eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 1. Data: 2022-12-31 18:19:10
    Temat: Kogeneracja
    Od: M M <m...@g...com>

    Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento (+ instalacja LPG) z
    silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400 obr/min). Jak sądzicie, da radę w
    roli rozrusznika po podłączeniu do sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument?
    Ciepło z układu chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując bezpieczną
    odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego miejsca i działa w zimie
    (jakby podłączyć butlę z czystym propanem). Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy
    to jednak zbyt mało trwały silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się
    opłacać?


  • 2. Data: 2022-12-31 18:25:21
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 31.12.2022 o 18:19, M M pisze:
    > Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento (+
    > instalacja LPG) z silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400
    > obr/min). Jak sądzicie, da radę w roli rozrusznika po podłączeniu do
    > sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument? Ciepło z układu
    > chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    > elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując
    > bezpieczną odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego
    > miejsca i działa w zimie (jakby podłączyć butlę z czystym propanem).
    > Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy to jednak zbyt mało trwały
    > silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się opłacać?

    Gdzieś na jutubach mignął mi filmik z gościem, który bawi się w coś
    takiego, ale silnikiem od Matiza. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj co mu
    tam wyszło.


  • 3. Data: 2022-12-31 18:49:19
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: a a <m...@g...com>

    On Saturday, 31 December 2022 at 18:25:23 UTC+1, nadir wrote:
    > W dniu 31.12.2022 o 18:19, M M pisze:
    > > Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento (+
    > > instalacja LPG) z silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400
    > > obr/min). Jak sądzicie, da radę w roli rozrusznika po podłączeniu do
    > > sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument? Ciepło z układu
    > > chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    > > elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując
    > > bezpieczną odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego
    > > miejsca i działa w zimie (jakby podłączyć butlę z czystym propanem).
    > > Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy to jednak zbyt mało trwały
    > > silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się opłacać?
    > Gdzieś na jutubach mignął mi filmik z gościem, który bawi się w coś
    > takiego, ale silnikiem od Matiza. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj co mu
    > tam wyszło.
    Znajomy sie tym zajmował ale zachorował

    A rozwiązanie jest proste

    Generator trójfazowy zasilamy gazem zamiast benzyny + używany bankowy UPS


  • 4. Data: 2022-12-31 19:44:58
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: M M <m...@g...com>

    sobota, 31 grudnia 2022 o 18:49:21 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
    > Generator trójfazowy zasilamy gazem zamiast benzyny + używany bankowy UPS
    Niestety takie generatory małe są chłodzone powietrzem (głośne i trudno odebrać samo
    ciepło nie odbierając też hałasu) a duże (chłodzone cieczą) bardzo drogie (nawet
    używane).


  • 5. Data: 2022-12-31 20:03:41
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: a a <m...@g...com>

    On Saturday, 31 December 2022 at 19:44:59 UTC+1, M M wrote:
    > sobota, 31 grudnia 2022 o 18:49:21 UTC+1 m...@g...com napisał(a):
    > > Generator trójfazowy zasilamy gazem zamiast benzyny + używany bankowy UPS
    > Niestety takie generatory małe są chłodzone powietrzem (głośne i trudno odebrać
    samo ciepło nie odbierając też hałasu) a duże (chłodzone cieczą) bardzo drogie (nawet
    używane).
    Skoro on tym zasilal 5 lat dom odcięty od energetyki , bo miał status do wyburzenia
    to się dało.

    Nie namawiam nikogo na taki eksperyment,
    ale on tak żyl latami i miał światło , komputery za dnia i w nocy
    bo wtedy nie było solarów.

    Można zacząć od dużego UPS-a bez aku, potem zorganizować aku
    pożyczyć generator ktory może pracowac na propanie ( dowiedzieć się jak to przerobic
    bezpiecznie)\
    i to jest jedyne rozwiązanie, bo paliwo tansze o 50%

    On też planował eksperymentować z silnikiem samochodowym, bo pewnie chodziło o
    chłodzenie i moc.

    Ale na postoju chłodzenie przeciez dziala jedynie dla wolnych obrotów, a dla dużych
    wlacza się wentylator chłodnicy a potem wyrzyguje płyn chłodzący, bo chłodzenie
    dziala tylko w ruchu.

    Rozwiązaniem może byc hybryda, bo ma generator ladujący aku na osi silnika
    spalinowego, kontroler ladowania aku i całą elektronikę i komputer.

    Trzeba tylko sprowadzić z mimiec hybrydę z wypadku w cenie złomu , ze sprawnym
    silnikiem, przodem
    i wdrozyć domową elektrownię

    Zapytam sąsiada bo jezdzi hybrydą Tojoty

    Koledzy czekaja aż Melon zbankrutuje i używane Tesle będa rozdawac to je wykorzysta
    jako mobilne powerbanki 100kWh
    a jak doda jeszcze autonomiczność , to będa za dnia same jechały na ladowanie w
    mieście i na noc powracały zaladowane
    i podłaczały się same do domu, aby energię dostarczac

    I to żadne science fiction, bo szybkie ladowarki są w centrach miast a nie na
    prowincji, czy przedmieściach gdzie domy prywatne.



  • 6. Data: 2022-12-31 20:14:43
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    nadir napisał:

    >> Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento
    >> (+ instalacja LPG) z silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400
    >> obr/min). Jak sądzicie, da radę w roli rozrusznika po podłączeniu
    >> do sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument? Ciepło z układu
    >> chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    >> elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując
    >> bezpieczną odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego
    >> miejsca i działa w zimie (jakby podłączyć butlę z czystym propanem).
    >> Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy to jednak zbyt mało trwały
    >> silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się opłacać?
    >
    > Gdzieś na jutubach mignął mi filmik z gościem, który bawi się w coś
    > takiego, ale silnikiem od Matiza. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj co mu
    > tam wyszło.

    Znam takie rozwiązanie z silnikiem opla kadeta. Te mają opinię bardzo
    trwałych, a pyrkające sobie jednostajnie na niezbyt dużych obrotach
    i oddające niewielką moc (w stosunku do maksymalnej) są mega trwałe.
    Ponadto kilkaniście lat temu jeden niemiecki startup zrobił taki
    zastępnik kotła gazowego CO z silnikiem czterosuwowym i prądnicą.
    Sprawność całkowita 90%, z czego oddawana moc elektryczna w stosunku
    do cieplnej jest jak 1:2. Czyli niby gorzej niż zwykły kocioł gazowy,
    ale prund można wrzucić do pompy cieplnej i mieć COP gazowy około 2.

    --
    Jarek


  • 7. Data: 2022-12-31 21:06:29
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: a a <m...@g...com>

    On Saturday, 31 December 2022 at 20:14:46 UTC+1, Jarosław Sokołowski wrote:
    > nadir napisał:
    > >> Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento
    > >> (+ instalacja LPG) z silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400
    > >> obr/min). Jak sądzicie, da radę w roli rozrusznika po podłączeniu
    > >> do sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument? Ciepło z układu
    > >> chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    > >> elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując
    > >> bezpieczną odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego
    > >> miejsca i działa w zimie (jakby podłączyć butlę z czystym propanem).
    > >> Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy to jednak zbyt mało trwały
    > >> silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się opłacać?
    > >
    > > Gdzieś na jutubach mignął mi filmik z gościem, który bawi się w coś
    > > takiego, ale silnikiem od Matiza. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj co mu
    > > tam wyszło.
    > Znam takie rozwiązanie z silnikiem opla kadeta. Te mają opinię bardzo
    > trwałych, a pyrkające sobie jednostajnie na niezbyt dużych obrotach
    > i oddające niewielką moc (w stosunku do maksymalnej) są mega trwałe.
    > Ponadto kilkaniście lat temu jeden niemiecki startup zrobił taki
    > zastępnik kotła gazowego CO z silnikiem czterosuwowym i prądnicą.
    > Sprawność całkowita 90%, z czego oddawana moc elektryczna w stosunku
    > do cieplnej jest jak 1:2. Czyli niby gorzej niż zwykły kocioł gazowy,
    > ale prund można wrzucić do pompy cieplnej i mieć COP gazowy około 2.
    >
    > --
    > Jarek
    a jaka jest moc silnika samochodowego na wolnych obrotach ?

    a proporcjonalna do zuzycia paliwa
    czyli okolo 0,5 litra na godzine pracy silnika

    a skoro zużycie 10-20 razy mniejsze niz podczas jazdy pelną mocą
    co po co sie interesować zlomem
    którego moc to 50-100KM

    ""1 KM (E) = 746 W. Zatem konwersja mocy z koni mechanicznych na waty jest wyrażona
    wzorem: P (W) = 746 ? P (KM)

    czyli na wolnych obrotach moc mozna zmierzyc, ale jak będzie 1kW to nie należy sobie
    zlomem zawracać doopy.

    A gdy obroty wzrosna to się zagrzeje płyn, wentylator chłodnicy nie schłodzi i
    wyrzyga płyn chłodzacy

    I tyle zabawy

    Czyli silnik samochodowy, chłodzony plynem, do tego się nie nadaje.


  • 8. Data: 2022-12-31 21:34:14
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 31 grudnia 2022 o 20:14:46 UTC+1 Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > nadir napisał:
    > >> Co by było gdyby połączyć na wspólnym wale silnik od cinquecento
    > >> (+ instalacja LPG) z silnikiem trójfazowym (jakieś kilka kW i ~1400
    > >> obr/min). Jak sądzicie, da radę w roli rozrusznika po podłączeniu
    > >> do sieci a potem (po dodaniu gazu) jako prosument? Ciepło z układu
    > >> chłodzenia w kaloryfer, jako wspomaganie drogiego grzania
    > >> elektrycznego. Trzeba by takie coś postawić w ogródku zachowując
    > >> bezpieczną odległość od zabudowań, ale nie wymaga nasłonecznionego
    > >> miejsca i działa w zimie (jakby podłączyć butlę z czystym propanem).
    > >> Co ewentualnie może pójść nie tak? Czy to jednak zbyt mało trwały
    > >> silnik (szybko zostałby zajechany) by zabawa mogła się opłacać?
    > >
    > > Gdzieś na jutubach mignął mi filmik z gościem, który bawi się w coś
    > > takiego, ale silnikiem od Matiza. Poszukaj, poczytaj, pooglądaj co mu
    > > tam wyszło.
    > Znam takie rozwiązanie z silnikiem opla kadeta. Te mają opinię bardzo
    > trwałych, a pyrkające sobie jednostajnie na niezbyt dużych obrotach
    > i oddające niewielką moc (w stosunku do maksymalnej) są mega trwałe.
    > Ponadto kilkaniście lat temu jeden niemiecki startup zrobił taki
    > zastępnik kotła gazowego CO z silnikiem czterosuwowym i prądnicą.
    > Sprawność całkowita 90%, z czego oddawana moc elektryczna w stosunku
    > do cieplnej jest jak 1:2. Czyli niby gorzej niż zwykły kocioł gazowy,
    > ale prund można wrzucić do pompy cieplnej i mieć COP gazowy około 2.
    >
    > --
    > Jarek
    Zażyj lek z linku.
    https://media.tenor.com/GGz3BystV4wAAAAC/we%C5%BAnie
    pierdol-w-ez-niepierdol.gif
    A potem oddaj kasę za naukę. W podstawówce mnie uczyli że sprawność silnika
    spalinowego na benzynę nie jest większa niż 20% a wysokopreznego 30%. Potem się
    dowiedziałem że w laboratoriach daje się uzyskać kilka procent więcej. Trochę ponad
    50% miały i może dalej mają silniki parowe potrójnego rozprężania stosowane w
    statkach rzecznych napędzanych kołami łopatkowymi. Uważam że wszystko co napisałeś to
    bzdury wyssane z palca. A jak to gdzieś przeczytales to jakim trzeba być dyletantem
    żebyś taka bzdurę uwierzyć?


  • 9. Data: 2022-12-31 22:39:02
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: WS <L...@c...pl>

    sobota, 31 grudnia 2022 o 21:34:16 UTC+1 4kogu. napisał(a):

    > A potem oddaj kasę za naukę. W podstawówce mnie uczyli że sprawność silnika
    spalinowego na benzynę nie jest większa niż 20% a wysokopreznego 30%. Potem się
    dowiedziałem że w laboratoriach daje się uzyskać kilka procent więcej. Trochę ponad
    50% miały i może dalej mają silniki parowe potrójnego rozprężania stosowane w
    statkach rzecznych napędzanych kołami łopatkowymi. Uważam że wszystko co napisałeś to
    bzdury wyssane z palca. A jak to gdzieś przeczytales to jakim trzeba być dyletantem
    żebyś taka bzdurę uwierzyć?

    Bez przesady, ta sprawność 20-50% to tylko sprawność zamiany energii zawartej w
    paliwie w ruch (obrotowy wału), czyli napęd. Reszta (straty) to generalnie ciepło,
    które oczywiście przy ogrzewaniu można i należy wykorzystać. Trochę ciepła ucieknie
    tylko ze spalinami, ale i te można raczej mocno schłodzić...




  • 10. Data: 2022-12-31 22:56:16
    Temat: Re: Kogeneracja
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 31 grudnia 2022 o 22:39:03 UTC+1 WS napisał(a):
    > sobota, 31 grudnia 2022 o 21:34:16 UTC+1 4kogu. napisał(a):
    >
    > > A potem oddaj kasę za naukę. W podstawówce mnie uczyli że sprawność silnika
    spalinowego na benzynę nie jest większa niż 20% a wysokopreznego 30%. Potem się
    dowiedziałem że w laboratoriach daje się uzyskać kilka procent więcej. Trochę ponad
    50% miały i może dalej mają silniki parowe potrójnego rozprężania stosowane w
    statkach rzecznych napędzanych kołami łopatkowymi. Uważam że wszystko co napisałeś to
    bzdury wyssane z palca. A jak to gdzieś przeczytales to jakim trzeba być dyletantem
    żebyś taka bzdurę uwierzyć?
    > Bez przesady, ta sprawność 20-50% to tylko sprawność zamiany energii zawartej w
    paliwie w ruch (obrotowy wału), czyli napęd. Reszta (straty) to generalnie ciepło,
    które oczywiście przy ogrzewaniu można i należy wykorzystać. Trochę ciepła ucieknie
    tylko ze spalinami, ale i te można raczej mocno schłodzić...



    Jak by to miało sens to połowa agregatów prądotwórczych w marketach miała by
    chłodzenie wodne z opcją do podłączenia do ogrzewania. Dla mnie ma sens posiadanie
    akumulatorów i ładowanie ich w nocy i rozładowywanie w dzień. A że ma sens to mam
    takie akumulatory i będę dokupowal żeby mieć ich więcej. Drugie co ma sens to
    posiadanie małego agregatu prądotwórczego żeby z niego ładowac akumulatory do
    zasilania automatu który na mnie pracuje w domu. Już wymyślili że jak ktoś ma
    działaność gospodarczą zarejestrowana na adres zamieszkania to ma płacić stawkę jak
    za prąd dla działalności.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1