eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domJak zamocować markizę? › Re: Jak zamocować markizę?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin1!goblin.
    stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.new
    s.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.rec.dom
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: Jak zamocować markizę?
    References: <mempkg$5cl$1@mx1.internetia.pl> <c...@m...uni-berlin.de>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <meq0jn$gfp$1@dont-email.me>
    Organization: : : :
    Date: Mon, 23 Mar 2015 22:53:49 +0100
    User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 36
    NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
    X-Trace: 1427147628 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 2198 77.253.217.116:41882
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:140486
    [ ukryj nagłówki ]

    masti pisze:

    >>>> Wypada mi przykręcić do boku płyty żerańskiej (kanałowej)tworzącej
    >>>> strop. Śruby/kotwy byłyby mocowane prostopadle do kanału, o tak:
    >>>> ---|O O O O O|
    >
    >> Te co miałem i używałem, są zbyt małe jak na utrzymanie markizy. Ale
    >> można na obraz i podobieństwo zrobić coś podonbego do przegubowego
    >> zakotwienia grubej śruby w kanale żerańskim. A może nawet da się gdzieś
    >> kupić gotowe.
    >
    > problemem jest raczej wytrzymałość ścianki płyty przez którą się
    > przewiercasz

    No więc nie sądzę. Mieszkałem kiedyś w bloku, co go za Gomułki zbudowali
    z takiej właśnie płyty. Ściany też. Instalację elektryczną prowadzoną
    miał właśnie w tych kanałach żerańskich biegnących z góry na dół. Kontakty
    wypadały ze ściany, bo trudno było osadzić puszkę w tak cienkiej betonowej
    przegrodzie. Kiedyś próbowałem naprawić taką usterkę i udało mi się z tego
    kanału wygrzebać *kilkanaście* nowych puszek. Jak panu elektrykowi która
    wpadła w kanał, to się nie przejmował i brał następną. Aż do skutku.
    Marnego, bo ta ostatnia też się słabo trzymała i wypadła. Innym razem
    wyrwany kontakt odslonił mi zadnią część kontaktu sąsiada, któremu
    instalację poprowadzili w tej samej rurze. Mogłem się wpiąć i czerpać
    prąd z jego sieci. Ale jak popatrzeć na taką płytę żerańska z boku, to
    odległść pierwszego kanału od brzegu jest znaczna. To może być nawet
    kilkanaście centymetrów (ale głowy nie dam, dawno już na to paskudztwo
    nie musiałem patrzeć).

    Jarek

    --
    Hej rób, młotkiem przywal psiakość
    tutaj nie apteka śmiało i...
    Siup w dziub ważne żeby jakoś(ć)
    Ważne, żeby jakoś iść...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1