Co z tym koprem - już piąte różne opakowanie wysiane od początku sezonu
a on nie chce wschodzić. Jeszcze nie miałem takiej sytuacji że do
kwaszenia ogórków muszę kupować koper. U was wschodzi?

do góry

Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
news:594f54c6$0$5158$65785112@news.neostrada.pl...

> Co z tym koprem - już piąte różne opakowanie wysiane od początku sezonu a
> on nie chce wschodzić. Jeszcze nie miałem takiej sytuacji że do kwaszenia
> ogórków muszę kupować koper. U was wschodzi?

Hejka. O tej porze to koper już wytworzył kwiatostany (baldachy). I
dobrze, bo pierwsze ogórki gruntowe już zebrane.
Nasiona kopru kupowane w sklepach nie zdały na naszej działce egzaminu
ze względu na to, że od chwili wschodów koper był masowo atakowany i
niszczony przez mszyce. Okazało się, że u nas niezawodny jest koper
samosiejka, który wysiewa się sam dosłownie wszędzie, mszyce go omijają i
łatwo można zebrać jego nasiona gdy dojrzeją.i wysiać chociażby na jesienny
zbiór kopru do zamrożenia.
Pozdrawiam autarkicznie Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

> Nasiona kopru kupowane w sklepach nie zdały na naszej działce egzaminu
> ze względu na to, że od chwili wschodów koper był masowo atakowany i
> niszczony przez mszyce. Okazało się, że u nas niezawodny jest koper
> samosiejka, który wysiewa się sam dosłownie wszędzie, mszyce go omijają i
> łatwo można zebrać jego nasiona gdy dojrzeją.i wysiać chociażby na jesienny
> zbiór kopru do zamrożenia.

A gdyby tak te nasiona zebrać, w torebki popakować i sprzedaać jako
odporne na szkodniki? Ciekawe, czy mszyce by się połapały w tym fortelu.

Jarek

--
Wtedy dopadła nas
Niby łzawiący gaz
Rozkoszna jak młody słoń
Maciejki samosiejki woń

do góry

W dniu 2017-06-25 o 12:41, Dirko pisze:
> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
> news:594f54c6$0$5158$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Co z tym koprem - już piąte różne opakowanie wysiane od początku
>> sezonu a on nie chce wschodzić. Jeszcze nie miałem takiej sytuacji że
>> do kwaszenia ogórków muszę kupować koper. U was wschodzi?
>
> Hejka. O tej porze to koper już wytworzył kwiatostany (baldachy). I
> dobrze, bo pierwsze ogórki gruntowe już zebrane.
> Nasiona kopru kupowane w sklepach nie zdały na naszej działce
> egzaminu ze względu na to, że od chwili wschodów koper był masowo
> atakowany i niszczony przez mszyce. Okazało się, że u nas niezawodny
> jest koper samosiejka, który wysiewa się sam dosłownie wszędzie,
> mszyce go omijają i łatwo można zebrać jego nasiona gdy dojrzeją.i
> wysiać chociażby na jesienny zbiór kopru do zamrożenia.
> Pozdrawiam autarkicznie Ja...cki
>
>

U mnie trochę inny problem, bo w ogóle nie powschodził. A więc mszyce
chyba nie maja z tym nic wspólnego.

do góry

Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
news:5950cb46$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
>
> U mnie trochę inny problem, bo w ogóle nie powschodził. A więc mszyce
> chyba nie maja z tym nic wspólnego.

Hejka. Być może nasiona kopru, które wysiałes były martwe a Ty przed
wysiewem nie zadałeś sobie trudu, zeby określić ich żywotność.
Żywotność nasion badamy:
a) orientacyjnie za pomocą zmysłu wzroku,
b) próbując pobudzić kiełkowanie,
c) biochemicznie (barwnikami wskaźnikowymi takimi jak:
- 0,15% roztwór tetrazoliny - tkanki żywe zabarwiają się na
różowo-czerwony,
- 1:2000 roztwór indygokarmin, który wybarwia martwe tkanki na kolor
niebieski, granatowy)
d) wykonując obraz rentgenowski/rezonansu magnetycznego
Pozdrawiam germinacyjnie Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

>> U mnie trochę inny problem, bo w ogóle nie powschodził. A więc mszyce
>> chyba nie maja z tym nic wspólnego.
>
> Hejka. Być może nasiona kopru, które wysiałes były martwe a Ty
> przed wysiewem nie zadałeś sobie trudu, zeby określić ich żywotność.
> Żywotność nasion badamy:
> a) orientacyjnie za pomocą zmysłu wzroku,
> b) próbując pobudzić kiełkowanie,
> c) biochemicznie (barwnikami wskaźnikowymi takimi jak:
> - 0,15% roztwór tetrazoliny - tkanki żywe zabarwiają się na
> różowo-czerwony,
> - 1:2000 roztwór indygokarmin, który wybarwia martwe tkanki na
> kolor niebieski, granatowy)
> d) wykonując obraz rentgenowski/rezonansu magnetycznego

A czy metoda badania przed wysiewem za pomocą zmysłu wzroku
cyferek wydrukowanych na torebce z nasionami jest już dzisiaj:
a) niemodna,
b) niepewna,
c) niegodna prawdziwego siewcy?

Jarek

--
siała baba mak,
nie wiedziała jak,
a dzid wiedział,
nie powiedział,
a to było tak:

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnol2j7h.351.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>
> A czy metoda badania przed wysiewem za pomocą zmysłu wzroku
> cyferek wydrukowanych na torebce z nasionami jest już dzisiaj:
> a) niemodna,
> b) niepewna,
> c) niegodna prawdziwego siewcy?
>

Hejka. Ostatnio coraz bardziej niepewna.
Pozdrawiam degradacyjnie Ja...cki

do góry

Pan Dirko napisał:

>> A czy metoda badania przed wysiewem za pomocą zmysłu wzroku
>> cyferek wydrukowanych na torebce z nasionami jest już dzisiaj:
>> a) niemodna,
>> b) niepewna,
>> c) niegodna prawdziwego siewcy?
>
> Hejka. Ostatnio coraz bardziej niepewna.

A z czasem będzie z tym coraz gorzej. Jutro będę w ogrodniczym.
Zapytam czy mają na składzie aparat do rezonansu magnetycznego.

Jarek

--
-- A może byśmy coś zasiali?
-- A na ten przykład co?
-- A choćby i pole.
-- Eee...

do góry

W dniu 2017-06-26 o 19:53, Dirko pisze:
> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
> news:5950cb46$0$662$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> U mnie trochę inny problem, bo w ogóle nie powschodził. A więc mszyce
>> chyba nie maja z tym nic wspólnego.
>
> Hejka. Być może nasiona kopru, które wysiałes były martwe a Ty
> przed wysiewem nie zadałeś sobie trudu, zeby określić ich żywotność.
> Żywotność nasion badamy:
> a) orientacyjnie za pomocą zmysłu wzroku,
> b) próbując pobudzić kiełkowanie,
> c) biochemicznie (barwnikami wskaźnikowymi takimi jak:
> - 0,15% roztwór tetrazoliny - tkanki żywe zabarwiają się na
> różowo-czerwony,
> - 1:2000 roztwór indygokarmin, który wybarwia martwe tkanki na kolor
> niebieski, granatowy)
> d) wykonując obraz rentgenowski/rezonansu magnetycznego
> Pozdrawiam germinacyjnie Ja...cki
>
>

No, nie określałem żywotności, bo nigdy tego nie robiłem, a koper był
zawsze. I przecie nie podnosiłbym larum na grupie gdyby koper z jednego
opakowania nie powschodził. A tu nie dość że z kilku opakowań to jeszcze
(podobno) inny gatunek, i zero wschodów..

do góry