eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › klimatyzator kupiłem :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2017-09-20 22:15:23
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2017-09-20 o 21:39, Budyń pisze:

    >
    > :-)

    Ciekawe, jakie jest ciepło przemiany fazowej przy założonej temperaturze
    50 stopni C i odpowiednim ciśnieniu?


  • 32. Data: 2017-09-20 22:15:24
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu środa, 20 września 2017 21:57:21 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
    > Tu feler tylko taki ze parafina dosyc dobrze izoluje cieplnie.
    > trzeba by dosyć gęstą wężownicę do tego akumulatora dać.
    >
    > Ale w długim okresie to solarny akumulator parafinowy to całkiem sensowne
    rozwiązanie. Sensowne bo działa prawie bez prądu (czynnik jednak trzeba by wepchnąć
    pod dom z dachu/ogródka bo tam solary są zamocowane.

    i tak wodny bedzie lepszy bo tańszy :)


    b.


  • 33. Data: 2017-09-20 22:19:21
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    s...@g...com pisze:

    >>>>> parafina to pic - kiedys liczyłem bufor parafinowy kontra wodny - wodny
    >>>>> wygrał bezapelacyjnie.
    >>>> W jakim sensie "wygrał"?
    >>>
    >>> wygrał w kategorii cena/użytecznie zgromadzona energię oraz objętość
    >>> zbiornika/użytecznie zgromadzona energię
    >>
    >> W kategoriach ekonomicznych darmowa woda wygrywa zawsze. W energetycznych
    >> ciekła woda wygrywa również z lodem (przemiana fazowa), bo jednak ciepło
    >> właściwe w zakresie od zera do stu gromadzi więcej energii niz przemiana
    >> fazowa. A jednak wzdycha się "jak to by było fajnie z tym lodem, gdyby
    >> nie zero, a 50 stopni". No więc parafina ma te 50. I w kategorii fajności
    >> wygrywa -- bo miłe i sympatyczne jest, gdy można odbierać ciepło cały czas
    >> przy tej samej temperaturze. Z podobnych przyczyn akumulatory wygrywają
    >> z kondensatorami.
    >
    > Tu feler tylko taki ze parafina dosyc dobrze izoluje cieplnie.
    > trzeba by dosyć gęstą wężownicę do tego akumulatora dać.

    Jeszacze taki, że przy krzepnięciu mocno zmniejsza swoją objętość.
    To dodatkowo utrudnia robotę tym wężykom.

    > Ale w długim okresie to solarny akumulator parafinowy to całkiem
    > sensowne rozwiązanie. Sensowne bo działa prawie bez prądu (czynnik
    > jednak trzeba by wepchnąć pod dom z dachu/ogródka bo tam solary są
    > zamocowane.

    Krótkookresowy dobowy bufor parafinowy do solarnego grzania wody też
    ma sens. A z ciekawych zastosowań, to robi się parafinowe kamizelki
    dla strażaków. W czasie akcji roztapia się parafina, a nie strażak.
    Kombinuje się też z kapsułkami z niskotopliwymi parafinami dodawanymi
    do materiałów budowlanych, różnych tam takich pustaków.

    --
    Jarek


  • 34. Data: 2017-09-20 22:20:47
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    s...@g...com pisze:

    >>> A mnie zastanawia czemu kostkarki do lodu nie są popularne.
    >>> W wodzie jest masa ciepla. Jak mamy dopływ wody ze studni czy
    >>> z kranu i zrobimy z niej lód to masa ciepla sie musi wydzielić.
    >>> Jakoś nie widze takiego patentu i nie wiem czemu.
    >>
    >> Czy o taką kostkarkę do lodu chodzi?
    >>
    >> http://kotly.pl/ogrzewanie-lodem-nowe-metody-pozyski
    wania-ciepla/
    >>
    >> Spotkałem się też z innym ciekawym konceptem. Zakisić w piwnicy letnie
    >> ciepło na zimę jest trudno, już łatwiej zimowe zimno -- bo energia
    >> krzepnięcia wody jest ogromna. Mroźmy więc zimą ogromny podziemny
    >> zbiornik z lodem, a latem korzystając z różnicy temperatur (i dużej
    >> pojemności energetycznej tego lodu) róbmy z tego choćby prund. Jakaś
    >> eksperymentalna instalacja do tego powstała.
    >
    > kiedys chyba tu albo na innym forum ktos liczyl akumulator na parafine.
    > W lato ladowany solarami, w zime studzony za pomoca kaloryferów.
    > W sumie duzo jej nie trzeba OIDP jakieś 27m3, choć nie pamietam
    > czy dokładnie tyle.

    Jakieś tysiąc dolarów za tonę u Alibaby bez rozbójników. Gdyby za sto
    tysięcy złotych można było zapewnić sobie grzanie domu na pokolenia,
    to by take złe nie było.

    > I w sumie nawet jakby nie wypalilo to paląc ta parafina w piecu
    > inwestycja sie zwróci :)

    No jasne -- jakby nie wypaliło, to by się wypaliło.

    --
    Jarek


  • 35. Data: 2017-09-20 22:23:54
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-09-20 o 19:23, t-1 pisze:
    > W dniu 2017-09-20 o 18:34, ToMasz pisze:
    >
    >> 500zł, 14tyś btu, kod producenta:MPPB-14crn7-qb6
    >
    > Ciekawostka. Czynnik chłodniczy propan.

    Ponoć jeździ w wielu samochodach - jakieś AutoŚwiaty czy coś podobnego
    pisali, że mechanicy chcąc przyoszczędzić takowy pakowali nieświadomym
    klientom.

    A czynnik być może o tyle lepszy, że tańszy chyba przy dobijaniu.
    Chociaż pewnie i tak musi być olej. Nie wiem, czy samemu można sobie
    przelać z butli.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 36. Data: 2017-09-20 22:26:29
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Budyń pisze:

    >>>>> parafina to pic - kiedys liczyłem bufor parafinowy kontra wodny
    >>>>> - wodny wygrał bezapelacyjnie.
    >>>> W jakim sensie "wygrał"?
    >>>
    >>> wygrał w kategorii cena/użytecznie zgromadzona energię oraz objętość
    >>> zbiornika/użytecznie zgromadzona energię
    >>
    >> W kategoriach ekonomicznych darmowa woda wygrywa zawsze. W energetycznych
    >> ciekła woda wygrywa również z lodem (przemiana fazowa), bo jednak ciepło
    >> właściwe w zakresie od zera do stu gromadzi więcej energii niz przemiana
    >> fazowa. A jednak wzdycha się "jak to by było fajnie z tym lodem, gdyby
    >> nie zero, a 50 stopni". No więc parafina ma te 50. I w kategorii fajności
    >> wygrywa -- bo miłe i sympatyczne jest, gdy można odbierać ciepło cały czas
    >> przy tej samej temperaturze. Z podobnych przyczyn akumulatory wygrywają
    >> z kondensatorami.
    >
    > no wlasciwie jesli ktos zbiornika akumulacyjnego uzywa by było fajnie to
    > być moze parafinowy jest lepszy. Ale dla zgromadzenia energii - nie jest.

    Dużo zależy od tego, co kto chce akumulować (że ciepło, to wiadomo).

    > Mozna to policzyć (zaczynając od funkcji i założeń), a mozna zdać na
    > marketing :)

    Gdzie bym nie zajrzał, to sprzedają bufory wodne. Marketing.

    --
    Jarek


  • 37. Data: 2017-09-20 22:54:48
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu środa, 20 września 2017 22:29:42 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
    > > Mozna to policzyć (zaczynając od funkcji i założeń), a mozna zdać na
    > > marketing :)
    >
    > Gdzie bym nie zajrzał, to sprzedają bufory wodne. Marketing.


    a ludzie zeby biznes otworzyc szukają niszy na rynku - no to dawaj, produkuj i
    sprzedawaj bufory parafinowe.
    Domyslam sie ze zaczniesz od projektu. Policz ile energii uzytecznej czyli od jakis
    40 do 80stopni zgromadzisz w 1m3 zbiorniku wodnym i ile on bedzie kosztował.
    Potem policz zbiornik parafinowy dla tej samej energii, sie mocno zdziwisz :)


    b.



  • 38. Data: 2017-09-20 23:11:19
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Budyń pisze:

    >>> Mozna to policzyć (zaczynając od funkcji i założeń), a mozna zdać
    >>> na marketing :)
    >>
    >> Gdzie bym nie zajrzał, to sprzedają bufory wodne. Marketing.
    >
    > a ludzie zeby biznes otworzyc szukają niszy na rynku - no to dawaj,
    > produkuj i sprzedawaj bufory parafinowe. Domyslam sie ze zaczniesz
    > od projektu. Policz ile energii uzytecznej czyli od jakis 40 do 80
    > stopni zgromadzisz w 1m3 zbiorniku wodnym i ile on bedzie kosztował.
    > Potem policz zbiornik parafinowy dla tej samej energii, sie mocno
    > zdziwisz :)

    Nie zdziwię się, bo już takie rzeczy liczyłem, dawno temu. Nie zawsze
    jest tak, że jest dostęp do ciepła z temperaturą 80 stopni. Może być
    go dużo, ale tylko dajmy na to 50, a poniżej 40 zejść nie można. Tak,
    to jest nisza, ale jednak z całkiem realnymi zastosowaniami.

    --
    Jarek


  • 39. Data: 2017-09-20 23:13:06
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 20 września 2017 22:15:25 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > W dniu środa, 20 września 2017 21:57:21 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
    > > Tu feler tylko taki ze parafina dosyc dobrze izoluje cieplnie.
    > > trzeba by dosyć gęstą wężownicę do tego akumulatora dać.
    > >
    > > Ale w długim okresie to solarny akumulator parafinowy to całkiem sensowne
    rozwiązanie. Sensowne bo działa prawie bez prądu (czynnik jednak trzeba by wepchnąć
    pod dom z dachu/ogródka bo tam solary są zamocowane.
    >
    > i tak wodny bedzie lepszy bo tańszy :)
    >
    >
    > b.

    No nie wiem. Liczyles go tak aby byl realistyczny i magazynował energie z lata na
    zime?
    Powiedzmy ekwiwalent 4 ton węgla?


  • 40. Data: 2017-09-20 23:34:29
    Temat: Re: klimatyzator kupiłem :)
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu środa, 20 września 2017 23:13:08 UTC+2 użytkownik s...@g...com napisał:
    > W dniu środa, 20 września 2017 22:15:25 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > > W dniu środa, 20 września 2017 21:57:21 UTC+2 użytkownik s...@g...com
    napisał:
    > > > Tu feler tylko taki ze parafina dosyc dobrze izoluje cieplnie.
    > > > trzeba by dosyć gęstą wężownicę do tego akumulatora dać.
    > > >
    > > > Ale w długim okresie to solarny akumulator parafinowy to całkiem sensowne
    rozwiązanie. Sensowne bo działa prawie bez prądu (czynnik jednak trzeba by wepchnąć
    pod dom z dachu/ogródka bo tam solary są zamocowane.
    > >
    > > i tak wodny bedzie lepszy bo tańszy :)
    > >
    > >
    > > b.
    >
    > No nie wiem. Liczyles go tak aby byl realistyczny i magazynował energie z lata na
    zime?
    > Powiedzmy ekwiwalent 4 ton węgla?

    liczyłem ale dawno, wyszło na to ze straty ciepła zabijaja sensownosc długookresowego
    gromadzenia ciepła.
    Dlatego jesli mówie o zbiorniku to mysle raczej o czym co sie fizycznie w budynku da
    umiescic, powiedzmy ze 2 tony wody.


    b.



strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1