eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 193

  • 141. Data: 2016-06-28 21:21:01
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-06-28 o 18:33, Adam Sz. pisze:
    > W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 17:36:35 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >>> Maksymalna kwota raty nie mogła przekraczać ok 40 - 50% wolnych środków
    >>> kredytobiorcy, więc i tak margines na ew wahania kursu jest spory.
    >>
    >> OK, ale na zlotowki nie starczylo.
    >
    > Masz 1500 pln wolnej kwoty do dyspozycji. Bank bierze z tego polowe - 750 pln.
    > I tyle moze wyniesc maksymalnie rata kredytu. W CHFach mozesz za to wziac
    > kredyt (teraz zupelnie z czapy kwota) 100 tys PLN, a w PLNach 70 tys PLN.
    > Jezeli potrzebowales 100 tys pln to w CHFach zdolnosc Ci wychodzi, a w PLNach
    > nie. Mimo to masz 750 pln "zapasu" na ew. ryzyko wzrostu kursu. Czego
    > nie rozumiesz? :)

    Ja wszystko rozumiem, ze wielu nic nie rozumie. Jak by nie mieszal w tym
    kotle, jak nie nazywal skladowych, ukladal, przekladal, to i tak finalne
    mozliwosci finansowe kredytobiorcy sa jakie sa. One sie nie zmieniaja.
    Tu natomiast widze, ze wystarczy prosty iloraz, zastapienie za kwota
    trzech liter innymi trzema literami i nagle klient robi sie bogatszy. Ba
    nawet o tym nie wiedzial wczesniej, ze magicznie bank sprawil, ze go stac.

    Pozdro.. TK


  • 142. Data: 2016-06-28 21:47:44
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 21:13:47 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > > Zdolnosc bank liczy tylko z czystej matematyki nie wglebiajac sie
    > > w ryzyko. Ryzyko bierze glownie z BIKu.
    >
    > Co wezmie z BIK o kliencie ktory nie bral kredytu?

    A widzisz - Twoja punktacja BIK tak naprawde nie zalezy prawie w ogole od
    tego, jak Ty w przeszlosci splacales kredyty :) Oczywiscie jak splacales zle
    to wplywa negatywnie. Ale punkty dostajesz przede wszystkim na podstawie
    tego, jak... INNI, w Twojej okolicy, w Twoim wieku, z Twoim wyksztalceniem
    i zawodem w przeszlosci splacali kredyty i czy nie mieli z tym problemow.
    Twoje kredyty i ich splaty wplywaja wiec takze na punktacje innych :)
    Statystyka..

    > > Wiesz jak jest - ktos oficjalnie ma w papierach 2k a moze zarabiac 5k.
    >
    > Ja znam takie sytuacje, ze zatrudniali sie w firmach u znajomych,
    > placili zus przez trzy miechy, zeby przedstawic wyzsze dochody bankowi.
    > Mozna tez zadbac o dobra opinie w BIK, tylko wymaga to troche czasu i
    > ciut wytrwalosci.

    j/w - nawet jak bedziesz mial w BIK kilka poprawnie splaconych kredytow,
    to jak jestes w jakiejs danej grupie podwyzszonego ryzyka - punktacje i tak
    bedziesz mial slaba ;-)

    > A o slupach slyszales?
    > Wiesz co to sa rezerwy od zlych kredytow, jaka jest ich struktura np.
    > zwiazana z czasem niesplacania kredytu i jak wplywaja na bilans banku?

    Wiem. Ale nie wiem co to ma do rzeczy - przeciez juz Kris chyba pisal tu
    kilka razy, ze procent zlych kredytow frankowych jest bardzo niewielki - czyli
    jednak banki stosowaly poprawne procedury oceny ryzyka nie?:)

    > Przeterminowane kredyty kosztuja bank razy dwa. Czesto z klienta nie ma
    > czego sciagnac. To wydaje mi sie takie oczywiste, ale jak widze nie jest.

    j/w.


    > > A jakby CHF spadl to co? :) Wtedy klient bylby gora.
    >
    > A spadl?

    A mogl spasc? Akurat wzrosl ale mogl tez spasc ;)
    Sa tez pewnie tacy co brali kredyty jak CHF byl drozszy i przez kilka lat
    splacali mniej :) No takie ryzyko - jak je ktos podejmuje to jego sprawa.

    > Zwlaszcza przy pierwszym kontakcie. :-)

    Bez znaczenia - przy pierwszym kontakcie rowniez statystycznie klient
    jest odrazu zaszufladkowany :)

    > a prognozy banku byly dobre. Co dostaje bank? Nieruchomosc a jakze. Po
    > chu mu ona? Uczestniczylem tez w kilku beznadziejnych sprawach
    > odzyskania dlugu z kredytow konsumenckich i niestety nie moge sie
    > zgodzic, ze splacenie zobowiazania to sprawa klienta. To przede
    > wszystkim polityka ostroznosciowa banku.
    > Taka tylko rada, bo masz czasami dziwna latwosc wyrazania jednoznacznych
    > opini - cza wiecej pytac. :-)

    Fakty jednak wskazuja, ze banki zastosowaly poprawny algorytm oceny ryzyka,
    a to wszystko co piszesz dotyczy kredytow firmowych - tutaj w ogole sie
    nie wypowiadam, bo to zupelnie inne sprawy (do ktorych bank musi podejsc
    indywidualnie).
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 143. Data: 2016-06-28 21:49:16
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 21:20:50 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Ja wszystko rozumiem, ze wielu nic nie rozumie. Jak by nie mieszal w tym
    > kotle, jak nie nazywal skladowych, ukladal, przekladal, to i tak finalne
    > mozliwosci finansowe kredytobiorcy sa jakie sa. One sie nie zmieniaja.
    > Tu natomiast widze, ze wystarczy prosty iloraz, zastapienie za kwota
    > trzech liter innymi trzema literami i nagle klient robi sie bogatszy. Ba
    > nawet o tym nie wiedzial wczesniej, ze magicznie bank sprawil, ze go stac.

    Nie, nie robi sie bogatszy - kredyt w walucie jest tanszy, stad go na niego
    stac. Ale jest wieksze ryzyko, ze za jakis czas nie bedzie. Strasznie
    mieszasz, a to jest takie proste :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 144. Data: 2016-06-28 22:03:10
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2016 o 20:44 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

    > W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 18:47:51 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Gorbaczuk napisał:
    >
    >> Mi rata min do max wzrosła o 300 PLN. Więcej wydaję na waciki. Ale
    >> wkurza
    >> mnie, że Bank zrobił ze mnie jelenia w majestacie prawa.
    >
    > Tzn. co zrobil niezgodnego z umowa, ktora z nim zawarles?
    > Konkretnie... Co bank zrobil, ze zmienily Ci sie warunki / rata?
    > pozdr.
    >

    Wykorzystał moją nieznajomość prawa bankowego i dał mi do podpisu umowę
    niezgodną z przepisami prawa bankowego i kodeksu cywilnego (według
    Rzecznika Finansowego). Czyli Bank złapał jelenia i go wydoił na max'a.
    Gdybym brał ten kredyt u ruskiej mafii - słowa bym nie powiedział. Ale
    brałem w Banku - Instytucji Zaufania Publicznego.
    Co by się stało z Twoim biznesem, gdyby Rzecznik Praw Obywatelskich,
    Rzecznik Finansowy orzekli, że umowy, które zawierasz z klientami są
    niezgodne z prawem?
    Klienci po miesiącu puścili by Cię z torbami.
    Banków to nie dotyczy - pojedynczy człowiek nic im nie zrobi.

    TG


  • 145. Data: 2016-06-28 22:06:47
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 22:03:11 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

    > Wykorzystał moją nieznajomość prawa bankowego i dał mi do podpisu umowę
    > niezgodną z przepisami prawa bankowego i kodeksu cywilnego (według
    > Rzecznika Finansowego). Czyli Bank złapał jelenia i go wydoił na max'a.

    Mialo byc konkretnie. Na czym Cie wydoil? Ile PLN straciles?
    Moim zdaniem 0 pln, a czepiasz sie szczegolow zeby dostac pomoc finansowa:)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 146. Data: 2016-06-28 22:29:41
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2016 o 22:06 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

    > W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 22:03:11 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Gorbaczuk napisał:
    >
    >> Wykorzystał moją nieznajomość prawa bankowego i dał mi do podpisu umowę
    >> niezgodną z przepisami prawa bankowego i kodeksu cywilnego (według
    >> Rzecznika Finansowego). Czyli Bank złapał jelenia i go wydoił na max'a.
    >
    > Mialo byc konkretnie. Na czym Cie wydoil? Ile PLN straciles?
    > Moim zdaniem 0 pln, a czepiasz sie szczegolow zeby dostac pomoc
    > finansowa:)
    > pozdr.

    Nic nie straciłem, nie chcę też żadnej pomocy.
    Wkurza mnie, że wszystko wokół zniża się do poziomu rynsztoka.
    Przedłużam w tym samym telekomie (od 15 lat) umowę na kolejny rok i muszę
    po miesiącu dzwonić do Bok'u i wyłączać jakieś badziewne usługi (halo
    granie itp), których nie zamawiałem a które po okresie promocji (1
    miesiąc) mam za jedyne 2 PLN. Tak, wiem wiem, było to opisane na 69
    stronie w 15 załączniku na stronie Internetowej Orange. Mogłem przecież
    sobie doczytać.

    Jak rozumiem dla Ciebie sytuacja w której Bank lub jeszcze lepiej Urząd
    Państwowy daje Ci do podpisu umowę niezgodną z prawem jest OK? - możesz
    przecież jej nie podpisać...
    Czy jak idziesz do Notariusza podpisywać umowę idziesz ze swoim
    Notariuszem, żeby sprawdzić czy tamten nie przygotował jakiegoś gniota?


    TG


  • 147. Data: 2016-06-28 22:38:24
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 22:29:43 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

    > Nic nie straciłem, nie chcę też żadnej pomocy.

    Czyli rzucasz sie bez powodu :) Masz umowe jaka chciales na zasadach jakie
    chciales ale czepiasz sie szczegolow. Nie wierze, ze nie chcesz pomocy,
    wiekszosc frankowiczow chce wyciagnac troche kasy z bankow / od panstwa.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 148. Data: 2016-06-28 22:57:57
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .06.2016 o 22:38 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

    > W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 22:29:43 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Gorbaczuk napisał:
    >
    >> Nic nie straciłem, nie chcę też żadnej pomocy.
    >
    > Czyli rzucasz sie bez powodu :) Masz umowe jaka chciales na zasadach
    > jakie
    > chciales ale czepiasz sie szczegolow. Nie wierze, ze nie chcesz pomocy,
    > wiekszosc frankowiczow chce wyciagnac troche kasy z bankow / od panstwa.
    > pozdr.

    Zastanów się chwilę nad tym co napisałem poniżej tego co cytujesz.
    Czy naprawdę uważasz, że to jest w porządku?

    TG


  • 149. Data: 2016-06-28 23:02:54
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Bankow to nie dotczy z innego powodu. Czasy kiedy w bankach byly pieniadze dawno sie
    skonczyly. Teraz w banku najbardziej ryzykuja klienci a nie wlasciciele banku. Jak
    sie bank wylozy to sobie inny zaloza. Tym co mieli w upadlym banku kredyty jakas
    panstwowa organizacja mafijno bankowa z nerkami je odbierze. Ci co mieli lokaty
    dostana troche na otarcie lez. I interes bedzie sie krecil dalej.


  • 150. Data: 2016-06-28 23:13:35
    Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 28 czerwca 2016 22:57:59 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

    > Zastanów się chwilę nad tym co napisałem poniżej tego co cytujesz.
    > Czy naprawdę uważasz, że to jest w porządku?

    Ze dostales kase z banku na zasadach, jakich oczekiwales i splacasz sobie kredyt
    w kwotach i na zasadach, jakie ustaliliscie z bankiem w umowie?
    Tak - uwazam, ze to w porzadku :)

    Jezeli uwazasz, ze cos jest nie tak - to wal do sadu, nieprawda jest, ze
    pojedynczy czlowiek z korpo nie wygra bo jest wiele przypadkow spraw, gdzie
    ludzie wygrywaja. No chyba, ze nie masz odpowiednich dowodow :)

    Nie znam Cie i nie wiem, czy marszujesz z frankowiczami czy nie. Jezeli nie
    to spoko. Ale Twoja argumentacja do mnie nie przemawia.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1