np. z zamierzeniem zamontowania w przyszłości
    > paneli PV? Może są na rynku lepsze zasilacze niż podlinkowane TechTrony?
    >

    Jeśli wtedy chcesz mieć UPS-a "budynkowego", to powinien być dedykowany
    do tego. Zaciski wyjściowe (a nie gniazdo), określony zacisk L i N
    podczas pracy zarówno sieciowej jak i bateryjnej. Wtedy za nim można dać
    różnicówkę, bezpieczniki i wyłącznik awaryjny.
    UPS-y ze strony, którą podałeś są przystosowane do zasilania urządzenia
    stojącego obok, mają normalne gniazda z bolcem. Można je podłączyć pod
    część instalacji w budynku, ale na leży mieć świadomość, że podczas
    pracy bateryjnej nie ma zabezpieczenia przeciwporażeniowego.

    > Ps. ekeltryk krzyknął za dom ~200m2 wstępnie 16 tys. zł (materiał +
    > robocizna) z każdym punktem na oddzielnym obwodzie i kluczowymi elementami
    > (zmywarka/lodówka etc.) na niezależnych bezpiecznikach, w tym instalacja na
    > ogród i do bramy, z sieciami alarmową, LAN (monitoring), TV/SAT i domofonem
    > do bramy.
    >
    > Pps. czy są bezpieczniki główne które można z odległości (np. przyciskiem w
    > salonie) wyłączyć?
    >

    yabba


  • 17. Data: 2018-07-25 07:34:15
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu wtorek, 24 lipca 2018 17:11:46 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
    > To też mi będzie potrzebna 2-3x większa skrzynka? Znaczy z Waszego
    > doświadczenia jakie wymiary mam chcieć?

    Ja miałem robić u siebie sam ale niestety wyjazdy służbowe mnie
    dopadły i robił mi jakiś gamoń, poprawiałem po nim ale jak masz upchnięte
    wszystko w skrzynce na styk to jest potem cholernie ciężko.
    No i dołożyć potem jakieś ulepszenia to trzeba robić drugą skrzynkę.
    A jakie wymiary masz mieć? Nie mam pojęcia ;)
    Zobacz ile aparatów jest przewidziane do montażu i wtedy można mniej więcej
    dobrać wymiary klamota.

    > Nie lubię hałasu, ale agregat pewnie będzie gdzieś w odwodzie (aby tylko
    > nie było jak z moją odśnieżarką, co od 4 lat stoi w garażu i tylko raz nią
    > wyjechałem żeby sprawdzić czy w ogóle działa). Niemniej UPSa i tak chcę
    > mieć m.in. do monitoringu czy do kompa, a nie chcę go pod biurkiem bo
    > brzęczy i jęczy.

    No to można i tak zrobić, wsadzić upsa gdzieś gdzie nie wkurza
    i puścić z niego obwody.

    > Ponieważ żona ma schizę na punkcie burz. Ja zresztą też po tym jak parę lat
    > temu piorun rąbnął 30m ode mnie i popaliło w okolicy towaru na 30 tys. zł
    > (w tym u nas za 4-5). ;) Teraz jak grzmi i błyska to wyłączamy wszystko i
    > uciekamy do piwnicy póki nie przestanie. :D

    Statystycznie już coś podobnego nie powinno się więcej przytrafić ;)
    Ale generalnie bez sensu jest sterować takim wyłącznikiem, przecież
    burzę słychać dużo wcześniej zanim zacznie naparzać, można spokojnie
    pójść do rozdzielni i wyłączyć paluchami.

    L.


  • 18. Data: 2018-07-25 22:11:05
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: gobo <g...@p...onet.pl>

    Hej,
    Tam, gdzie najbardziej balem sie zalania: pralnia, kotlownia i kuchnia:)
    Mam jeszcze zawor w obwodzie odcinajacy wode po sygnale z alarmu, ale
    nie mam czasu go podlaczyc:))))
    Pozdrawiam
    Piotr


  • 19. Data: 2018-07-25 22:26:11
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: yabba <g...@g...com>

    W dniu 22-07-2018 o 13:57, Myjk pisze:
    >
    > Ps. ekeltryk krzyknął za dom ~200m2 wstępnie 16 tys. zł (materiał +
    > robocizna) z każdym punktem na oddzielnym obwodzie i kluczowymi elementami
    > (zmywarka/lodówka etc.) na niezależnych bezpiecznikach, w tym instalacja na
    > ogród i do bramy

    Kable do zakopania muszą być tzw. "ziemne", czyli w izolacji odpornej na
    warunki panujące w gruncie. Niektórzy zakopują zwykłe kable do
    instalacji wewnętrznych. Przez 5 lat wszystko dobrze działa, a potem
    pęka izolacja i zaczynają się kłopoty.


    yabba


  • 20. Data: 2018-07-26 06:50:25
    Temat: Re: Elektryka na tapecie
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 25.07.2018 o 22:11, gobo pisze:
    > Tam, gdzie najbardziej balem sie zalania: pralnia, kotlownia i kuchnia:)

    O wężyki w bateriach w łazienkach się nie martwisz? Mnie raz zalało w
    mieszkaniu do tej pory i był to właśnie wężyk w szafce.

    > Mam jeszcze zawor w obwodzie odcinajacy wode po sygnale z alarmu, ale
    > nie mam czasu go podlaczyc:))))

    Ja nie mogłem zdecydować które 1-2 miejsca wybrać, a na wszystkie
    wychodziło mi za drogo, to mam timer który zlicza jak długo woda się
    leje na dom i po 10 minutach odcina - do podlewania ogródka trzeba
    pamiętać oczywiście o wyłączeniu tego ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1