eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Zamknięcie kuchni
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 81. Data: 2018-12-09 09:02:54
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: l...@g...com

    Jak chcesz iść na całość to głodówka lub dieta warzywno owocowa dr Dąbrowskiej tzw.
    post Daniela. U mnie 6 tygodni i 18 kg w dół. Tylko weź to potem utrzymaj.


  • 82. Data: 2018-12-09 10:13:28
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Mylisz pojecia. Zlapanie w sposob kontrolowany tasiemca to nie to samo co glodzenie
    sie. Poza tym schudniecie w moim wieku osiemnastu kilogramow w poltora miesiaca
    powoduje za na brzuchu robi sie wor ze skory. Mozna z niego zrobic dwa abazury i
    damska torebke. Nie tedy droga.


  • 83. Data: 2018-12-09 10:21:15
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Piotrek Paradysz <p...@g...com>

    Bardzo mądrze. A potem się dziwi efektowi jojo


  • 84. Data: 2018-12-09 11:16:05
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: l...@g...com

    Dziwnym trafem efekt jojo, jak obserwuję odchudzajacych się różnymi metodami, dotyczy
    prawie wszystkich. Chyba, że do końca życia zrezygnujemy z cukru, chleba, ziemniaków,
    ryżu itp. No ewentualnie opcja, że pozbywamy się samochodu i przerzucamy się na
    turystykę nożną i rowerową. O tasiemcu trudno nawet rozmawiać, bo to obrzydliwe i
    szkodliwe.


  • 85. Data: 2018-12-09 12:32:09
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: sk <s...@g...com>

    W dniu piątek, 7 grudnia 2018 22:50:57 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
    Dym z zapalki przy wlaczonym okapie/wentylacji powinien elegancko zdazac do tegoz
    odciagu. Nawet spoza obszaru kuchenki.

    Pod warunkiem, że kucharz stoi nieruchomo w czasie badania.


  • 86. Data: 2018-12-09 12:34:45
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: sk <s...@g...com>

    W dniu środa, 5 grudnia 2018 21:38:58 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:

    > Tyle tylko, że u mnie na zapachy (dla 95% potraw) nikt nie narzeka.

    Zazwyczaj zapachy gotującego się jedzenia są miłe tylko do czasu zakończenia posiłku.
    Potem już przeszkadzają.


  • 87. Data: 2018-12-09 13:00:33
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 9 grudnia 2018 12:34:47 UTC+1 użytkownik sk napisał:
    > W dniu środa, 5 grudnia 2018 21:38:58 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
    >
    > > Tyle tylko, że u mnie na zapachy (dla 95% potraw) nikt nie narzeka.
    >
    > Zazwyczaj zapachy gotującego się jedzenia są miłe tylko do czasu zakończenia
    posiłku. Potem już przeszkadzają.

    Więc bora potwora trzeba zanabyć.
    Czy juz się z tego wyleczyłeś?


  • 88. Data: 2018-12-09 13:39:04
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-12-06 o 18:29, Zenek Kapelinder pisze:
    > Czy jestes az tak prymitywny ze wierzysz w popsucie sobie krwi? Moze jeszcze
    wierzysz ze igla jak sie wbije w stope to zylami do serca z krwia przejdzie? Wyszla
    mu marna morfologia i mozna ja poprawic nie jedzac miesa a lykajac tabletki jakie
    lekarz zapisze. W wiekszosci przypadkow sa to tanie suplementy diety. Pewna
    niedogodnoscia, przez pewien czas, u tych co nie jedza miesa jest koniecznosc
    chodzenia do lekarza pierwszego kontaktu ktory na biezaco sprawdza wazne dla zdrowia
    parametry krwi i nie tylko. Przeginaja weganie. Wegetarianie sa calkowicie bezpieczni
    nie jedzac miesa pod warunkiem przestrzegania pewnych zasad. Mieso musi jesc kot,
    pies, norka itp. Czlowiek nie musi bo ma dlugi uklad pokarmowy i organizm potrafi
    strawic i wyciagnac z zarcia to co mu potrzebne, pod warunkiem ze w zarciu to bedzie.
    Polowa ludzi na Ziemi nie je albo je w minimalnych ilosciach mieso i zyja. W ich
    diecie przewazaja rosliny straczkowe. Ostatnio dostalem od kogos smalec z cebulka z
    soi. Z swiezym chlebem pyszny byl. Wada wegetarianizu w Polsce sa wysokie ceny
    wyrobow bezmiesnych. A jest sporo tych wyrobow. Sa kielbasy, parowki, kotlety itd.
    Kotleta w stylu schabowego tez mozna kupic. Rozni sie troche w smaku od prawdziwego
    ale nie jest niesmaczny. Dal by Ci ktos takieg dobrze zrobionego kotleta z soi i jak
    bys nie wiedzial z czego jest to bys zjadl i rozgladal sie za drugim. Tam gdzie z
    doskoku pracuje jest kilka kobiet nie jedzacych miesa. To najlepsze laski w urzedzie
    i te co maja dwadziescie+ i te kolo piecdziesiatki. Reszta to tluste purchle co zeby
    wstac z krzeselka trzy podejscia robia.


    Prymitywami to są tacy hipokryci jak ty.  Kotlety i smalce sojowe to
    możesz sobie wsadzić ... Smakują tylko tym, którzy są całkiem pozbawieni
    zmysłu smaku i ni mają pojęcia o tym, że soja zawiera izoflawony, które
    w ludzkim organizmie czynią spore spustoszenie. Zaburzają gospodarkę
    hormonalną i przyczynia się do raka piersi. Ponadto soja zawiera sporo
    kwasu fitynowego, który z kolei utrudnia przyswajanie żelaza, wapnia,
    cynku i magnezu - pierwiastków niezbędnych dla życia. Zwiększona
    zawartość aluminium z kolei zwiększa ryzyko chorób nerek oraz Alzheimera.

    I tak już sporo tego gówna jest dodawane do wszystkich
    wysokoprzetworzonych produktów spożywczych, a w szczególności do wędlin.

    Ludzie, którzy wpierdzielają takie gówniane, najtańsze pseudo wędliny,
    składające się  głównie z soi, stają się purchlami nie z powodu spożycia
    mięsa, ale z powodu spożycia tego gówna nazywanego soją, które
    rozpierdala gospodarkę hormonalną, zaburza pracę tarczycy i powoduje tycie.

    Co do purchli to znam osoby, które prawie w ogóle lub w ogóle nie jedzą
    mięsa i są większymi purchlami od niektórych, którzy nie uznają dnia bez
    mięcha, a mogą być modelami na wybiegach. Na to czy ktoś jest purchlem
    czy nie, ma wpływ wiele czynników, a ty jak zwykle pieprzysz od rzeczy.

    Cała rzecz polega na tym jakie mięso się spożywa i jakiej jakości.



  • 89. Data: 2018-12-09 13:51:33
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-12-06 o 19:22, Zenek Kapelinder pisze:
    > Ale cos w tym jest ze wsrod tych co nie jedza miesa albo wiem ze jedza go bardzo
    malo tlustych serdli nie ma. A wsrod tych co jedza bez nadwagi nie uswiadczysz, chyba
    ze alkoholicy na ostatnim etapie.

    Tyle, że te serdele nie są z mięsa. One zawierają raptem 5-10% odpadków
    od mięsa, a reszta to soja, tłuszcz i chemia, która to wszystko zespaja.

    Ludzie tyją nie od mięsa, ani tłuszczu, ale od soi i chemii.


  • 90. Data: 2018-12-09 14:10:03
    Temat: Re: Zamknięcie kuchni
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-12-07 o 19:47, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nie wiem. Dostalem w pojemniku zupe, podgrzalem i przyswoilem.

    Zupkę zapewne ugotowali na kawałku soi, a nie mięsa.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1