eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2015-02-12 07:25:12
    Temat: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    Witam.


    Tak się zastanawiam czy jest sens ustawiać temperatury na czas kiedy
    jestem w domu, kiedy w pracy, kiedy śpię itp itd.
    Niby jak wychodzę z domu o 7 a wracam o 16 to nie musi być grzane do
    tych 22 stopni.
    Ale czy wtedy jak piec nagle musi dopompować ciepła na 16-stą nie idzie
    więcej gazu jakbym miał ustawić temperaturę na stałe?

    Piec dwufunkcyjny Immergas z dedykowanym sterownikiem modulującym CRD w
    mieszkaniu 85m.

    Pozdrawiam.

    --
    Irokez


  • 2. Data: 2015-02-12 12:12:12
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Irokez napisał:

    > Tak się zastanawiam czy jest sens ustawiać temperatury na czas
    > kiedy jestem w domu, kiedy w pracy, kiedy śpię itp itd.
    > Niby jak wychodzę z domu o 7 a wracam o 16 to nie musi być grzane
    > do tych 22 stopni.
    > Ale czy wtedy jak piec nagle musi dopompować ciepła na 16-stą nie
    > idzie więcej gazu jakbym miał ustawić temperaturę na stałe?

    Rachunek całkowy podpowiada, że iść nie powinno.

    Jarek

    --
    W naszej gazowni, oj dana, oj dana
    Jest dużo gazu od samego rana


  • 3. Data: 2015-02-12 17:29:47
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12-02-15 o 07:25, Irokez pisze:

    > Tak się zastanawiam czy jest sens ustawiać temperatury na czas kiedy
    > jestem w domu, kiedy w pracy, kiedy śpię itp itd.
    > Niby jak wychodzę z domu o 7 a wracam o 16 to nie musi być grzane do
    > tych 22 stopni.
    > Ale czy wtedy jak piec nagle musi dopompować ciepła na 16-stą nie idzie
    > więcej gazu jakbym miał ustawić temperaturę na stałe?
    >
    > Piec dwufunkcyjny Immergas z dedykowanym sterownikiem modulującym CRD w
    > mieszkaniu 85m.
    >
    Teoretycznie to wygląda tak.

    Zyskujesz tyle gazu, ile potrzeba do wyprodukowania takiej ilości
    energii, ile mnie opuści mieszkanie w wyniku obniżenia tej temperatury o
    te kilka stopni. Tu www.knws.uz.zgora.pl/history/pdf/knws_2010_173.pdf
    masz kalkulator przenikalności, ale on nie uwzględnia temperatury w
    pomieszczeniu. Przeszukując artykuły na ten temat obserwuję, że nigdzie
    w podawanych wzorach nie uwzględnia się temperatury w mieszkaniu, z
    czego wnoszę, że jej wpływ na ubytek energii nie będzie zbyt duży. Z
    drugiej strony w wypadku pieca trzeba by sprawdzić, jaka jest jego
    sprawność w funkcji temperatury w układzie.

    W praktyce odnoszę wrażenie, że najprościej byłoby załóżmy policzyć ile
    gazu zużyjesz załóżmy przez trzy dni przy stałej temperaturze, a później
    ustawić na kilka dni zmienną. Dobrze by było, jakby stała temperatura
    się na zewnątrz mniej więcej utrzymywała w tym okresie. Inaczej, niż
    empirycznie, to chyba tego ustalić się nie da.


  • 4. Data: 2015-02-12 18:14:23
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Robert Tomasik napisał:

    >> Piec dwufunkcyjny Immergas z dedykowanym sterownikiem modulującym
    >> CRD w mieszkaniu 85m.

    [...]

    > W praktyce odnoszę wrażenie, że najprościej byłoby załóżmy policzyć ile
    > gazu zużyjesz załóżmy przez trzy dni przy stałej temperaturze, a później
    > ustawić na kilka dni zmienną. Dobrze by było, jakby stała temperatura
    > się na zewnątrz mniej więcej utrzymywała w tym okresie. Inaczej, niż
    > empirycznie, to chyba tego ustalić się nie da.

    No tak, zamówić w Ministerstwie Pogody stałą temperaturę i przeprowadzić
    badania empiryczne. W praktyce, to nie tylko zewnętrzna temperatura jest
    istotna. Jest jeszcze wiatr, nasłonecznienie murów, wilgotność powietrza,
    opady. Do tego są też sąsiedzi -- bo to mieszkanie jest. A między sąsiadami
    ściany często cienkie, bez izolacji termicznej. Więc jak temperatura spada,
    to zaczyna grzać sąsiad (albo sąsiadka). Sporo może też zależeć od tego,
    czym on (lub ona) grzeje, jak tam jest automatyka ustawiona. Bo może się
    okazać, że -- nawet mimowolnie -- będzie nam ta sąsiadka kolegę Irokeza
    podgrzewać w stopniu wyższym niż zaplanowany.

    Jarek

    --
    Jakże ściana ta cienka
    Za nią miła panienka
    Już zaczęła się pewno kłaść spać
    Więc leciutko jak puszkiem
    Musnę młotka obuszkiem
    W ten mój gwoździk
    -- przeleciał, psia mać.


  • 5. Data: 2015-02-13 21:27:04
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:54dc474a$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
    > Witam.
    >
    >
    > Tak się zastanawiam czy jest sens ustawiać temperatury na czas kiedy
    > jestem w domu, kiedy w pracy, kiedy śpię itp itd.
    > Niby jak wychodzę z domu o 7 a wracam o 16 to nie musi być grzane do tych
    > 22 stopni.
    > Ale czy wtedy jak piec nagle musi dopompować ciepła na 16-stą nie idzie
    > więcej gazu jakbym miał ustawić temperaturę na stałe?
    >
    > Piec dwufunkcyjny Immergas z dedykowanym sterownikiem modulującym CRD w
    > mieszkaniu 85m.
    >
    > Pozdrawiam.

    W przypadku dużej akumulacyjności murów różnica jest pomijalnie mała- to co
    sie "zyska" przez wyłączenie pieca a tym co musi zużyć dodatkow na
    dogrzanie do znamionowej temperatury.
    Zysk może być w technologii szkieletowej- tam temp. spada momentalnie i
    jest niższa w czasie nieobecności domowników i równie szybko się podnosi,
    gdy domownicy dojada do domu.
    Ale w oszczędzaniu to lepiej ustawić 1 oC mniej, a rezultaty będą
    widoczniejsze niż przy włączaniu/wyłączaniu pieca w ciągu doby.

    Za to się oplaca ograniczać temp. na czas wyjazdów na ferie zimowe na 2
    tyg. Niezależnie od akumulacyjności murów.
    T.


  • 6. Data: 2015-02-14 09:04:42
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 13 Feb 2015 21:27:04 +0100, Tomek napisał(a):

    > Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:54dc474a$0$2196$65785112@news.neostrada.pl...
    > W przypadku dużej akumulacyjności murów różnica jest pomijalnie mała- to co
    > sie "zyska" przez wyłączenie pieca a tym co musi zużyć dodatkow na
    > dogrzanie do znamionowej temperatury.
    > Zysk może być w technologii szkieletowej- tam temp. spada momentalnie i
    > jest niższa w czasie nieobecności domowników i równie szybko się podnosi,
    > gdy domownicy dojada do domu.
    > Ale w oszczędzaniu to lepiej ustawić 1 oC mniej, a rezultaty będą
    > widoczniejsze niż przy włączaniu/wyłączaniu pieca w ciągu doby.
    >
    > Za to się oplaca ograniczać temp. na czas wyjazdów na ferie zimowe na 2
    > tyg. Niezależnie od akumulacyjności murów.

    Dokładnie. Trzeba brać jeszcze pod uwagę przenikalność cieplną okien i
    ścian zewn.


  • 7. Data: 2015-02-14 15:44:09
    Temat: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Tomek napisał:

    > W przypadku dużej akumulacyjności murów różnica jest pomijalnie mała-
    > to co sie "zyska" przez wyłączenie pieca a tym co musi zużyć dodatkow
    > na dogrzanie do znamionowej temperatury.
    > Zysk może być w technologii szkieletowej- tam temp. spada momentalnie
    > i jest niższa w czasie nieobecności domowników i równie szybko się
    > podnosi, gdy domownicy dojada do domu.

    Nie takie proste to wszystko. Grube akumulacyjne mury nie tworzą wcale
    prostego układu całkującego o dużej stałej czasowej, jak to by się może
    chciało, aby łatwiej było policzyć i zrozumeć. To obiekt o stałych
    rozłożonych, jakaś opóźniająca linia długa, niełatwa do modelowania
    i do obliczeń. Z reguły działa to korzystnie gdy chodzi o stabilizację
    wewnętrznego mikroklimatu przy dobowych i rocznych wahaniach zewnętrznej
    temeratury. Ale z regulacją ogrzewania nie jest prosto. Da się dużo
    zrobić, ale nie wtedy, gdy opiera się wyłącznie na pomiarze temperatury
    wewnętrznej.

    Nie do końca jest prawdą, że przy szkieletowych budynkach temperatura
    musi spadać momentalnie. Tam są ściany warstwowe, a rozsądne realizacje
    mają jakąś warstwę akumulacyjną wewnątrz i solidną izolację termiczną
    na zewnątrz. To już bardziej jest prosty układ całkujący. Stałą czasową
    ma jednak wyrażoną w godzinach, nic tam nie jest momentalne (moment,
    to średniowieczna miara czasu, dziesięć takich wchodziło na kwadrans).

    No i w końcu rzecz podstawowa -- jeśli ktoś chce oszczędzać przez
    regulację centralnego ogrzewania nadążającą za aktualnymi potrzebami
    co do temperatury, to nie może mieć kaloryferów z ciężkimi żeliwnymi
    żeberkami wypełnionymi wielką ilością wody. Taka instalacja, jeśli
    zmieniają się warunki (a zawsze się zmieniają), zawsze będzie marnować
    energię, a temperatura w pokoju wciąż będzie zbyt wysoka lub zbyt niska.

    Jarek

    --
    Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to musi być zimno! Tak?
    Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury! Czy ja palę? Pani
    kierowniczko! Ja palę przez cały czas! Na okrągło! Nie no, nie ma za co.
    Moje uszanowanie dla pani kierowniczki! Moje uszanowanie!

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1