eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację › Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
  • Data: 2019-06-16 20:31:02
    Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    heby pisze:

    >> klimatyzator daje radę schłodzić jedno pomieszczenie. wiec ciepło
    >> wyrzucasz... na zewnątrz?
    >
    > Tak. Problem jednak jest z tym ze wyrzucane powietrze na zewnątrz
    > trzeba uzupełnić. I tutaj mamy wadę klimatyzatora przenośnego -
    > uzupełnia on to powietrze przez drzwi z gorącego korytarza.

    Proponuję jednak zacząć od elementarnych obliczeń. Ciepło właściwe
    powietrza to około 1,2 kJm3/K. Czyli ochłodzenie 50 metrów sześciennych
    powietrza w typowym pokoju o 10 stopni wymaga odebrania 600 kJ energii.
    Biorąc pod uwagę, że moc najmniejszego klimatyzatora to 2kJ/s (2kW),
    to on teoretycznie radzi sobie z tą robotą w niecałe pińć minut (200s).

    > Muszę zrobic obieg zamknięty powietrza chłodzonego i dlatego
    > dopytuje czy klimy przenośne mają osobne kanały wlotowe bo
    > tylko wtedy to ma sens.

    To w ogóle nie ma sensu -- nie ze względu na budowę klimatyzatora,
    ale z powodów zasadniczych (fizyka). Niektórym być może to nie
    zgadza się z intuicją, jednak kilimatyzacja nie służy schładzaiu
    powietrza, tylko schładzaiu pomieszczeń. Wcześniejsze obliczenia
    mogą zaskoczyć tym, jak łatwo schłodzić powietrze, jak mała jest
    jego pojemność cieplna. Z kolei doświadczenie pokazuje, że jeśli
    po dwustu sekundach wyłączymy klimę, to temperatura zaraz zacznie
    rosnąć. Bo to ciepłe ściany są wrogiem, a nie gorące powietrze
    z korytarza zasysane szparą pod drzwiami. Kiszenie powietrza w
    obiego zamkniętym przy jednoczesnym intensywnym schładzaniu,
    to najgorsze, co można wymyśleć. W ogóle klimatyzację najlepiej
    traktować jak zło konieczne -- w naszych szerokościach geograficznych
    wyższy komfort daje porządny budynek z grubymi murami, trzymający
    średnią dobową (tygodniową) temperaturę. Nawet jeśli ta temperatura
    jest nieco wyższa od tej nastawionej na pilocie klimatyzatora.
    Tyle że na porządne budownictwo mało kogo dziś stać.

    Jarek

    --
    Widziałam dni w muzeach sennych,
    o wnętrzach zimnych jak mrok,
    starsi ludzie w rogach wielkich sal,
    księgi pięknych myśli pełne,
    pokrył gruby kurz,

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1