eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2020-02-08 15:13:34
    Temat: Re: Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    nadir napisał:

    >> Całego numeru, czyli przyjęcia połączenia do realizacji --
    > Czyli po ostatniej cyfrze.

    Dość oczywiste spostrzeżenie.

    >> w tym momencie wysyłany jest sygnał dzwonienia.
    > A co z marszrutą?

    W jakim sensie?

    >> Wcześniejszych zdarzeń systemy billingowe z reguły nie logują.
    > I które to centrale tak pięknie działają?

    Znam (znałem) strukturę rekordów Siemensa -- tam tak było, ale nie
    przyszło mi do głowy doszukiwać się w tym piękna. W mojej tak jest,
    ale to voip poskładany z różnych kawałków, oględnie ujmując, kundel.
    Gdzieś jest inaczej?

    --
    Jarek


  • 32. Data: 2020-02-08 16:03:06
    Temat: Re: Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 08.02.2020 o 15:13, Jarosław Sokołowski pisze:

    > W jakim sensie?

    Na dalekich relacjach, głownie połączeniach MM i MN, zanim doszło do
    dzwonienia podstawiany był sygnał marszruty czasem cisza. Jak wtedy
    zliczano czas "początku" połączania.

    > Znam (znałem) strukturę rekordów Siemensa -- tam tak było, ale nie
    > przyszło mi do głowy doszukiwać się w tym piękna. W mojej tak jest,
    > ale to voip poskładany z różnych kawałków, oględnie ujmując, kundel.
    > Gdzieś jest inaczej?

    Jak jest teraz to nie wiem.
    Generalnie rekord bilingowy składał się z numerów AbA i AbB, czasu oraz
    daty rozpoczęcia i czasu oraz daty zakończenia połączanie, no liczby
    impulsów taryfikacyjnych za to połączenie. Czas rozpoczęcia i zliczanie
    impulsów zaczynało się od momentu zgłoszenia się abonenta AbB.
    Taki, na przykład, BIRT rejestrował też połączenia, które trwały 0
    sekund. Ale i tak w postprocesingu, połączenia od 0s do 1s nie były
    naliczane. Przyjmowało się, że takie połączenie nie doszło do skutku.
    No i jeszcze jedna sprawa, wiele central PABX zaczynało swoje zliczanie
    od momentu odwrócenia pętli, a to miało miejsce dopiero po zgłoszeniu
    AbB, a nie wybraniu ostatniej cyfry. Sprawa od razu do wychwycenia,
    szczególnie dla połączeń MN.


  • 33. Data: 2020-02-08 16:22:25
    Temat: Re: Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    nadir napisał:

    >> W jakim sensie?
    >
    > Na dalekich relacjach, głownie połączeniach MM i MN, zanim doszło do
    > dzwonienia podstawiany był sygnał marszruty czasem cisza. Jak wtedy
    > zliczano czas "początku" połączania.

    Przecież w tym wynalazku chodzi właśnie o to, by zamiast początku
    *połączenia* brać pod uwagę jego wcześniejszy prapoczątek. Czy to
    będzie moment rozpoczęcia, czy zakończenia ciszy, to mniej ważne.
    Bo ta cisza twa o wiele którcej, niż czas, w jakim wuj Leon zwykle
    podchodzi do aparatu po usłyszeniu dzwonka.

    >> Znam (znałem) strukturę rekordów Siemensa -- tam tak było, ale nie
    >> przyszło mi do głowy doszukiwać się w tym piękna. W mojej tak jest,
    >> ale to voip poskładany z różnych kawałków, oględnie ujmując, kundel.
    >> Gdzieś jest inaczej?
    >
    > Jak jest teraz to nie wiem.
    > Generalnie rekord bilingowy składał się z numerów AbA i AbB, czasu
    > oraz daty rozpoczęcia i czasu oraz daty zakończenia połączanie

    Od początku podejrzewałem, że mówimy o dwóch różnych rzeczach.
    Jak wygląda "rekord bilingowy" w wydruku dołączonym do faktury,
    to każdy wie. Mnie chodziło o surowe informacje *wchodzące* do
    systemu billingowego wprost z centrali.

    --
    Jarek


  • 34. Data: 2020-02-08 18:31:39
    Temat: Re: Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 08.02.2020 o 16:22, Jarosław Sokołowski pisze:

    > Przecież w tym wynalazku chodzi właśnie o to, by zamiast początku
    > *połączenia* brać pod uwagę jego wcześniejszy prapoczątek. Czy to
    > będzie moment rozpoczęcia, czy zakończenia ciszy, to mniej ważne.
    > Bo ta cisza twa o wiele którcej, niż czas, w jakim wuj Leon zwykle
    > podchodzi do aparatu po usłyszeniu dzwonka.

    > Od początku podejrzewałem, że mówimy o dwóch różnych rzeczach.
    > Jak wygląda "rekord bilingowy" w wydruku dołączonym do faktury,
    > to każdy wie. Mnie chodziło o surowe informacje *wchodzące* do
    > systemu billingowego wprost z centrali.

    Zajmowałeś się bilingami w TPSA?


  • 35. Data: 2020-02-08 21:20:40
    Temat: Re: Płomień gazowy raz niebieski raz pomarańczowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    nadir napisał:

    >> Od początku podejrzewałem, że mówimy o dwóch różnych rzeczach.
    >> Jak wygląda "rekord bilingowy" w wydruku dołączonym do faktury,
    >> to każdy wie. Mnie chodziło o surowe informacje *wchodzące* do
    >> systemu billingowego wprost z centrali.
    >
    > Zajmowałeś się bilingami w TPSA?

    Na TPSA świat telefonów się nie kończy.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1