eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2009-11-21 09:41:51
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    BartekK wrote:
    > mirek pisze:
    >> Powoli diody LED tanieja i rosna w moc.
    >> Najwiekszz dioda led jaka mamy ma 7,5 Wata poboru mocy(nie
    >> wiem jak to sie na lumeny przekłada),
    > Tyle że w ledach moc kłóci się z pozostałymi parametrami. Led
    > będzie świecił jasno (lm/W) i długo, pod warunkiem ze jest
    > zimny. Led będzie zimny jak będzie miał małą moc (w stosunku do
    > możliwości oddawania ciepła do otoczenia) i będzie pracował w
    > niskich temperaturach. Klient chce jak najjaśniejszego leda, a
    > im większa moc w prawie
    > takiej samej obiętości, tym temperatura lawinowo rośnie, więc
    > spada sprawność i żywotność.

    Przypuszam że dlatego lepsze "żarówki" LED wyglądają tak:
    http://img208.imageshack.us/img208/1133/zmianarozmia
    ruimg0065.jpg
    http://img301.imageshack.us/img301/2926/zmianarozmia
    ruimg0064.jpg
    czy tak:
    http://img34.imageshack.us/img34/7980/img008zmienazw
    .jpg
    i kosztują ~3x więcej od "zwykłych"/tanich.

    a zwykłe tak:
    http://hodur.mpower.pl/tele_hit/zarowki/e27_80led_bu
    lb/images/e27_80led_bulb_10.jpg
    czy np. tak:
    http://www.twojasilownia.pl/eturysta/produkt/zarowki
    /e27_80led/images/img_11.png

    Swoją drogą szczytem chamstwa i bezczelności jest
    deklarowanie przez sprzedawców że strumień świetlny
    310 lumenów odpowiada żarówce 75W, gdzie zwykła 75W
    emituje 935 lumenów. Co oznacza że sprzedawany przez
    nich towar odpowiada wolframowym żarówkom 25W

    Taki drobiazg jak "pominięcie" deklaracji ile
    lumenów emituje "żarówka", podawanie informacji
    że odpowiada żarówce ileśtamW od razu powinno
    włączyć u więszkości ludzi ostrzegawczy sygnał
    w głowie.

    Markowi producenci takich numerów nie robą, taki
    http://www.oswietlenia.nazwa.pl/bestlook/NO/DSC04532
    .JPG
    OSRAM się przyznaje do tego że ich 5W led daje
    oświetlenie TYLKO takie jak 20W tradycyjne.

    Jak na razie, z tego co widzę (na wiodącym w
    Polsce portalu aukcyjnym) w większości wypadków
    producenci lub sprzedawcy oszukują klientów w
    kwestii ilości emitowanego światła w porównaniu
    do zwykłej żarówki, zaś najsilniejsze ledowe
    oferowane "tamże" są w stanie dorównać żarówkom
    około 45W.

    --
    Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka
    głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej. Albert
    Einstein (1879-1955)


  • 22. Data: 2009-11-23 11:32:26
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@g...pl>

    Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy> napisał(a):

    > Swoją drogą szczytem chamstwa i bezczelności jest
    > deklarowanie przez sprzedawców że strumień świetlny
    > 310 lumenów odpowiada żarówce 75W, gdzie zwykła 75W
    > emituje 935 lumenów. Co oznacza że sprzedawany przez
    > nich towar odpowiada wolframowym żarówkom 25W

    To tak, ale LEDy mają kolimatory i wiązka jest skupiona.
    Na dobrą sprawę trzebaby porównywać kandele a nie lumeny.
    pzdr., PB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 23. Data: 2009-11-24 14:45:15
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    Paweł Bochenek wrote:

    > Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy>
    > napisał(a):
    >
    >> Swoją drogą szczytem chamstwa i bezczelności jest
    >> deklarowanie przez sprzedawców że strumień świetlny
    >> 310 lumenów odpowiada żarówce 75W, gdzie zwykła 75W
    >> emituje 935 lumenów. Co oznacza że sprzedawany przez
    >> nich towar odpowiada wolframowym żarówkom 25W
    >
    > To tak, ale LEDy mają kolimatory i wiązka jest skupiona.

    Technicznie rzecz biorąc racja, ale jakoś trzeba
    wolframowe zarówki i żarówki LED porównywać.


    > Na dobrą sprawę trzebaby porównywać kandele a nie lumeny.

    Niestety gdy producenci podają tylko W i lumeny,
    to wyjścia nie ma - porównywać można w oparciu o
    dane którymi się dysponuje. A różnice w lumenach
    bywają aż takie jak podałem powyżej.


    > pzdr., PB

    Wzajemnie,

    --
    Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka
    głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)


  • 24. Data: 2009-11-24 20:43:59
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@g...pl>

    Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy> napisał(a):

    > Paweł Bochenek wrote:
    >
    > > Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy>
    > > napisał(a):
    > >
    > >> Swoją drogą szczytem chamstwa i bezczelności jest
    > >> deklarowanie przez sprzedawców że strumień świetlny
    > >> 310 lumenów odpowiada żarówce 75W, gdzie zwykła 75W
    > >> emituje 935 lumenów. Co oznacza że sprzedawany przez
    > >> nich towar odpowiada wolframowym żarówkom 25W
    > >
    > > To tak, ale LEDy mają kolimatory i wiązka jest skupiona.
    >
    > Technicznie rzecz biorąc racja, ale jakoś trzeba
    > wolframowe zarówki i żarówki LED porównywać.

    No i z tego porównania (skoro "trzeba") wynika że 100 lm z "żarówki LED" to
    jest dużo, dużo więcej niż 100 lm ze "zwykłej żarówki wolframowej".

    >
    > > Na dobrą sprawę trzebaby porównywać kandele a nie lumeny.
    >
    > Niestety gdy producenci podają tylko W i lumeny,
    > to wyjścia nie ma - porównywać można w oparciu o
    > dane którymi się dysponuje. A różnice w lumenach
    > bywają aż takie jak podałem powyżej.

    Z doświadczenia wiem że producenci umieszczają informacje w dwóch przypadkach:
    1. bo dobrze to wygląda marketingowo
    2. są do tego zobligowani jakimś aktem prawnym

    Nie wiem jak jest z tymi lumenami ;)

    Tak czy inaczej jeśli chcemy wyciągnąć jakieś prawdziwe wnioski trzeba
    uwzględnić wszystkie parametry, nie tylko to co "łatwo dostępne".

    pzdr., PB


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 25. Data: 2009-11-24 21:03:40
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy>

    Paweł Bochenek wrote:

    > Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy>
    > napisał(a):
    >
    >> Paweł Bochenek wrote:
    >>
    >>> Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <n...@c...barg.cy>
    >>> napisał(a):
    >>>
    >>>> Swoją drogą szczytem chamstwa i bezczelności jest
    >>>> deklarowanie przez sprzedawców że strumień świetlny
    >>>> 310 lumenów odpowiada żarówce 75W, gdzie zwykła 75W
    >>>> emituje 935 lumenów. Co oznacza że sprzedawany przez
    >>>> nich towar odpowiada wolframowym żarówkom 25W
    >>>
    >>> To tak, ale LEDy mają kolimatory i wiązka jest skupiona.
    >>
    >> Technicznie rzecz biorąc racja, ale jakoś trzeba
    >> wolframowe zarówki i żarówki LED porównywać.
    >
    > No i z tego porównania (skoro "trzeba") wynika że 100 lm z
    > "żarówki LED" to jest dużo, dużo więcej niż 100 lm ze "zwykłej
    > żarówki wolframowej".

    Wracamy do punktu wyjścia - uznaję że _technicznie_
    masz rację, ale coś jako podstawę do porównań trzeba
    jednak przyjąć.

    Teraz nie ma _żadnych_ informacji (poza deklaracjami
    producentów które hm należy traktować ostrożnie)
    umożliwiających _rzetelne_ porównanie konkretnej
    "żarówki led" do żarówki wolframowej o określonych
    parametrach.


    >>> Na dobrą sprawę trzebaby porównywać kandele a nie lumeny.
    >>
    >> Niestety gdy producenci podają tylko W i lumeny,
    >> to wyjścia nie ma - porównywać można w oparciu o
    >> dane którymi się dysponuje. A różnice w lumenach
    >> bywają aż takie jak podałem powyżej.
    >
    > Z doświadczenia wiem że producenci umieszczają informacje w
    > dwóch przypadkach:
    > 1. bo dobrze to wygląda marketingowo
    > 2. są do tego zobligowani jakimś aktem prawnym
    >
    > Nie wiem jak jest z tymi lumenami ;)
    >
    > Tak czy inaczej jeśli chcemy wyciągnąć jakieś prawdziwe wnioski
    > trzeba uwzględnić wszystkie parametry, nie tylko to co "łatwo
    > dostępne".

    Wszystko fajnie, ale co jeśli "wszystkich parametrów"
    nie znamy (bo nie są podawane), zaś ich uzyskanie nie
    jest możliwe ani nie jest możliwe do zweryfikowania
    bez stosownej aparatury pomiarowej?


    > pzdr., PB

    --
    Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka
    głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)


  • 26. Data: 2009-11-24 21:44:54
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Papa Smurfs" <P...@z...eu>

    Órzytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" napisał
    >> No i z tego porównania (skoro "trzeba") wynika że 100 lm z
    >> "żarówki LED" to jest dużo, dużo więcej niż 100 lm ze "zwykłej
    >> żarówki wolframowej".

    błędne rozumowanie, z takiego porównania wynika jedynie że prążek widma o
    długości fali 555nm jest jaśniejszy dla tego leda niż w żarówce, ale trzeba
    pamiętać o tym że światło widzialne nie ogranicza się do jednej długości
    fali, dlatego owo porównanie nie ma sensu, a te niby informacje są w
    zasadzie hunijną dezinformacją:O)


    > Wszystko fajnie, ale co jeśli "wszystkich parametrów"
    > nie znamy (bo nie są podawane), zaś ich uzyskanie nie
    > jest możliwe ani nie jest możliwe do zweryfikowania
    > bez stosownej aparatury pomiarowej?

    nailepszą aparaturą pomiarową jest oko i szare komurki pod deklem, zapalasz
    i porównujesz, proste:O)


  • 27. Data: 2009-11-24 22:44:11
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@g...pl>

    Papa Smurfs <P...@z...eu> napisał(a):

    > Órzytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" napisał
    > >> No i z tego porównania (skoro "trzeba") wynika że 100 lm z
    > >> "żarówki LED" to jest dużo, dużo więcej niż 100 lm ze "zwykłej
    > >> żarówki wolframowej".
    >
    > błędne rozumowanie, z takiego porównania wynika jedynie że prążek widma o
    > długości fali 555nm jest jaśniejszy dla tego leda niż w żarówce, ale trzeba
    > pamiętać o tym że światło widzialne nie ogranicza się do jednej długości
    > fali, dlatego owo porównanie nie ma sensu, a te niby informacje są w
    > zasadzie hunijną dezinformacją:O)
    >
    >
    > > Wszystko fajnie, ale co jeśli "wszystkich parametrów"
    > > nie znamy (bo nie są podawane), zaś ich uzyskanie nie
    > > jest możliwe ani nie jest możliwe do zweryfikowania
    > > bez stosownej aparatury pomiarowej?
    >
    > nailepszą aparaturą pomiarową jest oko i szare komurki pod deklem, zapalasz
    > i porównujesz, proste:O)

    Też niebardzo. Twoje postrzeganie może być zboczone, podobnie jak np. zboczony
    jest węch palacza.
    Ale w sumie to chyba jednak lepsze od "gołego" porównywania lumenów.
    Dla przykładu:
    Zamieniłem kilka halogenów 35W na ledy 3x1W.
    Subiektywnie rzecz biorąc (moimi zmysłami) jest trochę ciemniej, ale też nie
    potrzebowałem tyle ile było halogenów 35W a halogen 25W był za drogi by go
    kupować. Więc mogę do bilansu skłony jestem jednak brać te 35W. Więc koszt
    zakupu tych LEDów zwróci mi się po ok. 2 latach, jeśli oczywiście dotrwają.
    Zam znać, za dwa lata ;) Jeszce zysk jest takli że nikt się nie poparzy teraz
    lampką bo choć te 3W też się grzeje to jednak nie tak jak 35W. Jeśli chodzi o
    kolor/jakość światła to domownicy nie widzą różnicy choć ja widzę, ale je
    jestem z branży więc jestem zboczony i widzę więcej niż przeciętnie :]
    pzdr., PB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2009-11-26 15:34:57
    Temat: Re: Świetlówka Philips - nie ma to jak być wyruchanym
    Od: "Papa Smurfs" <P...@z...eu>

    Órzytkownik "Paweł Bochenek" napisał:
    > Też niebardzo. Twoje postrzeganie może być zboczone,
    > podobnie jak np. zboczony jest węch palacza.

    zboczone, nie zboczone, ale zapewniam cię że jeszcze nikt nie wymyślił
    lepszego miernika światła niż oko:O)


    > Dla przykładu: Zamieniłem kilka halogenów 35W na ledy 3x1W.
    > Subiektywnie rzecz biorąc (moimi zmysłami) jest trochę ciemniej, ale też
    > nie
    > potrzebowałem tyle ile było halogenów 35W a halogen 25W był za drogi by go
    > kupować. Więc mogę do bilansu skłony jestem jednak brać te 35W. Więc koszt
    > zakupu tych LEDów zwróci mi się po ok. 2 latach, jeśli oczywiście
    > dotrwają.

    rozśmieszyłeś mnie:O) myślę że jeszcze lepszy efekt oszczędnościowy byś
    zrobił kupując zamiaast tych 3D led, kupił 3W halogen, też by było trochę
    ciemniej, ale też nikt by nie zauważył róznicy:O)


    > bo choć te 3W też się grzeje to jednak nie tak jak 35W.

    podejrzewam ze 3W led grzeje się podobnie jak 3W halogen:O)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1