eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Kosiarki akumulatorowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2014-05-01 12:07:24
    Temat: Kosiarki akumulatorowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>


    Czolem,

    Czy ktos z grupowiczow korzysta z kosiarki akumulatorowej i moze napisac,
    jaki jest realny czas pracy bez ladowania? Da sie skosic chociaz z 200 m2?

    Ciagniecie kabla miedzy drzewkami jest niewygodne i mysle nad zmiana, ale
    halasu i smrodu spalinowki wolalbym sobie oszczedzic.

    Nie doradzajcie mi reczny kosiarek bebnowych - moja zona nie ma tyle sily,
    a czesto to ona wlasnie kosi.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 2. Data: 2014-05-01 12:44:22
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2014-05-01 12:07, Maciek pisze:
    > Czolem,
    >
    > Czy ktos z grupowiczow korzysta z kosiarki akumulatorowej i moze napisac,
    > jaki jest realny czas pracy bez ladowania? Da sie skosic chociaz z 200 m2?
    >
    > Ciagniecie kabla miedzy drzewkami jest niewygodne i mysle nad zmiana, ale
    > halasu i smrodu spalinowki wolalbym sobie oszczedzic.
    >
    > Nie doradzajcie mi reczny kosiarek bebnowych - moja zona nie ma tyle sily,
    > a czesto to ona wlasnie kosi.
    >

    Odpuść sobie. Miałem podkaszarkę akumulatorową Bosch accutrim 23 zdaje się.
    2 akumulatorów w zestawie nie było a nie starczało na maleńki ogródeczek
    (może ze 150m). Drugi akumulator kosztował prawie tyle co nowa kompletna
    druga podkaszarka. W dodatku po 2 latach zdechły ogniwa. Łatałem
    ogniwami które akurat miałem z innego sprzętu aż ją pewnego dnia
    zajumali z ogródka bo akurat zostawiłem. Pozostała mi ładowarka i
    właśnie akumulator. Zakup luzem droższy co nowy komplet więc nie wiem po
    co złodziejowi ten sprzęt ;).
    Spalinowa wyszła taniej w zakupie potem, Fakt, kobitka mogła sobie tym
    pokosić a spalinowej odpalić nie umie.
    Więc jak często ona kosi to możesz taką awaryjnie kupić, na dwa razy
    będzie kosić.

    Pozdro

    --
    Irokez



  • 3. Data: 2014-05-01 12:51:52
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 01 May 2014 12:44:22 +0200, Irokez napisał(a):

    > Więc jak często ona kosi to możesz taką awaryjnie kupić, na dwa razy
    > będzie kosić.

    Nie chodzi o podkaszarke, tylko o normalna kosiarke. W sumie jest z 5 arow
    trawy, a bedzie z 6-7.


    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 4. Data: 2014-05-01 12:51:53
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: "Tmek" <T...@d...ek>

    > Czy ktos z grupowiczow korzysta z kosiarki akumulatorowej i moze napisac,
    > jaki jest realny czas pracy bez ladowania? Da sie skosic chociaz z 200 m2?
    >
    > Ciagniecie kabla miedzy drzewkami jest niewygodne i mysle nad zmiana, ale
    > halasu i smrodu spalinowki wolalbym sobie oszczedzic.
    >
    > Nie doradzajcie mi reczny kosiarek bebnowych - moja zona nie ma tyle sily,
    > a czesto to ona wlasnie kosi.

    Sredno spalinowki maja 2, 3KM, elekrtryczne ok 1kW.
    Czyli liczac pi razy oko, koszac na przedluzaczu przez godzine zuzyjesz 1000
    wato godzin - Wh, ta ktora nie ma problemow z koszeniem.

    Sredni aku w samochodzie ma zalozlmy 45Ah, czyli teoretycznie przez godzine
    jestes z niego w stanie wyciagnac 45A x12V = 540W.
    Czyli 540Wh, przy silniku 500W.
    Teoretycznie bo raz ze rozldowujac spada napiecie, a dwa wyssiesz go do cna
    i ubijesz. A jak nie to bedziesz musial dzien ladowac zeby dokonczyc
    trawnik.
    Wiec najleiej miec 2 aku i zmieniac, ale olowiowe aku wazy,a li-ion
    kosztuje.
    Kosiarka z takim aku tez wazy.

    Druga sprawa ze uzyjesz tego kilka razy w ciagu roku, przez reszte czasu
    bedzie lezalo i aku padnie od tego lezenia.

    Czyli jak nie chesz halasu, spalin i zeby bylo lekko i przyjmnie, zatrudnij
    kogos do koszenia, albo kup sobie przedluzacz na samozwijanym bebnie.

    Tmek



  • 5. Data: 2014-05-01 13:00:54
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 1 May 2014 12:51:53 +0200, Tmek napisał(a):

    > Teoretycznie bo raz ze rozldowujac spada napiecie, a dwa wyssiesz go do cna
    > i ubijesz. A jak nie to bedziesz musial dzien ladowac zeby dokonczyc
    > trawnik.
    > Wiec najleiej miec 2 aku i zmieniac, ale olowiowe aku wazy,a li-ion
    > kosztuje.
    > Kosiarka z takim aku tez wazy.

    Dlatego wlasnie w elektronarzedziach nie stosuje sie aku kwasowych, tylko
    wlasnie litowo-jonowe.

    > Druga sprawa ze uzyjesz tego kilka razy w ciagu roku, przez reszte czasu
    > bedzie lezalo i aku padnie od tego lezenia.

    Kilka? Przynajmniej 20 razy w sezonie.

    > Czyli jak nie chesz halasu, spalin i zeby bylo lekko i przyjmnie, zatrudnij
    > kogos do koszenia, albo kup sobie przedluzacz na samozwijanym bebnie.

    I co mi ten zwijany przedluzacz da? Nie chodzi o platanie sie kabla, tylko
    o ilosc drzew i krzewow po drodze do gniazdka.

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 6. Data: 2014-05-01 14:10:04
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1sgewflhms5dr$.1gb25f2k34oi9.dlg@40tude.net...
    > Dnia Thu, 01 May 2014 12:44:22 +0200, Irokez napisał(a):
    >
    >> Więc jak często ona kosi to możesz taką awaryjnie kupić, na dwa razy
    >> będzie kosić.
    >
    > Nie chodzi o podkaszarke, tylko o normalna kosiarke. W sumie jest z 5 arow
    > trawy, a bedzie z 6-7.
    >
    >
    Zobacz coś takiego http://www.kosiarka.com.pl/robomow.php.
    Wojtek

    --
    Bo my, Polacy tak mamy,
    że we wszystkim przesadzamy :(


  • 7. Data: 2014-05-01 14:27:42
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 1 May 2014 14:10:04 +0200, wowa napisał(a):

    > Zobacz coś takiego http://www.kosiarka.com.pl/robomow.php.

    Jedyne 8900 zl. Musialbym upasc na leb z baaardzo wysoka ;)

    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 8. Data: 2014-05-01 19:14:19
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 01.05.2014 o 12:51 Tmek <T...@d...ek> pisze:

    >> Czy ktos z grupowiczow korzysta z kosiarki akumulatorowej i moze
    >> napisac,
    >> jaki jest realny czas pracy bez ladowania? Da sie skosic chociaz z 200
    >> m2?
    >>
    >> Ciagniecie kabla miedzy drzewkami jest niewygodne i mysle nad zmiana,
    >> ale
    >> halasu i smrodu spalinowki wolalbym sobie oszczedzic.
    >>
    >> Nie doradzajcie mi reczny kosiarek bebnowych - moja zona nie ma tyle
    >> sily,
    >> a czesto to ona wlasnie kosi.
    >
    > Sredno spalinowki maja 2, 3KM,
    Mylisz się, 50cm3 mają 4,9KM sam mam taką i to jest na styk
    do koszenia żyłką.


    > elekrtryczne ok 1kW.
    Mam 2kW elektryczną kosiarkę i to jest za mało.

    To tyle w temacie, a do autora niestety najlepszym wyjściem
    aby żona mogła skosić to zatrudnienie osoby do tego, najtaniej i
    najpraktyczniej.


    --

    Pozdr
    Janusz


  • 9. Data: 2014-05-01 23:50:56
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: AA <c...@g...com>

    W dniu czwartek, 1 maja 2014 19:14:19 UTC+2 użytkownik janusz_k napisał:
    > > Sredno spalinowki maja 2, 3KM,
    > Mylisz się, 50cm3 mają 4,9KM sam mam taką i to jest na styk
    > do koszenia żyłką.

    Skoro jest na styk do żyłki, to to jest 4,9 CHP (*), a nie KM.

    Weź sobie z jakiejś wypożyczalni firmową kosę 2kW (2.72KM) i porównaj w praktyce.

    pozdr
    AA

    (*) CHP - China Horse Power - Chinski koń mechaniczny, należy podzielić przez ~2-3,
    żeby otrzymać faktyczną wartość w KM.



  • 10. Data: 2014-05-02 10:15:42
    Temat: Re: Kosiarki akumulatorowe
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maciek wrote:
    > Czolem,
    >
    > Czy ktos z grupowiczow korzysta z kosiarki akumulatorowej i moze
    > napisac, jaki jest realny czas pracy bez ladowania? Da sie skosic
    > chociaz z 200 m2?
    >
    > Ciagniecie kabla miedzy drzewkami jest niewygodne i mysle nad zmiana,
    > ale halasu i smrodu spalinowki wolalbym sobie oszczedzic.
    >
    > Nie doradzajcie mi reczny kosiarek bebnowych - moja zona nie ma tyle
    > sily, a czesto to ona wlasnie kosi.

    to tylko spalinowa...

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1