Am 19.01.2015 um 18:05 schrieb Sebastian Biały:
> Witam.
>
> Taka myśl: wydaje mi się że idealnym rozwiązaniem oświetlenia kuchni w
> mojej sytuacji byłby włącznik zbliżeniowy czuły na ruch (podczerwień).
> Idealnym zaś miejscem byłoby"gdzieś w koronie" nad szafkami.
>
> Pytanie: czyktoś widział włączniki zbliżeniowe przeznaczone do zabudowy
> szafki, 230V? Oczywiście mogę wziąść jakiś zwykły, ale one kiepsko
> wyglądają. Najbardziej interesował by mnie wystająca ładna mała półkula
> i reszta wyłacznika schowana ponad koroną. Szukam, stukam pukami nie
> widzę takich. Może nie ma?

W kuchni tego typu czujniki są do odbytu, niestety. W kuchni masz
gradienty temperatury, para itp itd. Czujnik będzie reagował na ruch,
którego nie ma. Kuzynka miała czujnik ruchu (na zewnątrz) zamontowany
niedalego wywiewu z kuchni. Dyskoteka z tego była co nie miara, dopiero
przeprowadzka czujnika pomogła. Lepsze byłyby czujniki typu bankowego
(mikrofale). Ale niestety są drogie, choć takie w małych kopułkach nawet
widziałem. Zaletą ich jest reakcja na statyczną obecność, nie trzeba się
ruszać.

Poszukaj pod "presence detector", nu masz przykład czegoś takiego:

http://www.cpelectronics.co.uk/energy-saving-product
s/presence-detectors-pir-sensors-and-microwave-senso
rs

Waldek