eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2009-04-23 08:03:02
    Temat: Re: Mrówki
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 22 Kwi, 21:41, "Jacek" <m...@w...pl> wrote:
    > no chyba, że znajdziesz skuteczną
    > trutkę, którą mrówki same zaniosą do gniazda (ja nie znalazłem).

    Nie znalazłeś żadnej takiej, czy znalazłeś ale nie była skuteczna?


  • 22. Data: 2009-04-23 10:10:37
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "Przemek" <e...@v...pl>


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:35403bee-71f1-4328-be17-5b18ac37883a@k38g2000yq
    h.googlegroups.com...
    On 23 Kwi, 08:54, "R" <n...@w...pl> wrote:
    > Z ile możesz wypożyczyć żonę do zabijania mrówek? Ja walczę z mrówkami na
    > podwórku, jak opryskam w jednym miejscy, to w drugim wyłażą, na szczęście
    > nie pchają się do domu, ale już tyle straciłem na chemię, że już powoli
    > zaczynam się poddawać.
    >
    > Znacie jakieś środki, którymi spryskam cały trawnik i pozbędę się tego
    > dziadostwa raz na zawsze?
    >
    Szukaj trutek które mrówki zanoszą do mrowiska. Wszelkie spryskiwacze
    są bez sensu bo nie zabiją królowej tylko kilka robotnic.

    ja wypalałem :)
    tani dezodorant w aerozolu + zapalniczka , ew. polewałem benzyną kawałek
    ziemi i podpalałem

    działało, do teraz mam spokój

    pozdr
    przemo



  • 23. Data: 2009-04-23 12:00:40
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "Jacek" <m...@w...pl>

    Używałem kilku, ale bez efektu. Nazwy teraz nie pomnę. Jedno było w zielonym
    pudełeczku po położenia na podłodze, drugie w białym z taśmą samoprzylepną,
    a trzecie w proszku.
    Ostatecznie pomogło zlokalizowanie gniazd (były w kilku miejscach pod
    chodnikiem) i kilkukrotne polanie wodą ze środkiem owadobójczym.
    Jacek



  • 24. Data: 2009-04-23 12:51:53
    Temat: Re: Mrówki
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Jacek pisze:
    > Używałem kilku, ale bez efektu. Nazwy teraz nie pomnę. Jedno było w zielonym
    > pudełeczku po położenia na podłodze, drugie w białym z taśmą samoprzylepną,
    > a trzecie w proszku.
    > Ostatecznie pomogło zlokalizowanie gniazd (były w kilku miejscach pod
    > chodnikiem) i kilkukrotne polanie wodą ze środkiem owadobójczym.
    > Jacek
    >
    >
    tylko u mnie , z tego co widzę to są za szafkami w kuchni. I nie bardzo
    widze możliwość rozbierania połowy kuchni aby zlokalizować gniazdo.
    Zanim kuchnie montowali uszczelniałem wszystko silikonem. Zauważyłem że
    ich wędrówka idzie ku zlewozmywakowi, chyba niedopite są :)?


  • 25. Data: 2009-04-23 13:54:35
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Tadek" napisał:
    >> Ostatecznie pomogło zlokalizowanie gniazd (były w kilku miejscach pod
    >> chodnikiem) i kilkukrotne polanie wodą ze środkiem owadobójczym.
    >> Jacek
    > Zanim kuchnie montowali uszczelniałem wszystko silikonem. Zauważyłem że
    > ich wędrówka idzie ku zlewozmywakowi, chyba niedopite są :)?

    zlitujcie sie ludziska i nie mordujcie już tych biednych mrówek!:O(
    wystarczy trochę higieny w domu i wokoło i mrówki nie będą nikogo nękać bo
    nie będzie jeść.

    p.s. może gdzieś za tym zlewozmywakiem leży zdechła mysz, albo stara kanapka
    z serem i none to sprzątają?:O)


  • 26. Data: 2009-04-24 06:09:32
    Temat: Re: Mrówki
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    gargomel pisze:
    > Órzytkownik "Tadek" napisał:
    >>> Ostatecznie pomogło zlokalizowanie gniazd (były w kilku miejscach pod
    >>> chodnikiem) i kilkukrotne polanie wodą ze środkiem owadobójczym.
    >>> Jacek
    >> Zanim kuchnie montowali uszczelniałem wszystko silikonem. Zauważyłem
    >> że ich wędrówka idzie ku zlewozmywakowi, chyba niedopite są :)?
    >
    > zlitujcie sie ludziska i nie mordujcie już tych biednych mrówek!:O(
    > wystarczy trochę higieny w domu i wokoło i mrówki nie będą nikogo nękać
    > bo nie będzie jeść.
    >
    > p.s. może gdzieś za tym zlewozmywakiem leży zdechła mysz, albo stara
    > kanapka z serem i none to sprzątają?:O)
    piszesz pewnie z własnego doświadczenia?


  • 27. Data: 2009-04-24 16:03:45
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > Witam,
    >
    > wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
    > nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
    > gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
    > Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
    > wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
    > nielegalnych sublokatorów?
    > Tadeusz

    U bliskiej brzeziny
    Było wielkie mrowisko, owad gospodarny
    Snuł się wokoło po trawie, ruchawy i czarny...
    To pamietam z wojska chyba...
    Reszte znajdziesz tu:
    http://www.polskiinternet.com/polski/rozr/poezja3.ht
    m
    Polecam tez podobne na tej stronie, tak dla odpoczynku, korzystnie "czynnego".
    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 28. Data: 2009-04-24 22:07:15
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "Ewa" <j...@o...pl>

    Witam

    Kiedyś na działce i w zabudowaniach, pojawiły się myszy, kupiłam kotka...
    Rozwiązał problem :)
    Jeśli wpierniczą się mrówy, to chyba zakupię takiego kolesia...albo parkę ;)
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Mr%C3%B3wkojad

    Pozdrawiam

    Ewa

    Użytkownik "Tornad" <t...@o...net> napisał w wiadomości
    news:6929.00000288.49f1e2e1@newsgate.onet.pl...
    >> Witam,
    >>
    >> wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
    >> nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
    >> gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
    >> Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
    >> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
    >> nielegalnych sublokatorów?
    >> Tadeusz
    >
    > U bliskiej brzeziny
    > Było wielkie mrowisko, owad gospodarny
    > Snuł się wokoło po trawie, ruchawy i czarny...
    > To pamietam z wojska chyba...
    > Reszte znajdziesz tu:
    > http://www.polskiinternet.com/polski/rozr/poezja3.ht
    m
    > Polecam tez podobne na tej stronie, tak dla odpoczynku, korzystnie
    > "czynnego".
    > Pzdr.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 29. Data: 2009-04-25 05:07:47
    Temat: Re: Mrówki
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > Witam
    >
    > Kiedyś na działce i w zabudowaniach, pojawiły się myszy, kupiłam kotka...
    > Rozwiązał problem :)
    > Jeśli wpierniczą się mrówy, to chyba zakupię takiego kolesia...albo parkę ;)
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Mr%C3%B3wkojad
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ewa
    Dobrze kombinujesz, kazdy ma swojego robala, ktory go gryzie. Mrowkojad bylby
    niezlym rozwiazaniem ale jak tu z taka kreatura w mieszkaniu wytrzymac? I czym
    to karmic w zimie, gdy mrowki sobie smacznie spia? Wolalbym juz zabe. Podobno
    niektore gatunki nawet osy wtranzalaja. Zakumka taka a i pocalowac mozna...
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1