eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Z innej mańki. Falbanek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2015-03-04 19:44:04
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 4 marca 2015 18:40:48 UTC+1 użytkownik Bogdan napisał:
    > >..... Ale to dużo pracy i drogo wyjdzie. Beton na razie wygrywa na
    > >wszystkich frontach....
    >
    > cztery płyty chodnikowe.
    >
    > Bogdan

    Nie podoba mi się z płytami.


  • 12. Data: 2015-03-04 20:46:01
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: Marek <m...@g...com>

    W dniu wtorek, 3 marca 2015 23:37:55 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > Dawno dawno temu jak były księżniczki i smoki a w sklepach można było kupic tylko
    ocet zrobiłem sobie składany falbanek. Stolik warsztatowy jak by ktoś nie wiedział.
    Służył wiernie kilka lat. I jak to bywa wylądował w piwnicy. Niedawno się okazało że
    się przyda. Ale nie jako przenośny a stacjonarny. I to co było jego zaletą, czyli
    niewielka waga w granicach 20kg. Teraz jest wadą. Jest za lekki i przy piłowaniu
    piłką się trzęsie. Dołożyłem na blat dwie płyty paździerzowe. Trochę dociążyły ale za
    mało. Wymyśliłem żeby zrobić szalunek i wylać pod blatem z 5 centymetrów betonu. jak
    do bębnów pralek dokręcają betonowe ciężarki to i do blatu tez można. Jakiej z
    ogólnie dostępnych w marketach mieszanek by użyć żeby miała taka płyta wytrzymałość,
    nie kruszyła się. Żeby nie pękała mogę zrobić zbrojenie. Betonu klasy 50 pewno nie da
    się kupić detalicznie w workach. Coś elastycznego by się przydało. Są jakieś gotowe
    polimerobetony czy trzeba je samemu robić z tego co można kupić?

    Ajwaj...Kogutek...taki fachowiec i nie wie, jak sie robi polimerobeton.
    Ostatnio pisales ( na polityce), ze z UBekami rozmawiales szczerze i cala prawde im
    wyjawiales.Mozna sie spodziewac, ze kablowales na kumpli, ktorzy z toba w Ameryce
    pracowali.
    Chyba byles tam od donoszenia pretow stalowych , jesli bylo betonowanie...???
    Moge ci zdradzic tajemnice polimerobetonu: dodajesz Unigrunt, zamiast wody i masz
    polimerobeton.Trzeba oczywiscie wiedziec, ile tego i tamtego, ale sprawne oko
    eksperymentatora zauwazy pewne niuansy.


  • 13. Data: 2015-03-04 22:35:55
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 4 marca 2015 20:46:03 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > W dniu wtorek, 3 marca 2015 23:37:55 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > > Dawno dawno temu jak były księżniczki i smoki a w sklepach można było kupic tylko
    ocet zrobiłem sobie składany falbanek. Stolik warsztatowy jak by ktoś nie wiedział.
    Służył wiernie kilka lat. I jak to bywa wylądował w piwnicy. Niedawno się okazało że
    się przyda. Ale nie jako przenośny a stacjonarny. I to co było jego zaletą, czyli
    niewielka waga w granicach 20kg. Teraz jest wadą. Jest za lekki i przy piłowaniu
    piłką się trzęsie. Dołożyłem na blat dwie płyty paździerzowe. Trochę dociążyły ale za
    mało. Wymyśliłem żeby zrobić szalunek i wylać pod blatem z 5 centymetrów betonu. jak
    do bębnów pralek dokręcają betonowe ciężarki to i do blatu tez można. Jakiej z
    ogólnie dostępnych w marketach mieszanek by użyć żeby miała taka płyta wytrzymałość,
    nie kruszyła się. Żeby nie pękała mogę zrobić zbrojenie. Betonu klasy 50 pewno nie da
    się kupić detalicznie w workach. Coś elastycznego by się przydało. Są jakieś gotowe
    polimerobetony czy trzeba je samemu robić z tego co można kupić?
    >
    > Ajwaj...Kogutek...taki fachowiec i nie wie, jak sie robi polimerobeton.
    > Ostatnio pisales ( na polityce), ze z UBekami rozmawiales szczerze i cala prawde im
    wyjawiales.Mozna sie spodziewac, ze kablowales na kumpli, ktorzy z toba w Ameryce
    pracowali.
    > Chyba byles tam od donoszenia pretow stalowych , jesli bylo betonowanie...???
    > Moge ci zdradzic tajemnice polimerobetonu: dodajesz Unigrunt, zamiast wody i masz
    polimerobeton.Trzeba oczywiscie wiedziec, ile tego i tamtego, ale sprawne oko
    eksperymentatora zauwazy pewne niuansy.

    Jak to się stało że zostałeś pedałem?


  • 14. Data: 2015-03-04 23:48:13
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-03-04 o 18:29, k...@g...com pisze:
    > W dniu środa, 4 marca 2015 17:59:29 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
    >> (...)
    >> Rozwiązanie nie psujące mobilności:
    >>
    >> Pod blatem zamocować pudło,drewniane lub blaszane (blaszane powinno
    >> wyjść lżejsze) i wypełnić je piachem. Do transportu pozbywamy się piachu
    >> a w docelowej lokalizacji organizujemy nowy.
    >>
    >> ==
    >>
    >> --
    >> Darek
    >
    > Piach dobry bo tłumi drgania ale dużo lżejszy od betonu. To już nie musi być
    mobilne. Wynająłem pod hobby trochę większe pomieszczenie i mogę dodatkowy falbanek
    postawić. Powierzchni poziomej nigdy dość.
    >

    Jak piach za lekki, to zawsze możesz go oblać moczem ;) albo wodą.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 15. Data: 2015-03-04 23:57:16
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 4 marca 2015 23:48:14 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu 2015-03-04 o 18:29, k...@g...com pisze:
    > > W dniu środa, 4 marca 2015 17:59:29 UTC+1 użytkownik Dariusz K. Ładziak napisał:
    > >> (...)
    > >> Rozwiązanie nie psujące mobilności:
    > >>
    > >> Pod blatem zamocować pudło,drewniane lub blaszane (blaszane powinno
    > >> wyjść lżejsze) i wypełnić je piachem. Do transportu pozbywamy się piachu
    > >> a w docelowej lokalizacji organizujemy nowy.
    > >>
    > >> ==
    > >>
    > >> --
    > >> Darek
    > >
    > > Piach dobry bo tłumi drgania ale dużo lżejszy od betonu. To już nie musi być
    mobilne. Wynająłem pod hobby trochę większe pomieszczenie i mogę dodatkowy falbanek
    postawić. Powierzchni poziomej nigdy dość.
    > >
    >
    > Jak piach za lekki, to zawsze możesz go oblać moczem ;) albo wodą.
    >
    >
    > --
    > Pozdrawiam.
    >
    > Adam

    Ile lat pracowałeś bez maski w hucie ołowiu że masz taki ciężki dowcip?


  • 16. Data: 2015-03-05 10:05:59
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:93dacb06-66a7-4cd4-8f33-2ac6d056bbaa@go
    oglegroups.com...

    > Nie podoba mi się z płytami.

    Użyj tego:

    http://www.cekol.pl/oferta/technologie/klejenie-plyt
    ek/cekol-zw-04.html

    Można kupić w markecie, można formować w zasadzie na dowolna grubość i się
    nie kruszy i nie odpryskuje tak jak beton. Producent deklaruje wytrzymałość
    >= 25 N/mm2

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 17. Data: 2015-03-06 22:25:31
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: Marek <m...@g...com>

    W dniu środa, 4 marca 2015 22:35:58 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > W dniu środa, 4 marca 2015 20:46:03 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > > W dniu wtorek, 3 marca 2015 23:37:55 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > > > Dawno dawno temu jak były księżniczki i smoki a w sklepach można było kupic
    tylko ocet zrobiłem sobie składany falbanek. Stolik warsztatowy jak by ktoś nie
    wiedział. Służył wiernie kilka lat. I jak to bywa wylądował w piwnicy. Niedawno się
    okazało że się przyda. Ale nie jako przenośny a stacjonarny. I to co było jego
    zaletą, czyli niewielka waga w granicach 20kg. Teraz jest wadą. Jest za lekki i przy
    piłowaniu piłką się trzęsie. Dołożyłem na blat dwie płyty paździerzowe. Trochę
    dociążyły ale za mało. Wymyśliłem żeby zrobić szalunek i wylać pod blatem z 5
    centymetrów betonu. jak do bębnów pralek dokręcają betonowe ciężarki to i do blatu
    tez można. Jakiej z ogólnie dostępnych w marketach mieszanek by użyć żeby miała taka
    płyta wytrzymałość, nie kruszyła się. Żeby nie pękała mogę zrobić zbrojenie. Betonu
    klasy 50 pewno nie da się kupić detalicznie w workach. Coś elastycznego by się
    przydało. Są jakieś gotowe polimerobetony czy trzeba je samemu robić z tego co można
    kupić?
    > >
    > > Ajwaj...Kogutek...taki fachowiec i nie wie, jak sie robi polimerobeton.
    > > Ostatnio pisales ( na polityce), ze z UBekami rozmawiales szczerze i cala prawde
    im wyjawiales.Mozna sie spodziewac, ze kablowales na kumpli, ktorzy z toba w Ameryce
    pracowali.
    > > Chyba byles tam od donoszenia pretow stalowych , jesli bylo betonowanie...???
    > > Moge ci zdradzic tajemnice polimerobetonu: dodajesz Unigrunt, zamiast wody i masz
    polimerobeton.Trzeba oczywiscie wiedziec, ile tego i tamtego, ale sprawne oko
    eksperymentatora zauwazy pewne niuansy.
    >
    > Jak to się stało że zostałeś pedałem?

    Wszedzie widzisz pedalow ?
    Pewnie sam nim jestes...

    To sa marzenia niedojebanych w dupe przyglupów.
    Chcialbys byc wsrod swoich.
    Niestety, jestes oceniany przez normalnych.


  • 18. Data: 2015-03-06 22:31:04
    Temat: Re: Z innej mańki. Falbanek
    Od: k...@g...com

    W dniu piątek, 6 marca 2015 22:25:32 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > W dniu środa, 4 marca 2015 22:35:58 UTC+1 użytkownik k...@g...com napisał:
    > > W dniu środa, 4 marca 2015 20:46:03 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
    > > > W dniu wtorek, 3 marca 2015 23:37:55 UTC+1 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    > > > > Dawno dawno temu jak były księżniczki i smoki a w sklepach można było kupic
    tylko ocet zrobiłem sobie składany falbanek. Stolik warsztatowy jak by ktoś nie
    wiedział. Służył wiernie kilka lat. I jak to bywa wylądował w piwnicy. Niedawno się
    okazało że się przyda. Ale nie jako przenośny a stacjonarny. I to co było jego
    zaletą, czyli niewielka waga w granicach 20kg. Teraz jest wadą. Jest za lekki i przy
    piłowaniu piłką się trzęsie. Dołożyłem na blat dwie płyty paździerzowe. Trochę
    dociążyły ale za mało. Wymyśliłem żeby zrobić szalunek i wylać pod blatem z 5
    centymetrów betonu. jak do bębnów pralek dokręcają betonowe ciężarki to i do blatu
    tez można. Jakiej z ogólnie dostępnych w marketach mieszanek by użyć żeby miała taka
    płyta wytrzymałość, nie kruszyła się. Żeby nie pękała mogę zrobić zbrojenie. Betonu
    klasy 50 pewno nie da się kupić detalicznie w workach. Coś elastycznego by się
    przydało. Są jakieś gotowe polimerobetony czy trzeba je samemu robić z tego co można
    kupić?
    > > >
    > > > Ajwaj...Kogutek...taki fachowiec i nie wie, jak sie robi polimerobeton.
    > > > Ostatnio pisales ( na polityce), ze z UBekami rozmawiales szczerze i cala
    prawde im wyjawiales.Mozna sie spodziewac, ze kablowales na kumpli, ktorzy z toba w
    Ameryce pracowali.
    > > > Chyba byles tam od donoszenia pretow stalowych , jesli bylo betonowanie...???
    > > > Moge ci zdradzic tajemnice polimerobetonu: dodajesz Unigrunt, zamiast wody i
    masz polimerobeton.Trzeba oczywiscie wiedziec, ile tego i tamtego, ale sprawne oko
    eksperymentatora zauwazy pewne niuansy.
    > >
    > > Jak to się stało że zostałeś pedałem?
    >
    > Wszedzie widzisz pedalow ?
    > Pewnie sam nim jestes...
    >
    > To sa marzenia niedojebanych w dupe przyglupów.
    > Chcialbys byc wsrod swoich.
    > Niestety, jestes oceniany przez normalnych.

    I kto to napisał? Marek pedał normalny po lobotomii.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1